Namiętna Gra
Alice Clayton

Autorka tej książki jest raczej wychwalana za swoje serie książkowe, a mnie totalnie rozczarowała bo "Namiętna gra" to książka o niczym. Miałka, nudna, bezpłciowa, a sceny erotyczne zostały przedstawione bardzo patetyczne. I jeszcze ten straaaaaszny problem głównej bohaterki - jest starsza od swojego wybranka o 9 lat. On ma 24, ona 33. No koniec świata. Nic tylko kupić trumnę, położyć się w niej i czekać na śmierć. Bo przecież to już zaraz! Naprawdę nie wiem jak tej autorce, która przecież sama jest kobietą, mógł przyjść do głowy tak głupi pomysł na "problem", nad którym główna bohaterka przez całą książkę będzie sobie rwała włosy z głowy?! W chwili obecnej bardzo ciężko jest określić wiek kobiety - zarówno 16 jak i 35 latki. Jest tyle specyfików i większość stosuje taką warstwę "szpachli", że bez zajrzenia w dowód osobisty nie da się czasem trafić ile ktoś ma lat. Więc jak przeczytałam w książce, że Grace złośliwie została nazwana w jednym z nagłówków "starszą panią" to po prostu odechciało mi się czytać dalej. Dlatego też nie planuję dalszej przygody z książkami tej pani.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Przez książkę przeleciałam jak burza. Ale czy to dobrze? Główna bohaterka chce zostać aktorką i dąży do tego z całych sił. Przekorny los stawia na jej drodze przystojnego obiecującego aktora, w którym zakochuje się po uszy. Problem w tym, że aktor jest od niej młodszy. I to dużo. 

Mam wrażenie, że całość jest skupiona tylko i wyłącznie na seksie. Nic innego poza nim praktycznie się nie dzieje. W pewnym momencie jest aż za dużo tego. Plus to spora dawka humor. I tylko za to daję czwórkę. Nie zrobiła na mnie wrażenia. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)