I zjawiłeś się ty…

Ocena: 4.75 (4 głosów)
Między Paryżem a Hawajami Po rozwodzie rodziców Laine już nigdy nie zobaczyła ojca. Teraz, po śmierci matki, wyrusza z Paryża na Hawaje, by go odszukać i dowiedzieć się, dlaczego zerwał z nią kontakt. Na lotnisku w Honolulu poznaje Dillona, przystojnego i pewnego siebie pilota. Podczas wspólnego lotu na wyspę Kauai Dillon jawnie flirtuje z Laine. Jednak kiedy dowiaduje się, czyją ona jest córką, natychmiast znika jego urok. Pojawia się wrogość i złośliwa ironia… Nie bój się życia Megan, utalentowana rzeźbiarka, świadomie zrezygnowała z kariery artystycznej. Jest prawą ręką Popsa, dziadka, który ją wychował. Razem prowadzą wesołe miasteczko. Megan jest przekonana, że ten lunapark jest całym życiem Popsa. Dla niej natomiast to bezpieczna przystań i pretekst, by zrezygnować z własnych ambicji. Nie pozwoli, by ich rodzinną firmę przejął David, arogancki i bezwzględny biznesmen. Jednak Pops ma zupełnie inne plany. I wobec wnuczki, i wobec wesołego miasteczka… Harlequin Enterprises, 2012

Informacje dodatkowe o I zjawiłeś się ty…:

Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2012-08-24
Kategoria: Romans
ISBN: 978-83-238-8558-0
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę I zjawiłeś się ty…

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

I zjawiłeś się ty… - opinie o książce

Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2012-09-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 2012,

Ponownie sięgam, bo moją ulubioną, amerykańską pisarkę, czyli Nore Roberts. Ponownie chciałabym Wam zwrócić uwagę, na nową książkę tejże autorki. Jak wiecie Nore Roberts najbardziej cenię w wydaniu kryminalnym, gdy piszę pod pseudonimem J.D.Robb, ale nie stronię też od literatury romantycznej w wykonaniu autorki

I tak sięgnęłam po "I zjawiłeś się ty...". Podobnie jak w przypadku "Komu zaufać?" Wydawnictwo Mira, pod jednym tytułem wydała dwie historie. Tak więc...

"Między Paryżem a Hawajami"
Pierwsza historia opowiada losy Laine. Młodej dziewczyny, która wychowywała się bez ojca. Rodzice się rozwiedli i Laine straciła jakikolwiek kontakt z ojcem. Laina żyje się zastanawiając się, czemu ojciec nie chciał i nie próbował nawiązać z nią kontaktu, przecież jest jego córką i powinien przy niej być. Pewnego dnia matka Lainy umiera, dziewczyna postanawia pozostawić Paryż i wyruszyć w podróż na Hawaje. Nie jest to podróż rekreacyjna. Ta podróż ma cel-odszukać ojca i zrozumieć fakt porzucenia jej, jako dziecko. Los spłata figla dziewczynie i na lotnisku w Honolulu stawia na jej drodze pewnego pilota Dillona. Mężczyznę charakteryzuje charyzma, wysokie mniemanie o sobie oraz co ważne niebanalna uroda. Zaczyna się między Dillonem a Laina romantyczna "gra". Jednak, gdy Dillon dowiaduje się kim jest ojciec kobiety jego zachowanie zmienia się o 180 stopni. Dlaczego? I jakim wpływ ojciec bohaterki może wywrzeć na relacje między pilotem a swoją córką?

"Nie bój się życia"
Natomiast podczas drugiej historii przeniesiemy się do wesołego miasteczka. Tam poznamy Megan. Kobietę o artystycznej duszy i sprawnych dłoniach. Megan jest uzdolnioną rzeźbiarką. Kobieta zrezygnowała z możliwości rozwijania swojej pasji, na rzecz pracy i pomocy dziadkowi-Popsowi- w prowadzeniu wesołego miasteczka. Rezygnacja z marzeń o renomowanej i cenionej karierze artystki nie jest tak do końca aktem poświęcenia ze strony Megan. Lunapark daje dziewczynie poszucie bezpieczeństwa, stwarza oazę spokoju i stabilizacji. Jednak ta oaza zostaje zagrożona, gdy na horyzoncie pojawia się David, który z początku wydaje się arogancki i bez krzty uczuć biznesmenem. Czy David rzeczywiście taki jest? Czy Megan uda się uratować spuściznę dziadka i jakie plany ma dziadek Pops?

Niejednokrotnie rozpisywałam się o walorach stylu Nory Roberts i wielokrotnie to uczynię, gdyż jestem wielką fanką pisarki. Jej styl i treść jej powieści zawszą mnie zachwycają. Romanse chwytają mnie za serce, pozwalają na emanacje romantycznych odczuć, na chwilkę zapomnienia po ciężkim i wyczerpującym dniu. Każda chwila z tą książką jest chwilą relaksu, gdyż jest to pozycja nie zobowiązująca, nie wymagająca zmuszania zmęczonych szarych komórek do wielkiego wysiłku intelektualnego. Bohaterowie są wykreowani w idealny sposób na jaki przystało w takich książkach- młoda, dynamiczna i lekko pyskata bohaterka i charyzmatyczny i niebywale przystojny bohater.

Jeśli lubicie kobiece książki, które zapewnią Wam chwilkę wytchnienia to polecam. Jest babska literatura w nalepszym wydaniu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2014-09-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
Książka zawiera zawiera dwie osobne mini powieści - "Między Paryżem a Hawajami" i "Nie bój się życia". W obu historiach znajdziemy rozterki miłosne i podejmowanie trudnych decyzji przez obie bohaterki. Bardzo przyjemne i wciągające opowieści. Szkoda tylko, że tak szybko się skończyły...
Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2014-04-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Dwa kolejne opowiadanka wydane przez Harlequin. W pierwszym nasza bohaterka, wyrusza z Paryża na Hawaje, aby poznać ojca, którego prawie nie zna. Jakie jest jej zaskoczenie, gdy dowiaduje się iż przez całe jej życie próbował się z nią skontaktować i przekazywał pieniądze, które matka trwoniła na swoje przyjemności. Ale skoro romans to pojawi się i przystojny Dillon - wspólnik jej ojca, który nie znając wszystkich faktów oskarża dziewczynę o wyłudzenia, ale później będzie gonił po świecie za swoją miłością. Drugie opowiadanko ukazuje nam miłość dziadka do wnuczki, ale też kobiety - rzeźbiarki, do biznesmena. Nie szkodzi, że próbuje przejąć rodzinny interes, czym doprowadza dziewczynę do szału. Miło i szybko się czyta. A happy endy wprawiają czytelnika w miły nastrój. Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - chabrowacczyteln
chabrowacczyteln
Przeczytane:2014-02-25, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014 ,
Dwie mini powieści. ,,Między Paryżem, a Hawajami" , ,,Nie bój się życia". Pierwsza opowiada o Laine, która po rozwodzie rodziców całkowicie straciła kontakt z tatą. