Historii opowiadanych z perspektywy zwierząt powstało wiele. Wymieńmy chociażby „Folwark zwierzęcy” Georg’a Orwella, „Wodnikowe Wzgórze” Richarda Adamsa, czy „Dom obiecany” Garry’ego Kilwortha.
Autorzy decydują się na ten zabieg literacki nie tylko po to, aby opisać losy świń, koni, królików, czy myszy, ale również po, to żeby w krzywym zwierciadle pokazać nasze ludzkie dusze.
Nie inaczej jest w najnowszej powieści Bruno Kadyny. W tej historii poznacie losy wyrzutka, który musi poradzić sobie w nowej rzeczywistości. Wyrzutek ma postać kota, a na imię mu Beret; to spasiony miejski kanapowiec, którego świat wywraca się do góry nogami, gdy Pani wywozi go na wieś. Życie dotąd opływające w luksusy zamienia się w pierwotną walkę o byt. Czy kot śpiący z pluszową myszą poradzi sobie w nowym, bezwzględnym otoczeniu?
„Kocur” to wielowarstwowa, przezabawna historia o, w gruncie rzeczy niewesołym losie wiejskich zwierząt. Uwiązane na łańcuchu, niekochane, niepewne jutra często tracą kontakt ze światem, na wszystko mając jedną odpowiedź – pazury i kły.
Potrzeba wielkiej odwagi, prawdziwej mądrości i empatii, by stanąć ponad podziałami. Czy Beret jest kotem, który temu podoła? Czy jego serce jest na tyle szlachetne, że nie przesiąknie nienawiścią?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2020-08-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 164
W tragicznym wypadku giną żona i rodzice Adriana. Młody mężczyzna pozostaje sam z dorastającą córką i aspołecznym dziadkiem. Odurzony narkotykami...
Adam, bohater tej powieści, to twardziel, człowiek związany ze środowiskiem przestępczym Wybrzeża, który okradł swoich kolegów, tym samym...