Narkopolis

Ocena: 4.5 (4 głosów)
Halucynogenna opowieść, w której w oparach opiumowej fajki poruszamy się po zakazanych dzielnicach Bombaju. Miasta pełnego seksu, perwersji, uzależnienia, śmierci, ale także miłości i szaleńczej namiętności.

To obraz Indii, jakich do tej pory nie poznaliśmy. Dla miłośników „Slumdoga. Milionera z ulicy”.

Informacje dodatkowe o Narkopolis :

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2015-03-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788328015449
Liczba stron: 320

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Narkopolis

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Narkopolis - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sweetcoala
Sweetcoala
Przeczytane:2016-05-04, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek - 2016, Mam,
,,Narkopolis" Jeeta Thayila, ze swoją psychodeliczną okładką, przyciągała mnie i odpychała jednocześnie, podobnie jak reklamujące ją epitety (halucynogenna, narkotyczna, hipnotyzująca). I kiedy wreszcie przeczytałam pierwsze, ośmiostronicowe (!) zdanie stwierdziłam, że oto przyszło mi się zmierzyć z jedną z najdziwniejszych książek w życiu. Z początku ciężko było mi się połapać w dziwnych narkotycznych wizjach bohatera-narratora, mnogości indyjskich terminów i szybko zmieniających się postaci w poszczególnych rozdziałach. Z czasem wciągnęłam się i... popłynęłam w tę powieść całkowicie. ,,Narkopolis" to książka pełna egzotycznych - choć niestety zazwyczaj przykrych - wrażeń zmysłowych. Smaki, zapachy, dźwięki i obrazy Bombaju są odczuwane przez bohaterów najmocniej i najpełniej po narkotykach. Opium, kokaina, haszysz, heroina są wszechobecne, łatwo dostępne i stanowią nieodłączną część życia bohaterów. Czytając, sama czułam się jak ,,na haju". Świat "Narkopolis" to raczej półświatek, pełen prostytutek, dilerów, alfonsów i narkomanów. transseksualna prostytutka Dimple, właściciel palarni opium Rashid, sadystyczny narkoman Rumi, stary Chińczyk,,panu Lee" czy ekscentryczny malarzu Newton Xavier. Ich historie, zachowania, sny i wizje bulwersują, wzruszają i bardzo często szokują, zwłaszcza że pisane są w mocnym, naturalistycznym stylu. Dodatkowo, naprawdę ciężko było mi się przebić przez hinduską mentalność lat 70. XX, ich filozofię, religię i kulturę tak bardzo różną od tej zachodniej. Dlatego chyba przy czytaniu żadnej z dotychczasowych książek tyle czasu nie wertowałam internetu w wyjaśnieniu znaczenia niezrozumiałych słów, czy po prostu chcąc zgłębić poruszone w powieści tematy. Tak było na przykład z ,,hidżrą", czyli określeniem osoby trzeciej płci w Indiach. Szkoda, że w książce nie zamieszczono przypisów, z pewnością bardzo ułatwiłoby to lekturę. Nastrój w ,,Narkopolis" jest przygnębiający, mroczny i pełen brutalności, ale pod koniec w słowach jednej z bohaterek można odnaleźć coś, co nastraja optymizmem: ... zrozumiałam, ile szczęścia dano mi w życiu, i wszystko pojęłam: dokładne znaczenie słońca na nieskończonym niebie i drzew drżących dookoła nas, i ludzi głodnych miłości, i wreszcie zrozumiałam, jaką głupotą są duma i gniew, a przede wszystkim jak nikczemnie jest odmawiać miłości tym, którzy najbardziej jej potrzebują, czyli każdemu. I tyle. Książka godna polecenia tym, którzy chcą się zmierzyć z naprawdę... dziwną powieścią.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ot
ot
Przeczytane:2019-01-12, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,

Są książki, które potrafią tłumaczyć np. "Good morning" i inne trywialne rzeczy, a są też takie, które nie tłumaczą niczego, mimo nagromadzenia słów w niezbyt popularnych w Polsce językach. Ta książka należy do tej drugiej grupy, a że jest ona w takim narkotykowym tonie, to nawet nie jestem przekonana, czy takie słowa istnieją, czy ktoś je dopiero wymyślił na haju. Poza tym: narkotyki, brud, seks w złym wydaniu, przemoc, zabijanie - no, trochę mnie to zmęczyło.
Skusiła mnie okładka, opis i cena - 7,99 zł, ale baaardzo długo to trwało zanim dobrnęłam do końca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytka222
edytka222
Przeczytane:2016-11-05, Ocena: 5, Przeczytałam, Literatura indyjska, Mam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy