Druga część bestselleru „Jego wysokość” to najgorętsza historia, jaką przeczytacie w tym roku. Pełna namiętności, dramatów i rozterek Izabelli – kobiety, która została tą drugą. Jego drugą żoną. Premiera już 28 września.
Izabella Sarnecka nie spodziewa się, że w bajkowym pałacu księcia Omara Al-Sauda czeka na nią nie tylko luksusowe życie na miarę prawdziwej księżniczki, lecz także pierwsza żona jego wysokości – młodziutka Aisza. Wychowana w skrajnie innej kulturze Europejka nagle musi się nauczyć dzielić mężem z inną kobietą. Zszokowana, chce natychmiast wrócić do Polski i definitywnie rozstać się z Omarem, lecz związek z człowiekiem jego pokroju ma swoje konsekwencje. Izabella szybko pojmuje, że na własne życzenie trafiła do złotej klatki, z której nie tak łatwo uciec. Czy Omarowi uda się ponownie zdobyć serce i odzyskać zaufanie Isabelle?
Druga część „Jego wysokości” to nie tylko namiętna opowieść prosto z Bliskiego Wschodu. Zaznacie dramatów, nieoczekiwanych zwrotów akcji, chwil przesyconych miłością, ale też gniewem, buntem i sprzeciwem wobec niesprawiedliwości dotykającej kobiety w rajskim królestwie Saudów.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-09-28
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 368
[ RECENZJA ]
Beata Majewska "Jego druga żona"
Wyd. Miraż
Ile jesteśmy w stanie zrobić i poświęcić w imię miłości? Ile damy radę znieść bólu i upokorzeń?
Miłość jest niczym uzależnienie. Potrafi zawładnąć całym naszym życiem i całkowicie, wbrew nas samych, zapanować nad ciałem, umysłem oraz duszą.
Świeżo poślubiona przez saudyjskiego księcia, Izabella, po sielankowym miesiącu miodowym, wraz z małżonkiem wraca do domu, gdzie niczego nieświadoma poznaje pierwszą żonę swojego ukochanego Omara. To pierwszy szok i mocne zderzenie z rzeczywistością jakie czeka młodą kobietę.
Z każdym dniem Iza odkrywa kolejne prawa i zakazy jakie podstępem sprytnie narzucił jej Omar. Siła jej uczucia do męża sprawia jednak, że stopniowo godzi się ze swoim losem i brutalnością ze strony księcia. Jej bunt szybko i skutecznie zostaje tłumiony, a kosztowne prezenty rekompensują nawet przyjaźń.
Co spotka hardą i zbuntowana Izabellę? Czy jej sprzeciw sprawi, że mąż wybierze tylko ja i uchyli nieba? A może przekraczając granice jego wytrzymałości narazi się na gniew arabskiego władcy.
Czy miłość Polki okaże się tylko mirażem, mżonką, utopią?
Autorka w swoim drugim tomie zwierzeń byłej żony księcia udowadnia, że pierwsza część to był tylko przedsmak historii.
Sprawnie lawiruje pomiędzy namiętnością, uniesieniem i odkrywaniem samej siebie a okrucieństwem, brutalnością i nielegalnymi interesami.
Powieść zdecydowanie zaskakuje czytelnika. Skrywa dużo więcej niż wydawać by się mogło na pierwszy rzut oka. Bestseller odkrywa nawet te najskrytsze sekrety bytu w arabskim bogactwie i luksusie, gdzie handel ludźmi i życia w złotej klatce jest na porządku dziennym.
Szukacie mocnych wrażeń i namiętnych chwil, które podbiją Wasze serca?
Oddajcie się w ręce Omara...
Polecam
Zaczytana Rolniczka
Po bardzo dobrym pierwszym tomie serii arabskiej niemalże od razu postanowiłam sięgnąć po kontynuację. Jego druga żona od samego początku sprawiła, że zaczęłam coraz mocniej wciągać się w historię Izy i Omara. Jednak czy ostatecznie książka ta dotrzymała kroku poprzedniej? W tej opinii odnajdziecie odpowiedź na to pytanie.
Bajkowe życie, piękny pałac, zabójczo przystojny mąż i pewna niespodzianka, która niespecjalnie przypada do gustu Izabelli. Wydaje się, że nowe życie kobiety wcale nie będzie usłane różami, a bardziej ich kolcami. W pałacu księcia Iza zastaje jego pierwszą żonę, młodą Aiszę. Wychowana według zupełnie innych zasad kobieta będzie musiała nauczyć się życia wśród osób, dla których podwójne małżeństwo nie jest czymś dziwnym. Jednak jej wątpliwości tylko wzrastają z dnia na dzień, a kiedy już chciałaby opuścić pałac... okazuje się, że złota klatka, do której trafiła, nie zakłada takiego rozwiązania. Czy Omar zdobędzie na nowo przychylność i zaufanie ukochanej? Czy Izie uda się pogodzić z nowym życiem?
Tak, jak wspomniałam wyżej, już od pierwszej chwili, gdy rozpoczęłam lekturę tego tytułu, poczułam się wciągnięta w wir wydarzeń. Śmiało mogę napisać, że autorka zdecydowanie nie zwolniła tempa, a momentami wręcz przyspieszała - bywały chwile, gdy musiałam odkładać tę książkę na kilka minut, żeby móc przetrawić jakoś to, o czym właśnie przeczytałam.
Główna bohaterka w poprzednim tomie dała się poznać jako ta, która lubi się zabawić, choć niezbyt chętnie oraz jako ta, której humor stale się trzyma. Tutaj z kolei autorka postanowiła popchnąć jej postać w zupełnie inną stronę. Z tej wyluzowanej Izabelli mało co zostało, a jej miejsce zajęła kobieta, która zaczęła zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji, w jakiej się znalazła - piękne mury pałacu okazały się murami nie do przekroczenia, a już zwłaszcza przez nią samą. Podczas lektury książki sama zaczęłam zdawać sobie coraz bardziej sprawę z tego, że zaszła tu ogromna zmiana – nie tylko w głównej bohaterce, ale i w Omarze.
Skoro już o nim wspomniałam... Bohater ten wydawał się naprawdę ciekawym przypadkiem, jednak Beata Majewska tym samym skutecznie uśpiła i moją czujność. Gdy tylko Omar przywiózł swoją nową ukochaną do pałacu, z miejsca zaszła w nim ogromna zmiana. Z tego uroczego, zabawnego i dość bezpośredniego mężczyzny zmienił się w księcia z krwi i kości, któremu nikt nie ma prawa się sprzeciwić - a już w szczególności kobiety. Niejednokrotnie miałam ochotę krzyczeć z bezsilności, gdy czytałam jakie głupoty wygadywał i jakie zachowanie uważał za odpowiednie w stosunku do swoich żon. Jednocześnie mogę śmiało stwierdzić tego bohatera za bardzo dobrze wykreowanego.
Powiem Wam tak: książka ta okazała się dla mnie niemałym zaskoczeniem i zdecydowanie pobiła na głowę tom pierwszy. Beata Majewska zadbała o to, by czytelnik nie nudził się podczas lektury, a kolejne zwroty akcji i inne opisywane wydarzenia sprawiały, że lektura tej powieści zajęła mi dosłownie kilka godzin. Nie skłamię też, jeśli napiszę, że kiedy musiałam odkładać tę pozycję, chociaż na chwilę, by zrobić coś innego, moje myśli stale krążyły dookoła Izy, Aiszy i Omara.
Kultura Bliskiego Wschodu oraz Europejska są od siebie dalekie, a jednak dzięki tym bohaterom autorka postanowiła pokazać, jak może wyglądać sytuacja, gdy postanowią żyć obok siebie. Jestem zafascynowana tą serią i mam szczerą nadzieję, że uda Wam się po nią sięgnąć. W tym miejscu muszę też wspomnieć o tym, że Jego druga żona była zdecydowanie gorętsza od części pierwszej, więc czytelnikom poniżej 18. roku życia bym tego nie podsunęła.
Ostatecznie: polecam gorąco i jeżeli nieobce Wam romanse i erotyki, to zdecydowanie polecam Wam właśnie te książki. Klimat, dynamiczna akcja, ciekawi bohaterowie – to zasługuje na bliższe poznanie.
Beata Majewska „Jego druga żona” 💛
„Opowiem ci baśń o przystojnym, bogatym księciu i biednej, głupiej dziewczynie, która uwierzyła w jego zapewnienia o wielkiej, dozgonnej miłości. Miłości przez duże M. To właśnie ja spotkałam księcia.”
