Joanna zostaje przypadkowo wplątana w sprawę zabójstw wysokich urzędników państwowych, których łączyły podejrzane interesy i nadużywanie władzy. Śledztwo, pełne niespodziewanych zwrotów akcji, prowadzą znani już bohaterce inspektor Bieżan i podinspektor Górski.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Bohaterka książki, Joanna Chmielewska, znajduje w domu dobrego znajomego i partnera z torów wyścigów konnych zwłoki dostojnika państwowego. Początkowy wstrząs szybko łagodzi myśl, że ofiarą morderstwa padł polityk, powszechnie kojarzony z przekrętami, wykorzystujący bezceremonialnie pełnienie funkcji państwowych do prowadzenia nielegalnych interesów. Wdzięczna w głębi ducha przestępcy za dokonanie szlachetnego czynu, uwalniającego społeczeństwo od szubrawca, zawiadamia policję o zbrodni, przyrzekając sobie, że tym razem nie będzie prowadziła swojego prywatnego śledztwa… Dochodzenie prowadzi podinspektor Robert Górski, bezkompromisowy, ambitny policjant, w przeszłości zdegradowany za niegodzenie się na tuszowanie przestępstw, dokonywanych przez ludzi związanych z elitą władzy. Tym razem również czeka go trudne zadanie, wiele wątków śledztwa prowadzi do ważnych polityków… Wspiera go przełożony i przyjaciel, inspektor Edward Bieżan.
Jedna z nudniejszych książek Joanny Chmielewskiej. Niby trup jest, bohaterowie znani z innych powieści tejże autorki są, ale brakuje mi w niej charakterystycznego poczucia humoru i tzw. pazura. Szkoda!
Zważywszy, iż zaistniało i pogłębia się zjawisko nie tylko szkodliwe, ale zgoła przerażające, zważywszy, iż przyczyną zjawiska jest absolutna paranoja...
Sielski dworek, jak na swoje czasy zbyt wyemancypowana właścicielka, zaginiony napoleoński skarb, zapomniana kryjówka, jeden trup... Ta historia...