Księga relikwii

Ocena: 4.5 (2 głosów)

Relikwie – ziemskie ślady świętych ! Trudno wyobrazić sobie chrześcijaństwo bez relikwii i kultu, który im towarzyszy. Początkowo odnosił się on do relikwii męczenników, ponieważ tylko im oddawana była cześć jako świętym. Źródła wskazują powody, dla których przechowywano je już od pierwszych wieków chrześcijaństwa. Wśród najważniejszych wymieniano: uświęcanie miejsca, w którym spoczywają, rozpowszechnianie kultu i czci świętego. Stanowiły także wzorzec parenetyczny, czyli godny do naśladowania. Wskazywały wiernym dążącym do nieba, jakich postaw oczekuje od nich Kościół. Relikwie były także nadzieją, obroną przed złymi mocami i lekarstwem. Święte szczątki wydobyte z grobu, obmyte w winie, umieszczane były w relikwiarzach, które z czasem stawały się coraz bogatsze. Blask złota i drogich kamieni nigdy jednak nie przyćmił nadprzyrodzonego blasku relikwii, którego źródłem byli sami święci, pozostający za życia w ścisłej jedności z Chrystusem. Duchową wartość relikwii potwierdził Sobór Trydencki, przestrzegając jednocześnie przed traktowaniem ich jako amuletów czy przedmiotów magicznych. Wierni oczekują wstawiennictwa świętych, których relikwie otaczają czcią. Bogato ilustrowana księga ukazuje postacie znanych świętych oraz dzieje kultu najważniejszych relikwii. ęga-relikwii

Informacje dodatkowe o Księga relikwii:

Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Data wydania: 2014-06-23
Kategoria: Duchowość, religia
ISBN: 978-83-7595-766-2
Liczba stron: 416

więcej

Kup książkę Księga relikwii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Księga relikwii - opinie o książce

Avatar użytkownika - Franca
Franca
Przeczytane:2014-08-31, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014, Literatura faktu, Mam,

W zeszłym roku, za sprawą zajęć z historii literatury staropolskiej, odkryłam na nowo średniowiecze. Zawsze uważałam tę epokę za czas panowania w Europie głupców i barbarzyńców. Na szczęście, w końcu zrozumiałam, jak barwny był to okres. Od tej pory staram się dowiedzieć na jego temat jak najwięcej. Badanie średniowiecza w olbrzymim stopniu wiąże się z badaniem dziejów Kościoła, a dzieje Kościoła nierozerwalnie związane są ze świętymi różnych wyznań oraz z ich ciałami, które z czasem zyskiwały szlachetne miano relikwii. Właśnie z tego powodu, odkrywania kultury i mentalności religijnej ludzi średniowiecza oraz późniejszych epok, zdecydowałam się przeczytać ,,Księgę relikwii", dzieło autorstwa Andrzeja Datki.  Przyznaję, że nie wiedziałam, czego dokładnie mogę spodziewać się po tej książce. Oczywiście, jej tytuł sugerował dość oczywistą treść, ale nie było jasne, na którym konkretnie aspekcie istnienia relikwii skupił się autor. Na  życiorysach świętych, na pozostałościach ich ciał (to nieco makabryczne, ale szalenie interesujące), procesach kanonizacyjnych? Jak się okazało, na wszystkim po trochu.  Dwunastostronicowy wstęp do ,,Księgi relikwii" nie jest standardowym wstępem, który zazwyczaj  jest najmniej interesującą częścią każdej książki. W tym wypadku, już na samym początku autor prezentuje czytelnikowi to, co w przypadku zajmowania się relikwiami jest najciekawsze i najważniejsze: czym jest relikwia, co to słowo oznacza, czym jest pomnażanie relikwii i w jaki sposób narodził się kult ciał świętych.  Datko w sprytny sposób zawarł wszystkie te informacje na zaledwie kilkunastu stronach i to w taki sposób, że nie odczuwa się, że cokolwiek zostało pominięte.  Kolejny rozdział, ,,Świeci i ich relikwie", jest najważniejszym i najobszerniejszym elementem tej książki. Rozpoczyna się on krótkim podrozdziałem, ,,Kanonizacje i beatyfikacje w rozwoju dziejowym", który opisuje historyczny rozwój procedury wspomnianych procesów. Dalsza część tego rozdziału to już opisy wybranych świętych, na który składają się fragmenty ich biografii, losy ich szczątków, miejsca kultu oraz miejsca w Polsce, w których znajdują się ich relikwie. Proporcje pomiędzy długością tych elementów nie są równe. Czasami biografia danego świętego zajmuje kilka stron, a czasami kilka linijek. Jest to wymuszone przede wszystkim dostępnością informacji o życiu i działalności konkretnej osoby.  Cały czas w swojej recenzji pisałam o rozdziałach ,,Księgi relikwii", które opisywały pierwszorzędne relikwie in corpore, do których zaliczają się partytury ciała zmarłego świętego lub całe jego ciało. Ostatni rozdział tej książki dotyczy relikwii drugorzędnych, czyli przedmiotów, które były własnością świętego lub bezpośrednio się z nim stykały. O nich traktuje ostatni rozdział recenzowanej książki, znajdziemy w nim opisy dziejów pozostałości Świętego Krzyża, całunu turyńskiego, świętej włóczni itp. Jak i w poprzednim wypadku, tak i w tym długość kolejnych podrozdziałów różni się między sobą o co najmniej kilka stron.