Iza po udanym miesiącu miodowym, trafia do domu swojego męża. Na miejscu dowiaduje się, że ukochany ma już żonę - Aiszę. Kobieta jest załamana, czuje się oszukana i wykorzystana. Jedynie czego pragnie to rozwodu ale Omar nie przystaje na jej prośbę. Iza zmuszona jest do życia w trójkącie. Jak sobie poradzi? Co z miłością małżeńską? Co los przygotował dla bohaterów? 🤔
„Gdybym wiedziała, co mnie czeka tutaj, w Rijadzie - stolicy Arabii Saudyjskiej - nigdy nie wyszłabym za Omara. Miałam żyć jak księżniczka, jedyna, najukochańsza, wybrana. Jego Złoty Miraż.”
Książki p. Beaty mają to do siebie, że przeżywa się je całym sobą. One cię pochłaniają. Od pierwszej strony nie lubisz księcia, masz ochotę potrząsnąć główną bohaterką, by nie była łatwym celem dla mężczyzny z innej kultury, ta sytuacja wyciska wszystkie emocje. A ty, co robisz? Jesteś ciekawa, dokąd zaprowadzi cię ta intryga. Nie odkładasz książki, tylko czytasz dalej.
Wciąż nie trawię Omara, działa mi na nerwy. 😆🙈 Jest za sprytny i przebiegły, wie co powiedzieć, by udobruchać kobietę. Niby taki kochany i czuły ale nie ze mną te numery, podstęp aż wisi w powietrzu. 😏 Jeśli chodzi o Izę to trochę darzę ją sympatią ale nadal nie mogę pojąć, dlaczego ulega pokusom księcia. 🤦🏻♀️ A zakończenie? Lepiej usiądź 😱
Serdecznie zapraszam do zapoznania tej serii. To poruszająca historia o życiu kobiet, które są zależne od mężczyzn.
Na zdjęciu macie małą rozpiskę, od czego zacząć. Trzeci tom będzie mieć premierę 2 marca ❕Nie zwlekajcie, sięgnijcie po te piękne wydania 😍
Cześć książkoholicy 🎶❣️
Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją książki "Jego druga żona" autorstwa Beaty Majewskiej. Drugi tom losów Omara i jego żony.... A nawet dwóch 😜 powiem Wam szczerze, że podczas lektury miałam mieszane uczucia. I nie chodzi tutaj absolutnie o warsztat autorki czy coś w tym kierunku. Chodzi mi o zachowanie głównej bohaterki. Rozumiem, że właśnie taka ona ma być, ale ja kurde, nigdy nie rozumiałam, nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem takiego postępowania. To było dla mnie coś kompletnie nie do pomyślenia, no ale w tym kierunku już więcej mówić nie będę. Kto czytał ten wie o co mi chodzi. Co do warsztatu pisarskiego autorki i emocji zawartych w książce to ja jak zwykle jestem niezmiernie zadowolona z tego co tutaj otrzymałam. Fabuła potoczyła się tak, że ja się pytam kiedy kolejny tom??? 😊 No nic, pozostaje czekać.....
A Was zachęcam do lektury 😁
Ja, ja, ja... Nie wiem co napisać. Bolała mnie myśl na to co ona czuje, jak krwawi jej serce, jak czuję się oszukana. Nikt jej nie ostrzegł, nikt nie pomogło, zatajono przed nią coś tak ważnego. Książę chce. Książę ma.
Momentami powietrze uchodziło mi z płuc. Niby gdzieś tam czytamy, coś słyszymy jak są traktowane tam kobiety, a tutaj dostałam to podane na tacy.
Nie wiem czy podziwiać jej odwagę czy głupotę?
Czy to strach spowodował, że przystosowała się do tego co musiała? Że i tak nie miała wpływu na nic? Czy tak mocno kochała? Dla nas jest to szok, bo jak to mąż może mieć parę żon? Jednak na świecie ludzie tak żyją, może i ona próbowała?
Bardzo, ale to bardzo podobała mi się ta książka.
Biorę się za trzecią część, bo końcówka drugiej spowodowała we mnie wybuch emocji.
Zastanawiałam się czym książę się kierował?
Też nie chce Wam za dużo zdradzić, ale myślę, że ona była lojalna, kochała, więc dlaczego?
Czytajcie.
Izabella myślała, że ją i jej ukochanego czeka bajkowe życie. Tylko Ona i On. Tymczasem okazuje się, że książę Omar posiada już jedną żonę, nastoletnią Aiszę. Iza jest w szoku i ciężko jest jej przejść do porządku dziennego w związku z takim obrotem sprawy. Dopiero teraz do niej dociera, że wychowała się w skrajnie innej kulturze niż przyszło jej teraz żyć. Myśli nawet by wrócić do Polski. Jednak rozstanie z Omarem wcale nie jest łatwe. Czy Iza ostatecznie rozstanie się z ukochanym? Czy przywyknie do nowej sytuacji?
Ta część jest mocna. Skomplikowane relacje Patrycji i Omara doprawione obecnością tą trzecią a właściwie pierwsza żoną mężczyzny, trudne decyzje, półprawdy i kłamstwa a także mentalność, która mieszkańców zachodu może zszokować a nawet zbulwersować. To wszystko... a nawet więcej znajdziemy w drugiej części Jego wysokości.
Po dość nieoczekiwanej końcówce Jego wysokości zastanawiałam się jak potoczą się losy Patrycji i Omara. Wszak dziewczyna została postawiona przed niecodziennym dylematem. Teraz będzie musiała od nowa odpowiedzieć sobie na pytanie czy może ufać swojemu mężowi i czy ich małżeństwo ma sens. W końcu oszukał ją, przemilczał wiele istotnych kwestii dotyczących swojego życia.
Czy można budować związek na kłamstwie? W przypadku Omara wydaje się, że na to pytanie należy odpowiedzieć twierdząco. Ba ! Dla niego kłamstwa, półprawdy i przemilczenie pewnych faktów było jednym ze środków, które należy zastosować by usidlić i uzależnić od siebie ukochaną kobietę. Jednak to nie jest pełny repertuar swoich możliwości jaki tym razem zaprezentował książę. W tej części Omar pokazał swoją prawdziwą , okrutną twarz. Nie byłam w stanie polubić go już wcześniej, ale tutaj odczuwałam względem niego coraz większa niechęć, antypatię.
Z początku autentycznie żałowałam Patrycji. Została oszukana. Jej nowa rzeczywistość odbiegała od bajki jaka została jej obiecana a książę okazał się nad wyraz trefny. Kibicowałam gdy starała się walczyć ze swoimi uczuciami i postanowiła wrócić do Polski. Potem stwierdziłam, że jest kompletną idiotką. Nie tylko dała się przekabacić, ale pozwoliła kompletnie zawładnąć swoim życiem. Pozwoliła sobą manipulować. Pozwoliła odebrać sobie swoją godność i swoją podmiotowość. I kiedy przejrzała na oczy niektóre drzwi były już zamknięte...
Jego druga żona to lektura zawierająca w sobie multum różnorakich emocji, niekoniecznie tych dobrych. Czyta się ją szybko, ale nie można powiedzieć by tematyka, która jest poruszana w środku była łatwa.
Autorka nie boi się pokazać w niej istotnych różnic pomiędzy kulturą zachodu a państw arabskich. Nie boi się przedstawić miłości, która rani i sprawia, że zakochana osoba przestaje być ,,sobą''. Z podmiotu staje się przedmiotem. Czy ją polecam? Oczywiście. Ku przestrodze. I nie tylko....
[...] - Jeśli jeszcze raz mnie okłamiesz, nadużyjesz lub wyrządzisz mi krzywdę, nie wybaczę ci tego. Kocham cię, Omarze, nie potrafię bez ciebie żyć, ale nawet taka miłość jak nasza może kiedyś przeminąć. Kocham cię tak mocno, że jestem gotowa dzielić się z tobą Aiszą, chociaż ty masz mnie całą. Lecz pamiętaj, każdą miłość można zniszczyć, zmienić w nienawiść, s potem w obojętność. Tego chcesz? [...]
Oh... ciężko ubrać w słowa i napisać jakieś konkretne zdania i opinie po przeczytaniu tej pozycji. Bo żadne słowa, żadne argumenty nie są w stanie opisać, powiedzieć co się czuje po przeczytaniu tej historii. Milion emocji kłębi mi się w głowie i żadna tak naprawdę nie jest w stanie oddać tych wszystkich wewnętrznych walk i rozmów jakie prowadziłam sama ze sobą.
Isabelle bierze ślub z księciem Omarem. Jakby się mogło wydawać ich wesele i samo zawarcie małżeństwa było bajką. Nasza bohaterka mogła się poczuć jak księżniczka. Po przyjeździe do Rijadu do pałacu księcia jej bajka mydlana o królewskim życiu pęka niczym balon. A dlaczego? Otóż jej wybranek nie raczył ją poinformować, że ma drugą żonę. Żonę która jest dużo młodszą od Isabelle. Isabelle przeżywa szok. Złość miesza się ze strachem i pożądaniem oraz miłością do Omara. Chce wrócić ale.... No właśnie dlaczego nie może? Czy jej związek przetrwa? Co na to druga żona? Przekonajcie się sami czytając tą pozycje.
Akcja od samego początku przybiera na sile. Każda strona ma w sobie tajemnicę. Autorka każde swe rozdziały kończy w taki sposób, aby czytelnik musiał przeczytać kolejny i kolejny, bo chce się dowiedzieć co się wydarzyło. Dlaczego w pewnym momencie jego serce przestało bić. Od tej pozycji nie idzie się oderwać, dla niej idzie zarwać noc. Tak jak ja to zrobiłam. Przeczytałam ją praktycznie na jednym wdechu. Bo jakbym się oderwała, to bym nie usnęła, bo całą noc bym się męczyła, nie wiedząc co dalej. Cała pozycje niesie ze sobą potężny ładunek emocji, przynajmniej w moim przypadku. Z jednej strony temperatura ciała wzrasta do niebotycznych rozmiarów, gorąc wypływał na moje policzki cały czas, a pożądanie w podbrzuszu rosło z każdym zbliżeniem bohaterów, a z drugiej złość mieszała się z szokiem, bólem, rozpaczą, smutkiem. Łzy w pewnym momencie zaczęły tak płynąc ciurkiem, że dałam sobie spokój z ich wycieraniem. Jednakże bohaterowie tej pozycji wcale nie byli tacy mdli, bez wyrazu. Oni byli dopracowani w każdym calu. Walczyli, pokazywali kto tu rządzi, byli emocjonalni, wiedzieli w jakiej są sytuacji. Dorośli, tacy normalni. Może czasem denerwowała mnie Aisza, ale to były chwilowe momenty. Do tej pory szczerze powiem nie umiem się uspokoić. Zakończenie spowodowało rozpad mego serca. Taki rozpad, że zajmie mi troszkę zanim się pozbieram.
Jestem zauroczona i zakochana. Nie tylko dlatego, że autorka swoimi opisami wnętrz, pokazem przepychu i bogactwa sprawiła, że moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach, to także tym, że wspaniale opisała te wszystkie różnice kulturowe pomiędzy chrześcijaninem, a muzułmaninem. Nie tylko chodzi tu o związek Omara z Isabelle, ale też o sposób traktowania, słuchania i pokazywania swej wyższości. Dzięki temu sporo można się dowiedzieć o życiu kobiet w Arabii Saudyjskiej. Jak są traktowane, jakie maja prawa i co się dzieje w przypadku, gdy mąż ma dwie żony.
Polecam gorącym sercem przeczytać tą pozycję. Dużo spraw mi się rozwiązało z poprzedniej części, ale też dużo spraw zostało jeszcze ukrytych, do odkrycia. Jeśli ktoś się zdecyduje przeczytać to polecam zacząć od pierwszej ,,Jego Wysokość", bo wtedy będziecie mieć lepszy obraz całej sytuacji. A ja idę się uspokoić i pozbierać moje serce na nowo.
Po tym jak byłam zachwycona pierwszą częścią, nie mogłam sobie odmówić, by przeczytać drugą. Od razu przypomniało mi się, jak rozpływałam się nad zawartością pierwszej i jak bardzo to wszystko znalazłam i tutaj. Ja nie wiem, co autorka ma w sobie, że po prostu kocham i wielbię jej twórczość. Naprawdę umie zaciekawić czytelnika treścią i tą tajemniczością. Bohaterzy zawsze są dokładnie opisani i przedstawieni, choć ich intencje lubią pozostawać w ukryciu. Rozdziały kończą się pewną niepewnością, co sprawia, że nie możemy wytrzymać, by jak najszybciej ją przeczytać. Sam druczek jest nieco większy, a pozycja przepięknie wydana. Co prawda dla osób pełnoletnich, aczkolwiek nie jest na tyle wulgarna, byśmy nie mieli ochoty jej czytać. Postacie są nietuzinkowe, mają swoje osobowości i zasady. Bywają uparci, choć wiedzą, że są momenty w których muszą ulegać. Taka idealna powieść dla kobiet, którą polecam czytać od części pierwszej. Warto czytać po kolei, gdyż są powiązania i niedomówienia wynikające z poprzednich wydarzeń. Idealne dwie części, które warto sprezentować najbliższym:-)
Co tutaj znajdziecie? Bajeczną historię z masą przeciwwskazań do bycia razem. Ich różnice kulturowe są bardzo wyraźne, jednak czego się nie robi w obliczu miłości? Na pierwszy rzut oka wszystko piękne, jednak ona zaczyna się czuć jak w klatce ze złota utkanej z niepewności i wymuszonej niewoli. Nie spodziewałam się tylko, że sprawy potoczą się tutaj wokół trzech osób. Ona nawet nie wie, że Omar informuje ją tylko o tych sprawach, które mogą ją do niego zbliżyć. Manipuluje jej uczuciami i przyjaciółmi. Z wolna odsadza ją od wszystkich mając za zabawkową własność. Niby sama wiedziała na co się pisze, jednak jeszcze nie dojrzała na tyle, by sobie uświadomić jego spryt i chytry plan. Co jakiś czas dochodziło też do scen prywatnych. Autorka chciała przekazać w ten sposób, że kobieta nie ma wiele do powiedzenia jeśli chodzi o kraje arabskie. Idealnie włączyła to w powieść dawkując coraz to więcej zakazów. Świetna seria, którą bardzo polecam:-)
Klasyczna sytuacja - dwójka młodych ludzi i... wpadka. Susan zwykle zachowuje się ulegle wobec Calvina, zdecydowanie przemocowego gościa, tym razem...
Przystojny trzydziestolatek szuka żony – czy przy okazji znajdzie miłość? Młody prawnik z Krakowa, Hugo Hajdukiewicz, planuje jak najszybciej zmienić...
Przeczytane:2022-07-03, 2022,
Jego druga żona to drugi tom z serii arabskiej.
Po przeczytaniu książek mam takie wrażenie że Jego wysokość to wiedza teoretyczna a Jego druga żona to praktyka.
Izabella jako żona Omara przyjeżdża do jego pałacu, jednak jej mąż musiał nagle jechać do swojej matki z powodu problemów zdrowotnych więc Iza sama mierzy się z nową rzeczywistością. Ta okazuje się bardzo brutalna bo już w pierwszym dniu dowiaduje się że jej mąż ją okłamał, jest jego drugą żoną, pierwsza to młodziutka niepełnoletnia muzułmanka. Pierwsze zderzenie z prawdą o kulturze arabskiej, takich różnic kulturowych będzie wiele ale czy Izabella je przetrwa? Czy miłość do Jego wysokości przetrwa?
Jego druga żona to ciekawa pozycja, w tej części Omar pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Pokazuje że to on sprawuje całkowitą władzę nad żonami, on decyduje, pozwala, uświadamia, karze.
Izabella uświadamia sobie że takie życie to nie bajka, widzi na własne oczy brutalność, prawdziwość swojego męża.
W czasie poznawania się była świadoma jak wygląda życie żony muzułmanina, ale wtedy była zakochana i pełna wiary że da rady. Jednak czyny Omara otworzyły jej oczy, traktuje swoją pierwszą żonę przedmiotowo, często ją karze fizycznie, musi dzielić się nim przez co ma coraz większe wątpliwość. To mocna, ciekawa część książki dwie kultury, dwa różne światy.
Jednak jak dla mnie ta książka ma jedną wielką wadę. Sceny seksu jak na mój gust za mocne, brutalne, a nawet można powiedzieć obrzydliwe. Trudne momenty do przebrnięcia.
Jego druga żona to ciekawa, dobra pozycja ale posiada wady.