Każdego lata w Mikołajkach gwar rozmów, śpiewu i śmiechu nie cichnie.

Do mazurskiej stolicy zjeżdżają wszyscy miłośnicy jezior. Ci, którzy kochają żeglować, ale też tacy, którzy wolą się opalać i imprezować do białego rana. Do tego, jak wciąż podaje lokalne radio, w tawernie Mazurskie Lato można spotkać wielką miłość. Na dowód tego ściany tawerny ozdobione są zdjęciami par, które tu się zobaczyły, poznały, a czasem pokochały na nowo. Któż nie skusiłby się na taką gratkę? Któż nie chciałby poczuć motyli w brzuchu, znaleźć wymarzonej drugiej połówki albo przeżyć szalonego letniego romansu, który nigdy się nie skończy? Wszak wszyscy szukają miłości. Może będzie to Małgosia, którą narzeczony porzucił krótko przed ślubem? Albo Maja – samotna mama, która nie wierzy żadnemu mężczyźnie. Może los odmieni życie Roberta, który przez wiele lat walczył z uczuciem bez wzajemności?

Poznajmy bohaterów, dla których Mazurskie lato było świadkiem najważniejszych chwil w ich życiu. Bo miłość można znaleźć na różne sposoby.

Informacje dodatkowe o Mazurskie Lato:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020-07-02
Kategoria: Opowiadania
ISBN: 9788381951494
Liczba stron: 432
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

Tagi: bóg Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Mazurskie Lato

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mazurskie Lato - opinie o książce

Avatar użytkownika - diancia_91
diancia_91
Przeczytane:2020-09-20,

Lato się skończyło a ja czytając tą książkę czułam się tak jakbym wypoczywała w Mikołajkach. Ja też chętnie wybrałabym się do tawerny "Mazurskie lato" może i mi by się poszczęściło? :)

"Czekasz na tę jedną chwilę..?" Jedź do Mikołajek!

Mazurskie lato jest to tawerna w której każdy odnajdzie swą miłość lub poprawi relację z partnerem. Ściany tej tawerny obwieszone są zdjęciami szczęśliwych zakochanych par.

Książka to zbiór opowiadań o miłości na Mazurach. Każde opowiadanie łączy tawerna "Mazurskie lato"

Pierwsze opowiadania stworzone jest przez Karolinę Wilczyńską tutaj zaczyna się historia tawerny w której możemy znaleźć miłość. Poznajemy Pawła i Jagodę. Jagoda jest kelnerką w konkurencyjnej tawernie, która ukradła "reklamę" Mazurskiemu Lecie. Paweł próbuję uratować Tawernę wujka.

Czy ta dwójka ma szanse się polubić a tym bardziej zakochać w sobie?

Czy Mazurskie Lato odnowi swą działalność?

Tego dowiemy się z pierwszego opowiadania " Kompas bosmana Macieja"

Kolejne opowiadanie należy do Agnieszki Lingas - Łoniewska. Natalia i Krzyś z pozoru są nad wyraz różni, nauczycielka która nie pogodziła się jeszcze ze stratą narzeczonego, on - harleyowiec który dzierga tatuaże. Oboje spotkali się pierwszy raz w Mikołajkach, łączy ich Wrocław. Czy tym razem się uda? Czy Natka się przełamie ? Zapraszam do rozdziału "Letni uśmiech losu"

W trzecim opowiadaniu Tomasz Kieras zapoznaje nas z  Robertem i Mają. Tym razem opowiadanie jest przedstawione oczami Roberta. Ich pierwsze spotkanie również wydarzyło się na Mazurach. "Pierwszy krok" pokazuje nam, że warto czasem zrobić ten pierwszy krok i zagadać do obcej osoby. Może właśnie poznamy miłość swojego życia?

Czy samotna kobieta z dzieckiem ma szanse na miłość? Krystyna Mirek udowadnia nam, że tak. Czasem prezent od matki może okazać się najlepszym prezentem po słońce. Przekonuje się o tym Maja, która poznaje Mateusza. Po te opowiadania zapraszam do rozdziału "Nieoczekiwana miłość".

 W "Czekaj na mnie w Mikołajkach" Katarzyny Misiołek spotykamy Weronikę i Kubę. Tutaj możemy się przekonać, że miłość z młodszym o kilka lat facetem ma sens! Co więcej: krótkie przelotne spotkanie może się okazać prawdziwą miłość. Weronika jest prokuratorem, Kuba muzykiem czy ma to sens? To się okaże!

