Nemezis
Agnieszka Kowalska - Bojar

Zoja jest wesołą, szczerą i szaloną młodą kobietą. Wiecznie się spóźnia. Tym razem, aby zdążyć na czas na zajęcia postanawia skrócić sobie drogę. Wpada pod rozpędzone auto, które prowadzi Krystian. Dziewczyna nic sobie z tego nie robi, tylko pakuje się do auta i żąda zawiezienia jej na uczelnię. Tak zaczyna się gwałtowna relacja pomiędzy dwójką całkowicie różnych osób. Niestety ten związek jest nie w smak rodzicom, którzy maja dla niego inną kandydatkę na żonę. A najbardziej nienawidzi Zojki brat Krystiana, Igor. Nienawiść się pogłębia, gdy dochodzi do wypadku. Czy z nienawiści zrodzi się miłość? Czy to piekło na ziemi stanie się niebem?

    Kolejna książka autorki za mną. Przeczytałam dwie z "Motylowej biblioteczki" oraz cztery z serii "Seksowni dranie". "Nemezis" jest najbardziej mroczną ze wszystkich. Brutalność i nieprzewidywalność zachowań głównego bohatera bije na głowę. Szokuje i przeraża. Dosłownie wbija w fotel. Oczywiście mowa o Igorze, bo Krystian to miły, uprzejmy i pewny siebie przystojniak. Czasami uparty i irytujący. Jest całkowitym przeciwieństwem swego brata Igora. On jest demoniczny. Bezlitosny i niezwykle brutalny. Zawzięty i okrutny. Zadawanie ran psychicznych i krzywdzenie Zojki sprawia mu przyjemność. Powodów tego postępowania należy szukać w przeszłości. W wydarzeniach, które autorka dawkowała stopniowo. Podsycała moją ciekawość. Jego zachowania wobec niczemu nie winnej młodej kobiety mroziło mi krew w żyłach .Co za brutal! Co za gnida! Dosłownie. Ale mi napsuł nerwów. Aż mnie nosiło podczas czytania. Tyle emocji wywołał. Do samego końca mnie szokował. A w finale dosłownie przeszedł siebie. Nie spodziewałam się takich zwrotów akcji. Takich, po których siedziałam z otwartą buzią, próbując zrozumieć postępowanie Igora. Zojka nie miała z nim łatwo. Zauroczyła się nieplanowo w słodszym z braci ściągając tym samym na siebie gniew tego złego. A ona nawet nie szukała związku. Nie szukała miłości. Ona naszła niespodziewanie. Zoja to szalona, zabawna i pewna siebie kobieta. Umie rzucić ripostą. Idzie na żywioł w swoim postępowaniu. Waleczna niczym lwica i zadziorna niczym prawdziwa kocica. Temperamentna. I jaka ona sama, takie sceny uniesień. Lubieżne, ostre. Pełne pasji i chemii. Pożądanie spalało doszczętnie. Autorka niczym wirtuoz zagrała wręcz perfekcyjnie na moich emocjach. Moim zdaniem to najlepsza powieść autorki. Dopracowana, rozbudowana, wątki rozciągnięte do granic możliwości. Nie gnała popędzana wiatrem, tylko skupiała się na najistotniejszych momentach.  Powieść jest napisana przyjemnym style. Wsysa od samego początku. Jestem bardzo zaskoczona tym, jak wielki poczyniła autorka postęp od swego debiutu. Zasłużone brawa. Już nie mogę się doczekać kolejnych powieści, po które koniecznie będę chciała sięgnąć. "Nemezis" jest idealną powieścią dla osób, które cenią sobie w historii erotyzm i brutalność. Zobaczcie sami, do czego prowadzi nienawiść i jak dzieciństwo wpływa na przyszłość. To było mocne.

Polecam.

Długo wyczekiwana, tajemnicza książka bez okładki, bez tytułu. 

Trzeba przyznać autorka niesamowicie trzymała nas w napięciu.

Książka „Nemezis” tak mnie od samego początku zaintrygowała, że jak tylko ją dorwałam w swoje rączki, to od razu pochłonęłam jednym tchem...

W książce uwaga skupiona jest na trójce głównych bohaterów, którzy związani są ze sobą siecią najrozmaitszych uczuć, począwszy od tych pozytywnych, a skończywszy na tych więcej niż negatywnych.
Jest ona Zoyka,
Jest on Krystian,
Jest on Igor,
Jest łagodność, kobiecość, wierność, miłość.
Jest niezaprzeczalne pożądanie i prawdziwe uczucie.
Jest prawdziwa obsesja i toksyczna nienawiść .
Jest mezalians społeczny, dezaprobata rodziny oraz prawda, że wszystko można zarówno kupić jak i sprzedać za każde pieniądze pod warunkiem, że w grę nie wchodzą najprawdziwsze uczucia.
Są też tragiczne, niewyobrażalne w bólu wspomnienia z dzieciństwa, obok których nie sposób przejść obojętnie.
Wszystko łączy się w prawdziwą mieszankę wybuchową gdzie dobro walczy ze złem a nienawiść z miłością.
Jedno jest pewne w tej książce nie ma obojętności i miałkości.