Monster. Tom 9

Ocena: 0 (0 głosów)

Dawno, dawno temu istniało miasteczko w dolinie. Ludzie żyli sielsko w tym spokojnym miasteczku. Mieszkał tam też potwór w przebraniu, który przestał być zły i zaczął pomagać mieszkańcom. Jednak pewnego dnia przyjechał tam diabelski posłaniec. Ludzie zaczęli się wzajemnie mordować,a miasteczko zniknęło z powierzchni ziemi. Diabelski posłaniec chciał złapać potwora. To monstrum zwie się Franz Bonaparta!!! Jak myślicie, jak prawdziwy człowiek może stać się fikcyjną postacią? Odpowiedź jest prosta. Wystarczy usunąć wszystkich, którzy go znają lub znają jego przeszłość. Musi stać się jedyną osobą, która wie o swoim istnieniu. Ktoś faktycznie próbował to zrobić, usiłując popełnić "idealne samobójstwo". Ale nie udało mu się zniszczyć wszystkiego. I w ten sposób bezimienny potwór stał się prawdziwym człowiekiem.

Informacje dodatkowe o Monster. Tom 9 :

Wydawnictwo: HANAMI
Data wydania: 2017-03-30
Kategoria: Komiksy
ISBN: 978-83-65520-10-4
Liczba stron: 476

więcej

Kup książkę Monster. Tom 9

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Monster. Tom 9 - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2018-03-22, Przeczytałem,

POTWORNIE DOBRY FINAŁ

Każdy miłośnik "Monstera" długo czekał na ten moment. Po ośmiu grubych, bo liczących ok 400 stron każdy tomach, historia Tenmy i Joachima dobiega wreszcie końca. Ale warto było na ten finał czekać - tak samo zresztą, jak warto było czytać całą tę serię - bo Naoki Urasawa stworzył kolejne w swojej karierze rewelacyjne dzieło, godne polecenia każdemu miłośnikowi wrażeń z pogranicza thrillera i horroru.

Nadszedł wielki finał. Wszystko wreszcie się wyjaśnia, a drogi bohaterów przecinają się na ostatnim etapie ich zmagań z wydarzeniami, jakie stały się ich udziałem. Nina i Joachim. Spotkanie tej dwójki prowadzi do odkryć, jakich nikt by się nie spodziewał. Kiedy potwór opowiada o zabraniu spod „Trzech Żab”, pobytowi w mrocznym pokoju i przyjęciu, na którym zginęli wszyscy, poza Franzem Bonapratem, kobieta uświadamia sobie szokującą rzecz: to nie ona powiedziała „witaj w domu”. Choć może nie wydawać się to niczym istotny, w rzeczywistości zmienia wszystko. Kiedy Tenma zjawia się na miejscu, Nina jest sama, chce popełnić samobójstwo. Zamiast tego wyznaje mu wszystko, ale to jeszcze nie koniec. Teraz czeka jeszcze ostateczne starcie z szaleńcem…

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/03/monster-9-naoki-urasawa_21.html

Link do opinii
Inne książki autora
Monster #7
Naoki Urasawa0
Okładka ksiązki - Monster #7

Eva szczerze nienawidzi Tenmy, ale jednocześnie jest jedyną osobą, która może poświadczyć o jego niewinności. Przez długi czas odmawiała składnia...

MONSTER (#1). MONSTER 1
Naoki Urasawa0
Okładka ksiązki - MONSTER (#1). MONSTER 1

Każdy czasem odczuwa niepokój. Nawet zdolny doktor Kenzo Tenma nie jest żadnym wyjątkiem. Skąd mógł wiedzieć, że powrót do zajęcia, jakim jest ratowanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy