,,Próbuję powstrzymać się od krzyku. Leżę pod kołdrą i udaję, że rozmowa sprzed chwili nie miała miejsca. To moje ostatnie sekundy wolności. Czy ten koszmar kiedyś się skończy?"
Ewa na co dzień jest szanowanym psychoterapeutą. Skrywa jednak mroczną tajemnicę, którą poza nią zna tylko jedna osoba.
Pewnego dnia kobieta dostaje na Instagramie wiadomość video od swojej byłej pacjentki, Martyny, która przebywa na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym. Gdy odtwarza filmik, widzi sceny, o których wolałaby zapomnieć.
Tylko Martyna wie, co Ewa zrobiła przed laty. Teraz grozi, że upubliczni nagranie, jeżeli lekarka nie pomoże jej w rozwiązaniu sprawy głośnego morderstwa sprzed kilku miesięcy. Ewa wie, że musi się zgodzić. W miarę zgłębiania się w kryminalną sprawę, odkrywa coraz więcej powiązań między śmiercią 40-letniego mężczyzny a swoją mroczną i bolesną przeszłością.
Nigdy nie uciekniesz od przeszłości...
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020-01-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Tą oto książką zaczęłam swój stos hańby, który przez kilka miesięcy zamiast zmniejszać się, to on tylko się powiększał. Nie dowiary, jak to się mogło stać🤔😁
A jak wyglądają Wasze stosy zalegających książek?
a) miód malina, jestem już na prostej💪
b) a daj spokój, jestem zawalona/y po same uszy książkami🙆
c) raz lepiej, raz gorzej, ale do przodu👍
.
Powiem Wam jedno, to na maksa pokręcona książka, podobnie jest z jej bohaterami i ich historiami. Z każdą stroną spotykałam się, z co raz to większą dawką patologi, wyuzdania, okrucieństwa. To doskonale przedstawiony i wykreowany obraz świata przez socjopatów, grających główne role w tym thrillerze. Co jak co ale autor musi mieć zryty beret ( nie obrażając Marcela, to wręcz komplement), żeby wymyślić taką popieprzoną fabułę i wiecie co, podoba mi się to na maksa i jaram się kolejnymi jego powieściami. Jest to zaledwie moja druga książka, ale wiem, że autor chociaż, że porusza niewygodne tematy, które mogą bulwersować, to ma lekkie pióro, a jego książki czyta się szybko i przyjemnie.
.
"Nie patrz" to kontynuacja pierwszego tomu "Nie odpisuj" w tej części spotkamy się z bohaterkami z poprzedniej powieści. Z kolei tutaj pierwsze skrzypce będzie odgrywała Ewa, która jest psychoterapeutką z problemami. Będzie zmuszona pomóc swojej dawnej pacjentce Martynie i ta pomoc doprowadzi ją podjęcia pochopnych decyzji, których skutków nawet się nie będzie spodziewała. Thriller który ukazuje, jak nieobliczalne potrafią być kobiety, ich motto życiowe "po trupach do celu". Znajdziecie tutaj również wiele poruszonych trudnych tematów, chociażby gwałt i pedofilia, morderstwo, czy seks z użyciem przemocy.
.
Każda historia głównych bohaterów niesie ze sobą łańcuch wydarzeń, które finalnie są z sobą powiązane w dość pokręcony sposób. Nie zauważyłam, żeby pojawiła się tutaj chociaż jedna zdrowa na umyśle osoba. Autor zaserwował nam jak na tacy mroczny i brutalny klimat, który momentami czytając, czułam pewien dyskomfort, niedowierzanie, a nawet zażenowanie. Może się wydawać, że niektóre sytuacje są wyolbrzymione i odrealnione, ale ja wierzę, że takie rzeczy mają miejsce. W tych szalonych czasach nic mnie już nie zdziwi, chyba, że sam autor przy kolejnych książkach.
.
Książki Marcela są jak wyścig, na początku jest rozgrzewka, po starcie łagodny bieg, by na samym końcu przyśpieszyć i zaliczyć finish jako pierwszym i zgarnąć nagrodę. To duża dawka emocji, przyśpieszone tempo i ogromną chęć na więcej.
[ RECENZJA ]
Marcel Moss "Nie patrz"
Wyd. Filia
Każdy z nas gdzieś głęboko w sercu skrywa jakąś tajemnicę. Jednym z nas w życiu towarzyszą większe sekrety, drugim mniejsze.
