Felix, Net i Nika, warszawscy gimnazjaliści, podczas szkolnej zabawy halloweenowej dostają tajemnicze zadanie od Ponurego Żniwiarza. Co wyniknie z gry, w którą wciągnie przyjaciół? W kim zakocha się samotny dotąd Felix i co ukrywają podziemia Warszawy? Czy nieśmiertelność to dar, czy przekleństwo?
Akcja, humor i ważne pytania. Czwarta część polskiej, bestsellerowej serii dla nastolatków nie zawiedzie Was!
Wydawnictwo: powergraph
Data wydania: 2007-11-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 536
Język oryginału: Polski
,,Pułapka Nieśmiertelności'' Rafała Kosika jest jedną z jego najlepszych książek dla nastolatków.
Ksiązka ta jest napisana łatwym do zrozumienia jeęzykiem. Są tam fragmenty naukowa oraz obyczajowe. Daje ona obraz prawdziwym emocjom nastolatków, a także przedstawia ich trudne decyzje i problemy z jakimy musimy się zmierzać. W tym tomie Rafał Kosik poruszył trudny wątek. Śmierć. Czasem tak trudno się z nią pogodzić. Felix też tak ma.... Sama jestem nastolatką i wiem, że tą ksiązkę każdy mój rówieśnik zrozumie.
W tej części znów szlone wynalazki. Kiedy ucieka Golem- Golem Felx, Net i Nika zaczynają za nim pościg. Ale szkoła jak zawsze przeszkadza. Zwłaszcza, że znienawidzony nauczyciel informatyki staje się coraz bardziej niemożliwy...
Książka od 13 lat
Ta część trochę mniej mi się podobała, ale tak jak poprzednie miała tajęmnicę do rozwiązania. Czytając ją sama starałam się rozwiązywać przeróżne zagadki. Mniej było takich fajnych bohaterów których bym mile wspominała. Jednak ,,Felix, Net i Nika" zawsze będzie serię którą bardzo polubiłam i mam zamiar czytać następne części. Zachęcam do przeczytania.
Nad planetę Ruthar Larcke przybywa z misją ratunkową USS ?Ronald Reagan?. Czterysta trzynaście lat wcześniej zaginął tu statek poszukujący planet do terraformowania...
Przeczytane:2021-06-17, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Posiadam, współpraca, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021,
Znając możliwości bohaterów oraz styl autora dałam się WCIĄGNĄĆ…
Niewiele upłynęło czasu, a bohaterowie przeżywają kolejną przygodę. Książka rozpoczyna się balem halloweenowym, na którym Ponury Żniwiarz przekazuje Felixowi kopertę rozpoczynającą grę. Przyjaciele próbują ignorować otrzymywane kartki, ale splot wydarzeń zaczyna bezpośrednio dotykać ich najbliższych i dlatego ostatecznie podejmują wyzwanie.
Jakby tego było mało bohaterów skusiła chęć wygrania wycieczki i zgłosili klasę do udziału w konkursie szkolnym. Na ich barki spadła realizacja większości zadań wymyślonych przez dyrektora szkoły Juliusza Stokrotkę.
Choroba babci Lusi powoduje najazd dawno niewidzianych krewnych, ciocię Zenosławę z Maxiem i wujka Stefka, a mama Felixa traci pracę, ponieważ…
Do tego Felix zaczął szukać sobie dziewczyny. Poznał tajemniczą Paulę i bliźniaczki Ankę i Hankę (niestety Zosi nadal nie zauważa 😞).
Skarby, złota kaczka, katakumby, podziemia Warszawy, musical, robot, Bazyliszek… to i wiele, wiele więcej znajdziecie w tej książce.
Postać Neta, jego poczucie humoru i „strachliwość” są urocze. Podoba mi się, że pomimo odczuwanego strachu czerpie on od Felixa i Niki odwagę, która pcha go do działania i nie pozwala zostawić przyjaciół. Każdy z bohaterów dzięki tej znajomości coś zyskuje jednocześnie daje coś od siebie. Oni doskonale się uzupełniają.
Książka zawiera elementy fantastyczne, ale również zmusza do przemyśleń związanych z przemijaniem, miłością i śmiercią.
Tom 4 jest najlepszym tomem, który miałam okazję do tej pory przeczytać. W porównaniu do tomu 3 opisana historia ma początek i koniec. Co nie pomniejsza mojej ciekawości co skrywa tom 5.
Polecam.
"Nie fanom” gwarantuję, że po jej przeczytaniu dołączą do grupy fanów tej serii.
A ja już dziś obiecuję, że jak tylko w moje ręce wpadnie tom 5, to na moim bookinstagramie pojawi się kolejna recenzja.