Jedenaście godzin

Ocena: 4.95 (21 głosów)
Inne wydania:

Didi Wood mieszka w Dallas, jest szczęśliwą mężatką, ma dwie urocze córeczki i właśnie spodziewa się trzeciego dziecka. Pewnego dnia jedzie po zakupy do centrum handlowego, a potem wybiera się z mężem na lunch. Gdy nie zjawia się w restauracji o umówionej porze, zaniepokojony Richard Wood zawiadamia policję. Kolejne ślady wskazują, że Didi została porwana. Do akcji wkracza FBI. Tymczasem w ciągu nadchodzących jedenastu godzin Didi Wood zmuszona jest zmierzyć się z koszmarnym przeznaczeniem, wielokrotnie docierając do granic ludzkiej wytrzymałości.

Informacje dodatkowe o Jedenaście godzin:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2000 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 8372557551
Liczba stron: 258
Tytuł oryginału: Eleven hours
Tłumaczenie: Anna Maria Nowak
Ilustracje:-

więcej

Kup książkę Jedenaście godzin

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jedenaście godzin - opinie o książce

Avatar użytkownika - ejotek
ejotek
Przeczytane:2022-01-16,

"Jedenaście godzin" to moje pierwsze spotkanie z twórczością urodzonej w Leningradzie Paulliny Simons, która w dzieciństwie wyemigrowała wraz z rodziną do USA. 

 


Teksas, upalny letni dzień... 
Didi Wood jest w dziewiątym miesiącu ciąży i wybiera się do centrum handlowego, by w oczekiwaniu na lunch z mężem zrobić zakupy. Jednak nie dociera na miejsce spotkania... W domu czekają na nią dwie córeczki... Tam też się nie pojawia...


Z parkingu przed centrum handlowym zostaje tak po prostu porwana. Porywacz nie żąda okupu. Nie wyjawia w jakim celu ją porwał... Dlaczego ona? Po co mu kobieta w zaawansowanej ciąży? Gdzie ją zabierze?


Od tej chwili rozpoczyna się tytułowe jedenaście godzin. Jedenaście długich godzin walki o życie. Swoje. Dziecka. Bez posiłku i bez wody. Z obcym i niebezpiecznym człowiekiem u boku, który kieruje się niezrozumiałymi pobudkami a cel jego jest nieznany. Czy Didi przeżyje? Czy uratuje swoje nienarodzone dziecko? Czy to kara?

 
Naprzemiennie z losami Didi śledzimy poczynania jej męża Richa, który rusza szukać żony wraz z agentem FBI. Czy zdążą? Porywacz jest sprytny i wciąż jest krok przed nimi...

 


Mocno emocjonalna książka, bardzo się cieszę, że po nią sięgnęłam, choć będąc w ciąży raczej bym się nie odważyła. Oczywiście są takie momenty, które były jak dla mnie mocno naciągane czy nierealne jak udział męża w akcji FBI - czy cywil może dostać broń? Ale pędząca fabuła wynagradza te drobiazgi. Zwłaszcza, że tak naprawdę do końca nie jest pewne jak zakończy się ta historia... 
 
Wielokrotnie mocno się denerwowałam wydarzeniami, tym bardziej że poznając powody, dla których porywacz "zabrał na wycieczkę" akurat Didi, można przypuszczać jaki ma plan...


Gwarantuję Wam ból, gniew, strach, wściekłość, przerażenie, lęk o dziecko, poczucie winy, rozpacz i poczucie klęski. Poczujecie niepokój, zobaczycie co może zrobić z człowiekiem śmierć... Tak wygląda wyścig z czasem według Simons. A jakie są granice ludzkiej wytrzymałości u wykreowanych przez nią postaci? Gorąco Wam polecam!
Ciekawa jestem czy inne książki autorki są równie dobre :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2017-04-02, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki (2017),
Mega wciągająca i mega szybka w czytaniu-strony same się przywracają ;) Trochę zaskoczyła mnie łatwość z jaką doszło do porwania ciężarnej kobiety spod centrum handlowego, ale później naprawdę ciężko było się oderwać! Bez dwóch zdań polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaN32
AnnaN32
Przeczytane:2016-02-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Obłęd , już od pierwszej strony porwała mnie. Nie liczył się wykład na którym właśnie siedziałam, a później zarwana noc. Nie oderwałam się póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Super wciągająca!
Link do opinii
Avatar użytkownika - kingaz86
kingaz86
Przeczytane:2016-01-13, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 w 2016,
Historia, od której nie sposób się oderwać. Początek serii sprzedanej w blisko milionie egzemplarzy. Młoda kobieta w zaawansowanej ciąży opuszcza centrum handlowe w upalny dzień. Życie upływa jej na zakupach, dbaniu o rodzinę: ukochanego męża Richa oraz dwie córeczki, i oczekiwaniu narodzin trzeciego dziecka. Nagle zostaje ono brutalnie zakłócone przez zdesperowanego młodego człowieka, który porywa Didi. Jakie są jego motywy? Rozpoczyna się morderczy wyścig z czasem, z udziałem policji, FBI i zrozpaczonego Richa. W ciągu kolejnych jedenastu godzin Didi dociera do granic ludzkiej wytrzymałości, mierząc się z koszmarnym przeznaczeniem. W Jedenastu godzinach Simons stworzyła nowy gatunek thrillera, który prowadzi czytelnika do najmroczniejszych zakamarków ludzkiej duszy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - godmyt
godmyt
Przeczytane:2015-06-22, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, wyzwanie 2015- 26 książek w 2015,
Thriller? to nie dla mnie- taka była moja pierwsza myśl.Po lekturze muszę przyznać, że już dawno nie czytałam tak wciągającej książki. Wciąga od samego początku i trzyma w napięciu do ostatniej strony. Opowieść o ciężarnej kobiecie, która zostaje uprowadzona przez młodego mężczyznę, który okazuję się nieobliczalny. Akcja rozgrywa się w ciągu tytułowych jedenastu godzin. Didi- główna bohaterka walczy o przeżycie i ratunek dla swojego nienarodzonego dziecka, szaleniec chcę zrealizować swój plan, a mąż Didi- Rich, wszelkimi sposobami chcę jak najszybciej odnaleźć żonę. Polecam. Bardzo dobra. To trzeba przeczytać!
Link do opinii
Avatar użytkownika - arven1989
arven1989
Przeczytane:2015-05-19, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015,,
Ah Didi - Desdemona pokazała swoje prawdziwe oblicze, takie szczęśliwe niewiniątko w chwilach zagrożenia, potrafi zrobić wiele, jak myślę każda kobieta powinna bronić własnych dzieci,b z niespotykaną wcześniej u niej ale czy potrafiłaby z taką wręcz zajadłością i upartością? Wątpię. dlatego daje 4/6 ponieważ między innymi trudno mi przyjąć wiarygodność tej historii, ilość opisów i szczegółów zachacza trochę o surrealizm, choć zdaje sobie sprawę że takie rzeczy mogą się dziać świat jest niewyobrażalnie brutalny, a ludzie to nazbyt często prawdziwe zwierzęta, więc sądzę, że Simons miała solidną podstawę do napisania tej książki a zaczyna się z pozoru dość niewinnie, uprzejmy młody Pan proponuje niesienie ciężkich zakupów, kobiecie w zaawansowanej ciąży czy to taki nowy rodzaj Thrillera? w pewnym sensie tak, bo nie spotkałam się z takim rodzajem super-matki, ale schemat jest dość przewidywalny, wiedziałam od początku, po co porwanie, ale dopiero potem, się rozwijały coraz to nowe szczegóły, które w pewnym momencie zaczęły być nieco irytujące. Z drugiej strony to książka psychologiczna, pokazuje do czego można się posunąć w rozpaczy, brakło mi zakończenia w sensie. rozwiązania sprawy od strony policyjnej. mamy finał Matka -porywacz natomiast w epilogu od razu szczęśliwą rodzinę po przejściach, a sądząc po relaniach, w życiu by tak gładko nie poszło. Aczkolwiek to naprawdę dobra lektura.
Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2015-01-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Dość długo zbierałam się do przeczytania, gdyż ostatnia książka Paulii Simons, która czytałam (Dzieci wolności) nie przypadła mi do gustu. Zastanawiałam się czy tym razem będzie podobnie, czy też moje odczucia będą bardziej zbliżone do tych odczuwanych w trakcie czytania trylogii o Tatianie i Aleksandrze. Okazało się, że autorka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Nawet nie wiem czy czytałam ją jedenaście godzin. Chciałam już, teraz poznać losy Didi - kobiety porwanej z centrum handlowego. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sil
Sil
Przeczytane:2014-12-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Posiadam,
Uwaga, wysokie napięcie! ,,Jedenaście godzin" Paullina Simons wyd. Świat Książki rok: 2013 str. 304 Ocena: 5/6 Kto mnie zna, ten wie, że nie piszę recenzji po czasie. A jeśli już mi się to zdarza, to staram się nie sięgać w międzyczasie po kolejną powieść. No chyba, że nie mogę się powstrzymać. Wówczas jednak powstaje problem, i to dość duży. Ja tracę rozeznanie, nie pamiętam już tak żywo, jakie uczucia mną miotały podczas lektury i bezpośrednio po jej zakończeniu. Staram się więc trzymać własnych zasad i zaraz po przeczytaniu pisać recenzje. Takie rozumowanie nie ma jednak racji bytu, gdy książka wciąga mnie do tego stopnia, że nie jestem w stanie oderwać się od niej przez cały dzień, i czytanie kończę późno w nocy. Jedenaście godzin właśnie do tej ostatniej grupy mogę zaliczyć. Gdy wczoraj rozpoczynałam lekturę nie przypuszczałam, że zakończę ją jeszcze tego samego dnia, ale o tak nieludzkiej porze, że nawet na telefonie nie będę w stanie zanotować własnych odczuć. I tak oto znaleźliśmy się w punkcie wejścia. Ja od jakiegoś czasu siedzę przed pustym Wordem, a wy nie macie szans nawet rozpocząć lektury moich wypocin. Mam jednak nadzieję, że ten zastój twórczy już dobiega końca, i lada chwila zarówno opis, jak i odczucia związane z Jedenastoma godzinami zostaną przelane na wirtualną kartkę papieru. Didi Wood raczej nie może narzekać na brak czegokolwiek. Ma wspaniałego, w miarę dobrze zarabiającego męża, dwie córeczki i trzeciego dzidziusia w drodze. W zasadzie, to ta ostatnia kruszynka na świat powinna przyjść już wkrótce, bo za około dwa tygodnie. Nie ma więc wątpliwości, że Didi porusza się w tej chwili jak mała ładowarka, w pełni załadowana. Do tego trwa lipiec, a akcja dzieje się w stanie Texas, gdzie temperatura spokojnie sięga 40 stopni Celsjusza. To wszystko nie przeszkadza Didi w małej wyprawie do centrum handlowego. W końcu obiecała córce klocki. No i ma kupon na darmowe produkty w drogerii - jeśli tylko wyda w niej odpowiednią kwotę. A do tego zdecydowanie powinna zakupić jakąś bieliznę do szpitala, koniecznie z Victoria's Secret. Wszystko byłoby więc idealnie, gdyby nie fakt ogromnego niepokoju, jaki nęka Didi od dnia poprzedniego. Jej dwóm przyjaciółkom przytrafiły się tragedie. Jedna po porodzie dostała zakażenia, którego do tej pory się nie pozbyła, a druga urodziła martwe dziecko. Wszyscy wiedzą, że nieszczęścia chodzą trójkami, i teraz zdecydowanie jest kolej Didi. Dziewczyna jest więc przekonana, że jej lub dziecku przytrafi się coś okropnego. Kiedy więc w centrum handlowym pewien mężczyzna zwraca jej uwagę, że jej pakunki muszą być strasznie ciężkie, i że pomoże jej je odnieść do samochodu - nie przyjmuje jego propozycji. Jak ta decyzja wpłynie na jej dalsze losy? Co wydarzy się w ciągu następnych jedenastu godzin? Czy to możliwe, by w tak krótkim czasie zetrzeć w pył czyjeś poukładane i piękne życie? By się tego dowiedzieć, koniecznie należy sięgnąć po Jedenaście godzin Paulliny Simons. "Historia, od której nie sposób się oderwać" - krzyczy do czytelnika napis na okładce i, jedno jest pewne w stu procentach - jest to sama prawda. Paullina Simons stworzyła znakomity thriller, który nie tylko przykuwa uwagę czytelnika w stu, jeśli nie dwustu procentach, ale do tego niesie głębokie przesłanie i jest naprawdę poruszający. Całość czyta się w ekspresowym tempie. Po każdym rozdziale obiecywałam sobie, że przeczytam jeszcze tylko jeden, że jeszcze tylko chwilka, i zaraz skończę. Niestety - wszystkie moje przyrzeczenia spaliły na panewce. Im więcej czytałam, tym więcej chciałam. I bardzo, ale to bardzo żałowałam, że książka ma tylko trzysta stron i wkrótce się skończy. A gdy już finiszowałam, to było ze mną źle, bo równocześnie chciałam więcej, a z drugiej strony pragnęłam, by koszmar głównej bohaterki się w końcu skończył. Kiedy na samym końcu końców działy się naprawdę straszne rzeczy, trudno mi było uwierzyć, że po czymś takim można podnieść się i normalnie funkcjonować. Oby się dało, bo jeśli nie... to po co to wszystko? Jedenaście godzin trzyma w napięciu, aż do ostatniej strony. Książka jest znakomicie napisana, a emocje wprost z niej buchają. Miejscami odnosiłam wrażenie, że jeśli ktoś poza mną ją dotknął, to oboje zostalibyśmy porażeni jej wewnętrznym prądem. Zdecydowanie polecam lekturę. Naprawdę warto! Sil
Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2014-10-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
"Jedenaście godzin" to lektura, która wyzwala w czytelniku mnóstwo emocji, w moim przypadku był to strach, ból, niedowierzanie, przerażenie. W pewien upalny dzień kobieta w zaawansowanej ciąży, wybiera się na zakupy do centrum handlowego, po zakupach jest umówiona ze swoim mężem na obiad, jednak do spotkania nie dochodzi. Już w centrum handlowym kobieta czuje się niepewnie, ma wrażenie, że jest obserwowana i nie myli się, już na parkingu zaczepia ją mężczyzna dziwnie ubrany jak na tę porę roku, zadaje jej dziwne pytania, osacza ją, karze wsiąść do swojego samochodu. Kobieta boi się, nie może uciec, nikt nie słyszy jej wołania o pomoc, mężczyźnie udaje się uprowadzić ciężarną, to co dzieje się w czasie porwania w samochodzie to horror dla kobiety. Jak działa policja, w takich sytuacjach? Co muszą przeżywać najbliższe osoby porwanej? Fascynująca lektura, która niesamowicie trzyma w napięciu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - barbara211
barbara211
Przeczytane:2014-11-05, Ocena: 6, Przeczytałam,
Świetna książka, która czyta się jednym tchem. Autorka opisuje 11 tragicznych godzin jakie przeżyła główna bohaterka Didi przed urodzeniem trzeciego dziecka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - majka1654
majka1654
Przeczytane:2014-05-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2014,
Książka bardzo dobra, chociaż brutalność momentami porażająca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kobra18
kobra18
Przeczytane:2014-04-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Niesamowita historia porwania ciężarnej kobiety Didi Wood sprzed centrum handlowego. Książka pokazuje jej rozpaczliwą walkę o życie swoje i dziecka. Utrzymuje w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
Link do opinii
Avatar użytkownika - edytaj7
edytaj7
Przeczytane:2024-03-06, Ocena: 4, Przeczytałam,

Książka zaczyna się naprawdę dobrze. Kobieta w zaawansowanej ciąży zostaje porwana przez młodego mężczyznę. Jest napięcie, odpowiednie tempo. Jednak z każdą kolejną stroną jest coraz słabiej. Nieco naiwne dialogi, przewidywalność fabuły i postacie nie budzące w sumie żadnych emocji. Przynajmniej narracja była dosyć lekka I szybko się mi czytało.  

Link do opinii
Avatar użytkownika - mictatencuhtli
mictatencuhtli
Przeczytane:2023-07-24, Ocena: 2, Przeczytałem,

Jedna z najsłabszych książek, jakie do tej pory miałem okazję przeczytać. O ile nie najsłabsza. Jest tak naiwna, że aż trudno uwierzyć że to książka dla dorosłego czytelnika. Słabe dialogi, fabuła niczym napisana przez dziecko, głupkowata główna bohaterka. Szkoda czasu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - basia02033
basia02033
Przeczytane:2016-02-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 ksiażki 2016, Przeczytane w 2016,
Avatar użytkownika - darr2
darr2
Przeczytane:2015-10-23, Ocena: 6, Przeczytałam, moje 52 motywacje,
Avatar użytkownika - Habina
Habina
Przeczytane:2015-01-08, Ocena: 4, Przeczytałam, EBOOKi, _ 52 książki w 2015 r,
Inne książki autora
Droga do raju
Paullina Simons0
Okładka ksiązki - Droga do raju

Nowa powieść autorki kultowego "Jeźdźca miedzianego"! Obyczajowa powieść drogi. Poruszająca historia o kobiecej przyjaźni, lojalności, miłości i poszukiwaniu...

Samotna gwiazda
Paullina Simons0
Okładka ksiązki - Samotna gwiazda

Autorka zaczęła pisać tę powieść w polskim pociągu! Zakochać się było najłatwiej… Kilka tygodni przed wyjazdem do college’u Chloe z chłopakiem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy