Mechaniczny Grymuar, który rozsiewa wśród wampirów klątwę… Czy otworzysz jego karty? Tryby opowieści, prowadzone Księgą Vanitasa, powoli zaczynają się obracać.
Dziewiętnastowieczny Paryż. Vanitas jest człowiekiem leczącym wampiry. Używa magicznej księgi by pozbywać się klątwy, która zmienia je w krwiożerce monstra.
Chodzą pogłoski, że księga jest przeklęta i dzięki niej, w noce gdy błękitny księżyc jest w pełni, powstają wampiry.
Kim jest dr Vanitas? Jakie skrywa sekrety? Jaki los czeka wampiry?
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2016-12-05
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 240
Tytuł oryginału: Vanitas no Shuki
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Karolina Balcer
Chloe wreszcie zaczyna wcielać swój plan zemsty w życie, a maszyna szyfrująca obiera sobie cel. Wysiłki Vanitasa spełzają na niczym, gdy na zemiach...
Mściwa melodia przypadku Bestii z Gevaudan rozproszyła się niczym płatki kwiatów. Co zmieniło się w Vanitasie i jego znajomych w tym świecie topniejącego...
Przeczytane:2018-12-18, Ocena: 4, Przeczytałem,
STEAMPUNKOWY HORROR SHOUNEN Z KOBIECĄ NUTĄ
Najnowsza manga autorki „Pandora Hearts”, „Księga Vanitasa” to typowe, zabawne shounen. Bo i akcja, i poprowadzenie fabuły – i nawet konstrukcja postaci, są takie, jakie powinny według wymogów gatunkowych być. Jun Mochizuki nie zadowoliła się tym jednak i postanowiła umieścić swoją opowieść w ciekawych, nietypowych realiach. Dzięki temu na czytelników czeka całkiem udana rozrywka, która może jeszcze na kolana nie powala, ale ma zadatki na coś naprawdę interesującego.
Wampiry najczęściej rodzą się, kiedy na niebie widać szkarłatny księżyc w pełni. Najczęściej, bo czasem zdarzają się wyjątki, a jednym z nich był Vanitas, który przyszedł na świat, kiedy księżyc był błękitny. Jego ziomkowie obawiali się go i przepędzili, a on sam, samotny i spragniony zemsty, stworzył Księgę Vanitasa, mechaniczny grymuar oprawiony w błękitną skórę, który – gdy zostanie otwarty – miał zesłać na wampiry klątwę gorszą niż śmierć.
I tu na scenę wkracza Noé, który na polecenie swego mistrza, wyrusza w lot do Paryża, by odnaleźć Księgę i dowiedzieć się o niej prawdy. Pech chce, że jeszcze na sterowcu poznaje dziewczynę, która okazuje się być wampirem. Zaatakowany przez nią, trafia w sam środek walki i poznaje Vanitasa. Nie tego z legendy, ale człowieka twierdzącego, że jest jego „potomkiem”. Człowieka, nie wampira. A zarazem posiadacza Księgi. W ten oto sposób Noé poznaje prawdziwą moc grymuaru, pozwalającą uzdrawiać skażone wampiry i angażuje się w walkę sił, które w Księdze widzą nie ratunek, a zagrożenie dla istot nadprzyrodzonych…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/12/ksiega-vanitasa-1-jun-mochizuki.html