Mia:
Gdy z łazienki willi wychodzi gwiazdor Boston Bruins w samym ręczniku, wyglądający jak młody bóg… powinnam natychmiast się odwrócić i błagać o inny pokój.
Kiedy pojawia się jego wysoki, ciemnowłosy i małomówny kolega z drużyny i proponuje współdzielenie willi… powinnam uciekać.
A kiedy oferują mi jeden weekend zabawy bez zobowiązań… powinnam kategorycznie odmówić.
Ale nigdy nie byłam dobra w robieniu tego, co powinnam.
Alex:
Trzy noce to za mało. Nie, kiedy wciąż o niej marzę. O nich.
Jak wielkie jest nasze zaskoczenie, gdy nasza współlokatorka okazuje się dziewczyną, na punkcie której obaj mamy obsesję.
Tym razem jej nie stracimy.
Tym razem wszystko będzie wyglądało inaczej.
Tym razem… jesteśmy gotowi się dzielić.
River:
Oboje należą do mnie. Po prostu jeszcze o tym nie wiedzą.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 440
Tytuł oryginału: Rules of Our Own
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Iga Wiśniewska
Miałam zaplanowane całe życie… dopóki nie spotkałam hokeisty z obsesją na punkcie łamania moich zasad. Zasada pierwsza: żadnego całowania Zasada...
On jest gwiazdą hokeja, najlepszym przyjacielem mojego brata i chłopakiem, w którym jestem zakochana od siódmego roku życia. Problem? Nie chce mieć...
Przeczytane:2024-12-19, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
,,Nasze zasady" to trzecia odsłona serii ,,Rule Breaker" autorstwa J.Wilder i zarazem najbardziej pikantna ze wszystkich części. Czy historia miłosnego trójkąta pomiędzy Mią, Alexem i Riverem przypadła mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.
Jak już doskonale wiecie, czasami lubię przeczytać książkę, która rozpala czytelnika do czerwoności, dlatego sięgając po tę publikację, doskonale wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać. I szczerze powiedziawszy, zupełnie nie dziwi mnie, że ,,Nasze zasady" mają tak wysoki poziom bezwstydności, bo związek pomiędzy trójką głównych bohaterów jest naprawdę gorący.
Chociaż Mia, Alex i River na studiach uchodzili za zgraną paczkę, jeden incydent pomiędzy mężczyznami sprawił, że kobieta zerwała z nimi kontakt. Jednak ich losy splotły się ze sobą ponownie, dzięki wspólnym przyjaciołom, którzy postanowili wziąć ślub i zorganizowali weekendowy wyjazd łączący przygotowania do zaślubin oraz samą uroczystość. Czy Mia, Alex i River zbliżyli się do siebie podczas wyjazdu?
Jedno jest pewne, za sprawą panny młodej zostali ulokowani w jednej willi. Co się w niej wydarzyło? Aby się tego dowiedzieć, koniecznie sięgnijcie po trzecią odsłonę serii ,,Rule Breaker".
Powiedzieć, że ta książka była gorąca, to jak nic nie powiedzieć. Przyznaję, że po przeczytaniu publikacji Sary Cate, która zawierała w sobie ten sam motyw, myślałam, że czytałam już ,,wszystko", jednak po lekturze ,,Naszych zasad" doszłam do wniosku, że nie miałam racji, ponieważ w książce pojawiło się wiele scen zbliżeń, o których myślałam, że nadają się tylko do wyjątkowo wyuzdanych filmów dla dorosłych.
Oczywiście poza wymienionymi wyżej scenami, mamy w tej historii również inne elementy, na które warto zwrócić uwagę, jak chociażby opiekuńczość, którą męska część gorącego trio otacza swoją kobietę. Bardzo podobał mi się również zawarty w książce humor.
Właściwie, gdyby autorka dodała do swojej publikacji trochę więcej scen związanych z hokejem i kilka smaczków dotyczących relacji rodzinnych głównych bohaterów byłabym w pełni usatysfakcjonowana i moja ocena z pewnością byłaby wyższa.
,,Nasze zasady" to bez wątpienia książka, która nie każdemu przypadnie do gustu, dlatego przed sięgnięciem po nią zastanówcie się, czy będziecie czuć się komfortowo, czytając o naprawdę gorącym miłosnym trójkącie.