Ewa, szanowana pani psychoterapeuta, również ma swoją mroczną tajemnicę. Jeden błąd z przeszłości nie pozwala o sobie zapomnieć. Jest w jej życiu również ktoś, kto skutecznie ją szantażuje.
Martyna, która przebywa na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym. To z niego przesyła Ewie filmik, o którym pani psycholog chciałaby zapomnieć i szczerze wierzyła, że już żadna jego kopia nie istnieje.
W miarę postępującego śledztwa, psychoterapeutka odkrywa wiele wspólnego między śmiercią mężczyzny z nagrania a traumatyczną przeszłością nowo poznanych młodych ludzi.
Czy rzeczywiście to Ewa ponosi odpowiedzialność za to, co się stało? Czy uda jej się kiedyś na zawsze uwolnić od "chcę się zwierzyć"? A może ona wcale tego nie chce...
Odważny kolejny thriller Marcela Mossa wydany przez Filię, dzięki której mogłam się zatopić w Zwierzeniach. Tak wciągający, że wystarcza raptem na dwa wieczory.
Kontynuacja rewelacyjnej serii. Ukryte intrygi, powracająca przeszłość i niespodziewane zdarzenia i wypadki łączące bohaterów "Nie patrz", nie pozwalają na jasne i wprost wskazanie kto jest winny ich wspólnej tragedii.
Thriller zawierający wszystko to, czego czytelnik szuka w bestsellerach.
"Nie patrz" to druga część świetnie przyjętej serii hejterskiej Marcela Mossa. Czy aby na pewno tak emocjonujący jak uważa większość?
Ewa jest szanowanym psychoterapeutą. Skrywa jednak mroczną tajemnicę, o której wie tylko jedna osoba. Pewnego dnia kobieta dostaje filmik od Martyny, swojej byłej pacjentki. Film ten zawiera sceny, o których Ewa wolałaby nie pamiętać. Martyna grozi upublicznieniem filmu jeżeli Ewa nie pomoże jej w rozwiązaniu sprawy morderstwa. Ewa nie ma wyjścia, musi się zgodzić. Jak Ewa poradzi sobie w roli detektywa ? Jakie tajemnice wyjdą na jaw ?
Tym razem troszeczkę się zawiodłam. Styl autora jest naprawdę dobry i przyjemny, książkę czyta się szybko, historie są wciągające aczkolwiek bardzo się dłużą. Momentami miałam wrażenie, że już to czytałam. Autor poraz kolejny porusza takie tematy jak stalking, hejt w internecie czy dewiacje seksualne, ale niestety tym razem według mnie wyszło średnio. Tak naprawdę jedynie zakończenie mocno mnie zaciekawiło i zaskoczyło.
Z czasem na pewno sięgnę po trzeci tom, ale póki co czekają też inne książki autora, które nie ukrywam, bardziej mnie ciekawią 😉 "Nie krzycz" musi poczekać 😅
‘’Wiem, ze nie zdolam uciec. Skula mi ręce i nogi kajdankami, a potem powiedziała, ze wychodzi, po powrocie zaś chce mnie zastać wpatrzonego w nią z wywalonym jęzorem’’.
To moim pierwszym spotkaniu z autorem i Jego książka ‘’Nie odpisuj’’, nie mogłam się powstrzymać i musiałam chwycić za ‘’Nie patrz’’ i była to moja najlepiej podjęta decyzja. Po pierwsze sama fabula była tak genialna, ze nie mogłam uwierzyć, ze ktoś mógł wymyślić coś tak dobrego i opisać to w tak młodzieżowy a zarazem ‘’poważny’’ sposób. Po drugie książkę czytało się szybko, a bohaterowie zachwycali swoim podejściem i charakterem. W tej książce jest pełno tajemnic i zagadek co nie pozwala na chwile nudy.
Największym plusem tej książki jest to, ze Marcel Moss opisywał problemy przyziemne takie jak: szantaż, przemoc, gwałt, hejt. Ten świat który przedstawił autor jest brudny, skazony, mroczny, często patologiczny i zły. Ta książka jest dla nas przestroga w pewnym sensie, a mniej więcej chodzi tu o media społecznościowe, które staja się naszym oknem na świat – mało kiedy znajdziemy teraz kogoś bez telefonu komórkowego, bez konta na Facebook’u czy tez Instagrama.
Opis od autora:
Ewa na codzien jest szanowanym psychoterapeuta. Skrywa jednak mroczna tajemnice, która poza nią zna tylko jedna osoba. Pewnego dnia kobieta dostaje na Instgramie wiadomość video od swojej byłej pacjentki, Martyny, która przebywa na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym. Gdy odtwarza filmik, widzi sceny, o których wolałaby zapomnieć.
I tak na prawdę to nie jestem w stanie przelać tutaj wszystkich moich emocji, które we mnie wywołała ta książka.
„Nie patrz”, czyli kontynuacja „Nie odpisuj”, miałam co do tej książki pewne obawy. Po co rozgrzebywać coś, co już było? Czy to się uda?
Marcel Moss pokazuje, że się udało, nie wieje nudą, schematem, przewidywalnością. Znane z poprzedniej książki Martyna i Ewa wracają, ale oprócz nich mamy nowych bohaterów — nastolatków. Do tego ogrom problemów związanych z wiekiem, kiedy człowiek jeszcze nie jest dorosły, ale nie jest już dzieckiem. Akceptacja rówieśników, pierwsze zauroczenia, imprezy, zabawa, wszytko tonie w morzu alkoholu i narkotyków. U Marcela Mossa nie ma podziału na płeć ani wiek — upala i upija się każdy, probując w ten sposób znaleźć alternatywę dla normalnego życia, a może, żeby zabić poczucie beznadziejności? Dzięki temu zapomnieć stać się kimś innym, lepszą wersją samego siebie?
„Nie patrz” tak jak i poprzednia, została napisana bardzo surowo, zwyczajnie, momentami wulgarnie. Ta część świata, jaką przedstawia Moss była i jest tą gorszą, brudną, taką, od której odwraca się wzrok. To nie powieść dla wrażliwych czytelników, bo autor nie boi się kontrowersyjnych scen, poruszania tematów tabu, jak przemoc, również wobec mężczyzn, upodlania, wykorzystywania. Zaczynając ją, wpadamy w bagno, a potem jest już tylko coraz więcej mułu. Jeżeli jesteście gotowi na dawkę takich emocji, to polecam.
,,Nie patrz" to druga część hejterskiej trylogii,i która pomimo tego,że jest nieco "popieprzona",to bardzo mi się podobała
W tej części poznajemy m.in. historię psychoterapeutki Ewy, której perypetie autor zapoczątkował już w ,,Nie odpisuj". Poznajemy też historię Adama, który jest ofiarą swojej własnej żony i Ninę - nastolatkę, która jest mocno zagubiona, a błędy jakie popełnia są mocno przerażające.W książce pojawia się też postać Martyny, która sporo namiesza.
Ogólnie muszę stwierdzić,że autor strasznie pogmatwał relacje bohaterów do tego stopnia,że trudno mi było odróżnić kto z kim i dlaczego ,ale taki urok autora ,że najpierw gmatwa -później prostuje..
Książka z pewnością nie jest dla każdego.Sporo w niej brutalnych scen erotycznych,a atmosfera jest ciężka i dusząca.Lektura sprawia,że wbija w fotel i trudno się od niej oderwać,pomimo wywołanych czasami odruchów obrzydzenia i odrazy.Zresztą biorąc do ręki książki tegoż autora trzeba się liczyć ,że nie ma w nich łatwych tematów, prostych do rozwiązania problemów.Moss po prostu taki jest,że nie boi się żadnego tematu tabu, a poprzez ich ogrom pokazuje czytelnikowi że problemów społecznych jest naprawdę bardzo dużo.
Po przeczytaniu tej części jednego jestem pewna,że dominacja mediów społecznościowych nad człowiekiem jest ogromna i wystarczy ułamek sekundy ,by komuś zniszczyć życie a nawet doprowadzić do śmierci.Smutne ale prawdziwe.
Kontynuacja thrillera ,,Nie odpisuj". Po wydarzeniach opisanych w poprzednim tomie, Martyna przybywa na leczeniu. Na schowanym telefonie wciąż prowadzi profil ,,Chcę się zwierzyć". Szantażem po raz kolejny wymusza współpracę na psycholożce Ewie. Ewa ma pomóc w rozwiązaniu sprawy śmierci mężczyzny podejrzanego o pedofilię zwanego ,,Dzieciożercą z Konstancina". Ewa zaczyna prowadzić prywatne śledztwo, w tym samym czasie zaczyna coraz bardziej angażować się w terapię swojego pacjenta Adama. Adam jest masochistą, uwikłanym w małżeńską sadomasochistyczną relację. Ewa zaczyna wikłać się w relację z Adamem. Dokąd zaprowadzi ją relacja z pacjentem?
W tym tomie autor wyjaśnia skomplikowaną przeszłość Ewy, ujawnia, czym szantażowała ją Martyna. Jeśli ,,Nie odpisuj" było mocną lekturą, to ,,Nie patrz" jest jeszcze mocniejsza. Podobnie jak w poprzednim tomie mamy hejterskie wstawki, przemoc fizyczną i psychiczną, nadużywanie alkoholu i narkotyków, a nawet relację między niepełnoletnią dziewczyną a ojcem jej chłopaka. Skomplikowane losy bohaterów i jeszcze bardziej złożona natura ludzkiej psychiki.
Podobnie jak poprzedni tom ,,Nie patrz" jest lekturą dla osób o mocnych nerwach i wysokiej tolerancji na okrucieństwo, patologię i seksualne dewiacje. Lektura dla pełnoletnich czytelników.
Sięgnę po trzeci i ostatni tom trylogii hejterskiej, aby uzyskać ,,zamknięcie" historii.
To już druga styczność z książką tego autora i kolejny raz końcówka wbiła mnie w fotel. Główni bohaterowie wydają się zupełnie nie mieć ze sobą nic wspólnego. Są tak różni. A jednak...
"Przemoc ma dwa oblicza. Można kogoś bić i wciąż go podziwiać, ale można też go bić tylko po to, by go poniżyć."
Główna bohaterka jest psychoterapeutą, która pomaga innym.
Okazuje się jednak, że sama ma problemy z którymi nie do końca potrafi sobie poradzić. Jeden błąd z przeszłości nie pozwala o sobie zapomnieć, jest zantażowana przez Martynę, która przebywa w szpitalu psychiatrycznym, kobieta jest w posiadaniu filmiku, który może w jednej chwili skompromitować panią psycholog.
Czy Ewa odzyska spokój w życiu?
Ile jest w stanie zrobić i poświęcić, aby tajemnica nie wypłynęła na światło dzienne?
Thriller psychologiczny tajemniczego autora profilu ZWIERZENIE. Już 100 000 Polaków zdradziło mu swoje najgłębsze sekrety. Thriller, na który czeka...
Żadna z nas nie poleciała do Dubaju po miłość... OCH, BĘDZIECIE IDEALNĄ PARĄ. WSZYSCY WAM UWIERZĄ. JUŻ WIDZĘ TE OKŁADKI GAZET I KOLEJNE OFERTY... Cierpiąca...
Przeczytane:2021-01-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Thriller , Kryminał/sensacja ,
Drugi tom trylogii hejterskiej przeczytałam równie szybko jak pierwszy. Ten sam styl pisarza sprawia,ze strony szybko przelatują przez palce Początkowe wątki były jakby zupełnie nie pasujące do siebie. Czytałam i zastanawiałam się jak Moss je wszystkie połączy ze sobą. I powiem Wam, że zrobił to praktycznie na samym końcu. Sprawnie połączył wszystkie kawałki układanki.
Można powiedzieć, że główną bohaterką książki jest Ewa. Poznajemy ją już w pierwszej części, jest terapeutą Martyny. Już wtedy wiemy, że Ewa ma jakąś mroczną tajemnicę, którą poznała Martyna. Tą tajemnicę wykorzystuje, żeby zmusić Ewę do pomocy, za równo w pierwszej części jak i w drugiej. Martyna po walce z Agatą trafia do szpitala psychiatrycznego, i to właśnie stamtąd kontaktuje się z Ewą i szantażem zmusza ją do pomocy w rozwiązaniu zagadki, związanej ze śmiercią pewnego mężczyzny. Kobieta nie chce mieć nic wspólnego z chorą psychicznie Martyną, ale wie że musi się poddać, żeby jej sekret był bezpieczny. Podążając za wskazówkami Martyny,trafia na ślad grupy nastolatków.
Kim jest tajemniczy mężczyzna, który nie żyje? Dlaczego Martyna chcę poznać tajemnicę jego śmierci? I w końcu co z tym wszystkim ma wspólnego Ewa?
Po raz drugi Marcel Moss wprowadza nas w cykl przemocy, który ma niesamowity wpływ na bohaterów. Uwypukla kwestie dotyczące hejtu w internecie, a jego skutki są katastrofalne i często nieodwracalne. Moss porusza takie kwestie jak gwałt, poniżenie, sadystyczny seks, miłość a także narkotyki. Książka jest pełna różnorakich emocji. Znajdziecie tutaj ich całą paletę od obrzydzenia po miłość. To jest historia dla ludzi o mocnych nerwach.
Jak w pierwszej części, końcówka zapowiada kolejny tom. I już nie mogę doczekać się, żeby dowiedzieć się co przygotował autor dla Michała i Agaty.