Nad planetę Ruthar Larcke przybywa z misją ratunkową USS ?Ronald Reagan?. Czterysta trzynaście lat wcześniej zaginął tu statek poszukujący planet do terraformowania. Załoga misji odkrywa kolejne zagadki: skąd na planecie odległej o sto dwadzieścia lat świetlnych od Ziemi kilkumilionowa ludzka społeczność? Czy jeden z członków załogi zaraził się obcą formą życia? I czy ich misja jest rzeczywiście misją ratunkową?
Wydawnictwo: powergraph
Data wydania: 2008-08-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 544
Właściwie nie czytuję tego gatunku, ale chyba zacznę. Kameleon przedstawia intrygującą historię mieszkańców obcej planety, których wygląd, struktura społeczna i wszystko wokół bardzo przypomina to, co znamy na Ziemi. Tamtejsza społeczność jest na poziomie rozwoju naszego średniowiecza, może czasów nieco późniejszych, lecz nagle ich rozwój dynamicznie przyspiesza. Ma to związek z ekspedycją z Ziemi, która to przybywa na tę planetę, by dowiedzieć się co stało się z międzyplanetarną wyprawą z przed 300 lat.
Obserwujemy dynamiczne przyspieszenie rozwoju ale też rewolucję społeczno polityczną, jaka toczy się akurat na Ruthar Larcke. Przyznam szczerze, że ta część była dla mnie niekiedy zbyt rozciągnięta w czasie i za mocno rozbudowana. Za to retrospekcja do czasów pierwszej wyprawy kosmicznej na tę planetę zrekompensowała mi wszystko. Jedyne, czego mi zabrakło, to wyjaśnienia na czym polega/z czego wynika wyjątkowość niektórych jednostek na RL, bowiem są tam osobniki, które określane są jako śniarze i zachodzę w głowę dlaczego dane jednostki mają taki dar.
Felix, Net i Nika, warszawscy gimnazjaliści, podczas szkolnej zabawy halloweenowej dostają tajemnicze zadanie od Ponurego Żniwiarza. Co wyniknie z gry...
Przeczytane:2014-03-20, Ocena: 5, Przeczytałam, z_52 książki - 2014,