Nie mogę napisać zbyt wiele o stylu pisania Andrzeja Datki. Jest on nastawiony na przekaz precyzyjnych informacji, bez zbędnych ozdobników i chwytów stylistycznych. Datko nie pojawia się w swojej książce i nie daje odczuć, że stara się przekazać jakiś światopogląd (choć naturalnie da się odczuć, że jest on chrześcijaninem). Wielką zaletą jego książki jest na pewno jej oprawa graficzna (zarówno wywnętrz, jak i na zewnątrz). Za nią brawa należą się Mariuszowi Dyduchowi. Gdy pierwszy raz zobaczyłam grzbiet tej książki, od razu wyobraziłam sobie gabinet prawnika-snoba, który na półkach ma poukładane według odpowiedniego klucza encyklopedie, słowniki, czy takie właśnie cudeńka wydawnicze. Lektura ,,Księgi relikwii" jest naprawdę przyjemna, jej autor nie wymaga od swojego czytelnika żadnej wiedzy, nie próbuje jej też w niego wmusić, po prostu przekazuje mu określone informacje. Nie polecę jej jednak komuś, kto nie interesuje się relikwiami, historią Kościoła oraz postaciami najbardziej znanych świętych. Myślę, że takie osoby znudziłyby się tą książką mniej więcej w połowie potężnego drugiego rozdziału. Ze swojej strony przyznam, że od dawna szukałam takiej pozycji i cieszę się, że w końcu taką znalazłam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - darekolsztyn
darekolsztyn
Przeczytane:2014-07-02, Ocena: 5, Przeczytałem,
Podróżując po Europie zdarza mi się odwiedzać różne miejsca, zabytki, miasta. Szczególnym zainteresowaniem darzę kościoły średniowieczne i zamki. Posiadają swój specyficzny klimat, charakter, historię. Pośród nich wyróżniają się świątynie do których zmierzają pielgrzymi. Są to miejsca uświęcone życiem i działalnością świętych, miejsca w których są pochowani i w których wierni otaczają czcią relikwie z nimi związane. Mogą to być cząstki ciała świętego - kropla krwi, kość lub rzecz która do nie należała. Są także relikwie dotyczące samego Chrystusa, Matki Bożej i Apostołów. Wydawnictwo M wydało przepiękną książkę - album w której znajdziemy biografie świętych i miejsca w których znajdują się ich relikwie, sarkofagi. Całun Turyński, Włócznia św. Maurycego, Relikwie Żłóbka Jezusowego, Dom Najświętszej Marii Panny to tylko niektóre z nich. Relikwie Krzyża Świętego - jak stwierdził Cyryl Aleksandryjski - ,,jego części zostały rozproszone po całym świecie". Według tradycji Krzyż Chrystusa odnalazła święta Helena, matka cesarza Konstantyna i podzieliła go dla Jerozolimy, Rzymu i Konstantynopola. Obecnie jego cząsteczki znajdują się w wielu miejscach np. Bazylika Krzyża Świętego w Rzymie, katedra Notre Dame w Paryżu. W Polsce między innymi w klasztorze na Łysej Górze, w Klebarku Wielkim. ,,W Konstantynopolu przechowywano welon Matki Boskiej, katedra w Chartres szczyciła się posiadaniem Jej szaty. Akwizgran posiadał koszulę, którą miała na sobie w chwili urodzenia Jezusa. Skarbem Trewiru była tunika bez szwów, którą nosił Jezus. Święty Ludwik, król francuski, nabył koronę cierniową, gwoździe z krzyża i inne narzędzia Męki Pańskiej dla których zbudował w Paryżu Sainte - Chapelle, arcydzieło gotyku. Te najszacowniejsze relikwie były pieczołowicie chronione i wystawiano je dla czci wiernych tylko raz w roku lub raz na kilka lat" (str. 298) http://www.wydm.pl/p/1173/księga-relikwii
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy