Ze wstępem Janiny Ochojskiej-Okońskiej
Nigdy wcześniej nie istniało tak wiele instytucji niosących pomoc. Karawana organizacji humanitarnych wraz z podążającymi ich śladem gwiazdami muzyki pop, aktorami, politykami i dziennikarzami sunie po planecie, przesuwając się od obszaru dotkniętego kryzysem do strefy wojennej, od przepełnionych obozów dla uchodźców, wzdłuż punktów dystrybucji żywności na obszarach dotkniętych głodem, do zbombardowanych wiosek i domów dziecka dla sierot wojennych.
Niesienie pomocy stało się przemysłem, w którym obraca się miliardami, walczy o jak największy udział w rynku i robi wszystko, by uprzedzić konkurentów. A pomocy udziela się, nawet jeśli pieniądze i towary zasilają kasy wojenne walczących stron. Czy więc organizacje humanitarne mogą twierdzić, że są neutralne? Czy powinny pomagać, jeśli pomoc dociera tylko do najwyżej postawionych, ginie w sidłach korupcji albo przedłuża walki? Co jest na dłuższą metę bardziej okrutne - pomagać czy pozwolić krajowi się wykrwawić albo samemu stanąć na nogi? Kiedy zasady humanitarne przestają być etyczne?
Karawana kryzysu to trafna, a jednocześnie szokująca analiza działalności międzynarodowej pomocy humanitarnej. Od Półwyspu Bałkańskiego po Darfur, od Somalii po Afganistan.
"To książka o tym, jak nie powinno udzielać się pomocy i jakie zagrożenia związane są z jej masowością." Janina Ochojska-Okońska
"Książka przerażająca, obnażająca patologie, do których dochodzi, gdy szlachetne chęci zamieniają się w pomocowo-medialny przemysł. Zostawia czytelnika z fundamentalnymi pytaniami, na które nie ma 'prawidłowej odpowiedzi." Anna Wacławik-Orpik
"Ta książka jednocześnie wywołuje halucynacje i otrzeźwia." Paul Scheffer
"Znakomicie napisana, bardzo przygnębiająca i niszczycielska książka. Ważne, aby przeczytali ją ludzie odpowiedzialni za niesienie pomocy i wyciągnęli z niej wnioski." Ryszard Kapuściński
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2022-01-26
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 264
Tytuł oryginału: De Crisiskaravaan
Nigdy wcześniej nie istniało tak wiele instytucji niosących pomoc. Karawana organizacji humanitarnych wraz z podążającymi ich śladem gwiazdami muzyki pop...
Stany Zjednoczone, rok 1998. W planie dwadzieścia egzekucji, jedna co osiemnaście dni. Rok 1999. Trzydzieści pięć egzekucji, jedna co dziesięć dni. Rok...
Przeczytane:2018-11-21, Ocena: 6, Przeczytałam,
Znakomita książka tłumacząca w jaki sposób funkcjonują organizacje humanitarne. Jak konkurują między sobą o darczyńców. Jakie nieetyczne triki stosują, by rozczulić ludzi i nakłonić do wpłaty pieniędzy. Jak same ofiary manipulują darczyńcami i innymi ludźmi chcącymi bądź pomóc, bądź też zaistnieć na scenie sławy dzięki pozornej pomocy. W książce poruszane są różne dylematy moralne, m.in. zasada zachowania neutralności na terenach objętych konfliktem, co często w praktyce kończy się po prostu wspieraniem agresorów. Przedstawione są też obozy dla uchodźców, które chronią rebeliantów, w których "każdy może być lekarzem", a za spowodowanie u pacjenta trwałego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci nie ponosi się żadnej odpowiedzialności. Opisane są mechanizmy rozdzielania i przepływu pieniędzy oraz wiele innych zagadnień związanych z tą niedoskonałą gałęzią swego rodzaju przemysłu...