CHCE JĄ MIEĆ DLA SIEBIE, NA WIECZNOŚĆ. DZIEWCZYNA MUSI TYLKO ZROBIĆ JEDNĄ RZECZ - ZGRZESZYĆ.
Leah Winters doprowadza do ujęcia podejrzanego, jednak jej przełożonych bardziej interesują zniszczenia, jakich przy okazji dokonała. Zostaje wysłana na przymusowy urlop, który prawdopodobnie skończy się utratą stopnia detektywa. Nie chcąc do tego dopuścić, Winters proponuje komendantowi układ: odzyska posadę, jeśli przyprowadzi mu Nathaniela Thorne'a, przestępcę, który zdaje się być nieuchwytny. Pod przykrywką hostessy Leah rozpoczyna pracę w Czerwonym Baronie, kasynie Thorne'a. Mężczyzna szybko odkrywa prawdziwą tożsamość policjantki. Zamierza ją zabić, jednak na widok łańcuszka, który wypływa na jej sukienkę podczas
szarpaniny, zmienia zamiar. Zdaje się, że nie tylko on ukrywa pewien sekret.
Thorne pogrywa z dziewczyną, lecz wyrachowanie szybko ustępuje fascynacji. Kiedy Leah prawie umiera z rąk Reynoldsa, który ponownie ucieka z aresztu, Nathaniel rozumie, że pod jej wpływem zaczyna się zmieniać. I zrobi wszystko, żeby ją chronić. Leah czuje, że mężczyzna jest kluczem do zagadki z jej przeszłości. Czy jednak cena za poznanie prawdy okaże się zaskakująco wysoka?
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Moja miłość do pióra Kariny Hiddenstorm rośnie z każdą kolejną jej powieścią. Jest ona jedną z moich ulubionych Autorek, gdyż jej pióro za każdym razem potrafi coraz bardziej mnie zaskoczyć. Nie ważne, czy to romans mafijny, fantastyka, czy połączenie obu tych gatunków. Zawsze jest to coś, co przyprawia mnie o dreszcze, sprawia, że nie mogę odciągnąć się od czytania i pogłębiania więzi z bohaterami. Zachwyca mnie od samego początku, stopniowo zwiększając nadmiar emocji, które przy końcu są tak silne, że gdy już opadną, odczuwam ulgę.
Tak było również przy jednej z jej najnowszych powieści. "Na pokuszenie" to historia, która ciekawi, kusi czytelnika, by się w niej zagłębił, a gdy już się to zrobi, chwyta w swoje szpony i nie puszcza, aż nie skończymy czytać. Książka ta jest mixem gatunkowym, gdyż zawiera elementy kryminału - główna bohaterka jest policjantką, która z obawy przed degradacją do "zwykłego krawężnika", podejmuje się schwytania jednego z najbardziej nieuchwytnych przestępców. Powieść ma również w sobie nieco fantastyki, czy też paranormalnych scen, a wiąże się to z tajemnicą naszyjnika, który główna bohaterka nosi przez większość swojego życia. Nawet w tym momencie słyszę podszeptywanie tej dziwnej mocy, gdy wymawia jedno słowo "Lyth", ciekawi, o co chodzi? Słuchałam audiooboka, więc muszę przyznać, że te szeptanie jest zaraźliwe, wwierca się w umysł i wywołuje dreszcze na całym ciele, gdyż nie do końca jesteśmy pewni, dlaczego akurat te słowo jest co chwila wyszeptywane. I szczerze mówiąc, myślę, że gdybym słuchała tego przed snem, ono by od tak z momentem odłożenia słuchawek nie umilkło. No nie powiecie, że Was nie kusi teraz, by odpalić sobie audio? Ja znowu czuję te przyciąganie i gdybym mogła zapomnieć całą książkę, tak jakbym jej nigdy nie czytała, to w tym momencie sięgnęłabym po nią po raz kolejny. Dodatkowo w historii można wyczuć nutkę romansu, jednak jest ona zepchnięta na drugi plan, by nie psuła całej tej paranormalno-kryminalnej otoczki. Te połączenie gatunków wyszło Autorce rewelacyjnie, ja szczerze nie wiem jak ona to robi, ale wymyśla historie, które na długo zapadają w pamięci.
Pokochałam tę historię, bohaterów, którzy swoją tajemniczością, silnym charakterem i zadziornością wzbudzili moją sympatię. Już sam pomysł na fabułę ogromnie mi się spodobał, gdyż uwielbiam rozwiązywanie zagadek, magię, która drzemie w przedmiotach i tę niepewność co do zakończenia. Książka oferuje cały wachlarz emocji, nie jest przewidywalna, akcja cały czas pędzi, wzbudzając napięcie. Jest ona idealną odskocznią od typowych romansideł, czy też książek mafijnych. Pochłonęła mnie całkowicie i szczerze mówiąc żałuję, że jest to jednotomowa historia, bo najchętniej poznałabym dalsze losy bohaterów.
Dziękuję serdecznie Wydawnictwu oraz Autorce za egzemplarz recenzencki. To była prawdziwa przyjemność, móc poznać kolejną historię spod pióra jednej z ulubionych Autorek i po raz kolejny zatracić się w fabule, która ma wiele do zaoferowania. Gorąco polecam zapoznanie się z tym jak i z innymi tytułami, które wydała Autorka.
-Jestem światłem i jestem wibrujący w świetle — zagrzmiał Thorne. - Jestem ciemnością i niosę ze sobą mrok. Stań po mojej stronie. Zasługujesz na więcej. Zasługujesz na wszystko."
Leah jest znana ze swoich niekonwencjonalnych działań w ujmowaniu przestępców. Po kolejnym wybryku zostaje wysłana na przymusowy urlop, po którym już być może nie będzie miała do czego wracać. Kobieta postanawia złapać nieuchwytnego przestępcę, w ten sposób chce sobie zyskać sympatię komendanta. Pod przykrywką rozpoczyna pracę w Czerwonym Baronie.
Czy uda jej się schwytać tajemniczego Nathaniela Thorne? I jaki związek przeszłość Leah ma z podejrzanym?
Pewnie każdy się zastanawia, kim jest główny bohater. To nie jest miła i sympatyczna osoba, to uosobienie zła. Nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój zamiar. Do tego wykonuje magiczne sztuczki, które czasami trudno wytłumaczyć. Wiadomo natomiast, że jego celem jest kuszenie.
Odkrycie jego tożsamości nie było łatwym zadaniem. Wszelkie poszlaki tak naprawdę, zamiast pomóc, to jeszcze bardziej mieszały.
"-Kim jesteś… naprawdę?
-Czystym chaosem. - w mroku nocy jego oczy były czarne jak obsydian, a my staliśmy na szczycie świata. Nad nami rozlewało się obce niebo, obce konstelacje. "
Leah długo opiera się prawdzie, praktycznie do samego końca nie była pewna otrzymanych informacji. Polubiłam ją od początku, jednak nie chciałabym się z nią zamienić. Miała bardzo realistyczne koszmary, a ja takich nie lubię.
Wybitnie się bawiłam podczas lektury książki, wciągnęłam się w wykreowany świat i chciałam pozostać w nim jak najdłużej. Niestety moja ciekawość wygrała, więc książkę przeczytałam na raz. Nie mogłam się powstrzymać, przewracałam kartki jedna za drugą.
Jak to bywa w zakończeniach u autorki, nigdy nie wiesz, czy to koniec, czy początek czegoś wielkiego. Mam nadzieję, że jeszcze usłyszymy o tej parze i ponownie zagłębimy się w ich świat.
Karina proszę o kolejne książki w takich klimatach, mi jest ciągle za mało.
#napokuszenie
„Tak smakowało szaleństwo, musiało. Tak smakował sam grzech”
Świetna policjantka Leah Winters, na przymusowym urlopie, pod przykrywką kelnerki nocnego klubu, próbuje dorwać bardzo nieuchwytnego, dla wymiaru sprawiedliwości, człowieka widmo - Nathaniela Thorne’a. Jednak od momentu poznania go osobiście, w dzień i w nocy, nie może pozbyć się myśli o nim, o jego dziwnej aurze i tym wszystkim niewytłumaczalnym, co dzieje się wokół.W dodatku, Nat, chce pomóc Leah, odnaleźć sprawców i okoliczności śmierci jej matki, także przyciąganie i fascynacja powoli wypiera prawdziwy powód, znalezienia się w tym miejscu. Jednak odkrywanie podejrzanych i wręcz niemożliwych sytuacji, pcha ją do dążenia do prawdy o nim . Thorne próbuje naprowadzić dziewczynę na pewne prawdy,a raczej pewną prawdę, która zawarta jest w naszyjniku,który nosi od lat,a który dostała od matki. Wszystko jest takie tajemnicze i mało prawdopodobne, że czasem nie wiadomo czy prawda jest snem, czy sen jest prawdą.
Jedno jest pewne, nic tu nie jest oczywiste i nic nie będzie łatwo odkryć i zrozumieć. Ale, prawdopodobne jest, że to niewiadome przyciąganie, pasja i fascynacja obojga, będzie początkiem końca…
Bohaterka jak z filmu kryminalnego, bohater jak filmu grozy.
Nadprzyrodzone moce i ta niesamowita chemia i fascynacja, przed którą tak usilnie broni się dziewczyna, a dodatkowo prawda o śmierci matki, która może prawdziwie zranić.
O Wow, to ci dopiero była interesująca przygoda z tą niesamowitą historią.
Przez cały czas mamy wrażenie, że są odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania, a one jednak nie nadchodzą.
Wszystko to co tu się tu dzieje,jest takie owiane tajemnicą,nutką dreszczyku i dużą dozą sensacji.
Gorąco miesza się z lodem,tak jak i charaktery głównych bohaterów. Niestrudzona, dążąca do prawdy świetna w swoim fachu detektyw i … no właśnie kto?
O tym musicie przekonać się sami.
Jedno jest pewne, aura tego czegoś co dzieje się w tej książce, może Wam się nieźle udzielić, bo autorka w świetny sposób poprowadziła fabułę tak, by czytelnik, także mógł poczuć ten dreszczyk, który towarzyszy Leah, w obecności lub nieobecności Nathaniela Thorne’a.
Gorąco polecam!!!
Leah Winters pracuje w policji, skutecznie łapiąc przestępców, jednak jej metody nie do końca podobają się przełożonym. Kiedy po raz drugi łapie podejrzanego (już raz dostarczyła go do więzienia, jednak udało mu się uciec) powinna dostać pochwały. No cóż, nie tylko nie dostaje, ale wręcz jej szef jest wściekły. Podczas pogoni naraziła życie wielu ludzi, a służbowy samochód doprowadziła do stanu takiego, że nadaje się tylko do kasacji. Jej przełożony chce wysłać ją na przymusowy urlop, jednak ona proponuje mu pewien układ. Dostarczy mu Nathaniela Thorne’a, mężczyznę, którego nikt nie może złapać, pomimo że wszyscy wiedzą, jak złe rzeczy robi. W zamian ma zostać przywrócona do pracy, jednak jeśli to się nie uda, zostanie „krawężnikiem” i zamiast zajmować się rozwiązywaniem spraw, będzie wystawiać mandaty. Leah ani myśli tego robić, więc zamierza dopaść Nathaniela, zdobyć dowody i wsadzić go do więzienia.
Postanawia zatrudnić się w Czerwonym Baronie, kasynie, który do niego należy i to jej się udaje. Niestety dość szybko mężczyzna odkrywa, kim naprawdę jest i chociaż początkowo ma zamiar ją zlikwidować, ostatecznie tego nie robi. Łańcuszek, który dostała od matki, okazuje się jej wybawieniem, jednak wtedy jeszcze nie wie, jak wiele w jej życiu się zmieni oraz jak wiele tajemnic odkryje. Co takiego się stanie? Kim naprawdę jest Nathaniel? O co chodzi z tym łańcuszkiem? Jakie tajemnice odkryje Leah? Co połączy ją i Nathaniela?
Zacznę od tego, że przyzwyczaiłam się do trochę innych książek pisanych przez autorkę i ta mnie mocno zaskoczyła. Jak moje wrażenia po przeczytaniu książki? Całkiem pozytywne, chociaż nie będę ukrywać, że moim zdaniem jest to pozycja dobra, ale autorka ma na swoim koncie takie, które według mnie były genialne.
