„Chcę, żeby Nishimiya pokochała siebie”.
Shoya Ishida ze wszystkich sił stara się wynagrodzić Shoko Nishimiyi wszystkie krzywdy, jakie jej wyrządził. Czy pomogą mu w tym Sahara i Nagatsuka? I co na to dawne znajome z podstawówki: Ueno i Kawai? Czy świat, który Shoya zamierza stworzyć dla Shoko, zmieni także jego życie?
Wydawnictwo: Kotori
Data wydania: 2018-03-29
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: Koe no Katachi
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Tomasz Molski
„Chodźmy, Nishimiya”.Ishida wreszcie wybudza się ze śpiączki, a jego myśli w pierwszej kolejności biegną ku Nishimiyi. Targany niepokojem o...
Książę Bon zawsze widział więcej niż inni, przez co uważał się za wszechpotężnego. Lecz jego dar okazuje się przekleństwem, kiedy trafia w ręce wyznawców...
Przeczytane:2018-05-11, Przeczytałem,
NIKT WAŻNY
"Kształt twojego głosu" to nie tylko jedna z najlepszych mang, jakie obecnie ukazują się na naszym rynku, ale przy okazji także jedna z najbardziej poruszających. Zbudowana na emocjach opowieść o przyjaźni głuchej dziewczyny i jej skruszonego prześladowcy z młodości ma w sobie taką moc, że trudno jest się nią nie zachwycać. Jednocześnie całość daleka jest od łzawych, tanich historii, oferując ciekawą treść, przesłanie i piękno wykonania, widoczne zarówno w scenariuszu, jak i rysunkach.
Nagatsuka coraz bardziej stara się zrealizować swój film, jednak zaangażowani w niego koledzy zaczynają przejmować inicjatywę i starają się zrobić wszystko po swojemu. Shoya nie ma ochoty aż tak bardzo wchodzić w produkcję, jednak daje się namówić przyjacielowi na to by odwiedzić swoją dawną szkołę i poprosić o możliwość nakręcenia tam jednej sceny. Niestety ożywają w nim wspomnienia tego, jak znęcał się nad Shoko, której obecnie stara się wynagrodzić wszelkie krzywdy i zaczyna coraz bardziej obawiać się, jak zareagowaliby jego nowi przyjaciele, gdyby dowiedzieli się o tym. Szczególnie, że jeden z nich sam był gnębiony w czasach szkolnych, a słysząc, że Shoko miała prześladowcę, chciałby się na nim zemścić. Jednak im bardziej Shoya stara się ukryć swoją przeszłość, tym gorzej mu to wychodzi. W końcu prawda zostaje ujawniona…
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/05/ksztat-twojego-gosu-5-yoshitoki-ooima.html