Nie ufaj nikomu. Zepsute miasto
Mateusz Gostyński

🖤🖤🖤RECENZJA🖤🖤🖤

„Ułuda,która dała mi wszystko,co miałem,a teraz zabrała wszystko, co mogłem mieć.Nagość w zamian za ubiór.Sprzedałem się jak dziwka w burdelu.Mogłem mieć wszystko, ale nie potrafiłem odejść”

W życie Tomka vel Jubilera, wkrada się rutyna i ogromny smutek,za sprawą niesamowitej kobiety,która pojawiła się w jego życiu,na krótką,lecz piękną i niezapomnianą chwilę.
Nawet morze pieniędzy i układów, świetnie idące interesy,Czarna, wiernie czekające w luksusowym apartamencie,a nawet Bramkarz i Złotówa-od zawsze oddani przyjaciele,nie są w stanie przywrócić go do normalności z przed dwóch lat i zapomnieć podróż za wschodnią granicę, która,totalnie zmieniła Jubilera, najpierw poruszając w nim emocje i uczucia,które nigdy wcześniej nie były mu znane,by potem zmienić go w kogoś zupełnie innego i utkwić w totalnym letargu.

W jego trzydzieste urodziny, nachodzą go refleksje i wspomnienia,począwszy od samego początku „przyjaźni” z jego niezawodnymi przyjaciółmi, po ten dzień,który zniszczył jego „Ja” i zmienił w żądnego zemsty i prawdy wściekłego samca alfa.
Jednak czasem,poddając się uczuciom,opętani skrajnymi pobudkami,zaślepieni negatywnymi emocjami,możemy nie dostrzec prawdy i źle osądzić sprawę.Jedno jest pewne,za wszystko zawsze odpowiedzialne są kobiety,których w tej części mamy na prawdę dużo.Brunetki, blondynki,niskie,wysokie,młodsze, starsze,skromne,wyuzdane,a łączy je jedno-chęć poczucia w sobie Jubilera,który korzysta z ich wdzięków na każdym kroku,a chwilowa przyjemność,jest tylko marną próbą zapomnienia o tym,co go zżera od środka.Jest szansa, że stary Jubiler powróci jednak jest jedna podstawowa zasada :

„Nie ufaj nikomu,szczególnie jeśli kierują tobą uczucia.Osąd będzie trafny tylko wtedy,kiedy staniesz z boku i wyłączysz emocje.”

Zobaczmy,czy w kolejnymi tomie, uda się Tomkowi, trzymać się tego i jak poradzi sobie z wydarzeniami i zaskakującym,a nawet szokującym zwrotem akcji,którego doświadcza w dniu swoich urodzin.

Jaka gorąca jest ta część 🔥

Poważnie, jest tu tyle gorących i obrazowo opisanych pikantnych i mocno erotycznych momentów,że nie mal czujemy się jakbyśmy byli na miejscu bohaterów.Widać,że Jubiler zna się na rzeczy i potrafi doprowadzić, nie jedną do solidnego orgazmu. Jednak zawsze pozostaje sobą, nie mydli oczu i nie obiecuje gruszek na wierzbie.
Gorąco polecam i po tak zaskakujących wydarzeniach z ostatnich stron, już teraz nie mogę doczekać się kolejnej części!

[…] Nie wybiegaj w przyszłość. Pozwól, żeby to płynęło własnym torem. Cieszmy się chwilą, a co ma być, to będzie[…]

Znane, a jakie prawdziwe. Jednakże czy jest prosto pozwalać życiu płynąć swoim torem? Czy wam udaje się cieszyć chwilą, nieważne jak by Wam życie dało w kość?

Tomek vel Jubiler wciąż trzęsie miastem, swym mały imperium, które budował lata. Ma przy sobie zaufanych przyjaciół takich którzy cokolwiek by się nie działo, zawsze będą trwać niezmiennie przy nim. Pewnego dnia przed oczami pojawia się kobieta z przeszłości. Przeszłości, o której chciałby zapomnienie. Ale czy jego własne demony na to pozwolą? Czy przeszłość tak łatwo pozwoli mu o sobie zapomnieć? Jaki będzie dalszy ruch naszego Tomasza?

