Era Taisho.
Życie Tanjirou Kamado, dobrego i uczynnego chłopca z rodziny sprzedawców węgla, gwałtownie się zmienia, gdy jego bliscy zostają niemal całkowicie wybici przez demony. Aby pomóc Nezuko, swojej młodszej siostrze przemienionej w jedną z tych kreatur, a także pomścić śmierć pozostałych bliskich, Tanjirou wyrusza w podróż!
Oto początek krwawej opowieści o przygodach i walce na miecze!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2020-03-18
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
TWÓRCZA DROGA KOYOHARU GOTOUGE, WIELKIEGO TALENTU “WEEKLY SHOUNEN JUMPA”!W tym zbiorze zebraliśmy cztery opowiadania. ”Zabójca łapczywych...
W dzielnicy kwiatów trwa walka z rodzeństwem demonów o randze Większego Księżyca Szóstego, Gyuutarou i Daki.Tanjirou i pozostali świetnie współpracują...
Przeczytane:2020-04-20, Ocena: 4, Przeczytałem,
W POWIETRZU CZUĆ WOŃ KRWI
Waneko znów to zrobiło. Co takiego? Wypuściło na rynek kolejnego shounena, który nie da mi prędko oderwać się od siebie. „Miecz zabójcy demonów” bo o nim mowa, to seria dość nowa, bo w oryginale wydawana od roku 2016, ale mająca w sobie pewien klasyczny, oldschoolowy wręcz charakter, który wyróżnia ją na tle podobnych opowieści. A przede wszystkim to kawał dobrego akcyjniaka fantasy z elementami horroru, który czyta się naprawdę znakomicie.
Gdy przychodzi kres szczęścia, w powietrzu czuć woń krwi.
Era Taisho. Tanjiru Kamado, żyje w biednej rodzinie, bez ojca. Jednak mimo trudów, jakoś sobie radzi i czuje się szczęśliwy. Wszystko zmienia się pewnego dnia, kiedy wyrusza do wioski sprzedać węgiel. Handel idzie dobrze, dzięki niezwykłemu węchowi chłopak pomaga też mieszkańcom, zajmuje się przy tym jednocześnie różnymi drobnymi zadaniami i nim zdąży się spostrzec, zapada zmierzch. Żeby ustrzec się grasujących nocą demonów – w które zresztą nie wierzy – nocuje w mieście, kiedy jednak wraca do wioski odkrywa, że demony zamordowały wszystkich jego bliskich. Przeżyła tylko siostra, ta jednak sama staje się powoli demonem. Tak dla Kamado zaczyna się zupełnie nowe, krwawe i brutalne życie. Gdzie ono go jednak zawiedzie? I co go czeka?
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/04/miecz-zabojcy-demonow-1-koyoharu-gotouge.html