W zamkniętym na klucz pokoju zostaje zamordowana żona szefa ekspedycji archeologicznej, prowadzącej wykopaliska w Mezopotamii. Piękna, słodka i subtelna od pewnego czasu czegoś się obawiała. Zagadek wciąż przybywa. Na szczęście w pobliżu bawi przejazdem niestrudzony podróżnik i genialny detektyw, Herkules Poirot...
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2009-01-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 272
Bardzo dobry kryminał, którego akcja rozgrywa się nie w Anglii, jak większość książek autorki, ale w Mezopotamii. Towarzyszymy ekspedycji archeologicznej, i jesteśmy świadkami morderstwa, winnego próbuje znaleźć Herkules Poirot. Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące, ale to nic nowego u mistrzyni kryminałów.
Akcja toczy się w bazie niedaleko wykopalisk, gdzie spotkać możemy jak zwykle zróżnicowane i wyjątkowe osobowości, które biorą w niej udział. Do obozu zostaje sprowadzona młoda i skromna pielęgniarka, która ma zająć się małżonką głównego szefa wykopalisk, która ponoć nie czuję się za dobrze, a tak naprawdę jest pełna leku o swoje życie, ponieważ odnosi wrażenie że jest prześladowana. Kiedy dochodzi do tragedii, nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytania - Jak mogło do tego dojść? Dlatego tak się stało? Zrządzeniem losu przez Bliski Wschód podróżuje w drodze powrotnej do Anglii nie kto inny jak Herkules Poirot, który za namową zgadza się pomóc w tej skomplikowanej sprawie. Baza otoczone dziedzińcem, zamykane bramy, same znajome twarze, żadnych obcych, patowa sytuacja chyba że mordercą jest ktoś z wewnątrz, lub ktoś wybitnie sprytny potrafiący myśleć nieszablonowo, zaprawdę wciągająca historia.
Herkules Poriot wyrusza w podróż. Tym razem postanawia odwiedzić Mezopotanie. Zamierza wpocząć, chociaż to wydaje się być szalonym pomysłem w jego wykonaniu. Tym bardziej, że piasek, pustynia, i liczne niewygody, z któymi musi się mierzyć podczas wycieczki, nie wprawiają go w dobry humor. Sytuacji nie poprawia fakt, że dochodzi do mordestwa, które ofiara przeczuwała. Poriot jak zwykle szuka motywów, oraz zabójcy. Na jaw szybko wychodzą ciekawe fakty z życia nie tylko ofiary, ale i poszczególnych członków ekspedycji archelogicznej, w której udziała brała ofiara. Słynny dedektyw po raz kolejny przekonuje się o tym, jak złożona jest kobieca natura, oraz, że jej zrouzumienie nie należy do łatwych. Tym bardziej, jeśli wszyscy wkoło uważają kobietę za osobę chorą na nerwy, której obaw nie należy brać na poważanie.
Dedektyw został więc postawiony przed niezwykle trudnym zadaniem. Jednak jak to bywa w jego przypadku wnikla obserwacja otoczenia, oraz rozmowy z poszczególnymi członkami ekspedycji przyniosą oczekiwany rezultat. Nie oznacza to jednak, że Poroit nie zostanie wprowadzny nie raz w błąd, czy też, że nie dostrzeże od razu wielu oczywistych rzeczy.
„Morderstwo w Mezopotamii” z początku było dla mnie dość męczące. Oczywiście do momentu… morderstwa.
Tym razem udajemy się z autorką do wykopalisk archeologicznych w Mezopotamii. Pielęgniarka, Amy Leatheran, zostaje wynajęta do opieki nad Luizą Leidner, żoną archeologa Erica Leidnera. Kobieta dostaje anonimy i obawia się o swoje życie. Niestety, pomimo obecności siostry Leatheran, kobieta zostaje zamordowana. Szczęśliwie w pobliżu znajduje się detektyw Herkules Poirot. Oczywiście, odnajduje on mordercę. I również oczywisty jest fakt, że pomimo 100% pewności nie zgadłam kto jest mordercą.
Agatha Christie, jak zawsze, prowadzi akcję w sposób wciągający i bardzo wartki. Morderca jest nieznany do samego końca, a jego personalia i samo rozwiązanie zagadki, jest zaskakujące. Autorka zdecydowanie należy już do ścisłej czołówki moich ulubionych pisarzy.
Tym razem całą sprawę relacjonuje osoba, która nic nie ma wspólnego z prowadzeniem śledztw - pielęgniarka. I to jest ciekawy, ożywczy zabieg. A Poirot - oczywiście sie pojawia i jest jak zwykle wspaniały i uroczy.
Ciekawa zagadka osadzona w realiach obozu archeologicznego. Co prawda mordercą okazała się osoba, którą podejrzewałam ale to był przypadek :-). Nie miałam nic na poparcie swojej tezy oprócz tego ,że ta osoba wydawała się najmniej prawdopodobna. Ciekawy zabieg to zgromadzenie małej grupki ludzi, całkowite odcięcie ich od osób z zewnątrz (morderca musi być wśród nich), a równocześnie umieszczenie ich pojedynczo zajętych własnymi sprawami w czasie zabójstwa. Nie dość, że przez to wszyscy są równie podejrzani, to równocześnie są z nich bezużyteczni świadkowie ;-D Ale Hercules Poirot da radę ;-)
Herkules Poirot stał na szczycie urwiska.Tutaj przed wielu laty zdarzył się tragiczny wypadek. W jego następstwie dokonano przerażającego odkrycia: znaleziono...
Mark Easterbrook, młody człowiek o naukowych ciągotach, przez splot wypadków wpada na trop świadczący o tym, że trzy znane z upodobania do magii mieszkanki...
Przeczytane:2023-06-25,
Bardzo dobry kryminał osadzony w egzotycznej scenerii wykopalisk archeologicznych w Iraku. Czytało mi się go wspaniale, a zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Nieprzewidywalna i wciągająca książka przenosząca nas w dodatku w inny świat. Bohaterowie są świetnie nakreśleni. Mimo że powieść nie jest długa, jest kompletna, a charaktery postaci i relacje między nimi są nakreślone perfekcyjnie. Polecam.