Wandzia Wilk tuż przed wakacjami skończyła siedem lat i właśnie wypadł jej drugi ząb. Na dodatek wraca od babci Mileny, a tu w domu... pizza. Oj, w domu Wilków to zawsze oznacza, że dzieje się coś ważnego... Pewnie, że tak: Wandzia idzie do szkoły! A mama... idzie do pracy, takiej w biurze. Znowu wszystko stanie na głowie? Na szczęście Wandzia ma plan! Potrzeba jej trochę magicznego kakao ciasto, dyniowe i je j własny specjalny przepis jesień - jesień pierwsza klasa!
Drogi tom ciepłej, mądrej i przezabawnej serii dla początkujących czytelników (oraz ich rodziców - oni także będą się dobrze bawić!). O rezolutnej kilkulatce, która z właściwą sobie ciekawością i przekorą idzie przez świat - i podbija serca!
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 128
,,Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa" to już druga cześć przygód małej Wandzi Wilki. Ostatnio dziewczynka wraz z rodziną przeprowadziła się do starego domu po babci, który był bardzo zaniedbany i nie miała ochoty w nim mieszkać.
Tym razem czekają ją nowe zmiany. Jak zwykle gdy rodzice chcą ogłosić coś ważnego zamawiają pizzę. I tak było i tym razem. Wandzia ma już 7 lat, wypadł jej 2 ząb a na dodatek idzie do pierwszej klasy, a mama do pracy. Wie jednak jak sobie z tymi zmianami poradzić sobie. Idzie do pani Honoraty, czarownicy, która jej pomoże.
Książka jest idealną lekturą dla dzieci, które zamieniają zabawki i przedszkole, na ławki i naukę. Wandzi nie podobały się nowe zmiany i tak zapewne jest z większością dzieci, które muszą rozpocząć naukę. Poznać nowe mury, kolegów i panią.
Książka porusza również obawy dzieci gdy mama wraca do pracy. Do takiej prawdziwej przy biurku.
Kolejny temat, to pojawiająca się nowa osoba. To dziewczyna Mikołaja. Najstarszego z braci Wandzi. Czy dziewczynka polubi się z Leną?
Książka napisana jest prostym językiem i dużą czcionką. Nadaje się idealnie do wspólnego czytania z pierwszakiem jak również jest wspaniałą lekturą dla tych dzieci, które już potrafią samodzielnie czytać.
Zawarta tutaj historia jest mądra, ciekawa i zabawna. Myślę, że każde dziecko polubi Wandzię i jej rozterki.
Cuda się zdarzają nie tylko w filmach. Takiej historii o świętach jeszcze nie było! Magda Dzika pracuje w słynnej fabryce bombek w Bożych Dołach. Opiekuje...
Prawdziwa opowieść o dojrzewaniu, miłości i szukaniu swojego bezpiecznego miejsca na ziemi. Dziesięć lat wcześniej... Wieliczka, klasa maturalna. W ramach...
Przeczytane:2024-12-02, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
Wandzia Wilk niedawno skończyła siedem lat. Wakacje dobiegają końca, wypada jej drugi ząb, a w domu czeka na nią niespodzianka. Zamiast obiadu ma być pizza. Niby super, ale u nich w domu oznacza to jedno, stanie się coś ważnego. Przed Wandzią wiele ważnych wydarzeń, w końcu zostanie uczennicą klasy pierwszej. Ona nie lubi zmian. Czy sobie da z nimi radę? Jakie jeszcze zmiany na nią czekają? Co jeszcze stanie się w domy Wilków?
Ta książeczka jest po prostu świetna. Znajdziemy w niej z jednej strony ciekawą, wciągającą, z drugiej zdecydowanie pouczająca. Dziecko wraz z małą Wadzią przeżyje wspaniałe, momentami magiczne przygody.
Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym i moim zdaniem ten wiek jest doskonale dobrany.
Tekst napisany pod dziecko. Co przez to rozumiem? Jest dość prosty, bez wielu ciężkich, niezrozumiałych dla niego słów.
Wizualnie książka jest ciekawa. Znajdziemy w niej ładne, przyciągające wzrok ilustracje.
„Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa” to zdecydowanie ciekawa propozycja dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA