Kontynuacja bestsellerowej powieści "Prezes".
Tym razem, jeszcze bardziej emocjonująca.
W dniu osiemnastych urodzin, Matylda poznaje swojego przyszłego męża -Javiera. Mężczyzna daje jej pół roku na naukę języka i oswojenie się z wizją wspólnego życia. Tajemnica i mrok, które biją od niego fascynują ją tak mocno, że zamiast się go obawiać - zakochuje się w nim.
Charakterna dziewczyna, słowiański temperament, namiętność i pożądanie. Szemrane interesy, zazdrość i niewyjaśnione sprawy. To wszystko pod gorącym słońcem hiszpańskiej Saragozy.
Czy Matyldę i Javiera połączy małżeńskie uczucie?
Co się stanie, gdy dziewczyna pozna jego prawdziwe motywy?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-09-30
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
🤎🤎🤎RECENZJA PATRONACKA🤎🤎🤎
„Byliśmy dla siebie idealni. Tak temperamentni i nieustraszeni”
Nadeszła ta chwila, w której Matylda musi wypełnić rodzinny obowiązek, wyjsć za mąż za Janviera i zamieszkać w Hiszpanii. Jej buntownicza i zadziorna dusza, mówi stanowcze nie! temu zobowiązaniu, ale gdy okazuje się, że z przyszłego narzeczonego jest niezłe ciasteczko, zgadza się wyjechać i pociągnąć tę farsę, stając się ledwie pełnoletnią żoną gangstera. Jest tylko jeden mały problem, w umowie, wyraźnie było napisane, że Matylda ma być dziewicą, ale, pomimo, że miała tylko jednego partnera seksualnego, daleko jej do niewinności. No cóż trzeba będzie to jakoś zatuszować, bo chyba nie wypada tak z początku, okłamywać przyszłego męża, gdyby tylko wiedziała, jakie on ukrywa tajemnice przed nią, nie miała by takiego dylematu i wyrzutów sumienia. Szybko pomiędzy tą dwójką dochodzi do ognistego pożądania i niegrzecznych posunięć. Jak do gry wchodzi jeszcze atencja i zazdrość, może się okazać, że któreś z nich w końcu odkryje, niechciane i niedopuszczalne wcześniej, uczucia.
Jaka to jest gorąca i pikantna historia. Niesamowicie erotycznie napisana. Z dużą dawką humoru, ale też całego wachlarza emocji oraz zaskakujących zwrotów akcji. Fabuła pisana z perspektywy obojga bohaterów, pozwala nam dobrze poznać sytuację, obu stron. I choć to Javier jest gangsterem, to mamy wrażenie, że przy Matyldzie, gubi gdzieś swoją mroczność i bezwzględność. Natomiast Matylda,harda i zadziorna już wcześniej, wchodząc w gangsterski świat, staje się diablicą do potęgi entej. Wciągająca historia dwojga ludzi zależnych od gangsterskiego świata i rodzinnych zobowiązań. Ale czy finalnie, uda im się „dogadać”, musicie przekonać się sami. Jeśli lubicie dużo pikantnych scen, ostrą jazdę i charakterne bohaterki oraz niebezpieczny świat mafii, to ta książka jest dla Was!
Jeśli stęskniliście się za Wiktorem i Iga, to tu też jest ich niemało. Są również nowi intrygujący bohaterowie, a najważniejsze, że ta historia jeszcze się nie kończy, o czym świadczy fragment tomu trzeciego na końcu książki!
Pienie dziękuję autorce i wydawnictwu, za przyjemność objęcia patronatem medialnym także drugiej części tej mafijnej serii.
"Chciałam udowodnić mu, że mnie nie złamał, nie skrzywdził. Chciałam grać obojętną, niedostępną, a wszystko po to, aby wreszcie się uwolnić."
@piszaca_mama
Matylda żyła w bańce stworzonej przez brata, lecz niestety wraz z osiągnięciem pełnoletności na wierzch wypływają problemy, którym muszą stawić czoła. Miała poślubić hiszpana, Javiera. Postawiona przed faktem dokonanym, młodziutka dziewczyna musi spełnić pewne warunki, nim przyjdzie jej pożegnać się z polską. Mimowolnie zakochuje się w swoim przyszłym mężu, ale związek ten będzie skomplikowany, naładowany napięciem, pełen kłamstw i brudnych tejemnic. Matylda inaczej wyobrażała sobie życie, a jej marzenia zmieniły się w skomplikowany koszmar. Choć ciągnie ją do Javiera ten sprawi jej wiele bólu, zawodu i będzie budził w niej najgorsze instynkty, które skłonią dziewczynę do pewnych postępków. Pokaże mu pazurki i powalczy, bowiem nie spodziewał się, że młoda Matylda, to wulkan emocji i charakterek, który mu zaimponuje. Miłość w starciu z mafijnym światem, brudnymi interesami i komplikacjami.
Czekałam na tą część bardzo długo i nareszcie udało mi się dorwać ją w swoje rączki. Główna bohaterka, była oczkiem w głowie dużo starczego brata, jednak na to, co czeka ją teraz, nawet jego władza nie może zmienić. Zostanie postawiona przed faktem dokonanym, ale ten na drugie dno, które kiedy pozna wszystkie mroczne sekrety będzie w ciężkim szoku. Los, który jej zgotowano był nie do zaakceptowania. Choć starała się zrobić wszystko by z Javierem zbliżyć się do siebie, robiła to chaotycznie. Ciągle dochodziło do sprzeczek, starć i prób uwolnienia. Pokazywała młodość i niedojrzałość buntując się co chwila, nie potrafiła porozmawiać, ale bardzo tym imponowała przyszłemu mężowi. Historia tego związku jest skomplikowana i skrywa wiele mrocznych, brudnych i zaskakujących sekretów. Powoli będą wychodziły na światło dzienne, a relacja tej dwójki będzie ciężka i burzliwa, jednoczenie naładowana namiętnością. On powinien stanowczo stawiać sprawę i być szczerym, jej potrzeby czas by zrozumieć, czy miłość jej jest na tyle silna by zaakceptować rewelacje. Mafia, miłość, komplikacje to coś co lubię. Polecam.
Czy mimo skomplikowanej przeszłości ta dwójka ma jeszcze szansę na wspólny happy end? Julka została sama. Bez brata w Warszawie żyje jej się trudno. Nie...
OD ICH OSTATNIEGO SPOTKANIA MINĘŁO BLISKO DWA LATA Marcel Malinowski oszukał Dagmarę Baranowską i ponownie trafił za kratki. Ona w tym czasie mimo wielu...
Przeczytane:2021-12-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
W wieku osiemnastu lat Matylda zostaje poinformowana przez Wiktora, że wkrótce zostanie żoną. Został jej przeznaczony Javier Fontelles. Trzydziestodwuletni Hiszpan, który prowadzi szemrane interesy. Młoda kobieta ma pół roku na nauczenie się języka i przyswojenie informacji, że jej domem stanie się słoneczna Saragossa.
Czy Matylda odnajdzie się z nowym życiu? Czy da utemperować swój charakter? Czy to jest w ogóle możliwe? Dlaczego Javier wybrał właśnie ją na swą żonę? Jaki miał powód?
Po "Prezesie" z niecierpliwością wyczekiwałam informacji o kolejnym tomie. Nie mogłam się doczekać chwili, kiedy poznam z bliższa zadziorną dziewczynę. I w końcu moje marzenie się spełniło.
Od samego początku autorka pokazała że jej bohaterka nie straciła swego uroku. Ba, wręcz charakterek się rozwinął. W pierwszej części bardzo polubiłam Matyldę. Za to tutaj wyszła istna torpeda. Co ta temperament! Chodzący wulkan. Odważna, pyskata, krnąbrna, zadziorna, szczera i nieustraszona. Kotka z długimi i bardzo ostrymi pazurkami. Waleczna i niezłomna. A przy tym towarzyska, ciepła i troskliwa. To, czego się dopuszczała, niejednokrotnie bawiło mnie do łez. Co za kobieta. Świetna bohaterka. Na serio. Bardzo mi się podobała. Nie raziło mnie jej zachowanie. Nawet momenty niezdecydowania wyszły świetnie. Przez te wszystkie popełniane błędy wyszła realnie. Nie została przedstawiona jako idealna, wymuskana, wrozowa panna i to mi się podoba.
Javier od początku wydał mi się inny. Czuć było od niego ten chłód. Mrok, dystans i groźbę niebezpieczeństwa. Z każdą kolejną stroną co rusz mnie zaskakiwał. Pozytywnie oczywiście. Jego przeszłość za to dosłownie wbiła mnie w fotel. Szczęka z głuchym łoskotem uderzyła o podłogę. Fajna, złożona postać. Wyważona.
Ta dwójka od początku wręcz skakała sobie do oczu. Oba silne charaktery. Tak samo uparte co waleczne. Iskry leciały. Ścierali się, że aż miło. Był ogień. Żar i pożądanie, które trawiło wszystko na swej drodze. Bardzo smakowicie. Pikantnie i że smakiem. Choć nie powiem: niektóre sceny nie były tak przyjemne w odbiorze. Ale o to właśnie chodzi, by zaskoczyć czytelnika i dostarczyć mu wielu emocji.
Fajnie, że mogłam podpatrzeć dalsze losy Wiktora i Igi. Dostali istotne role w tej powieści i mam nadzieję, że jeszcze nie raz przyjdzie mi się z nimi spotkać. Zasługują na dalszą uwagę.
Przez książkę dosłownie przepłynęłam. Wchłonęłam ją na raz. Totalny ekspres. Co rusz wybuchałam śmiechem, by niczym w kalejdoskopie wejść w powagę i pełnię obaw. Totalny rollercoaster. Ale mam jedno małe zastrzeżenie - lektura zdecydowanie jest zbyt krótka. Z takimi bohaterami chciałoby się spędzić jak najwięcej czasu.
Już w pierwszym tomie spodobał mi się styl autorki. Umie żonglować emocjami, tworzyć wciągające wątki i utrzymać uwagę czytelnika do samego końca. Do finiszu, po którym chce się więcej. Ja już zacieram swe rączki, bo jest w planach kolejna część. Na tę wieść na mych ustach znów pojawił się uśmiech, bo troszkę smutno było mi się żegnać z bohaterami. Teraz tylko uzbroić się w cierpliwość i życzyć autorce weny. Koniecznie będę chciała ją przeczytać.
Jeśli czytaliście "Prezesa" i spodobał się wam, i jeśli polubiliście Matyldę, to koniecznie musicie przeczytać co wydarzyło się w jej życiu i jak sobie poradziła ze wszystkimi niespodziankami.
Polecam.
Współpraca: Wydawnictwo Feniks