Natalia i Benek są małżeństwem z krótkim staże, mającym małe dziecko. On jest lekarzem ona zajmuje się domem i maleństwem. Co sprawi że Natalia ucieknie sama do Miikołajek? Czy Benek zrozumie czego oczekuje od niego żona? I jaką rolę odegra teściowa Natalii ? Zapraszam do rozdziału " o szczęście niepojęte" Anny H. Niemczynow.

Patrycję zdradził narzeczony, zostawił ją dla innej kobiety. Przyjaciółki wyciągają Patkę pod namioty na Mazury, przymuszona przez brata jedzie z nimi. Patrycja nie bawi się dobrze, w Mikołjkach ciągle leje deszcz, namiot przecieka a dziewczyny większość czasu spędzają w "Mazurskim Lecie". Łukasz po telefonie brata Patrycji przywozi dziewczynom namiot. Czy między Patką a Łukaszem zakwitnie miłość? Czy Patrycja pogodzi się z przeszłością i przywita z przyszłością? Czy ich zdjęcie zawiśnie na ścianie w tawernie? Zapraszam do Agnieszki Olejnik i opowiadania" Tego kwiatu jest pół światu"

W ostatnim opowiadaniu poznajemy Anetę, Roberta. Związek, który powoli się wypala. Aneta pragnie deklaracji, on ceni wolność. Na horyzoncie pojawia się również piękna starsza kobieta. "Biała dama" to opowiadanie Magdaleny Witkiewicz, tutaj znajdziemy więcej pikanterii w delikatnych słowach. Czy "Mazurskie Lato" pogodzi Anetę i Roberta? zapraszam !

Jest i zakończenie książki, w której poznajemy miłość wujka - założyciela tej wspaniałej tawerny.

Książka jest cudowna! Ja zakochała się w Mikołajkach.

Najbardziej spodobała mi się historia "Tego kwiatu jest pół światu" i "Nieoczekiwana miłość".

Zapraszam do "Mazurskiego Lata"

Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2020-06-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Recenzenckie, ***Pensjonaty i hotele,

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

Dziś, na dzień przed premierą, chcę Was zachęcić do sięgnięcia po bardzo słoneczne, typowo wakacyjne krótkie opowieści, które pomogą się wspaniale zrelaksować bez względu na czas i miejsce. Antologię "Mazurskie lato" cudnie wydaną nakładem wydawnictwa Filia już od jutra znajdziecie w księgarniach.

Przepiękna okładka a na niej lista samych poczytnych, ulubionych pisarzy oraz dopisek "Zakochaj się w Mikołajkach" nie pozwalają przejść obok tej pozycji obojętnie. W tym wypadku nastrojowa okładka jest tylko obiecującym wstępem do naprawdę niesamowitych, klimatycznych opowiadań, które skupiają się wokół jednego osobliwego miejsca...

Mazurskie lato w Mikołajkach to nie tylko pływające jachty, gwar miejskich uliczek, tłumy turystów nastawionych na fantastyczny wypoczynek nad jeziorami. "Mazurskie lato" w Mikołajkach to także pewne urokliwe miejsce z niebanalną historią, w którym wedle tradycji każdy ma szansę znaleźć swoją "drugą połówkę". To pewna tawerna z pensjonatem, która oferuje swoim gościom smaczne jedzenie, dobrą muzykę, przytulne pokoje i... legendę, która przyciąga gości niczym magnes.

Karolina Wilczyńska jako pierwsza opowiada historię Jagody i Pawła - młodych ludzi, którzy zdecydowali się przywrócić dawną świetność temu miejscu. W dalszej kolejności poznajemy następne historie ludzi, którzy albo pokochali "Mazurskie lato" i są tutaj stałymi gośćmi, albo przyjechali tu po raz pierwszy - na przykład za namową przyjaciół. Dla wszystkich, nawet tych najbardziej sceptycznych "Mazurskie lato" nabiera szczególnego znaczenia i staje się świadkiem historii pisanych przez samo życie. Natalia i Krzysztof, Maja i Robert, Maja, Mati i Mateusz, Weronika i Kuba, Natalia, Benek i mały Miłosz, Emilia, Patrycja, Gosia i Łukasz, Aneta i Robert, Małgosia i Jacek słowami naszych ulubionych autorów opowiadają o swoich radościach i smutkach codzienności, porywach serca, trudnej przeszłości, czy odnalezieniu drogi do siebie nawzajem. Oni wszyscy pewnego dnia znaleźli się w Mikołajkach aby odnaleźć szczęście i rozpocząć zupełnie nowy rozdział.

Wspominałam już kilkakrotnie, że nigdy nie byłam fanką opowiadań. Zazwyczaj też kiepsko trafiałam z wyborem. Może też dlatego preferowałam dłuższe formy przekazu. Po lekturze opowiadania zawsze odczuwałam pewien niedosyt i dostrzegałam niewykorzystany potencjał danej opowieści, choć tłumaczyłam sobie, że przecież tak miało być. Tymczasem... To już druga antologia jaką przeczytałam w tym miesiącu i muszę przyznać, że moje początkowo sceptyczne podejście do różnego rodzaju zbiorków i ogólnie krótkich form ewoluowało w kierunku dużej zmiany. Opowiadania połączone przez jedno niesamowite miejsce - tawernę "Mazurskie lato" od samego początku mnie zainteresowały, a ich lektura dostarczyła mi dużej przyjemności. Ciekawa byłam historii kolejnych osób, których zdjęcia są ozdobą lokalu. Zastanawiałam się w jaki sposób "Mazurskie lato" odmieniło losy tych ludzi i jak się ma do tego legenda o wielkiej miłości i odnajdywaniu "drugiej połówki".

Antologia "Mazurskie lato" to typowo wakacyjna lektura, lekka, latwa i przyjemna, którą można sobie dozować w zależności od ilości wolnego czasu, czy nastroju. Wspaniale sprawdzi się podczas urlopu, jej lektura zrelaksuje też po ciężkim dniu. Momentami opowiadania skłaniają do przemyśleń, czasem budzą uśmiech na twarzy, ale przede wszystkim zapraszają na Mazury, nad przepiękne jeziora, do takich miejsc jak Mikołajki i w ich okolice, gdzie życie płynie swoim własnym tempem, a los nie szczędzi niespodzianek. Warto się tam wybrać najpierw razem z bohaterami "Mazurskiego lata", a potem może... zaplanować swój własny weekend w Mikołajkach lub pojechać w tamte okolice na trochę dłużej. Decyzja należy do Was.

A jeśli o mnie chodzi, to na pewno Mikołajki znajdą się na mapie moich podróży. Przyznam, że jeszcze nigdy tam nie byłam. Cieszę się, że dzięki tej antologii przekonałam się ostatecznie do krótkich form przekazu. Ważną rolę odgrywają tu też pisarze. Jeśli po książki danego autora sięgam praktycznie w ciemno wiedząc, że się nie zawiodę, to nie ma większego znaczenia, czy jest to krótka, czy długa opowieść. W końcu nie zawsze trzeba brać się za powieści... Już teraz jestem pewna, że przede mną jeszcze niejeden taki zbiorek, sporo mam też do nadrobienia szczególnie z zimowych propozycji.

I jeszcze tak zupełnie prywatnie... Zabrakło mi wśród tych wszystkich autorów jednego nazwiska pisarki, która w magiczny, wręcz poetycki sposób opowiada historie mazurskich wsi i miasteczek. Mam tu na myśli panią Katarzynę Enerlich, dla której Mazury są tym jedynym miejscem na ziemi.
Sięgnijcie koniecznie po "Mazurskie lato", a jego lektura dostarczy Wam wielu ciekawych wrażeń. Zachęcam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2021-05-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

Właściwie to nie jestem miłośniczką opowiadań i raczej starannie unikam ich czytania. Bynajmniej nie z powodu autorów, których w większości lubię w ich rozbudowanych fabułach ale z powodu faktu, że w opowiadaniach wszystko dzieje się szybko, płytko. No nie ma czasu na akcję... Tym razem zrobiłam wyjątek z powodu zamieszczonego tu opowiadania "Pierwszy krok" Tomasza Kieresa i tylko je tutaj oceniam. Jako, że lubię pisarstwo p. Tomasza chciałam przeczytać jakąś jego krótką twórczość. Zobaczyć czy jest jakaś różnica.
W samym stylu nie ma. Typowy, filozoficzny, nostalgiczny i zamyślony Kieres. Bohater męski nieco odrealniony, jakby odstrzelony od społeczeństwa, taki trochę autsajder, tajemniczy, małomówny... Poznaje kobietę. Nieco szaloną, pewną siebie, a jednak nieszczęśliwą.

Niecodzienne okoliczności ich spotkania budzą w nich ciekawość siebie. A stąd już pierwszy krok do zakochania.
Ładne opowiadanko, ale jak to z opowiadankami bywa skończyło się szybciej niż się zaczęło.
I dlatego właśnie rzadko po nie sięgam...

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2020-08-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2020,

Jak urlop i LATO to PLAŻA i JEZIORA (no mogą być jeszcze góry i morze, ale dla większości ludzi lato kojarzy się właśnie z wodą).

Jak plaża i jeziora to SŁOŃCE, a jak dodać te wszystkie słowa to… no cóż, mnie pierwsze co przychodzi na myśl, to MIŁOŚĆ i ROMANS.

Mazurskie Lato to antologia opowieści wakacyjnych, z dużą dawką romansu. To również nazwa tawerny w Mikołajkach, z którą związanych jest te kilka opowiadań.

Kompas bosmana Macieja – Karolina Wilczyńska rozpoczyna antologię o tawernie Mazurskie Lato. Jagoda, po okresie burzliwego i toksycznego związku z bogatym i przystojnym mężczyzną trafia do mazurskiej tawerny jako kelnerka. Jednak dość odważne i poniżające ją zachowanie szefa powoduje, że dziewczyna z dnia na dzień rzuca pracę i prowizoryczny kąt do spania i odchodzi z chłopakiem, którego poznała w dość niefortunnej sytuacji. Chłopak jest właścicielem upadającej tawerny, ale w zamian za pomoc w rozkręceniu jej, proponuje dziewczynie pracę z noclegiem. Czy tych dwoje połączy uczucie ważniejsze od przyjaźni? Czy Jagodzie uda się przywrócić świetność jaką tawerna Mazurskie Lato miała za czasów poprzedniego właściciela jakim był bosman Maciej?

Letni uśmiech losu – Agnieszka Lingas - Łoniewska wplątuje czytelników w dość ciekawy romans. Krzysztof jest motocyklistą, Natalia nauczycielką matematyki. Oboje spotykają się przypadkowo w pensjonacie Mazurskie Lato. Dwoje ludzi szukających swojego miejsca w życiu. Ona nie może się „pozbierać” po tragedii, która miała miejsce kilka lat wcześniej, w czasie której zginęła bliska jej osoba, a on wciąż przeżywa śmierć ojca i niezbyt dobry kontakt z matką. Czy Natalia przekona się do motocyklisty i jego pojazdu i odważy się pojechać z nim, czy uzna ich znajomość jedynie jako wakacyjny flirt?

Pierwszy krok – Tomasz Kieres To moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale po tym opowiadaniu wiem, że nie ostatnie. Bohaterowie jego opowiadania poznali się w dość nietypowy sposób. Dwoje z pozoru samotnych ludzi, którzy uznali, ż mogą wyrzucić z siebie dręczące myśli nie ponosząc konsekwencji swoich „spowiedzi”. Czy niezobowiązująca rozmowa pomoże pokonać im wewnętrzne rozterki i pozwoli na podjęcie ważnych dla siebie decyzji życiowych?

Nieoczekiwana miłość – Krystyna Mirek częściowo i przenosi czytelników do umysłu matki, która wyjeżdżając na wakacje ze swoim sześcioletnim synem boryka się z samotnym rodzicielstwem, czyli urlopem nie do końca skupionym na wypoczynku. Jej mama marzy o pięknym ślubie córki i wielkim weselu itp., ale Majce mężczyźni nie są w głowie. Zawiódł ją jeden, to zawiodą inni. Kiedy otrzymuje od matki prezent w postaci zarezerwowanego i opłaconego pobytu na Mazurach, początkowo nie jest do tego wyjazdu przekonana. Jednak pobyt z synkiem w malowniczej mazurskiej miejscowości okazuje się czasem mile spędzonym, może przyczyniły się do tego poznane tam osoby?

Czekaj na mnie w Mikołajkach – Katarzyna Misiołek W opowiadaniu tej autorki poznajemy Weronikę i Jakuba. Ona, kobieta poważna, pani prokurator, on młody (dużo młodszy od niej) architekt i muzyk. Weekend w SPA w Mikołajkach i spontaniczna znajomość dwojga przypadkowo spotkanych na parkingu osób może okazać się poważna w skutkach. Miłość od pierwszego wejrzenia? W miłości nie liczy się wiek ani status społeczny tylko to, czy dwoje ludzi rozumie się bez słów. Czy Weronika i Kuba będą mieli tylko spontaniczny wakacyjny romans, czy z tej znajomości zrodzi się większe i poważniejsze uczucie?

O szczęście niepojęte – Anna H. Niemczynow zaprasza czytelników do pewnej młodej rodziny, niby pięknej i szczęśliwej ale… On jest zapracowanym lekarzem, ona zmęczona, niewyspana mama z sześciomiesięcznym synkiem. Pewnego dnia coś w niej pęka i kobieta nie zważając na konsekwencje, na jeden dzień ucieka sama na Mazury. Ten jeden szalony dzień zmieni w życiu młodego małżeństwa wszystko, ale nie tylko dzięki tej ucieczce i ale również dzięki… teściowej. Dlaczego Natalia się zbuntowała? Co kierowało młodą matką, aby zostawić swojego synka (i pęczniejące od mleka piersi) na jeden długi dzień pod opieką męża?

Tego kwiatu jest pół światu – Agnieszka Olejnik Czy można wyleczyć kogoś z nieszczęśliwej miłości zabierając go na Mazury, gdzie zamiast słońca, plaży i swobodnie pływających jachtów, przez kilka dni leje deszcz? Trzy przyjaciółki postanawiają spędzić kilka dni pod namiotem. Jedna z nich nie może sobie poradzić z rozpaczą po odejściu narzeczonego, ale dwie pozostałe zgodnie podejmują wyzwanie „wyleczenia” przyjaciółki z tej miłości. Niestety deszczowa pogoda nie sprzyja relaksowi, a przeciekający namiot dodaje rozczarowań. Z pomocą przychodzi znajomy brata nieszczęśliwie zakochanej dziewczyny, użyczając młodym turystkom własnego namiotu. Czy pobyt nad jeziorem, z dala od domu i toksycznych myśli uleczy nieszczęśliwie zakochaną dziewczynę czy pogłębi jej rozpacz po utracie ukochanego?

Biała Dama – Magdalena Witkiewicz Autorka zabiera czytelników na jacht, na którym w okolicach Mikołajek wakacje spędza czwórka przyjaciół. Robert, jeden z chłopców zauważa któregoś dnia na sąsiadującym z ich jachtem pomoście kobietę, która bez skrępowania opala się i kąpie w jeziorze, nago. Fascynacja ciałem i odwagą kobiety doprowadza go do szaleństwa i może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kobieta jest w takim wieku, że mogłaby być jego matką. Któregoś dnia po sprzeczce z dziewczyną, Robert postanawia upić się w tawernie, ale niespodziewanie spotyka kobietę z pomostu. Długa i szczera rozmowa z nią, uświadamia mu coś, czego do tej pory się bał, od czego starał się uciec. Czy związek z dziewczyną, z którą są razem od kilku lat wzmocni się, czy skończy definitywnie po spotkaniu tajemniczej kobiety z pomostu?

Muszę przyznać, że jest to chyba jedna z najlepszych antologii jakie przeczytałam tego lata. Opowiadania są różnorodne, chociaż łączy je jedno, letnie spotkania. Raz jest humorystycznie, raz nostalgicznie, raz filozoficznie, a raz wzruszająco. To piękne fabuły, piękne historie ludzi, dla których wspólnym miejscem jest mazurska tawerna łącząca osoby w różnym wieku, o różnych osobowościach i pozycjach społecznych czy w różnych związkach.

Z całą pewnością mogę powiedzieć, że to lato, miłość, nadzieja, spontaniczność i urok Mazur sprawiły, że zatęskniłam za mazurskimi widokami, kołyszących się na wodzie łódek czy jachtów, za widokiem słońca zanurzającego się wieczorem w jeziorze, za gwarem mazurskich tawern i za pięknymi szantami.

Myślę, że każdy kto przeczyta tę antologię, poczuje tę magię malowniczych jezior, lasów i słońca.

Polecam tę lekką, łatwą i bardzo przyjemną lekturę nie tylko na urlop, ale z pewnością polecam ją dla dobrego relaksu.

 

 

Link do opinii

Były już opowiadania związane z Zakopanem, Karpaczem, Trójmiastem - teraz przyszła pora na Mazury, a dokładniej na Mikołajki. Tam to też znajduje się restauracja Mazurskie Lato, w której można znaleźć swoją drugą połówkę. Jeżeli ktoś lubi takie zbiory to polecam

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy