Jesteś cudem: 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym
Regina Brett

Bardzo pozytywna i optymistyczna książka. Doświadczenia autorki i historię różnych osób, które spotkała na swojej drodze. Opis doświadczenia ciężkiej choroby: raka piersi. Opisane niezwykle cenne i proste lekcje życia. " Jesteś cudem" to najlepszy poradnik samorozwoju, autoterapii, który dotąd przeczytałam a właściwie przestudiowałam, bo to nie było tylko czytanie książki ale podróż w głąb swojego umysłu i duszy. To takie proste uwierzyć, że my, nasze życie jest cudem, a zarazem takie trudne. To co, od jutra budzimy się jakby każdy dzień był cudem? Ja stosuję tę technikę już kilka miesięcy a dziś mam dodatkowa moc dzięki Reginie. Jesteś cudem i bądź nim każdego dnia dla siebie i innych. Jeśli jeszcze w to nie wierzysz spróbuj być cudem. Zobaczysz jakie to proste 🙂 Niektóre osoby zarzucają autorce, że za dużo w książce Boga, ale niech każdy wierzy w co chce. Dla mnie, agnostyczki, była taka myśl, że jednak jest jakaś metafizyka, która nas otacza i widzimy ją w każdym momencie. Ale czy wiara w Boga lub niewiara w niego nie pozwoli nam dostrzec cudów?

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Nie rozumiem fenomenu tej książki. 
Moim zdaniem ona podchodzi pod pseudo - chrześcijaństwo. 
Skreśliłam tą panią po tym jak przeczytałam w tej książce, że jest chrześcijanką, ale nie widzi nic złego w medytacjach wschodnich. 
Dlatego też uważam, że nie jest bezpieczną pozycją literacką. 
Jeżeli pani Brett zna dobrze swoją religią to zna też i przykazania i powinna też wiedzieć, że pierwsze brzmi: "Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną...". A jeżeli autorka miksuje sobie wszystkie religie to po prostu nie żyje zgodnie z tym przykazaniem. Jeżeli ktoś włoży do sokowirówki jabłko z cebulą - czyli religie wschodnie z chrześcijaństwem to po spożyciu owego koktajlu może dostać niestrawności. Dlatego też jeśli ktoś miksuje dwie różne religie to poniesie szkodę nie na żołądku, ale na duszy.
Jak najdalej od tej książki. Przynajmniej jedna autorstwa tej pani mi wystarczy. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Książka bardzo pouczająca. W dużej mierze nawiązująca do Boga. I powiem, że bardzo mi pomogła w trudnym dla mnie okresie w życiu, więc mam do niej sentyment. Czyta się sie szybko, lekko i przyjemnie i wiem, ze kiedyś do niej wrócę :D

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Wiele opinii słyszałam o tej książce, zanim ją przeczytałam. Z kilkoma się zgadzam: jest inspirująca, zaletą jest to, że rozdziały/lekcje można faktycznie czytać w dowolnej kolejności. Jest dobrym przerywnikiem i sądzę, że jest to książka, do której się jednak wraca.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Autorka książki ,,Jesteś cudem - 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym" pokazuje nam proste historie z życia, historie te poprzez swoje przesłania nas zmieniają. Regina Brett łączy w swoich książkach strefę ludzką i duchową. W każdym rozdziale znajdujemy dużo nauki. Bardzo spodobała mi się okładka, ascetyczna i prosta w kolorze miętowym. Regina Brett z zawodu jest dziennikarką, swoje felietony pisze od 1986 roku. Za wiele z nich otrzymała wiele krajowych oraz stanowych nagród. Została nominowana do nagrody Pulitzera w dziedzinie reportażu. Prowadzi ona też swój własny talk-show. Ta książka podobnie jak poprzednie podzielona została na pięćdziesiąt ,,lekcji". Treścią ich są przede wszystkim przemyślenia autorki ale też obserwacje jak i historie ludzi. Wszystko to przekonuje, że warto ciężko pracować, modlić się co sprawi, że stajemy się lepsi. Autorka twierdzi, że szczęście to stan umysłu, i powinno się pogodzić ze swoim życiem ale jednocześnie powinnyśmy działać aby nasze życie stawało się lepsze... Więcej na: http://ksiazkaznadzieja.pl/2016/02/jestes-cudem-50-lekcji-jak-uczynic-niemozliwe-mozliwym-regina-brett/

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Zestaw 50 opowiadań- lekcji: życiowych, prawdziwych, poruszających, a jednocześnie prostych i trafiających w serce. Autorka opisuje historie ze swojego życia i z życia innych ludzi, których spotkała na swojej drodze, podsuwa kilka pomysłów na to jak być szczęśliwym każdego dnia. Polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Genialna książka. Motywuje i pokazuje że wszystko co się w życiu nic nie dzieje się bez powodu :)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Książka ciekawa, warta przeczytania. Czyta się szybko, gdyż treść wciąga.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"Jesteś cudem. 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym" to zbiór 50 felietonów, które mają nam pomóc w uczynieniu naszego życia lepszym oraz sprawić, by niemożliwe stało się możliwe. Książkę czyta się bardzo szybko, ja nawet nie zauważyłam, że jestem na samym końcu, ale jest ona zdecydowanie mniej motywująca i podnosząca na duchu niż debiut autorki. Tutaj praktycznie na każdej stronie czyha na nas nowotwór, a szczęście i pomyślność jest działaniem Boga. Niektóre porady są bardzo fajne, tylko trzeba wziąć pod uwagę, że jest to książka amerykanki, a tam realia są całkiem inne, więc czytałam o tym z przymrużeniem oka. Niestety dla mnie ten poradnik to taka kopia "Bóg nigdy nie mruga". Czytając, miałam wrażenie, że to już było, w pewnym momencie zastanawiałam się nawet, czy tej książki już nie czytałam. Aż musiałam zerknąć na swojego bloga. Nie ukrywam, że jestem zawiedziona, bo oczekiwałam czegoś pięknego i mądrego, a dostałam - sama nie do końca wiem co. Jest jakoś tak chaotycznie, miejscami autorka sama sobie przeczy. Czyżby pani Regina gubiła się w swoich mądrościach? Dużo tu o Bogu, podobnie jak w poprzedniej książce autorki. Jednak tutaj może to już razić, jest to taka bardziej katolicka książka, jeżeli mogę to tak określić. "Bóg nigdy nie mruga" jest jednak dla szerszej grupy odbiorców. Tutaj natomiast lepiej się przed zakupem zastanowić, czy nie będzie nam taka treść przeszkadzała. Osobom niewierzącym zdecydowanie odradzam. "Bóg nigdy nie mruga" - tak, "Jesteś cudem" - niekoniecznie. To tak w skrócie dla osób, które zastanawiają się nad sięgnięciem po książki autorki. kingaczyta.blogspot.com

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Początkowo czytałam z łatwością i radością, ale z każdym rozdziałem było gorzej. Nadmiar Boga, książka ociekająca lukrem, amerykańska propaganda itd. itp. Muszę teraz szybko przeczytać coś normalnego :-)

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Na wstępie pragnę podziękować Wydawnictwu Insignis za udostępnienie egzemplarza do recenzji. Z twórczością tej autorki zapoznałam się już przy okazji jej debiutu, którym była książka "Bóg nigdy nie mruga"... Tym razem autorka w swoich lekcjach kładzie nacisk na ogromną wartość istoty ludzkiej samej w sobie. Podkreśla, iż każdy z nas ma w życiu do wypełnienia jakieś zadanie... Każdy nawet najmniejszy gest w kierunku drugiego człowieka czy też otwarcia się na to co przynosi nam życie ma ogromne znaczenie choćby nam wydawało się zupełnie odwrotnie... Książkę tę podobnie jak poprzednią czyta się jednym tchem... Notki autorki są krótkie acz niezwykle treściwe... Przepełnia je głęboka wiara w człowieka i jego ogromne możliwości... Pani Regina zawarła w nich także ogromną pochwałę dla cudu życia, który każdego dnia jest jej i naszym udziałem... Publikację tę polecam każdemu lecz w szczególności tym, którzy zmagają się z wątpliwościami dotyczącymi wartościowości ich życia zwłaszcza w kontekście choroby lub trudnej sytuacji społeczno-ekonomicznej... Sięgnijcie po to przesłanie nadziei, w którym o czym niestety bardzo często zapominamy każdy człowiek jest cudem...

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Warto przeczytać, by wYrobic sobie opinie o poglądach Pani Brett na życie. Sporo cytatów wartych zapamiĘtania : " Jeśli  się dziś obudziłeś, to Bóg jeszcze z Tobą nie skończył", "Boże użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić. I mądrości, abym odrózniał jedno od drugiego", " Bóg zapyta: gdzie Twoje rany?. Zbyt wielu z was odpowie: Nia mam żadnych ran. A wtedy Bóg zapyta: Więc nie znalazłeś nic, o co warto było walczyć?",  "Najpierw załóż maskę tlenową sobie, a później martw się o resztę, bo inaczej nie pomożesz nikomu - łącznie ze sobą.",  "Jeśli myslisz, że jesteś za mały, żeby mieć wpływ na świat, to nigdy nie znalazłeś się w namiocie z kmarem."

Żeby pojąć te mądrości, trzeba mieć więcej niż kilkanaście lat. Pouczające. 

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Wcześniejszą książkę Autorki oceniłam lepiej, teraz miałam wrażenie, że czytam powtórkę. Nie chodzi o historię, ponieważ w pierwszej części jest więcej o samej Reginie, teraz natomiast o osobach, które poznała. Choć powtarzają się informacje. I styl pisania i ten optymizm i dobre zakończenia tych historii- to sprawia, że mam wrażenie jakbym ponownie czytała tą pierwszą książkę. ,,Jesteś cudem" jest jednak dobrą pozycją. Łatwo i szybko się ją czyta. Wywołuje uśmiech, wzruszenie i skłania do przemyśleń.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

KSIĄŻKA JESTEŚ CUDEM

PRZECZYTANA Z TRUDEM

CHOĆ LEKKO NAPISANA

WIELE RAZY PRZEMYŚLANA

DOSTAŁAM JĄ NA MIKOŁAJKI

BYŁY TEŻ CIASTKI I MICHAŁKI...

KSIĄŻKA BARDZO INSPIRUJĄCA

DO ZMIAN WIELKICH ZACHĘCAJĄCA

SKRADŁA MOJE CIEPŁE SERCE, 

CHCĘ TERAZ CZYTAĆ WIĘCEJ!

REGINA PISZE MĄDRZE, MIŁO

W ŻYCIU MI SIĘ  NIE ŚNIŁO...

BO TO 50 LEKCJI DLA KAŻDEGO, 

KTO CHCE DOTKNĄĆ NIEMOŻLIWEGO...

POLECAM Z CZYSTYM SUMIENIEM, 

NAWET JEŚLI KTOŚ JEST KSIĄŻKOWYM LENIEM! :) 

 

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Dziwnym trafem, czytane ostatnio przeze mnie książki Reginy Brett idealnie się uzupełniają i pokazują mi, jak dobrze przeżyć życie. Wychodzi mi taka seria motywująco-inspirująca i w sumie dobrze. Może w końcu coś zrobię ze swoim życiem.

Ogólnie z twórczością Brett jest tak, że czasem tylko jedna lekcja z pięćdziesięciu zawartych w książce ma do nas trafić, ale zawsze to ubogaca czytelnika. Zachęcam żeby zainteresować się tą pozycją, nawet jeśli początkowo wydaje się, że to nie dla was. Każdy trafi na słowo dla siebie, a to jest najważniejsze.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Ksiazka zawiera "50 lekcji jak uczynic niemozliwe mozliwym.Fajnie sie czyta choc przyznam,ze nie wszystko mi w niej odpowiada.Rady autorki akurat w tej ksiazce sa troche naciagane bo nie mozna sie bez przerwy usmiechac i byc zadowolonym jesli mamy przyslowiowego dola a choroba nie zniknie po tym jak bedziemy sobie wmawiac ,ze jej nie ma.To po prostu nie realne.Gdyby jej rady akurat w tym wypadku byly skuteczne to kazdy bylby zdrowy ,szczesliwy itd.a jest roznie.Nie mniej jednak polecam ksiazke .Sa w niej ciekawe historie i sytuacje zyciowe pokazane z perspektywy autorki i jak z kazdego "poradnika"mozna cos wyniesc dla siebie.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)