W poniedziałek 3 grudnia 1854 roku do portu w Galveston w Zatoce Meksykańskiej w stanie Teksas przypłynęły dwa statki pasażerskie. Wiozły czterystu osiemdziesięcioro dwoje pasażerów, w tym grupę chłopów ze wsi Płużnica Wielka na Śląsku. Przybyli na zaproszenie księdza Leopolda Moczygemby, który obiecał im, że znajdą tu raj na ziemi. Po zejściu z pokładu wyruszyli na podbój Dzikiego Zachodu, włączając się w tok amerykańskiej historii. Założyli osady Panna Maria, Cestohowa i Kosciusko, bywali kowbojami, bandytami, ranczerami, żołnierzami i milionerami. Powoli z Polaków w Teksasie zmienili się w Teksańczyków z Polski lub Teksańczyków ze Śląska, bo kwestia, co jest prawdziwą ojczyzną ich przodków, pozostaje dla wielu nierozstrzygnięta.
Ewa Winnicka opowiada niezwykłe losy śląskich osadników, wpisując je w dzieje Teksasu, największego amerykańskiego stanu, który - jak przekonują jego mieszkańcy - jest najlepszy we wszystkim, począwszy od liczby uniwersytetów po stan publicznych toalet. Tu decyduje się przyszłość Ameryki, tu hoduje się najwięcej bydła, stąd pochodzą najsłynniejsi kowboje i tu znajdują się największe złoża ropy w całych Stanach. Tu mieszkają też najwięksi patrioci. W sercach niektórych z nich jest miejsce dla starego kraju, domu prapradziadów. I to o nich jest ta historia.
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 264
W brytyjskiej prasie raz po raz pojawiają się artykuły o „polskiej inwazji” na Wyspy. Istotnie, według ostrożnych szacunków w ciągu ostatnich...
– Jeśli wrócę, to tylko Rolls - Roycem – zapowiada znajomym i wyjeżdża do Ameryki, gdzie zostaje pokojówką i kucharką . Gdy zaledwie...