Każda rodzina ma tajemnice, ale żeby aż tyle?!
NAD RODZINĄ GAWROSZÓW ZAWISŁY CZARNE CHMURY. Młodziutka Amelia spodziewa się dziecka, co dla nieuleczalnie chorej dziewczyny jest śmiertelnym zagrożeniem. Jej bracia, Azja i Ariel, skaczą sobie do oczu. Serce ich matki, Alicji, ściskają żal i troska. Czy uda jej się znaleźć sposób, by pomóc dzieciom?
SZCZĘŚLIWA RODZINA TO PRAWDZIWY SKARB. Pieniądze, które tak niespodziewanie zaczynają płynąć na konto Alicji, nie przynoszą ani upragnionego szczęścia, ani wyczekiwanego spokoju. Zaufanie, dotąd tak silnie łączące Gawroszów, rozsypuje się jak domek z kart.
ŁATWIEJ UWIERZYĆ W SIEBIE, GDY KTOŚ INNY W NAS WIERZY. Alicja pragnie z całego serca, aby Gawroszowie z powrotem stali się rodziną. Taką prawdziwą, która pójdzie za sobą w ogień, a nie tylko z nazwy. Żeby tak było, ktoś musi uwierzyć w siebie, a ktoś inny - zawierzyć bliskim.
Druga część Sagi Przytulnej to niezwykła opowieść o niezwykłych ludziach. Emocje, nieoczekiwane zwroty akcji, sekrety, a przede wszystkim miłość, przyjaźń i słowo DOM, w wielu jego znaczeniach, a to wszystko opowiedziane przez Katarzynę Michalak tak, że tylko zapaść się w wygodny fotel, otulić kocykiem i czytać, czytać, czytać...
Czytelniczki o ,,Lecie w Przytulnej"
Co za opowieść! W tej jednej powieści wydarzyło się więcej niż w całym moim życiu! I ileż emocji! Radość i gniew, podejrzliwość i zaufanie. A nad tym wszystkim - głębokie poczucie, że rodzina jest największym skarbem, ale też często areną prawdziwych dramatów i szczerego poświęcenia.
ONA_CZYTA
Nikt nie potrafi wykreować tak wspaniałych bohaterów jak Kasia Michalak. Z krwi i kości, targanych silnymi uczuciami i namiętnościami. Prawdziwych do bólu. Ścierają się ze sobą nawzajem, a czasami walczą sami ze swoimi demonami. A najbardziej tajemniczy i mroczny z nich - Azja - to prawdziwy majstersztyk!
Zakątek Diany
Przeczytałam książkę w mgnieniu oka! Sceny przelatywały przed moimi oczyma i zupełnie zatraciłam się w tej historii i w jej emocjach. Na przemian śmiałam się i roniłam łezkę, złościłam się i cieszyłam, gdy los dla Gawroszów stawał się łaskawszy. Uwielbiam takie historie, kiedy nie wiadomo, co czai się na kolejnych stronach. Rodzina Gawroszów zawładnęła moim sercem w całości! Czekam na więcej!
Książki i Kawa
KATARZYNA MICHALAK to autorka pięćdziesięciu bestsellerów, których nakład przekroczył trzy miliony egzemplarzy. Jej pełne emocji powieści skradły serca Czytelniczek w Polsce i za granicą. W roku 2015 zajęła pierwsze miejsce w rankingu najpopularniejszych pisarzy według badań Biblioteki Narodowej, wyprzedzając m.in. Norę Roberts, Paula Coelha i Stephena Kinga.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
"Lato w Przytulnej" to drugi tom Sagi Przytulnej. Poznajemy kontynuację losów rodziny Gawroszów. Amelia spodziewa się dziecka, co przy jej stanie zdrowia jest bardzo niebezpieczne. Jest to szokująca informacja dla całej rodziny. Azja i Ariel skaczą sobie do oczu. Ich matka Alicja nie wie, co ma zrobić, by pomóc dzieciom. Nieoczekiwanie na jej konto zaczynają wpływać tajemnicze pieniądze. Nie przynoszą jednak szczęścia ani spokoju. Zaufanie między rodziną pryska jak bańka mydlana. Czy Alicji uda się sprawić, żeby jej rodzina była szczęśliwa i żeby ponowie zaufali sobie?
Lubię pióro autorki i jej przyjemny styl. Ciekawa i wciągająca fabuła. Świetnie wykreowani bohaterowie. Autorka napisała bardzo emocjonalną i wzruszającą powieść o rodzinie, która ma swoje tajemnice i problemy. Zagłębiamy się w skomplikowane relacje rodzinne i przekonujemy się jak to jest gdy próbujemy odzyskać wzajemne zaufanie. Rodzina powinna być dla siebie wsparciem, a Gawrosze pomimo tego, że kłócą się to w trudnych chwilach mogą liczyć na siebie.
Autorka potrafi poruszać życiowe tematy i napisać historię z życia wziętą. Z kartek powieści wylewają się ogromne emocje, a ja czytałam tę książkę z zapartym tchem i zainteresowaniem. Nieoczekiwane zwroty akcji sprawiły, że nie mogłam oderwać się od niej. Dużo dzieje się. Nie ma mowy o nudzie ani przez chwilę.
Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu pod tytułem "Jesień w Przytulnej" , aby poznać dalsze losy tej rodzinki i rozgryźć ich sekrety.
To lektura trzymająca w napięciu oraz zapewniająca mnóstwo wrażeń i emocji.
Gorąco polecam!
BRUNETTE BOOKS
W KRĘGU TAJEMNIC
Po wiośnie nastaje lato i podobnie rzecz się ma w cyklu o Przytulnej autorstwa Katarzyny Michalak. Bezpośrednio po przeczytaniu części pierwszej sięgnęłam po kontynuację, choć miałam do tej historii mieszane uczucia. Tym razem jednak ciekawość zwyciężyła...
W rodzinie Gawroszów znów sporo się dzieje. Azja po raz kolejny trafia do szpitala po feralnym upadku z wysokości. Mimo to przez cały czas stara się czuwać nad członkami swojej rodziny. Nie jest to sprawa prosta, gdyż zarówno rodzice jak i rodzeństwo skrywają wiele sekretów. Jest to bardzo dziwne, że ludzie żyjący pod jednym dachem mogą mieć przed sobą tyle tajemnic. Właściwie każdy coś ukrywa i choć robi to zazwyczaj w dobrej wierze, to powstają z tego jedynie kłopoty. Alicja zataiła nie tylko sprawę niewyjaśnionych pieniędzy, ale też inne zdarzenia z przeszłości, a dziwne hobby Andrzeja może okazać się bardzo niebezpieczne. Amelia z nadzieją oczekuje maleństwa, a Ada musi się zaadaptować w nowym środowisku. Wychodzą na jaw kolejne tajemnice, których jest tyle, że można byłoby obdzielić nimi co najmniej kilkanaście osób.
"Lato w Przytulnej" zdecydowanie bardziej przypadło mi do gustu. Trzeba przyznać, że Katarzyna Michalak potrafi zaintrygować czytelnika, a zakończenie kolejnego tomu jest najczęściej sporym zaskoczeniem. Dzięki takiemu zabiegowi z niecierpliwością oczekujemy kontynuacji. Tak było w części pierwszej, tak jest i teraz, tyle tylko, że na trzeci tom musimy jeszcze trochę poczekać.
Tak, druga część cyklu rzeczywiście bardziej mi się spodobała. Może z racji tego, że wiedziałam już czego się spodziewać, a może za sprawą poznanych już dość dobrze bohaterów. Być może ma to związek z wydarzeniami, które trzymają w napięciu i nie pozwalają na nudę. Nie jest to oczywiście literatura wysokich lotów, raczej czytadło obyczajowe traktujące o rodzinie, tajemnicach, rozczarowaniach, miłości i nadziei, które przeplatając się i zazębiając tworzą całkiem sympatyczną, letnią opowieść. Problemy jakim muszą sprostać bohaterowie nadal niezbyt przystają do rzeczywistości, historia w dalszym ciągu jest mało wiarygodna, ale mniej mnie drażniły te wszystkie cudowne lub tragiczne w skutkach zbiegi okoliczności. Na plus zapisuję też przekaz emocji, który w tej części wypadł dużo lepiej. Na minus natomiast wątki erotyczne, przez które trudno przebrnąć bez politowania. Opisy scen intymnych w większości wypadły żenująco żałośnie. Nad tą sferą ludzkiej natury autorka powinna szczególnie popracować w swoich książkach, bo niestety bardzo często serwuje czytelnikom podobne rewelacje.
Książkę czyta się błyskawicznie, fabuła jest interesująca, dzięki licznym zwrotom akcji trzymani jesteśmy w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Azja nadal pozostaje moim ulubionym bohaterem i mam nadzieję, że w następnych częściach nic się w tej kwestii nie zmieni. Przed nami "Jesień w Przytulnej", która zapowiada się naprawdę obiecująco.
Jak pisałam przy tomie pierwszym zdecydowałam się na kontynuację tej sagi tylko dlatego, że ostatnie zdanie właśnie tomu 1 mnie zaintrygowało. Czy żałuję ? Zaczęłam żałować w okolicy dwusetnej strony, kiedy to autorka znów zafundowała czytelnikowi "loda" 🙄. Do tego momentu było nawet ok i zdecydowanie lepiej się to czytało niż przy części poprzedniej... Ale kurde... Nic na to nie poradzę, że nie jestem zwolenniczką ani nawet najmniejszą fanką takich erotcznych wątków 🙄. Może gdyby to było napisane w inny sposób, innymi słowami.. To moooże bym się nie krzywiła...ale dwa "lody" i to praktycznie jeden po drugim to już było dla mnie za wiele.
Dobra nie będę się nakręcać bo to nie tak, że ma wgl nie być seksu w książkach. Bo gdy jest jakoś fajnie wplątany w fabułę, bez zbędnych szczegółów, bez słodkiego "kocham cię ale... " to jestem nawet za.
Dobra to teraz co mi się podobało. Nie było pustych dialogów. Wątki były ciekawsze noi pomijam te kwiaty na początku każdego rozdziału 😀. No ale żeby nie było... Ta część w moim odczuciu była lepsza mimo, że trochę przesadzona (ale w końcu to literacka fikcja więc czemu nie?) .I przymykam już oczy na te nieszczęsną francuską miłość bo to były tylko dwa takie momenty.
Czy można mieć jeszcze więcej tajemnic? Czy prawda nigdy nie wyjdzie na jaw? A co jeśli jedna rozwiązana tajemnica pochłonie całą rodzinę ? To musicie sprawdzić sami ! Zapraszam na Przytulną !
No kochani to się porobiło. Jeszcze więcej tajemnic i kolejne wyjaśnianie spraw, aż gorąco się zrobiło. Dziękuję @wydawnictwoznakpl za możliwość przeczytania 2 tomu przygód tej szalonej rodzinki oraz autorce @katarzynamichalak_pisarka za cudowne budowanie tego napięcia i za równie wspaniałe emocje.
Mam wrażenie, że z kolejną rozwiązaną tajemnicą pojawia się następna i weź tu za nimi nadążaj. Azja jak zwykle w centrum uwagi, co jak co ale no on to wie jak wyciągnąć te wszystkie sekreciki rodziny. Niby to złe ale stara się chronić rodzinę. Po tym jak Amelia zrzuciła bombę na rodzinę tym bardziej nie ma oporów w grzebaniu im w laptopach i telefonach. To właśnie tutaj rozwiązuje się zagadka tajemnicy ojca, przez którą uszedł ledwo z życiem. Nawet sprawa matki co nieco się wyjaśniła ale też nie tak do końca. Bo o ile jedna sprawa jest jasna to kurczę wychodzi druga i trzeba czekać do tomu nr 3. Dodajmy, że Ariel nadal coś ukrywa, ale Azja tym się zajmie.
Sekrety Ameli nie zdradzę bo to musicie sami przeczytać ale powiem, że warto. Emocje, tajemnice, zawirowania i afery to co lubię. Kto by pomyślał, że typowa obyczajówka ma tyle ekspresji. Tam kipi od emocji i aż nie nadążam za tą rodziną. Miłostki Azji mniejsze od Ariela ale bardziej wybuchowe nakręcają akcję. Tajemnice wciągają i czytasz do ostatniej kartki by nagle ujrzeć napis „Koniec Tomu 2” i nie cierpliwie trzeba czekać na kolejny. Afery ciekawsze niż moje życie. Tam to totalny rolecoster jest. No nie da się przejść obojętnie obok historii tej rodzinki. Jak myślisz, że już niczym cię nie zaskoczą to nagle wybucha bomba i przewartościowujesz wszystko co o nich wiesz. Ja już nie mogę się doczekać czym mnie zaskoczą w 3 tomie. Zwłaszcza, że wiele rzeczy jest do wyjaśnienia, a no i pojawił się nowy domownik w postaci psa ratownika. Ta słodka psinka skradła serce wszystkim poza ojcem, ale z czasem i on się przekona do niej. No i psinka będzie pod opieką Azji, więc no myślę, że dobrze im to zrobi. Na pewno relacje już są troszkę inne jeśli chodzi o familie Gawroszów, więc no może idzie ku lepszemu. Czyżby? W końcu Azja wyskoczył z kolejna nowiną tylko po co mu to było?
Podobało mi się także to jak autorka prowadzi relacje, możemy zobaczyć wszystko okiem każdego domownika to nie tak, że wypowiada się jedna osoba co fajnie przedstawia ich emocje i sytuację. Do tego uwielbiam autorkę za te romatyczno-erotyczne wtrącenia.
Książkę czyta się naprawdę szybko, więc jak przysiądziecie do niej to przygotujcie się, że nie oderwiecie się aż do ostatniej strony. Ja miałam tak i nawet miło się czytało ją w parku. Jak dla mnie 10/10.
U Gawroszów wiele się dzieje. Amelia sprawiła rodzinie ogromną niespodziankę, która może być dla niej śmiertelna. Dodatkowo kolejne tajemnice ponownie wychodzą na jaw. Azja odkrywa kolejne sekrety domowników i to nie są dobre informacje. Sprawy przybierają nieoczekiwane obrót i robi się nieciekawie. Co odkryje chłopak? Jakie niebezpieczeństwo czeka na rodzinę?
Ta rodzinka zaskakiwała od pierwszej części, tutaj mamy dalsze ich przygody i nieciekawy rozwój sytuacji. Powoli poznajemy kolejne tajemnice i konsekwencje poprzednich. U Gawroszów dzieje się jeszcze więcej złych rzeczy i rodzice muszą wręcz stawiać na głowie, by to uspokoić. Jednak dociekliwość niektórych namiesza jeszcze bardziej.
W tej części co chwila coś się dzieje. Autorka nie bawi się w zbędne opisy, tylko co strona coś. Powieść skupia się głównie na wydarzeniach, dlatego czyta się ją naprawdę szybko i trudno się od niej oderwać. Postacie da się polubić, choć nie raz podniosą ciśnienie.
No i właśnie o bohaterach warto coś powiedzieć. Azja zmienia się dość drastycznie. Stara się dla rodziny jak najlepiej, jednak po tym co przeżył ma kilka traum, z którymi musi walczyć. Ma manię kontroli, co w niektórych przypadkach może się przydać. Za to mocno zmienił się Ariel. W tej części stał się bardziej kłótliwy i konfliktowy. Jego priorytety się zmieniają i zobaczymy jaki to będzie miało na niego wpływ. Adela i Amelia trochę znikają w tle. Pierwsza raczej dużo wyjeżdża i raczej nie jest aktywna w konfliktach. Zaś druga głównie spędza czas w jednym miejscu. No i rodzice, no cóż u nich jest nieciekawie. Mają ogrom problemów i one się tylko nawarstwiają. Przez dociekliwość dzieci nie mają łatwo i muszą być ciągle w biegu.
Także podsumowując to naprawdę świetna seria na lato. Zabawna, urocza, wzruszająca i wciągająca. Zakończenie sprawia, że chcemy od razu kolejną część. Naprawdę jestem ogromnie ciekawa, jak to dalej się rozkręci. Ta rodzinka angażuje czytelnika w swoje sprawy i pozwala na chwilę zapomnieć o własnych problemach. Gorąco polecam!
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo cenię sobie książki Pani Kasi, ponieważ są niezwykle życiowe, poruszające przyziemne sprawy, a każda z tych, które przeczytałam niosła ze sobą głębsze przesłanie. Dlatego kiedy tylko widzę, że pisarka napisała coś nowego wiem, że koniecznie będę musiała po to sięgnąć! Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że powieść czyta się wręcz ekspresowo. Książka "Lato w Przytulnej" jest drugim tomem serii #sagaprzytulna i zarazem kontynuacją "Wiosny w Przytulnej". Powieści te należy czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Pierwszy tom ogromnie mi się podobał i naprawdę nie mogłam się doczekać kiedy w końcu będę mogła zacząć czytać dalsze losy rodziny Gawroszów, bo to Pani Kasia zakończyła "Wiosnę w Przytulnej" pozostawiło mnie z ogromnym szokiem wymalowanym na twarzy. Jak tylko odebrałam paczkę od kuriera od razu zabrałam się za czytanie i nie odłożyłam książki póki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący, wręcz intrygujący sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona. Dalej podtrzymuję, że bohaterowie zostali naprawdę świetnie i autentycznie wykreowani, to postaci, które z powodzeniem moglibyśmy spotkać w rzeczywistości i w wielu kwestiach się z nimi utożsamić, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi jeszcze lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to naprawdę świetny zabieg, bo tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę. Tutaj w dalszym ciągu kartka po kartce poznajemy jeszcze bliżej członków rodziny Gawroszów, czytając tą książkę tak naprawdę nie wiedziałam co dostanę na kolejnej stronie i bardzo mi się to podobało. Kilka tajemnic zostało rozwikłanych, natomiast inne zostały powolnie odkrywane i ucięte w najmniej spodziewanym momencie! Pisarka w świetny sposób buduje napięcie i rysuje portrety psychologiczne postaci! Autorka poraz kolejny w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które wywołują w Czytelniku ogrom emocji oraz skłaniają do refleksji. Jedno jednak w tej powieści jest niezmienne - członkowie tej rodziny ogromnie się wspierają, troszczą o siebie i bardzo się kochają! Coś cudownego!
Zakończenie jakie zaserwowała tutaj Pani Kasia ponownie sprawiło, że zostałam z szokiem wymalowanym na twarzy! KOCHANA AUTORKO TAK SIĘ NIE ROBI! Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu, bo podskórnie czuję, że jeszcze wiele się wydarzy w życiu rodziny Gawroszów. Polecam!
Kolejną książką, którą w ostatnim czasie przeczytałam, była nowość od bardzo popularnej polskiej pisarki. Katarzyny Michalak nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, prawda? Na swoim koncie ma kilkadziesiąt! Powieści obyczajowych. Wszystkie, pomimo lekkości, której nie sposób im odmówić, mają również wątki istotne, dotykające każdego z nas. Niniejszy tytuł jest drugim tomem nowej serii i tak samo, pod płaszczykiem sielanki kryje się naprawdę wiele...
Ten tekst powstaje dzięki Wydawnictwu Znak. Serdecznie dziękuję.
W rodzinie Gawroszów bez przerwy życie toczy się na bardzo wysokich obrotach. Spokojnych chwil tutaj nie uświadczymy. Amelia jest w ciąży co w jej stanie zdrowia jest wręcz śmiertelnym zagrożeniem. Nie chce nikomu powiedzieć kto jest ojcem dziecka. Azja po raz kolejny trafia do szpitala a jednocześnie próbuje chronić swoją rodzinę. Nie jest to łatwe z tego względu, że ojciec wciąż patrzy na niego podejrzliwym wzrokiem. Każdy tutaj ma swoje tajemnice, są one ukrywane w dobrej wierze, ale wiadomo, nie zawsze jest to dobre. Co ja mówię. Nigdy nie jest to dobre. Co w Gawroszów z tego wszystkiego wyniknie?
Książkę czyta się ekspresowo i przyjemnie. Kilka godzin w zupełności tutaj wystarczy. Podczas lektury miałam wrażenie, że wciąż świeci tam słońce. Poczytuję to oczywiście na plus. Przypomniała mi się trylogia Kwiatowa, moja ukochana, z której mocno pamiętam tło, na którym działa się akcja. Drażniły mnie tutaj natomiast opisy erotyczne. Powiedziałabym, że są zbędne, albo marnie zarysowane. Na kolanie. To może rzeczywiście nie potrzebne. Nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawał tragedii, które spadają na rodzinę jest przytłaczający też dla czytelnika. Wiadomo, różnie w życiu bywa, ale żeby aż tyle, w sumie, naraz?
Powieść do przeczytania i zapomnienia? Niekoniecznie. Najpierw poznajmy wszystkie części. Później zdecydujemy, ale póki co jestem zdania, że seria nie zasługuje na miano tej najlepszej.
