Nacja

Ocena: 4.8 (5 głosów)

W świecie przypominającym nasz, lecz będącym jego alternatywną wersją, wybucha epidemia, a wielka fala powoduje ogromne zniszczenia. Większość ludzi ginie, cywilizacja się chwieje. Tymczasem na małej, zagubionej pośrodku oceanu wyspie o nazwie Nacja przy życiu pozostaje jako jedyny nastoletni Mau. Nie jest już chłopcem, ale też nie stał się jeszcze mężczyzną - kataklizm przerwał obrzęd inicjacji. Musi się zmierzyć z utratą najbliższych, wyrzutami Praojców i złością na bogów oraz rozpocząć życie na nowo w samotności. Tylko że Mau nie jest na wyspie sam - przebywa na niej dziewczynka z rozbitego statku, a wkrótce zaczną pojawiać się ocaleni ludzie. Nie wszyscy jednak mają pokojowe zamiary, zwłaszcza plemię ludożerców... Nacja to pełna przewrotnego humoru i niesamowitych przygód opowieść z gatunku, "co by było, gdyby...", w której dochodzi do spotkania dwóch cywilizacji, odkrycia tajemnicy sprzed wieków, a świat zmierza w nieco innym kierunku, niż potoczył się nasz.

Informacje dodatkowe o Nacja:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2009-05-20
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788375103670
Liczba stron: 432

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Nacja

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nacja - opinie o książce

Avatar użytkownika - zksiazkawreku
zksiazkawreku
Przeczytane:2016-02-20, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2016,
To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i niestety ostatnie. Przeczytałam tą książkę z polecenia chłopaka, który jest zafascynowany twórczością Terry'ego Pratchett'a. Mi niestety nie przypadł do gustu. Zupełnie nie moje klimaty. Choć obiektywnie mówiąc, książka jest naprawdę dobra. Bohaterami książki jest dwójka dzieci - Mau i Ermitruda, która każe nazywać się Daphne, gdyż nie lubi swojego imienia. Mau to nastolatek, mieszkaniec Nacji - bogatej wyspy, którą zniszczyła wielka fala. Podczas powodzi chłopiec przechodził inicjację, dzięki której miał stać się mężczyzną i otrzymać duszę. Kiedy wrócił na wyspę wszystko było tam zniszczone, a jedynymi "ludźmi" były trupy na drzewach. Nie było już tam nikogo, został sam jak palec, zdany tylko na siebie. Po pewnym czasie spotyka "dziewczynę-ducha" - Daphne. Niestety z nią nie mógł się porozumieć, pochodzi z dwóch różnych światów. Jednak po pewnym czasie, bo ogromnym wysiłku i nauce, dochodzą do porozumienia. Wcześniej wspomniana Ermitruda, tudzież Daphne to córka gubernatora, jedyna osoba, która ocalała po rozbiciu statku Słodkiej Judy. Z racji pochodzenia można by uważać, że dziewczyna jest niedostosowana do warunków panujących na wyspie. Owszem, jednak bardzo szybko się to zmienia, staje się bardzo odważną i dzielną dziewczyną. Mimo tego że Mau nie był prawdziwym mężczyzną, został wodzem wyspy. Razem z Daphne zajmowali się mieszkańcami pobliskich wysp, pomimo tego, że na początku znajomości ich relacja była pełna sprzeczności. Z biegiem czasu zaprzyjaźniają się, porozumienie nie jest dla nich już tak trudne, uczą się wzajemnie własnych języków. Epizodem, na który warto zwrócić uwagę, była ewidentnie sytuacja, kiedy Mau próbował pozyskać mleko dla niemowlęcia, pomimo niebezpieczeństwa jakie się z tym wiązało. Zdecydowanie wzruszające zachowanie, godne podziwu. Początkowo mogłoby się wydawać, że "Nacja" to rodzaj baśni przeznaczonej dla dzieci i młodzieży. Owszem, ta grupa czytelników mogłaby być zadowolona z lektury, jednak książka ta jest przede wszystkim przeznaczona dla dorosłych. Porusza bardzo ważne, życiowe kwestie, np. temat przyjaźń, smutku, śmierci, a przede wszystkim kwestię wiary. Po tym jak Mau został sam na pustej wyspie, zastanawiał się czy istnieją bogowie skoro na świecie jest tyle cierpienia i bóli. Nie mógł znieść tego, że bóstwa pozwolili na taką katastrofę, jaką jest powódź i śmierć tylu ludzi. Po swoich rozmyśleniach Mau przestał wierzyć. Książka jest napisana specyficznym językiem, fani Pratchetta na pewno wiedzą o czym mówię. Książkę czytało się szybko, bez większych problemów jednak żeby zrozumieć sens i przesłanie książki trzeba być skupionym i włączyć myślenie. Inaczej odbierzemy ją jako zwykłą bajkę. Podsumowując, "Nacja" to książka, która nie spodoba się wszystkim. Na pewno nie przypadnie do gustu osobom, które lubią literaturę współczesną, kobiecą lub nie lubią fantastyki, czyli osobom takim jak ja. Czytałam ją, bo czytałam, bez większego zainteresowania czy refleksji, jednak jestem pewna, że fanom Pratchett'a książka jest spodoba, więc takim czytelnikom zdecydowanie polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AlopexLagopus
AlopexLagopus
Przeczytane:2015-03-17, Ocena: 6, Przeczytałam, 2015 - 52 książki,
Świat niby taki jaki znamy chociaż nie na pewno. Wśród mieszkańców państwa "cywilizowanego" szaleje epidemia, a wśród mieszkańców "dzikich wysp" wielka fala pustoszy wszystko. Z królestwa wyrusza ekspedycja na poszukiwanie dziedzica korony, towarzyszy im Ermitruda przyszła królewna. niestety również trafiają na wielką falę i dziewczynka jako jedyna przeżywa katastrofę. Tymczasem młody wyspiarz Mau, który w czasie klęski przebywał na innej wyspie, próbuje odbudować swój świat. Chłopiec nie ukończył ceremonii inicjacji więc nie poznał wszystkich sekretów, które powinien znać mężczyzna, a teraz nie ma już nikogo, kto mógłby go uczyć. Dwoje dzieci z różnych kultur pracuje wspólnie aby przetrwać i stworzyć bezpieczny dom dla przybywających na wyspę ocalałych z kataklizmu samotnych ludzi.
Link do opinii

Książka jest słodko gorzka i zupełnie inna niż dotychczasowe powieści Pratchetta. Wydaje się bardziej realna i zarazem mało bajkowa. Mau i Daphne to wciąż dzieci, jednak los wystawia ich na wielką próbę, która byłaby ciężka nawet dla dorosłych. Nie brakuje typowego humoru Pratchetta, choć jest go zdecydowanie mniej w tej historii. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - gosia5
gosia5
Przeczytane:2013-02-04, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - piszek1
piszek1
Przeczytane:2009-10-27, Ocena: 6, Przeczytałam, fantasy,
Inne książki autora
Muzyka duszy
Terry Pratchett0
Okładka ksiązki - Muzyka duszy

Posłuchaj jak śpiewa moje wnętrze. Oj dana dana... Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę...

Złodziej czasu
Terry Pratchett0
Okładka ksiązki - Złodziej czasu

Czas jest zasobem - wszyscy wiedzą, że trzeba nim gospodarować. Na Dysku zadanie to przypada Mnichom Historii, którzy magazynują go i przepompowują z miejsc...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy