To jeszcze nie wszystko na co ich stać...
Nikola po urodzeniu dziecka zdaje sobie sprawę, że od tej pory priorytety w jej życiu diametralnie się zmieniły. To właśnie ze względu na swojego synka postanawia wrócić do Seweryna Parkera. Wie, że maluch zostanie otoczony przez niego opieką, tym bardziej że mężczyzna wciąż walczy o jej miłość. Pragnąc raz na zawsze wymazać z pamięci swoją burzliwą relację z Alanem, kobieta okłamuje Seweryna, wmawiając mu, że to jego syn. Wszystko wydaje się iść zgodnie z planem Nikoli, dopóki Lucy, jej przyjaciółka, nie wpada na pomysł, by wyciągnąć ją na szaloną zabawę do klubu nocnego. Pani Parker jednak dawno nie miała wychodnego i okazuje się, że ma znacznie słabszą głowę niż jeszcze kilka lat temu. A co najlepiej zrobić po pijaku? Oczywiście skontaktować się z byłym. Wkrótce wszystkie skrzętnie ukrywane kłamstwa, niedotrzymane obietnice i zawiedzione nadzieje zbiorą swoje tragiczne żniwo...
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Wciąż kochałam Seweryna, ale Alan sprawił, że to jego stawiałam na pierwszym miejscu. Zawrócił mi w głowie, omamił mnie, otruł moje serce i przywłaszczył je sobie. Nie mogłam i nie umiałam mu się przeciwstawić. Byłam na każde jego zawołanie. Aż wreszcie stało się nieodwracalne: pokochałam go. Bardziej niż mojego męża i samą siebie.
Dziś przyszła pora na kontynuację książki, którą miałam przyjemność recenzować w zeszłym roku. Przyznaję że zanim sięgnęłam po tom drugi, zmuszona byłam odświeżyć sobie fabułę poprzedniczki, bo cała akcja gdzieś mi się rozjechała i nie pamiętałam, jak potoczyły się losy bohaterów, na szczęście jestem już na bieżąco, więc możemy zaczynać...
Nie będę opisywać i spojlerować fabuły, bo już sam opis wydawcy sporo zdradza, ale szepnę tylko, że dzieje się sporo, nasza bohaterka dalej jest niestabilna emocjonalnie, chociaż naprawdę się stara, by ogarnąć życie, ale nadal sama nie wie czego (a może bardziej kogo), tak naprawdę chce. Irytująca jak poprzednio, a jej moralność nadal pozostawia wiele do życzenia, zresztą bracia Parkerowie dotrzymują jej idealnego kroku na tym polu. Muszę tu jednak zaznaczyć, że gorących scen jest mniej i są one jakby bardziej okiełznane, na pewno nie są opisywane tak dosadnie jak poprzednio.
Autorka w tym tomie zdecydowanie postawiła na akcję, i jest to naprawdę dobry pomysł, bo dzieje się sporo, intryga goni intrygę, a niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku. Napięcie rośnie adekwatnie do sytuacji, zaskakuje i naprawdę wciąga.
Sama jestem w szoku, że tak dobrze mi się czytało tę część i szczerze się cieszę, że ostatni tom czeka już na półce, bo ten kończyłam z dużym niedosytem, i ciekawością jak to wszystko się rozwiąże.
Jedyny zarzut do tej części to zbyt duża ilość drobiazgowych i powtarzających się opisów, ale to taki mały szczególik.
Czy polecam?
Polecam. Zaznaczam jednak, że wymagana jest znajomość tomu pierwszego. Łatwa w odbiorze, niewymagająca zbyt wielkiego skupienia (sporo powtórzeń) lektura na wieczór.
POLECAM...