W tej części autor przenosi nas w czasy, kiedy nasz bohater poznał na początku Bramkarza i Złotówę, a później kiedy spotkał kobietę swego życia. Od samego przewrócenia strony, przeszłość Tomka tak bardzo mnie pochłonęła, że pomimo zmęczenia musiałam ją dokończyć. Dostałam bardzo duży zastrzyk adrenaliny, tak jakby w moje ciało wstąpiły nowe siły. Siły które przygotowały mnie na prawdziwy rollercoaster emocji. Buzujący ogień w moich żyłach nie chciał się ugasić czymkolwiek. Pożądanie, zaciskającej się uda związane z erotycznymi scenami, które były doskonale wplątane w całą akcję, rosły z każdą przewróconą stroną. Szok, niedowierzanie, złość z powodu tego, że demony przeszłości jednak dopadły Tomasza. Zrozumienie i lojalność wobec przyjaciół Tomka. A także złamane serce i milion myśli chodzących po głowie związane z zakończeniem. Drogi autorze tak się książki nie kończy. I jak ja teraz wytrzymam do kolejnej części? Jak uspokoisz moje zszargane nerwy i w kółko pojawiające się pytanie w mej głowie: „Ale że jak to?”

„Nie ufaj nikomu”’to nie tylko erotyk napisany przez mężczyznę, to nie tylko opowieść o człowieku, który dosłownie ma w garści całe miasto i na dźwięk jego imienia wszyscy się boją, ale to historia o człowieku, którego dopadły demony przeszłości. O tym, że o mało co nie stracił własnego życia, dążąc do zemsty. Zemsty, która na zimno smakuje najlepiej. Jednakże to tez opowieść o przyjaźni.
Przyjaźni, która pomimo wielkich burz, strat, nie zachwiała się. Bo była zbudowana na solidnych fundamentach jakim jest zaufanie. Bez tego ani rusz.

Bardzo polecam tą część. Jest fenomenalna, wciągająca na długie godziny i wbrew pozorom dobrze napisana. Kto by pomyślał, że mężczyzna potrafi napisać także erotyk, który rozpali zmysły i wzniesie cie na wyżyny rozkoszy. Zacznijcie czytać, a nie pożałujecie

"Nie ufaj nikomu, szczególnie jeśli kierują tobą uczucia. Osąd będzie trafny tylko wtedy, kiedy staniesz z boku i wyłączysz emocje. Nie wyciągaj pochopnych wniosków, bo skończysz w takim samym rynsztoku jak ten, w którym tkwiłem przez ostatnie dwa lata."

Historia Jubilera zaskarbiła moje serce, kiedy Mateusz zaczął ją udostępniać na wattpadzie.

Pierwszy tom "Zepsutego miasta" wywołał u mnie pozytywne emocje, a jak było z drugą częścią? Za chwilę się dowiecie.

Tomek wraca do wydarzeń z przeszłości. Musi zmierzyć się ze swoimi demonami.

Bramkarz i Złotówa lojalnie trwają przy jego boku.

Kiedy Jubiler sądził, że odzyskał władzę nad interesami i jest względny spokój, rzeczywistość sprowadza go na ziemię, a demony przeszłości powracają.

Było intrygująco, krwawo i erotycznie.

Sięgając po tę książkę pamiętajcie o tym, że to nie jest cukierkowy romansik, gdzie szef półświatka spotyka kobietę, która zmienia go w uległego baranka. Język jest wulgarny, co też nie każdemu będzie się podobać. Jednak mi bardzo taka forma przypadła do gustu, dlatego że szczególnie pasowała do tej historii. Sceny erotyczne również nie należą do słodkich i lekkich. A mrok wylewający się ze stron "Nie ufaj nikomu" jest w stanie pochłonąć Czytelnika.

Plot twisty jakie zastosował Mateusz zaskakują i wzbudzają zainteresowanie. Książka zdobyła moje uznanie. Jest to intrygująca mieszanka gatunkowa stworzona przez mężczyznę.