Nic nie jest tak proste - a równocześnie tak skomplikowane - jak jeden doskonały pocałunek
Poznajcie naszego bohatera...
Gareth St. Clair jest w kropce. Ojciec, który go nienawidzi, za wszelką cenę chce zadłużyć posiadłość St. Clair i zrujnować jego dziedzictwo. Jedynym majątkiem Garetha jest stary dziennik rodzinny, który być może kryje sekrety przeszłości... oraz klucz do przyszłości młodego człowieka - ukryty skarb. Problem w tym, że napisano go po włosku, a Gareth ani w ząb nie zna tego języka.
Poznajcie naszą bohaterkę...
W zgodnej opinii socjety nie ma drugiej takiej jak Hiacynta Bridgerton. Jest to dziewczyna szatańsko inteligentna, wyjątkowo wygadana, a według Garetha - należy ją zażywać w małych dawkach. Jednak jest w niej coś-- coś czarującego i niepokojącego -- co go ujęło i nie chce dać spokoju...
Poznajcie biednego pana Mozarta...
Albo nie. Jednak bądźcie pewni, że przewraca się w grobie, kiedy drogi Garetha i Hiacynty skrzyżują się na corocznym - i jak zwykle pełnym fałszów - koncercie rodzinnym Smythe-Smithów. Hiacynta każde słowo Garetha przyjmuje jak wyzwanie; proponuje mu przetłumaczenie dziennika, mimo że jej włoski nie jest całkiem doskonały. Jednak w miarę zagłębiania się w tajemniczy tekst oboje zaczynają odkrywać, że odpowiedzi leżą nie w dzienniku, lecz w każdym z nich ...
,,Julia Quinn z niezwykłym polotem opisuje życiowe próby i miłosne udręki romantycznego rodzeństwa Bridgertonów. Umiejętnie buduje napięcie, a burzliwe romanse i gorące sceny erotyczne wybrzmiewają niezwykle naturalnie. Tak pisałaby dzisiaj Jane Austen".
,,Rolling Stone"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-03-26
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 440
Tytuł oryginału: Its in His Kiss
Kolejna część Bridgertonów - jednej z moich ulubionych serii! To już 7 tom i każda była świetna.
Hiacynta jest piękna, mądra i zbyt szczera. Gareth bardzo przystojny młodzieniec o reputacji hulaki stara się jej unikać. Niestety tylko Hiacynta może pomóc mu przetłumaczyć pamiętnik, który kryje sekret przeszłości rodu St. Clairów i zaginionego skarbu. To połączy ich serca, ale jak to się zakończy?
Cudowna książka, jestem zafascynowana każdą serią i ta również jest świetna. Fani serii nie będą zawiedzeni. Jedynie co zauważyłam to niektóre fragmenty były nużące i potrafiłam wiele się domyślić. Szczerze polecam! Było wiele śmiechu, wzruszenia i dobrej zabawy.
Ocena: 9/10
Tytuł: "Magia pocałunku"
Autor: Julia Quinn
Data premiery: 13.09.2022r.
Wydawnictwo: ZyskiSKA
Bridgertonowie...
Kto ich nie zna? Albo wcale o nich nie słyszał?
.
.
Miałam przerwę i... zapomniałam już jakie to dobre!
Ohh jak ja uwielbiam tę rodzinkę!🥰
Tego było mi trzeba...
Uśmiechu podczas czytania...
Śmiania...
Gadania do siebie 🤭
Zdecydowanie poprawiła mi ta książka wczorajsze samopoczucie...
.
.
Tym razem poznajemy historię Hiacenty - najmłodszej z tej uroczej rodzinki:)
Z początku myślałam, że ta część będzie nijaka... ale kiedy się rozwinęła! Nie chciałam, żeby się skończyła...🥺
Ale jak to mówią: "wszystko co dobre, kiedyś się kończy". Pociesza mnie jedynie fakt, że mogę w każdej chwili do tych książek wrócić, a wrócę na pewno!
.
Zatem...
Hiacynta w każdy wtorek czyta książkę Lady Danbury... A ta z kolei ma wnuka, którego znają wszystkie panny z towarzystwa. Przystojny Gareth St. Clair... przez przypadek tych dwoje na siebie wpada w teatrze. Oboje nie pałają oprymizmem do granej sztuki, ale przez grzeczność nie komentują tego na głos 🤭
Ojciec Garetha go nienawidzi... A sam mężczyzna nie ma nikogo prócz swojej babci. Wręcz marzy o tak licznej rodzinie jak ma Hiacynta...
Przypadkiem ich drogi ciągle się krzyżują, a ich uczucie zaczyna powoli kiełkować...
.
Jakie to było romantyczne!🥰
Płynęłam przez kartki tak szybko, że nawet nie wiedziałam kiedy dotarłam do końca...
.
Hiacynta i Gareth.
Ona - mądra, gadatliwa, mówi dużo, co drazniło nie jedną osobę wokół...
A on - samotny, z długiem... Czy może marzyć o miłości i założeniu rodziny?
.
.
Kiedy tych dwoje się spotka ich życie się zmieni...
Zmieni się na lepsze, bo... w ich życiu pojawi się miłość ❤️
.
.
.
Cudowna!
Polecam każdemu, kto zna, nie zna albo jeszcze się waha czy chce poznać! 😁
.
Teraz z niecierpliwością wyczekuje ostatniego tomu z Gregorym:)
Jedna z ciekawszych części sagi o Bridgertonach opowiada losy Hiacynty, najmłodszej i najbardziej charakternej z wszystkich dzieci Violetty. Pyskata, ponad miarę inteligentna i uparta Hiacynta podejmuje się przetłumaczenia pamiętnika babki swojego przyszłego męża. Przy okazji poznaje trochę sekretów rodzinnych, które z jednej strony zdejmują wielki ciężar z serca ukochanego, a z drugiej strony pakują ją samą w obsesję na punkcie klejnotów ukrytych w posiadłości St Clair. Są włamania, są zbliżenia miłosne, są zdrady (swoich przekonań), są podstępy i jest całkiem spora dawka humoru. Ewidentnie ta część bardzo się udała autorce. Pokusiła się o oryginalne włoskie zwroty, trudniejsze i bardziej wyszukane słownictwo, ale również kompletnie zaniedbała jedność przestrzeni świata przedstawionego.
(Dalsza treść bardzo zdradza fabułę)
W ostatnich rozdziałach autorka tak zatraciła się w akcji, że kompletnie nie zwróciła uwagi na to, jak opisuje rozmieszczenie pomieszczeń w posiadłości St Clair. Umywalnia (łazienka) dziecięca z tajnym schowkiem najpierw znajduje się dokładnie nad umywalnią dorosłych, by już w kolejnym rozdziale zmienić lokalizację w budynku na "dokładnie nad" sypialnią córki Isabelli. Niby szczegół, ale zbyt wiele dzieje się dookoła tych pomieszczeń, by przeoczyć coś takiego.
Całość oceniam bardzo dobrze, nawet pomimo tych drobnych potknięć. Polecam!
"MAGIA POCAŁUNKU.BRIDGERTONOWIE"- siódma część serii Bridgerton autorstwa Julii Quinn, to wciągająca i romantyczna powieść, która z pewnością zadowoli miłośników gatunku romansu historycznego. Autorka po raz kolejny udowodniła, że jest mistrzynią gatunku. Fabuła jest pełna napięcia, emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji, które trzymają czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony.
Julia Quinn doskonale potrafi wprowadzić czytelnika w klimat epoki, w której toczy się akcja powieści. Opisuje z precyzją i wnikliwością zwyczaje, obyczaje, styl życia i codzienne problemy arystokracji angielskiej w XVIII wieku. Czytelnik ma wrażenie, że przenosi się w czasie i przestrzeni, co sprawia, że fabuła wydaje się jeszcze bardziej realistyczna i autentyczna.
Co więcej, autorka umiejętnie buduje napięcie między bohaterami, kreując postacie silne, inteligentne i niezależne, które przyciągają uwagę swoim urokiem i osobowością. Dialogi są błyskotliwe, a zmysłowe sceny miłosne pełne emocji i napięcia seksualnego.
Akcja książki skupia się na Hiacyncie Bridgerton, najmłodszej córce znanego rodu arystokratycznego, która jest bardzo inteligentna, lecz z trudnym charakterem. Dopiero przystojny Gareth St. Clair a zarazem wnuk Lady Danbury zwraca jej uwagę. Gdy w spadku dostaje pamiętnik to właśnie Hiacynta pomaga mu go przetłumaczyć, ponieważ został napisany po włosku a Gareth nie zna tego języka.
Co jest zawarte w pamiętniku i dlaczego on miał go dostać?
Bohaterowie są pięknie wykreowani, charakterystyczni i złożeni. Hiacynta i Gareth to postacie pełne sprzeczności, co czyni ich jeszcze bardziej interesującymi. Dialogi są błyskotliwe, pełne humoru i czułości, a zmysłowe sceny miłosne przepełnione są emocjami i napięciem.
"MAGIA POCAŁUNKU.BRIDGERTONOWIE" to kolejna znakomita część serii Bridgerton, która z pewnością zadowoli fanów gatunku romansu historycznego. Polecam tę książkę każdemu, kto szuka wspaniałej historii miłosnej, pięknie napisanej i pełnej niespodziewanych zwrotów akcji.
Hiacynta od początku uznawana była za osobę inteligentną, ale jednak z dość ciężkim charakterkiem.
Momentami miałam wrażenie, jest to ona kopią Eloise, która również nie należała do cichych myszek. Dlatego też czekałam, aby móc poznać jej historię miłości.
Seria ta już znalazła jakieś specjalne miejsce w moim czytelniczym sercu i mimo iż wiem, że nie wydarzy się tutaj nic szczególnego, co rzuciłoby na nią nowe światło, to z każdym tomem z taką samą ciekawością poddaję się lekturze.
W tej części mamy więcej zabawnych momentów, a to za sprawą czytania powieści dla samej Lady D. Główna bohaterka nie mogła oprzeć się i musiała wtrącić swoje riposty w toczącą się fabułę tamtej książki. Aż sama zechciałam poznać losy ,,Panny Butterworth i szalonego barona".
Jak to w Bridgertonach jest, miłość pojawia się nagle, niczym za dotknięciem strzały Amora. I tutaj między bohaterami ta więź, również nagle zmienia swoje tory.
Hiacynta powoli już obcuje na starą pannę, gdyż to jej trzeci sezon, a ona nadal nie ma męża. Każdego z kandydatów odrzuca, bo jej inteligencja nie może zostać spisana na stratę przy marnym wybranku.
Jednak los przewrotny bywa i od tłumaczenia pamiętnika, odkrywania sekretów, rodzi się między nimi coś, czego sami nie byli w stanie nazwać. Aż wybucha, niczym ogień i pali oboje od środka.
Znów dałam się porwać tej rodzince i razem z nimi spędzić kilka wieczorów.
Kolejny bardzo dobry tom, chyba nawet jeden z lepszych.
Czasem miłość można znaleźć w najbardziej nieoczekiwanym miejscu... Wszyscy liczą na to, że Billie Bridgerton poślubi jednego z braci Rokesby. Obie rodziny...
Lady Amelia jest piękną i dobrze urodzoną panną na wydaniu, która... nie może wyjść za mąż. A to dlatego, że już w kołysce została zaręczona i nie pozostaje...
Przeczytane:2024-10-13,
Najmłodsza z całego rodzeństwa najsłynniejszego londyńskiego rodu Bridgertonów, pełna charyzmy, szczera, sprytna i rozgadana. Taka właśnie jest Hiacynta. Imię zawdzięcza kwiatu, który był ulubionym jej zmarłego taty.
Hiacynta rozkwitła niczym kwiat i przyszła pora, aby to ona stanęła w końcu na ślubnym kobiercu. Jak dotąd każdy z jej rodzeństwa łamał stereotypy i brał ślub z czystej miłości. Hiacynta do tej pory odrzucała zaloty każdego zauroczonego nią panicza. Lecz na jej drodze stanął zacny kawaler, wraz z tajemniczym pamiętnikiem, w dodatku napisanym w języku włoskim.
Co się w nim kryje?
🍂
Autorka zabiera nas na tajemnicze poszukiwania, w których przeplotła wiele romantycznych momentów, pełnych uczuć i namiętności.
W tej części będziemy uciekać z tych hucznych londyńskich bali na rzecz nocnego skradania się po posiadłościach. Mamy przedstawione dwa rodzaje rodzicielskiej relacji. Z jednej strony widzimy ogromną miłość i nierozerwalną więź matki Bridgertonów do swoich dzieci, z drugiej zaś brak jakichkolwiek pozytywnych uczuć do swego syna przez barona St.Claira.
🍂
Moja miłość do Bridgertonów rośnie coraz bardziej wraz z kolejnym tomem. Książka dostarcza wiele emocji, zarówno wiele ciepłych jak i smutnych momentów. Książkę czyta się bardzo lekko i szybko. Siódmy jak i kolejne wcześniejsze tomy pozwalają na dogłębne poznanie każdego z rodzeństwa tej szlachetnej rodziny. Ich marzenia i najskrytsze pragnienia, ich wzloty i upadki.
🍂
Ja już uciekam do ósmej części, a was zachęcam do zapoznania się z tą cudowną seria.
Polecam.🧡