Nie sposób usunąć ich z ludzkiego świata. Monstra, potwory, dziwolągi...
Zawsze gdzieś w końcu je dojrzymy – co więcej, będziemy ich szukać, gdyż ich natura intryguje nas i pociąga. Wystawimy je na pokaz, tłumacząc, że to potrzebne, gdyż odstępstwo wskazuje regułę, bo nieforemność uczy, czym jest forma. Dzieje się tak, jakby monstra chciały udowodnić, że do czegoś są nam potrzebne, jakby chciały powiedzieć, że bez nich nie określimy naszej własnej natury i nie zrozumiemy świata, który chcemy uporządkować i rozjaśnić.
Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria
Data wydania: 2019-09-30
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Książka odwołuje się do tekstów bardzo różnych - poczynając od klasycznych pozycji poświęconych turystyce (takich jak semiotyczne ujęcie Deana MacCannella)...
Chcę przeczytać,