,,Lato w przytulnej" to drugi to sagi Przytulna @katarzynamichalak_pisarka , którą miałam przyjemność przeczytać i przy okazji poznać jej niezwykłych bohaterów. I to co mnie zaskoczyło, każdy z nich był pełen tajemnic, które w sobie ukrywa. Książkę czyta się szybko, ze względu na prędkość akcji, która jest idealna na letnie wieczory. Aby czytać drugą część nie trzeba znać pierwszej, jednak mam wrażenie, że wtedy będziecie lepiej rozumieć rodzinne perypetie ?.
,,Lato w przytulnej" wywołała u mnie wiele emocji, często skrajnych, nie zawsze rozumiałam postawę bohaterów. Rodzina Gawroszów zapewni Wam dobry humor i tego możecie być pewni. Autorka zostawia nas z jednym bardzo ważnym nieodkrytym sekretem, na którego odpowiedz jeszcze chwilkę musimy poczekać ? a ja chętnie się dowiem, co to za tajemnica!
???+/5
Nad rodziną Gawroszów zbierają się chmury. Amelia, ciężko chora ukochana córka, okazuje się, że jest w ciąży. Jej bracia, Azja i Ariel, nie umieją się dogadać, ciągle skaczą sobie do oczu. Alicja robi wszystko aby jakoś poskładać swoją rodzinę i zapewnić szczęście, jednak okazuje się, że pieniądze jednak ich nie dają. Na dodatek jej mąż znika i nikt nie może go odnaleźć. Niezwykli ludzie i niezwykłe kłopoty polecają się na letnie wieczory!
Ostatnio była "Wiosna w Przytulnej", a dziś będzie Lato, kolejny tom serii o rodzinie Gawroszów i ich tajemnicach. Niektóre z nich się wyjaśniają, ale dochodzą kolejne, które wywołują wiele emocji, ukażą jak wiele znaczeń może mieć słowo DOM.
Przez tą książkę się płynie. Czujesz się jakbyś tam była, obok. Jeśli chcesz odpocząć od książek, o wielkich miłościach, sięgnij po tą obyczajówkę, która zabierze Cie w rodzinne perypetie.
"Lato w Przytulnej" zachwyciła mnie swoją prostotą i lekkością. Historia była bardzo przyjemna i ludzka, a fabula bardzo wciągająca. Było tutaj trochę akcji, śmiechu, ale i dużo innych emocji. Poznajemy losy nie jednego czy dwóch bohaterów. Tutaj mamy całą, trochę szaloną rodzinę Gawroszów, która na co dzień wydaje się mieć proste i poukładane życie. Bez względu na wszystko bardzo się kocha i wpiera. Jednak jak to często w rodzinach bywa, każdy z jej członków ma jakiś sekret.
Autorka zaskoczyła mnie ilością wątków dotyczących losów bohaterów. Niektóre z nich były totalnie przyziemne, inne trochę mniej. Kiedy odkrywaliśmy jedną tajemnicę, pojawiała się kolejna. I tak na zakończenie książki mamy ich kilka, ponieważ autorka postanowiła potrzymać nas, biednych czytelników, w niepewności do kolejnego tomu.
Ta książka była dla mnie nowością, trochę odskocznia od tego, co zazwyczaj czytam. Bardzo przyjemnie spędziłam czas na czytaniu jej. Właściwie to chciałabym już móc czytać kolejny tom. Lato w Przytulnej to idealna letnia, wakacyjna lektura. Polecam?
,,Lato w przytulnej" to drugi tom serii, którą już polecałam w moim zestawieniu książek na upalne dni i nadal będę polecać. Pani Katarzyna Michalak przenosi czytelnika w piękne miejsce i pozwala otworzyć drzwi domu do jednej z rodzin. A konkretnie do rodziny Gawroszów, która jak mało która ma wiele sekretów. Już na początku książki dowiadujemy się o małej tajemnicy 17-lotniej Amelii, która jest nieuleczalnie chora. Wyznaje ona najpierw Azji, że jest w ciąży. A ten stan jest dla niej bardzo niebezpieczny. Dziewczyna jednak pragnie zostać mamą i ma nadzieję, że jej marzenie spełni się. Bracie Azja i Ariel skaczą sobie do oczu, ale czuć też między nimi prawdziwą braterską więź. Ich przepychanki z jednej strony były ostre, ale z drugiej strony zabawne. Jest i tutaj pan Andrzej, który nadal ma coś do swojego syna i Alicja, matka, która pragnie by Gawroszowie stali się na nową rodziną. Tylko czy to możliwe skro co chwila na jaw wychodzą tajemnice ich członków?
Książka podobnie jak pierwszy tom dostarcza wielu emocji. Czyta się ją z zapartym tchem i nigdy nie wiadomo z czym nowym wyskoczy jakiś bohater. Posiada ona nieoczekiwane zwroty akcji oraz zaskakujące zakończenie, które sprawie, że czytelnik już nie może doczekać się dalszych losów rodziny.
Autorka posiada lekkie pióro i chociaż ,,Lato w przytulnej" jest typową obyczajówką, to jej akcja jest bardzo dynamiczna. Cały czas coś się dzieje i nie ma mowy o nudzie. Bardzo polubiłam bohaterów tej sagi. Każdy z nich jest inny, każdy ma swoje sekrety. Niektórzy z nich jak Azja i Amelia zostali moimi ulubieńcami i za nimi będę tęsknić aż pojawi się kolejny tom. Inni mnie irytowali jak Andrzej i jego dziwna złość na syna. Żal mi było Alicji, która chciała mieć szczęśliwą rodzinę, ale jej to nie wychodziło.
Jeśli lubicie lekkie i wymagające większego skupienia obyczajówki, to bardzo polecam zarówno pierwszy jak i drugi tom Sagi Przytulnej.
Każdy pragnie być kochany, każdy, bez wyjątku. Miłość jest nam niezbędna do życia jak oddychanie, a kto twierdzi inaczej, ten kłamie - albo jest bez serca...
CZY NAPRAWDĘ KAŻDY, BEZ WYJĄTKU, ZASŁUGUJE NA DRUGĄ SZANSĘ? W śnieżną grudniową noc do dworu Marcinki trafia zbłąkany wędrowiec, przynosząc niezwykły...
Przeczytane:2023-10-15,
Co słychać u rodziny Gawroszów? Czy lato przyniesie wytchnienie i spokój, czy wręcz przeciwnie? Jak idą postępy w remoncie willi?
Zakończenie poprzedniego tomu zostawiło nas w szoku-Amelka w ciąży! Jak to możliwe, że dziewczyna, która większość życia spędza w szpitalach zaszła w ciążę? I kto jest ojcem dziecka? Ta ciąża jest zagrożeniem dla jej życia.
Jak rodzina zareaguje na taką nowinę?
Jak wiemy, Azja od lat żyje w konflikcie z ojcem, na dodatek teraz dochodzi do sprzeczek z Arielem. Co się dzieje z tym "grzeczniejszym" z braci?
Przekonacie się, jak dobrze mieć pieniądze, móc spełnić swoje i bliskich marzenia, jednak tego co najważniejsze nie można kupić za żadne pieniądze.
"Każda rodzina ma tajemnice, ale żeby aż tyle?".
Tym razem poznamy sekret Andrieja. Przyznam, że jestem zdziwiona ogromnie, tego nie spodziewałam się po nim! Sekretne życie, jakie prowadził, brzmi to niczym żart!
Może to zwyczajna rodzina dziadkowie, rodzice, dzieci. Ale nie, ich życie nie jest zwyczajne, jest oryginalne.
Jednak co by się nie działo, mimo sprzeczek, nie porozumień czy odmiennych zdań, członkowie tej rodziny stoją za sobą murem. Podoba mi się, że rodzice nie narzucają swojego zdania, a wspierają dzieci w ich wyborach.
W sprawach sercowych Azji także spore zamieszanie.
Trudne relacje rodzinne, konflikty, kłopoty, tajemnica goni tajemnicę.
A na osłodę nowy członek rodziny-pies. Jego los poruszył moje serce, zwierzęta są kochane, inteligentne, czują, kochają, tęsknią, a nawet przeżywają żałobę. Bardzo mi żal tego psiaka.
Autorka zaserwowała nam rozrywki, nie ma miejsca na nudę. I nie zwalnia tempa, przed nami jeszcze wiele sekretów do odkrycia.
A jeden gnębi mnie nadal- skąd Alicja wzięła tak ogromne pieniądze? No cóż, czekam z niecierpliwością na wyjaśnienia, być może w kolejnym tomie.