Historia dość ciekawa, wciągająca i dość zaskakująca. Tak naprawdę sami do końca nie wiemy, co jest prawdą, a co tylko snem. Akcja sprawnie poprowadzona, nie bardzo szybka, ale również niewolna. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.
Główną bohaterką jest Leah. Kobieta w dzieciństwie straciła matkę i chociaż śledztwo zostało umorzone, ona nie wierzy, w to, co według policji się stało. Poznajemy ją, kiedy jej życie zaczyna się zmieniać, kiedy zaczyna odkrywać tajemnice, rzeczy, które nie mieszczą się jej w głowie. To bohaterka ciekawa, znająca własną wartość, mająca własne zdanie.
„Na pokuszenie” to książka, która mnie zaskoczyła. Historia, jaką w niej znalazłam była dość ciekawa i wciągająca. Według mnie warto poznać ją bliżej i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Leah Winters pracuje jako detektyw w wydziale zabójstw. Ujęcie groźnego przestępcy nie poszło jednak idealnie i kobieta zostaje zmuszona do przymusowego urlopu. By wrócić do służby ma pomóc schwytać Nathaniela Thorne’e, mężczyznę enigmę, który ma sporo za uszami. Leah bez wahania przyjmuje propozycję komendanta i po przybraniu fałszywej tożsamości przenika do otoczenia podejrzanego. Szybko zostaje zdemaskowana jednak jakimś cudem udaje jej się wyjść cało z opresji. Nate oferuje Leah pomoc w znalezieniu mordercy jej matki. Pragnąc odkrycia prawdy, policjantka bez wahania przyjmuje propozycję. Nie wie jednak w jak trudną grę przyjdzie jej grać. Thorne jest wytrawnym zawodnikiem, a w swojej propozycji ma ukryty cel i zasady tej rozgrywki znane są tylko jemu. Czy Leah’ę skusi zakazany owoc w postaci gorącego, mrocznego mężczyzny?
Ależ ja się dobrze bawiłam przy tej historii. Autorka rewelacyjnie wykreowała rzeczywistość, w której toczy się fabuła, umiejscawiając ją na granicy jawy i snu. Brutalność przeplata się z pożądaniem, majaki z rzeczywistością. Co jest prawdą a co fikcją? Co kryje tajemnicze kasyno?
Z Tą pozycja z pewnością przypadnie do gustu fanom fantasy z wątkiem erotycznym, bo nie brakuje tu emocji, które rozgrzeją Was do czerwoności. Bohaterowie są świetnie wykreowani, co jest zawsze ogromnym atutem w książkach autorki. Narwana Leah, nie wahająca się podjąć ryzyka i stanięcia do walki o to co uważa za słuszne. Nie trzyma się żadnych zasad oprócz jednej – cel uświęca środki. Jednak, gdy trafia do świata Nathaniela nawet ta jedna zasada idzie w łeb. Mężczyzna bezwzględny, który sam ustawia stawkę, zawsze jest o krok od przeciwnika a tym razem staje przed kobietą, która wywiera na niego nietypowy wpływ. Zabawa w ludzkimi emocjami i życiem zmienia się w relację pełną ognia, na granicy rozsądku i szaleństwa.
Tajemnice, które cały czas przewijają się przez akcję zapewniają sporo plot twistów i powodują, że za wszelką cenę chciałam jak najszybciej przeczytać tę pozycję. Kiedy tak się stało to aż żałowałam, że już jestem po lekturze. Gorąco polecam tę historię.
Wowww…Ta historia mnie zmiotła i wstrząsnęła!
Po opisie nie spodziewałam się tak dynamicznej fabuły,która zmieniała się z rozwojem wydarzeń.Otrzymujemy nie tylko pełna tajemnic historie,ale także nie z tej ziemi zdarzenia.W pewnym momencie zastanawiałam się nad tym co może autorka zafundować za moment…Magia historii tkwi w tajemniczej postaci Thorne’a.Od początku jego nieokreślone pragnienia i działania budzą wiele emocji.Trudno odgadnąć jego cel i powód pomocy Leah.Podczas czytania nasuwaja się wiele teorii,by poznać prawde.Jego postać zarówno da się polubić jak i pożądać za jego sekrety i tajemniczość.Dodając skrywane działania powoduje jeszcze wiekszą ochotę na poznanie całej prawdy o nim.
Pewna siebie Leah nie daje sobą manipulować.Walczy o to,by prawda została odkryta.Nie idzie na ustępstwa,bo jest silna dziewczyna i za to ją polubiłam.
Kolejna książka autorki dostarczyła mi niesamowita ilość pozytywnych wibracji.Wiele oczekiwałam od tej książki a otrzymałam dużo,dużo wiecej!!!!Bardzo lubie zaskakujace historie i ta właśnie jest taka!Pobudza każda komórkę w głowie zaskakując na każdym kroku.
Zakończenie sprawiło ogromne zdziwienie.Tego z pewnością nie da się przewidzieć,bo jest inne niż zazwyczaj w powieściach!
Koniecznie sięgnijcie po nowa książkę autorki.Będziecie nią zachwyceni.
Gorąco wam ja polecam
!! RECENZJA !!
"Życie ludzkie miało to do siebie, że było rozpaczliwie kruche, a on nie zamierzał pozwolić, by to jedno, które go tak zafascynowało, skończyło się wskutek błahego zbiegu okoliczności."
Współpraca reklamowa z @grzeszne_ksiazki
Uparta i zawzięta Leah po raz kolejny udowadnia swoją skuteczność w pracy, łapiąc po raz kolejny pewnego przestępcę. Niestety na skutek jej poczynań zostaje wysłana na dłuższy urlop, za dużo samowolki, za dużo zniszczeń. Nie chcąc przyjąć porażki, potajemnie zawiera z szefem układ. Nie zamierza bezczynnie siedzieć, ale jeśli coś pójdzie nie tak, nikt jej nie pomoże. Weźmie na swoje barki bardzo ciężką sprawę Thorne'a, która wprowadzi ją do tajemniczego świata, gdzie ciężko odróżnić prawdę od fikcji. Na domiar wszystkiego też mężczyzna przyciąga ją jak magnes, i choć powinna uciekać nie robi tego. Łączy ich coś silnego, jakieś sprawy z przeszłości, nadprzyrodzone moce nie z tego świata trzymają ją w swoich ryzach, a ona nie umie zdecydować gdzie chciała by pozostać. Jej życie to jedna wielka skomplikowana zagadka, do której kluczem jest właśnie Thorne, wodzący ją na pokuszenie.
Książka, którą napisała Karina, z opisu wydawała się zwykłym romansem z kryminalnymi wątkami. Jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się, że ja tutaj wplecione elementy fantastyki, świata nadprzyrodzonych mocy, niewyjaśnionych zdarzeń. Choć nie przepadam za takim połączeniem, przeczytałam ją z ogromną ciekawością i zainteresowaniem. Thorne miał być jej kolejnym trofeum na liście uchwyconych zbrodniarzy, jednak coś po drodze się skomplikowało. Wokół samej
Leah za dużo się dzieje, na jaw wychodzą paskudne fakty z jej życia prywatnego, jakieś tajemnice, które w całej okazałości zmieniły to życie w jedną wielką fikcję. Sama już nie umie odróżnić, kto jest dobry a kto zły. Trafiła do kasyna Thorne'a szukając rozwiązania sprawy, znalazła się w miejscu gdzie granica między prawdą a fikcją i nadprzyrodzonymi siłami się zaciera.
Thorne cały czas wodzi ją na pokuszenie, by dostrzegła to samo co on, jest to kobieta, którą pragnie ponad wszystko, lecz Leah za wszelką cenę chce niezależności i sama chce podejmować decyzje, choć jej umysł płata tyle figli, że gubi się w tym, dotychczasowy byt zmienia się w koszmar na jawie, kroczy dalej na nieznane i niebezpieczne tereny. Thorne pokaże jej prawdę, którą albo zaakceptuje, albo zakończy swój żywot jak zwykły śmiertelnik. Choć to nie mój ulubiony gatunek to książę mogę polecić. Jest zaskakująco porywającą mieszanką literacką, którą szybko się czyta, a historia pędzi takim tempem, że ciężko się od niej oderwać.
Gdy Leah Winters doprowadza do ujęcia podejrzanego, zamiast gratulacji dostaje bure od swojego przełożonego. Zniszczenia jakich dokonała podczas tego zadania bardziej interesują jej pracodawcę niż jej sukces.
I tak oto kobieta zostaje wysłana na przymusowy urlop z którego, może nie być już powrotu.
Leach postanawia ratować swoją sytuację, proponuje komendantowi układ: odzyska posadę, jeśli przyprowadzi mu Nathaniela Thorne'a, przestępcę, który zdaje się być nieuchwytny dla wszystkich.
Ale czy Leach nie przecenia swoich możliwości?
Co jeżeli to ona stanie się myszką a on kotem?
"Na pokuszenie" to książka po która sięgnęłam nie tylko dla okładki, ale również dlatego że po pióro autorki sięgam w ciemno. Bardzo lubię klimat jaki nadaje swoim książka.
Tym razem autorka mnie zaskoczyła i to bardzooo? byłam przyzwyczajona do trochę innych klimatów. Dostajemy tu romans z dodatkiem fantastyki, dobrze słyszycie. Autorka postanowiła zaskoczyć wszystkich i napisała coś niby normalnego ale jakże niezwykłego.
"-Kim jesteś... naprawdę?
-Czystym chaosem. - w mroku nocy jego oczy były czarne jak obsydian, a my staliśmy na szczycie świata. Nad nami rozlewało się obce niebo, obce konstelacje. "
Byłam tak zaskoczona że książkę wyciągnęłam w jeden dzień i to nie cały. Dobrze że akurat leżę w łóżku bo coś mnie rozkłada i mogłam sobie na to pozwolić, bo chyba bym jajko zniosła gdybym nie dowiedziała się co będzie dalej.
Bohaterowie jak zwykle cudownie stworzeni, fabuła myślę że jednym się spodoba innym trochę mniej, ale ja tam jestem na duże TAK?
Co do zakończenia no cóż mogę podejrzewać że coś jeszcze się świeci i będzie ciąg dalszy, ale mogę też się mylić bo jak pisałam. Autorka lubi zaskakiwać.
Jednym słowem POLECAM ?
Blackmore wraca do motelu i odkrywa, że Judith została porwana. Domyśla się, że stoją za tym ludzie Romano i wie, że jeśli zdecyduje się odbić dziewczynę...
Wyczekiwana kontynuacja historii Ryana i Evy. Mafijne porachunki, groźni mężczyźni, niebezpieczny romans, walka na śmierć i życie! Eva Nolan zrobi...
Przeczytane:2024-01-07,
Na pokuszenie
Leah Winters zostaje wysłana na przymusowy urlop. Po tym, jak pomogła ująć podejrzanego. Dlaczego nagle ten urlop? 🤔 Kobieta obawia się, że może stracić swój stopień detektywa. Nie chcę bardzo do tego dopuścić. Czy jej się to uda? 🤔
Winters wpada na pomysł i proponuję komendantowi układ, że jak odzyska posadę, to ona przyprowadzi mu Nathaniela Thorne’a, jest to przestępcę, którego nikt nie może schwytać. Czy jej się to uda? 🤔
Pewnego dnia Leah zaczyna działać i pod przykrywką hostessy rozpoczyna pracę w kasynie Thorne’a.
Jednak nic nie idzie, po jej myśli, bo mężczyzna szybko orientuje się, kim tak naprawdę ona jest.
Zamierza się jej pozbyć, ale mała rzecz przykuwa jego uwagę i zmienia plany. Co takiego zauważył? 🤔 Dlaczego zmienił plan? 🤔
Co ona i on ukrywają ? 🤔
Czy cała prawda wyjdzie na jaw? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi jak sięgnięcie po książkę 📖 ♥️
Bardzo uwielbiam książki od Kariny, są dobrze napisane, czyta się je lekko.
Historia Leah i Nathaniela bardzo mi się podobała. Z niecierpliwością zawsze czekam, za książkami od autorki.
Dla mnie ta powieść byłam troszkę inna niż poprzednią, ale też bardzo mi się podobała. Co do okładki też jest inna niż wszystkie, ale też rzuca się w oczy swoją innością.
Polecam Wam ogromnie tę pozycję 📙 📖 ♥️
Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚 ❤️
Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️