Jake dokonał zemsty, a jego sumienie ma kolejną złą duszę na koncie. Jednak, kiedy Jake odbiera życie, podsyca też mrok, ten najciemniejszy w swoim sercu. Abby jeszcze nigdy nie widziała jego prawdziwej natury, w której nie brakuje zła. Czy kobieta, która nadała jego życiu sens, przyjmie go do siebie z powrotem? Czy w końcu znajdą spokój i szczęście, którego tak naprawdę pragną? Być może mieliby szansę znaleźć odpowiedzi na te pytania, jednak ich małe szczęścia przyćmi wkrótce zupełnie inny rodzaj mroku, kiedy do ich drzwi zapuka policja i być może w końcu Jake będzie musiał zapłacić za to, co zrobił.
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2019-02-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 112
Tytuł oryginału: Dark Needs
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Grzegorz Gołębski
Już wiem czemu ,,Mroczna miłość" wydawała mi się dużo spokojniejsza niż inne książki autorki. To jej debiut i powiem szczerze, że bardzo dobry debiut. Z książki na książkę jest coraz lepiej i coraz mroczniej.
,,Mroczne pożądanie" to króciutka nowelka o dalszych losach Aby i Jake'a. Takie dopełnienie ich historii. Już teraz wiem czemu kojarzy mi się z serią ,,King", ale o tym przekonać musicie się koniecznie sami. Szkoda, że ta książka tak szybko się skończyła. Z tego świata stworzonego przez autorkę aż nie chce się wychodzić. Zawsze się tutaj coś dzieje. J Dobrze, że na półce czeka jeszcze ,,N9ne" ale niestety to będzie już ostatnia powieść jakiej nie czytałam i aż tak jakoś przykro, że nic więcej na razie nie ma. Oczywiście polecam jak najbardziej i czekam z niecierpliwością na nowości od autorki.
Ta książka jest bardziej przeznaczona Jake'owi. Kiedy trafia do więzienia bo jest oskarżony o zabójstwo Owena, ma czas na przemyślenia. Myśli o swoim życiu ile osób zabił, jednak nie żałuję tego. Najbardziej nie żałuję zabicia Owena, bo wie że tak chroni swoją miłość Abby i córkę. Gdyby mógł zrobiłby to samo. Tak poznajemy jego mroczną stronę, ale poznanie Abby i miłość do niej to jak grom z jasnego nieba. Jest dla niego światłem. I walczy o to światło. Martwi sie o Abby bo ona znowu zamyka sie w sobie . Jest przerażona startą Jake. Jednak los sie usmiecha do nich. Jake wychodzi na wolność. Bethanny, matka Owena odkupuje swoje winy i zmienia dowody i zeznania świadków żeby Jake był bezpieczny i wolny. Rodzina znowu jest w komplecie
Jak dla mnie to kompletnie zbędna część. Nic nowego nie wniosła do lektury, a spojrzenie z perspektywy Jake trochę rozczarowało, ponieważ wyobrażałam go sobie całkiem inaczej. Nie mniej czytało się dobrze i szybko.
"Mroczne pożądanie" to dopełnienie historii Abby i Jake. Bohaterowie mimo wielu przeżyć i trudnej drogi, w końcu odnajdują szczęście w ramionach drugiej osoby. Czas, który spędzają razem jest tym na który tak długo czekali. Jednak sielanka nie trwa długo, gdyż po Jake przychodzi policja. Władze upominają się o sprawiedliwość dla jego czynów. Czy bohater będzie w stanie odpowiedzieć na zarzuty? Czy szczęśliwe, które miało trwać wiecznie zostanie tak szybko zburzone?
Książka o tym jak niezwykle ważne jest to, aby akceptować siebie takimi jakimi jesteśmy ze wszystkimi wadami i zaletami. O miłości, w imię której bohaterowie są w stanie wiele zrobić. O rodzinie dzięki której kolejny dzień jest łatwiejszy do zniesienia. Historia, w której cały czas coś się dzieje. Pełna napięcia, zwrotów akcji i różnych emocji temu towarzyszących.
Pierwsza część mrocznej i zniewalającej trylogii T.M. Frazier W tej historii księżniczka nie zakochuje się w księciu, ale w oprawcy. Miłość powinna być...
Debiut literacki T.M. Frazier w końcu w Polsce! Jake jest mrocznym, tajemniczym, wytatuowanym i bardzo niebezpiecznym motocyklistą, od którego...
Przeczytane:2019-03-24,
Mroczne pożądanie to zdecydowanie świetne dopełnienie historii Jake'a i Abby, taka wisienka na torcie! Ale...Zawsze jest jakieś ale, mam wątpliwości czy stworzenie odrębnej książki to był dobry pomysł. Uważam, że może lepiej by było wcisnąć po prostu to kolejne sto kilkadziesiąt stron do Mrocznej Miłości. Czuję też niedosyt, bo miałam nadzieję, że jednak pojawi się tutaj trochę więcej Brantleya oraz, że ich znajomość jak się poznali itp będzie miała jakiś głębszy sens, ale cóż. Wracając do samej książki.
Jake jest pełen wątpliwości czy po tym co zrobił i jak wyglądał gdy wrócił do domu, Abby dalej będzie go chciała i czy będzie go kochać. Kiedy udowadnia mu, że tak zostanie, cały czas żyją szczęśliwie...Do czasu, niestety policja zaczyna węszyć i Jake może mieć poważne kłopoty. Zaczyna się w końcu coś dziać, ale tak jak pisałam wyżej lepszym rozwiązaniem byłoby dołożenie tego do pierwszej części po prostu. Ogólnie to baardzo szybko się to czytało :)