Czerpanie z życia samych korzyści może okazać się tragiczne w skutkach. Niestety niektórzy uważają, że mogą zdobyć wszystko nie ponosząc żadnych strat, a tym bardziej nie uwzględniając w swoim postępowaniu uczuć bliskich. Takie postępowanie jest czysto egoistyczne, gdyż taka osoba musi być w centrum uwagi i to przede wszystkim jej potrzeby sercowe, finansowe i duchowe muszą być najpierw zaspokojone nie patrząc, czy ktoś inny na tym nie ucierpi.
Zarys fabuły
W książce spotykamy dalsze losy Nikoli, Seweryna i Alana, bohaterów pierwszego tomu tej serii. Alan uczęszcza na spotkania do pani psycholog, gdyż chce poradzić sobie z rozstaniem z Nikolą i zacząć normalnie żyć. Seweryn i Nikola wiodą szczęśliwe życie, jako małżeństwo wychowując syna Roberta. Mężczyzna nie wie kto jest prawdziwym ojcem chłopca. Bohaterka po trzech latach udała się na imprezę do klubu wraz z dawno niewidzianymi znajomymi. Kobieta pod wpływem alkoholu i natłoku różnych myśli postanowiła zadzwonić do Alana. Mężczyzna zdenerwował się rozmową, a przede wszystkim przestraszył, że coś zagraża jego dawnej ukochanej, więc postanowił czym prędzej udać się do tego klubu. W jakich okolicznościach obaj panowie dowiedzą się o prawdzie, którą przed nimi skrywa Nikola? Co dalej ze związkiem Seweryna i Nikoli? Jakie tragiczne wydarzenia czekają jeszcze bohaterów? O tym w książce „Niebezpieczny trójkąt. W sidłach Parkerów” autorstwa Kamili Andrzejak-Wasilewskiej.
Naiwność
U braci Parkerów czytelnik może dostrzec niesłychaną naiwność wynikającą z uczucia do jednej i tej samej kobiety, którą jest Nikola. Obaj panowie myślą, że są bezgranicznie kochani przez tę bohaterkę, co w dość pikantny sposób im udowadnia pojawiając się w ich zasięgu. Tymczasem za każdym razem Nikola twierdzi inaczej, myśląc że dany bohater jest najważniejszy. Zarówno Alan, jak i Seweryn zostają zranieni przez kobietę za każdym razem, choć ten drugi dowie się o tym po długim czasie. Pytanie stanowi, co jest powodem braku stałości uczuć u Nikoli. Kobieta nie wie kogo ma wybrać i cały czas sypia, jak nie z jednym to z drugim. Myślę, że takie przypadki znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości i to bez względu na płeć. Warto czytać o takich ludziach, by czasem nie zostać tak samo wciągniętym w jakąś intrygę.
Odczucia
Tak jak w poprzednim tomie, tak i w tym zachowanie bohaterki jest irytujące, ale to nadaje również pozycji niepowtarzalnego charakteru. Bohaterowie dalej są idealnie nakreśleni i ja jako czytelnik, byłem ciekaw dalszych ich losów. Akcja oprócz pikantnych scen obfituje również w nagłe i nieprzewidywalne wydarzenia, które podnoszą jakość pozycji. Książka jest tak napisana, że da się przeczytać ją bez znajomości pierwszego tomu, ale najlepiej czytać je wszystkie po kolei. Bywają rozdziały czasem przydługie, ale to nie wpływa na zaciekawienie pozycją. Autorka stanęła na wysokości zadania i moim zdaniem dalsze losy wyszły jej bardzo dobrze, co nieczęsto zdarza się wśród innych serii.
Podsumowanie
Książkę czytało mi się płynnie, a pojawiające się emocje związane z tragedią jaka się tam odbyła oraz nieprzewidywalną akcją sprawiły, że nie mogłem się od niej oderwać. Pozycja może nie przypaść do gustu czytelnikom, którzy niekoniecznie lubią pikantne sceny oraz bohaterów postępujących dość niemoralnie. Okładka przykuwa wzrok czytelnika i pasuje do treści książki. Gorąco polecam pozycję wszystkim fanom serii erotycznych, którzy lubię nieprzewidywalne historie, których elementy, bądź sytuacje mogą wydarzyć się w życiu każdego z nas.
II i III tom "Niebezpiecznego trójkąta" to kontynuacja erotycznych przygód Nicoli, Alana i Seweryna, na łamach których sytuacja nieco się komplikuje, gdyż w życiu tych trojga pojawia się dziecko i kolejny, najstarszy z braci Paker, który nie tylko będzie krzyżował plany głównym bohaterom, ale także znacząco wpłynie na ich decyzje.
Pierwsze rozdziały II części "Niebezpiecznego trójkąta" zapowiadały znacznie dojrzalszą, bardziej przemyślaną i dopracowaną fabułę. Nawet Nikola wydawała się zmądrzeć i mieć, w końcu, na względzie nie tylko siebie i zaspokajanie swoich potrzeb, ale przede wszystkim własne dziecko. Pojawiła się we mnie nadzieja na polubienie tej bohaterki i chęć kibicowanie jej.
Niestety, wraz w miarę upływu stron, ponownie pojawiały się kolejne absurdy, brak konsekwencji i racjonalności w działaniach postaci.
Głównej bohaterce wystarczyło kilka mocniejszych, by zapomnieć o dziecku i jakichkolwiek zasadach. Zupełnie nie potrafię ani zrozumieć jej sposobu myślenia, ani wyjaśnić sensu w podejmowanych decyzjach. Tym co najbardziej uderzyło mnie w zachowaniu Nicoli, było podrzucanie własnego dziecka innym, jak obcego jaja, by samej bawić się i spełniać wyuzdane fantazje.
Alan i Seweryn nie byli lepsi. Wielki buntownik, pozbawiony moralnego kręgosłupa i jego młodszy brat, wpływowy, uległy, pozbawiony własnego zdania pantoflarz.
Fabularnie liczyłam na rozwój i ewolucję charakterów, a językowo na dopracowanie pod względem gramatyki i stylistyki.
Choć II tom był ciut lepszy niż pozostałe dwa, w ogólnym rozrachunku, na obu płaszczyznach oba tomy po prostu mnie zawiodły.
Irytujące zdrobnienia imion (Robcio, Sewi), liczne błędy logiczne i gramatyczne oraz niesamowicie chaotycznie poprowadzona akcja przesycona niesmacznymi scenami zbliżeń, odebrały mi zupełnie przyjemność z czytania.
Bardzo mi przykro, gdyż podeszłam do tego cyklu z otwartym sercem, licząc na progres pisarski względem pierwszego tomu.
Niemniej jednak uważam, że pomysł na książkę był naprawdę dobry i pomimo że (w moim odczuciu), zawiodło nieco wykonanie, historia Kamili Andrzejak-Wasilewskiej znajdzie swoich zwolenników.
Czekam zatem na kolejne powieści Kamili Andrzejak-Wasilewskiej z wiarą w historię, która zwali czytelników z nóg.
W SIDŁACH PARKERÓW Kamila Andrzejak-Wasilewska Tom 2 „Niebezpieczny Trójkąt” @wydawnictwo_novaeres
🖤Moja ocena to 8/10.
🖤Nikola po trzech latach od urodzenia dziecka zdaje sobie sprawę, że popadła w rutynę. Ciąża postawiła przed nią wiele wyrzeczeń oraz nowe priorytety, dlatego właśnie wybaczyła Sewerynowi, aby jej dziecko miało jak najlepsze życie. Pewnego dnia Lucy, przyjaciółka Nikoli wpada na pomysł, wyjścia do klubu ich przyjaciela. Po długich namowach kobieta zgadza się, jednak duża ilość alkoholu i jej słaba głowa po kilku latach abstynencji nie jest dobrym połączeniem. Otumaniony umysł bohaterki wpada na wspaniały pomysł zadzwonienia do swojego byłego. Nie spodziewa się, jak bardzo jeden telefon zmieni następne miesiące jej życia.
⬇️RECENZJA⬇️
🖤Wow. Ten tom naprawdę mnie zaskoczył. Do poprzedniej części miałam duże wątpliwości, jednak po przeczytaniu jej kontynuacji wiele w mojej opinii się zmieniło. Przede wszystkim dzięki piórze autorki, które jest naprawdę lekkie, przyjemne do czytania, a co najważniejsze niesamowicie oddawało emocje bohaterów książki. Co najważniejsze dostrzegłam pewien szczegół, który jest dla mnie naprawdę ważny. Relacja tych bohaterów nigdy nie będzie czysta. Obydwoje są bardzo toksyczni i nawet jeśli będą się kochać, nie będzie tam happy endu, oczywiście moim zdaniem (chociaż autorka zawsze może mnie zaskoczyć).
🖤Emocje w tej książce to słowo przewodnie. Myślicie, że wszystko zaczyna się układać, ale autorka nie ma litości i wszystko komplikuje się jeszcze bardziej. Chwilowy spokój zamienia się w niebywale udany plot twist, a wszystkie przypuszczenia zaczynają iść w inną stronę. Przeżyłam niezły rollercoaster, czytając tą historię.
🖤Jedną z tych emocji była niestety irytacja między innymi bohaterami. Nie polubiłam żadnego z nich i to chyba tylko, dlatego moja ocena to 8/10, a nie 10/10. Jak wspomniałam wcześniej, Nikola oraz Alan są strasznie toksyczni głównie dla siebie nawzajem.
🖤Nikola momentami zachowywała się jak niezdecydowana nastolatka, a Alan z miłego i potulnego chłopca zmieniał się w mściwą i nieopanowaną bestię. Postacie drugoplanowe również nie skradli mojego serca, ale bardziej skupiałam się na wyżej przedstawionej dwójce.
🖤Fabuła poszła w idealną stronę i nic bym w niej nie zmieniała, a za zakończenie autorka powinna zostać ukarana. Nie można zostawiać człowieka w takiej niewiedzy!
🖤Moje ulubione sceny to każda z Robertem, te najmilej mi się czytało. Dawały one ciekawą odskocznię od napięcia głównych bohaterów i były przesłodkie.
🖤Gratulacje dla autorki za świetną kontynuację!
"Niebezpieczny trójkąt II"
Drugi tom serii w Sidłach Parkerów, zapewnia niesamowite emocje. Kontynuacja losów Nikoli, Seweryna i Alana. Miłosny trójkąt a jednocześnie bardzo niebezpieczny i ten tom pokazał jak bardzo.
Nikola wraca do Seweryna i wspólnie wychowują synka Roberta. Nikola wie, że syn nie jest jej męża, a jego brata Alana! Mężczyzna jest zupełnie świadomy że wychowuje nie swoje dziecko, a Alan nie wie że ma syna. Dziewczyna starała się wybrać dla syna jak najlepiej i wiedziała że Seweryn otoczy ich opieką i miłością. Jednak czasami los lubi płatać figle a w połączeniu z alkoholem potrafi rozbudzić demony, które skłaniają do czynów których na trzeźwo nie mielibyśmy odwagi wykonać. Tak też jest z Nikola i tu świetnie pasuje slogan "Piłeś? Nie dzwoń" wydaje się śmieszne, jednak jeden telefon zburzy idealnie zbudowany świat Nikoli Parker.
Ahh co tutaj się działo!! 🔥 Kolejny raz autorka dała tak ogromną dawkę emocji, że mimo upływu czasu ta historia ciągle siedzi mi w głowie! Bracia Parker tym razem dadzą nam popalić i to tak, że z każdą przeczytana strona odczuwa się strach przed tym co tam się wydarzy. Wszystko to co stworzyła bohaterka, zaczyna się rozpadać a wraz z tym nadchodzi potężne tsunami, które zmieni życie nie tylko Nikoli ale całej rodziny Parker. Tak grać na emocjach to tylko autorka potrafi, łzy, szok, niedowierzanie. Były momenty w których miałam ogromną ochotę wyrzucić książkę bo nadmiar wrażeń sprawiał, że bałam się kontynuować czytanie. Czasami też chciałam wejść do książki i potrząsnąć bohaterami, aby trafili na właściwe tory bo chyba się zgubili. To było po prostu świetne! Uwielbiam, gdy podczas czytania książki buzują uczucia i emocje na tyle, że piszesz do autorki czy ma już bilet na księżyc! Tak, na księżyc! Bo zakończenie drugiego tomu sprawia, że człowiek zaczyna wariować i wręcz błaga o trzecia część 😂
Historia braci Parker i Nikoli, jest genialna i chce się ich więcej i więcej! "Niebezpieczny trójkąt" to historia pełna namiętności, uczuć a także zawrotnej akcji, która wciąga od pierwszej strony. Ta seria to jest moje must-read. I mega gorąco polecam 🔥🔥🔥
PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA
„Zawrócił mi w głowie, omamił mnie, otruł moje serce i przywłaszczył je sobie. Nie mogłam i nie umiałam mu się przeciwstawić. Byłam na każde jego zawołanie. Aż wreszcie stało się nieodwracalne: pokochałam go. Bardziej niż mojego męża i samą siebie.”
Wiecie co jest fajnego w tej części, że nawet jeśli nie udało Wam się przeczytać jedynki, a już w swoich raczkach macie dwójkę, to śmiało możecie czytać, bo autorka, tak poprowadziła tą część, że mamy wiele wspomnień i retrospekcji wydarzeń.
Jednak,
moim zdaniem, grzechem było nie przeczytać jedynki :-)
Mija pare lat, a sytuacja bohaterów wydaje się być unormowana i każdy jest na właściwym miejscu, każdy wydaje się być w końcu szczęśliwy.
Nikola układa sobie życie z oddanym i zakochanym w niej Sewerynem, wychowując trzyletniego synka, natomiast Alan, po stoczeniu się na samo dno, niemalże przejście przez piekło i kosztownej terapii, układa sobie życie w Nowym Jorku, z dala od narkotyku zwanego Nikola.
I…wszystko było by dalej tak słodko i pięknie, gdyby nie jeden telefon wykonany po pijaku i nagła lawina prawie zapomnianych i schowanych głęboko do szuflady z napisem „nie otwierać” - uczuć, tak silnych i tak mocnych, że nic i nikt nie jest w stanie ich zatrzymać.
Jak potoczą się losy wszystkich i jakie straty może narobić miłość dwóch mężczyzn do jednej kobiety, która nie potrafi, nie chce, nie może i nie jest w stanie znaleźć odpowiedniego wyjścia z tego zagmatwanego trójkąta uczuć, a z którego tak na prawdę nie ma bezpiecznej ucieczki…
Znowu mamy tak gorące i pikantne sceny, że po przeczytaniu każdej, mamy tylko jedno pragnienie…
Niegrzeczne, bezpruderyjne sceny są tak niesamowicie opisane, jakbyśmy sami brali w nich udział.
Oprócz tego ta niesamowita mieszanka wzajemnej nienawiści, tęsknoty i miłości, ta chemia, a zarazem odraza głównych bohaterów to wszystko tworzy obraz, który na długo zostaje nam w pamięci.
Każdy rozdział to mega wybuchowa mieszanka: emocji , miłości, namiętności, oddania, wzruszeń i nienawiści.
Podczas lektury, nawet w najmniejszym stopniu nie spodziewamy się, tego co czeka nas na kolejnych stronach, a szok i niedowierzanie nieustająco towarzyszy nam, aż do samego końca.
Zakończenie każdego rozdziału wbija nas dosłownie w fotel…
A to co dzieje się już na końcu to przyprawia prawie o palpitacje serca.
I jeśli wydaje nam się, że już nic nas nie może zaskoczyć, wtedy autorka funduje nam taką rewelację, że aż trudno pozbierać szczękę z podłogi.
I jeśli myślicie, że to już koniec to nieeee, to się przecież nie może tak skończyć, tyle niewyjaśnionych spraw i ciągle pojawiających się znaków zapytania.
Zatem, pozostaje nam tylko jedno : czekać na trzeci tom i skrycie marzyć dalej o rozrastających się sidłach Braci … Parkerów.
Pięknie dziękuję autorce i wydawnictwu za niesamowitą przyjemność objęcia Patronatem tej części „Niebezpiecznego Trójkąta” !
A na zakończenie jeszcze troszkę pikanterii ….
„Chciałem ją ostrzec.Mój kutas pulsował, aż ściskało mnie z bólu w gaciach. Ona była dla mnie cholernym narkotykiem i jakkolwiek by patrzeć, odstawiłem ją, zrobiłem sobie detoks i od kilku lat byłem na głodzie. Na głodzie zwanym Nikola.”
I najważniejsze ta książka zasługuje na co najmniej 20 gwiazdek ! Niestety na LC mamy skalę od 1 do 10, zatem jest to bardzo mocne 10 gwiazdek.
Pierwsza część to była prawdziwa petarda, ale druga Was dosłownie sponiewiera, nie wiem jak ja dziś zasnę !!!
Nikola po urodzeniu dziecka zdaje sobie sprawę, że od tej pory priorytety w jej życiu diametralnie się zmieniły. To właśnie ze względu na swojego synka postanawia wrócić do Seweryna Parkera. Wie, że maluch zostanie otoczony przez niego opieką, tym bardziej że mężczyzna wciąż walczy o jej miłość. Pragnąc raz na zawsze wymazać z pamięci swoją burzliwą relację z Alanem, kobieta okłamuje Seweryna, wmawiając mu, że to jego syn. Wszystko wydaje się iść zgodnie z planem Nikoli, dopóki Lucy, jej przyjaciółka, nie wpada na pomysł, by wyciągnąć ją na szaloną zabawę do klubu nocnego. Pani Parker jednak dawno nie miała wychodnego i okazuje się, że ma znacznie słabszą głowę niż jeszcze kilka lat temu. A co najlepiej zrobić po pijaku? Oczywiście skontaktować się z byłym. Wkrótce wszystkie skrzętnie ukrywane kłamstwa, niedotrzymane obietnice i zawiedzione nadzieje zbiorą swoje tragiczne żniwo...
"W sidłach Parkerów" jest drugim tomem cyklu Niebezpieczny trójkąt. Byłam bardzo ciekawa jak autorka poradzi sobie po tak dobrym debiucie, jakim była pierwsza część oraz co jeszcze przygotowała dla swoich bohaterów.
Kamila Andrzejak-Wasilewska stworzyła bohaterów nieidealnych. Tu w zasadzie każdy miał swoje za uszami, co jednocześnie czyniło go bardzo realnym. Postaci ewoluowały, to nie są już ci sami bohaterowie co w pierwszej części. Teraz mają inne priorytety, muszą czegoś się wyrzec, opanowują ich inne emocje i uczucia.
"To był najlepszy narkotyk na całej planecie, o ile nie w całej galaktyce. Nie umiałem się z niej uwolnić. Choćbym nie wiem, jak bardzo chciał, uzależniłem się od niej kilka lat temu i konsekwencje tego ponoszę do dziś. I ponosić będę do końca naszych żyć.
Czy tego chcieliśmy, czy nie, byliśmy na siebie skazani."
Urzekła mnie relacja jaką miała Nikola z babcią Sabiną i przyjaciółką Lucy. Kobiety nie oceniały naszej bohaterki, były dla niej wsparciem, wykazały się zrozumieniem i dobrą radą. Zupełnym przeciwieństwem okazała się matka Nikoli, ale to już musicie sami sprawdzić.
Zagłębiając się w tę historię, w pewnym momencie czułam jakbym została wrzucona do jakiejś maszynki i przymielona na papkę. Gdy już myślałam, że wszystko zmierza ku dobremu, autorka robi jedno wielkie bum! Dokłada nowych problemów, intryg, napięcie się potęguje, nic nie jest pewne.
"Zawro?cił mi w głowie, omamił mnie, otruł moje serce i przywłaszczył je sobie. Nie mogłam i nie umiałam mu sie? przeciwstawic?. Byłam na kaz?de jego zawołanie. Az? wreszcie stało sie? nieodwracalne: pokochałam go. Bardziej niz? mojego me?z?a i sama? siebie."
Kłamstwa, rodzinne tajemnice, intrygi, obezwładniająca namiętność, fascynacja, miłość, ból, cierpienie, nienawiść, zemsta - tu nie ma miejsca na choćby chwilę nudy. Nie tak łatwo odłożyć książkę na później nie poznawszy finału. A ten... co tu dużo mówić, dosłownie wbija w fotel!
Historia ta pokazuje, że nie powinno się w życiu kierować jedynie rozumem, wchodzić w związek bez miłości. Decyzja o tym, czy z kimś się zwiążemy powinna być podyktowana naprawdę z przekonania serca.
"W sidłach Parkerów" to pełna emocji powieść, która chwyta czytelnika w sieć kłamstw i długo nie chce wypuścić. Ja już bym chciała wiedzieć co dalej. Tym bardziej, że pojawia się nowy... Nie będę kończyć, nutka niedopowiedzenia będzie zdecydowanie lepsza.
Gdy skończyłam pierwszą część, wiedziałam, że muszę poznać dalsze losy tej trójki! I udało się, poznałam je. I wiecie co? Ogromnie się cieszę.
W tej części zdecydowanie mniej jest scen seksu w porównaniu do części pierwszej. Jednak dzieje się bardzo dużo rzeczy w życiu głównych bohaterów.
I powiem Wam tyle, że nie lubię głównej bohaterki! Serio. I nie wiem czy w ogóle polubię! Jest irytująca, niezdecydowana, naiwna nie.. zwyczajnie głupia.
Jednak nie przeszkadza mi to w odbiorze tej książki! Podoba mi się to, że w końcu Nikola wyznała prawdę Sewerynowi, cóż może nie sama z siebie, ale jednak! Ciesze się, że się rozwiedli..
Nikola zmienia swoje życie całkowicie, zmienia miejsce zamieszkania a raczej kraj.. u jej boku są jednak syn, przyjaciółka i babcia.
Seweryn.. on od początku był dla mnie podejrzany, niby taki super idealny mężczyzna, ale wiedziałam, że coś tu nie gra! I proszę mamy to ?
Alan.. cóż, jego trochę mało w tej części, a szkoda, bo wbrew jego wybrykom zyskał najwięcej mojej sympatii..
Zakończenie jest takie, że już nie mogę się doczekać ostatniej części! Koniecznie muszę się dowiedzieć jak zakończy się ta historia! Muszę!
Polecam wszystkim fanom książek erotycznych, tylko czytajcie po kolei tomami, wtedy wszystko pięknie zrozumiecie! Warto!
Jej oczy kłamią" to ostatnia część trylogii: ,,Oni". Minęły dwa lata odkąd Konrad trafił za kratki. Lea po miesiącach terapii oraz wsparciu bliskich odżywa...
Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada. Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego...
Chciałem ją ostrzec. Mój kutas pulsował, aż ściskało mnie z bólu w gaciach. Ona była dla mnie cholernym narkotykiem i jakkolwiek by patrzeć, odstawiłem ją, zrobiłem sobie detoks i od kilku lat byłem na głodzie. Na głodzie zwanym Nikola.
Więcej