Okładka książki - Mroczny Eros

Mroczny Eros


Ocena: 0 (0 głosów)

NOWA KSIĄŻKA MICHAŁA RUSINKA

PO PYPCIACH NA JĘZYKU, NIEDORAJDZIE I ZERZE ZAHAMOWAŃ CZAS NA MROCZNEGO EROSA. O PYPCIACH W JĘZYKU POLITYKI.

Powiedzmy to sobie od razu, żeby nie było niedomówień: nie jestem ani specjalistą od języka polityki, ani tym bardziej jego miłośnikiem. Język ten jednak ma pewną cechę wspólną z piosenkami disco-polo, którym w dużej części poświęciłem poprzednią książkę. Otóż ani jednego, ani drugiego nie da się nie słyszeć.

Wpadłem więc na pewien pomysł: żeby się przed nim bronić, żeby nie zaczął on infekować mojego języka, postanowiłem -- wprost przeciwnie -- uważniej się w niego wsłuchiwać, brać pod lupę poszczególne jego frazy, interpretować, psychoanalizować i dekonstruować. Mam poczucie, że w ten sposób wzmacniam własny układ odpornościowy, bo w jakimś sensie rozbrajam ten nieznośny język -- także śmiechem. Jeśli zdecydują się Państwo tę książkę przeczytać, to istnieje prawdopodobieństwo (badania laboratoryjne w toku, efektów ubocznych nie stwierdzono), że i Państwa układ odpornościowy zostanie wzmocniony. - MICHAŁ RUSINEK

Informacje dodatkowe o Mroczny Eros:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2021-11-10
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788326837494
Liczba stron: 230
Język oryginału: polski

Tagi: Biografie i literatura faktu bóg

więcej

Kup książkę Mroczny Eros

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mroczny Eros - opinie o książce

Inne książki autora
Podbipięta, czyli co się kryje w nazwiskach
Michał Rusinek0
Okładka ksiązki - Podbipięta, czyli co się kryje w nazwiskach

Nosi je każdy z nas. Niektórzy swoje bardzo lubią, inni mają dość wiecznych próśb o przeliterowanie albo powtarzających się pomyłek. Najczęściej jednak...

Krakowski Rynek dla chłopców i dziewczynek
Michał Rusinek0
Okładka ksiązki - Krakowski Rynek dla chłopców i dziewczynek

Jeśli zwiedzać krakowski rynek, to tylko z Michałem Rusinkiem. Przechadzkę okrasi żartem, poczęstuje obwarzankiem i nie pominie w opisie gołębia na Mickiewiczowskiej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy