NIGDY NIE PRZESTAWAJ MNIE SZUKAĆ
Po ostatnim semestrze studiów Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża do Augustowa, gdzie poznaje Marcina, który kilka dni wcześniej został porzucony przez dziewczynę. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej znajomości. Między Ewą a Marcinem wybucha wzajemna fascynacja, a potem uczucie.
Pewnej nocy Marcin dostaje wiadomość o złym stanie zdrowia ojca. Musi natychmiast wyjechać, a nie chcąc budzić Ewy, zostawia jej list z wyjaśnieniami i numerem telefonu - jedynym kontaktem do siebie.
Jednak list nigdy nie dociera do dziewczyny...
Zarówno Marcin jak i Ewa są przekonani, że zostali porzuceni przez to drugie.
Załamana Ewa wraca do Warszawy, natomiast Marcin czuwa przy łóżku chorego ojca, ciągle o niej myśląc.
Każde podejmuje własne próby odnalezienia drugiego, lecz nie jest to łatwe.
Wciąż za sobą tęsknią. Nie mają pojęcia, że kilka razy przypadkowo minęli się na ulicy, i nie wiedzą, czy kiedykolwiek dostaną od losu jeszcze jedną szansę.
Fascynująca powieść, która pochłania czytelników, nie dając chwili wytchnienia.
Polecam serdecznie!
Edyta Świętek,
autorka sag: Spacer Aleją Róż, Grzechy młodości , Niepołomice oraz książki Pociąg do życia
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2023-02-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
RECENZJA
🩷"TWOIM ŚLADEM"🩷
MAZURSKA OPOWIEŚĆ TOM 1
Autor: AGNIESZKA POLASZEK
Wydawnictwo Replika
Jak jest z tym przeznaczeniem?
Wierzycie w przeznaczenie?
Czy istnieje prawdziwa, szczera, bezwarunkowa miłość?
"Cały czas goniłem twój cień. Szedłem twoim śladem."
"Cisza. Pustka. Dominujące uczucie, że bierze udział w spektaklu, na który nie kupił biletu. Że gra nie swoją rolę. Życie kpi z niego żywe oczy, a on nie może nic z tym zrobić. Nie może się odpłacić. Nie wie jak."
"Twoim śladem" to pierwsza część rozpoczynająca cykl "MAZURSKA OPOWIEŚĆ".
Twoim śladem książka, która pochłania od pierwszych stron.
Nie spodziewałam się takiej zawartości, w tej niepozornej jak by się wydawało książce.
Zostałam zwabiona i oczarowana tą historią. Zachwyciła mnie swoim wnętrzem i ciągle mnie zaskakiwała.
Fabuła dynamicznie poprowadzona, pełna zwrotów akcji, składająca się z kilku wątków. Wiele wydarzeń jest nie do przewidzenia. Naprawdę wiele się tu dzieje.
Twoim Śladem to intrygująca, zachwycająca, wciągająca i pełna emocji książka.
Wątek miłosny poprowadzony w interesujący i ciekawy sposób.
Autorka pokazała prawdziwą miłość od pierwszego wejrzenia.
Opowieść o niesamowitej sile miłości, która rzadko się zdarza. Historia tej dwójki dopiero co się zaczęła, a nagle została brutalnie rozerwana na długi czas.
Życie miało, inne plany względem ich i zweryfikowało je po swojemu. Będą mieli podjąć wiele prób, aby trafić na siebie ponownie.
Opowieść o przewrotnym losie, który nic nie ułatwia, a ciągłe kładzie kłody pod nogi, prawdziwej miłości, darzeniu do celu, rozczarowaniu, ogromnej tęsknocie, zdradzie, zemście.
Bohaterowie świetnie wykreowani, są to postacie bardzo prawdziwe, ciekawie pokazane, są barwni i charakterni. Bardzo różnią się od siebie.
Pomiędzy głównymi postaciami czuć było przeogromne przyciąganie, chemię i uczucia, które nimi zawładnęły.
Bardzo podobała mi się postać Ewy, która nie szła przez życie na skróty, sama chciała dojść do wszystkiego pracą swoich rąk, a nie przez protekcję czy inne sposoby.
To ciepła, empatyczna osoba, która się nie poddaje. Chciała, żyć tak jak uważała i konsekwentnie do tego dążyła. Miała plan na siebie i cegła po cegle budowała swoje życie.
Również na uwagę zasługuje Marcin, jest fascynującym mężczyzną, pełnym uczyć i empatii. Mężczyzna idealny, łagodny i opanowany.
Autorka ma bardzo lekki pióro, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
"Zamieszam w twoim życiu, a potem usiądę na brzegu rzeki i będę czekać, aż twoje kości spłyną do morza. Mam czas."
Ewa i Marcin spotykają się w Augustowie.
On zakończył, właśnie związek a ona spędza, samotnie czas czekając na przyjaciół.
Krótkie przypadkowe spotkanie było dla nich niczym grom z nieba i wywołał burzę uczuć.
Tam spędzili cztery dni czystego szczęścia. Potem wszystko skończyło się, zanim na dobre zaczęło.
Przewrotny los postawił ich na swojej drodze, po czym rozdzielił, zostawiając ich z ogromną pustką po sobie.
Próbują się odnaleźć, ale wcale nie jest to takie łatwe.
Między czasie, każdy z nich zmaga się z mnóstwem problemów.
-Czy Ewa i Marcin odnajdą siebie?
-Co szykuje dla nich los?
-Czy przetrwają, to co naszykował im przewrotny los?
-Czemu Hania zachowuję się wobec Ewy w taki sposób?
Polecam.
Dziękuję bardzo wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. 🩷🩷❤️
Ewa wraz z przyjaciółmi wyjeżdża na wakacje do Augustowa. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem znajomości pomiędzy nią a Marcinem. Między Ewą a Marcinem wybucha wzajemna fascynacja, namiętność oraz niezaprzeczalne uczucie.
Spędzają ze sobą cztery doby. Los chciał, że pewnego wieczoru Marcin otrzymuje niepokojącą wiadomość na temat złego stanu zdrowia ojca. Musi natychmiast wracać. Postanawia nie budzić Ewy, tylko zostawia kobiecie list z wytłumaczeniem i numerem telefonu. Nie trudno się domyślić, że list nigdy nie dociera do dziewczyny. Chwytajw ske każdej 'brzytwy' aby odnaleźć siebie nawzajem. Wziąć za sobą tęsknią. Nie mają pojęcia, że tak naprawdę - kilkukrotnie przypadkowo minęli się na ulicy. Nie wiedzą również, czy jeszcze kiedykolwiek uda im się dostać jeszcze jedną szansę. Nigdy nie przestawaj szukać.
Powiedzieć, że to stara dobra powieść obyczajowo-romantyczna - to tak jakby nic nie powiedzieć. Klasyczna (w tym dobrym słowa znaczeniu) pyszna i fascynująca. Po przeczytaniu pierwszych kilku stron, już wiedziałam - nie zostawię jej tak szybko. Wciągająca od samego początku. Pochłonięta w jeden dzień.
Zacznę od fabuły - niezwykle ciakwa, niestandardowa i urzekająca. Każdy wątek odpowiednio zaprezentowany i kontynuowany. Nie spodziewałam się tyłu plot twistów. Każdy bohater właściwie wykreowany. Większość polubulam od pierwszego spotkania. Czułam się jakbym niektórych znała. Wyjątkowo zżyłam się z postaciami. Przykro było mi kończyć tę historię.
Dodatkowo - chciałabym pogratulować autorce tego, w jaki sposób przedstawiła relacje pomiędzy Ewą a Marcinem. Idealnie było czuć tą chemię, pożądanie, namiętność a także uczucia łączące tą dwójkę. Czytając czułam przyjemną gęsią skórkę. Z niecierpliwością czekam na następną część.
Zlosnica_czyta
Bohaterów "Twoim śladem" połączył Augustów.
Ewa przyjechała wraz z przyjaciółmi by uczcić koniec studiów.
Marcin był tutaj wraz ze swoją partnerką.
Oboje zostali sami, a wylana kawa rozpoczęła coś magicznego. Każde z innego środowiska, ale z podobnym podejściem do życia. Jakby dwie połówki odnalazły w końcu siebie. Jednak sielanka zakończyła się nagle po kilku dniach.
Gdy wrócili do rzeczywistości oboje próbowali odnaleźć to, co utracili w Augustowie.
Czy im się udało?
Na to pytanie znajdziecie odpowiedź podczas czytania.
Ta historia już po samym opisie mnie zainteresowała, a kiedy w końcu udało mi się po nią sięgnąć to nie mogłam się od niej oderwać! Choć historia wydaje się przesłodzona i nierealna, wcale taka nie jest. Autorka świetnie nas prowadzi przez wydarzenia w życiu obojga bohaterów. Nie brakuje w niej wzlotów ani upadków oraz walki o prawdę i szczęście.
To była historia, którą bardzo chciałam poznać i się nie zawiodłam.
Bohaterowie są bardzo naturalni, nieidealni, a przede wszystkim nie przesłodzeni.
Jeśli szukacie lektury, która wciąga swoją naturalnością to pierwszy tom Mazurskiej opowieści jest zdecydowanie dla Was.
Po zakończeniu studiów Ewa wraz ze swoimi znajomymi wybiera się do Augustowa, gdzie poznaje Marcina. Przypadkowo wylana kawa staje się początkiem emocjonującej relacji. Ewa i Marcin spędzają razem niemal każdą chwilę... Tak się dzieje do momentu, kiedy mężczyzna otrzymuje w środku nocy telefon o złym stanie zdrowia swojego ojca. Nie mając czasu na wyjaśnienia zostawia ukochanej list, w którym podaje powodów swojego pilnego wyjazdu wraz z numerem telefonu. Jednak list nigdy nie dociera do rąk Ewy... Przez to oboje są przekonani, że zostali oszukani przez tę drugą osobę. Jednak ciągle o sobie myślą i wbrew wszystkiemu starają się nawzajem odszukać...
Moje pierwsze spotkanie z autorką Mazurskiej opowieści było udane, ale tylko w połowie. Co najdziwniejsze nic na taki obrót sprawy nie wskazywało, bo oceny na portalach książkowych Twoim śladem miała raczej dobre. Większość czytelników było tą książką zachwycona. Mi natomiast pewne elementy, które były częścią składową Twoim śladem, przeszkadzały by cieszyć się nią w stu procentach. Co mam na myśli? Przede wszystkim w życiu bohaterów było za dużo dramatów. Nie mam nic przeciwko trudnościom w życiu przedstawianych przez autorów postaci, które urozmaicają fabułę, ale tutaj było tego za dużo. A co za dużo to niezdrowo. Co chwilę miłość Ewy i Marcina była poddawana kolejnym próbom. Nie podobało mi się ciągłe porównywanie przez Marcina nowej miłości- Ewy i jego byłej partnerki- Gosi. Nie rozumiałam, do czego miało to prowadzić... Denerwował mnie też wątek ,,przyjaciółki'' Ewy, Hani. Szczerze powiedziawszy nie chciałabym mieć takiej przyjaciółki. Nie oszukujmy się, nie wszystko można usprawiedliwić rodzinnymi problemami.
Na szczęście w książce znalazło się też kilka elementów, które nieco łagodziły wady. Do zalet tej książki mogę zaliczyć lekkie pióro autorki. Muszę też przyznać, że autorka starała się by czytelnik za bardzo się nie nudził. Przy okazji zaciekawiły mnie wątki, które w moim przekonaniu zostaną rozwinięte lepiej w drugiej części cyklu.
Twoim śladem to książka o przyjaźni i miłości, która potrafi pokonać wszystkie przeszkody. Zapewniam, że z niniejszą książką nie da się nudzić, bo autorka zapewniła nam wiele atrakcji.
Byłeś/-aś kiedyś na Mazurach? Jakie jest Twoje najlepsze wspomnienie z Mazur?
***
,,Twoim śladem" to pierwszy tom cyklu Mazurska Opowieść, która przenosi nas do urokliwego Augustowa i gwarantuje lekką opowieść o wakacyjnej miłości. Jednak, aby nie było tak kolorowo to musi być jakieś ALE...
Tym ALE jest fakt, że mam bardzo mieszane uczucia do całej powieści. Z jednej strony jest to historia pisana przez życie co bardzo lubię. Natomiast z drugiej momentami jest ona zbyt przesłodzona i odrealniona. W relacji bohaterów nie szuka się problemów w byle czym, nie ma kłótni, sprzeczek, wymiany zdań, różnych poglądów... Dialogi pomiędzy tą dwójką to był koszmar, a czytając je czułam najzwyczajniej frustrację. Nie znam w realnym życiu pary, która zachowywałaby się w taki sposób. Pikantne sceny? Sa, ale mnie bardziej śmieszyły i irytowały. Owszem, tej dwójki los nie oszczędzał. Ich życie nie było wolne od trosk i stawia przed nimi różne dylematy, ale i tak mi tutaj coś nie pasuje. Po prostu tego nie kupuje.
Natomiast trzeba przyznać, że sama w sobie fabuła jest ciekawa i gdyby nie relacja tej dwójki to z książką naprawdę mocno bym się polubiła. Podobał mi się wątek postrzegania ludzi przez pryzmat pieniędzy, nie brakuje intryg, wątku sensacyjnego, którego kompletnie się tutaj nie spodziewałam, zawiści, zazdrości, życiowych błędów. To jedynie te wątki powodują, że bohaterowie są ludzcy i momentami dawałam im szansę. Po prostu czasami potrafiłam ich zrozumieć, a nawet postawić się na ich miejscu. To te wątki sprawiały, że historia nabierała kolorów i była bardziej rzeczywista.
"Twoim śladem" to powieść o miłości, przyjaźni, życiowych błędach. Momentami burzliwa, innym razem ciepła, a jeszcze kolejnym irytująca oraz frustrująca. Mogło być świetnie, ale jest przeciętnie. Jednak i tak biorę się za drugi tom, bo jestem ciekawa jak to wszystko jeszcze może się potoczyć i liczę na to, że będzie znacznie lepiej ;)
"Twoim śladem" jest pierwszym tomem cyklu Mazurska opowieść. Przez połowę swojego życia mieszkałam na Mazurach, teraz jest to Warmia, więc tylko przysłowiowy rzut beretem. Dlatego też był to jeden z powodów, dla którego chciałam poznać tę historię. Agnieszce Polaszek dobrze udało się oddać klimat tego regionu. Lasy, woda i mazurski domek... czyż to nie brzmi wakacyjnie? Szkoda tylko, że fabuła tak szybko przeniosła się do Warszawy.
Tym co różni tę powieść na tle innych jest to, że bohaterowie nie szukają problemów tam, gdzie ich nie ma. Nie walczą ze sobą, stale się nie kłócą. Oczywiście nie ominą ich troski i dylematy, jak każdego z nas, ale chciałabym zobaczyć, jak wyglądałaby taka sprzeczka. Z łatwością można się z nimi utożsamiać. Tym bardziej, że pragną kochać i być kochanymi. Bo któż by nie chciał, prawda? Jednak jak wiemy, los często bywa przewrotny, zaskakuje oraz stawia przed nami przeszkody.
"Myślałem, że to na zawsze. A na zawsze nie ma nic. Wszystko jest tylko wypożyczone na jakiś czas."
Wszystkie wydarzenia śledzimy z punktu widzenia Ewy i Marcina. Pozwala to nam lepiej poznać ich charaktery, to co czują, myślą, a przede wszystkim zrozumieć ich postępowanie i podejmowane decyzje. Bez problemu dają się lubić. Ale bywają też takie momenty, kiedy ich zachowanie niekoniecznie będzie przez nas akceptowane.
Wierzycie w przeznaczenie, w przypadki? W tej książce spotkacie ten motyw. Oprócz tego interesująco wypadł wątek postrzegania innych przez pryzmat posiadania pieniędzy. Znalazło się również sporo, pikantnych i szczegółowych scen miłosnych. Wszak to romans, więc nie mogło być inaczej, jednakże można było zostawić nieco więcej pola dla wyobraźni. Dla mnie, osoby, która wierzy w przyjaźń damsko-meską, to właśnie wątek tej relacji zaskoczył najbardziej. Jestem w pełni usatysfakcjonowana.
"Czarował ją. To była czysta magia. Musiała być, bo przecież czy można zakochać się szybciej niż mgnienie oka?"
"Twoim śladem" to pełna emocji, życiowa powieść o tęsknocie, rozczarowaniach, żalu, zazdrości, nienawiści, chęci zemsty, pozorach, przyjaźni, niegasnącej nadziei i miłości, która przychodzi niespodziewanie. To historia, która zmusza do refleksji. A uknuta intryga oraz wpleciony wątek sensacyjny intrygują i podsycają ciekawość. Sprawdźcie, czy Ewa i Marcin się odnajdą oraz do czego gotowa jest posunąć się zraniona, upokorzona osoba!
Gdy nie spodziewałam się już niczego, dostałam wszystko Ewa i Marcin przygotowują się do corocznego wyjazdu do Augustowa. Kobiecie dokuczają dolegliwości...
Przeczytane:2023-04-18, Ocena: 5, Przeczytałem,
Książka "Twoim śladem" jest debiutancką powieścią autorki i zarazem pierwszym tomem serii #mazurskaopowieść. Jak już pewnie wiecie bardzo lubię poznawać nowych autorów, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Ja od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata bohaterów i pochłonęłam tą historię w jeden wieczór. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie naprawdę świetnie wykreowani. To postaci z którymi śmiało moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy oraz takie które moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Historia została przedstawiona z perspektywy Ewy i Marcina, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. W zasadzie oboje zaskarbili sobie moją sympatię, ale zdarzały się też momenty, że działali mi na nerwy swoim zachowaniem. Oboje pragną kochać i być kochanym, a ich przypadkowe spotkanie wiele zmienia, przekorny los jednak postanawia ich rozdzielić i rzucać co rusz bohaterom kłody pod nogi. Ta książka wywołała we mnie naprawdę wiele mieszanych odczuć. Za pomocą tej historii przeniosłam się razem z bohaterami na Mazury, autorka w bardzo plastyczny i pobudzący wyobraźnię sposób oddała klimat tamtego regionu, bardzo mi się to podobało. "Twoim śladem" to emocjonująca, bardzo życiowa historia o tęsknocie, rozczarowaniach i miłość, która zmusza do refleksji. Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu! Polecam!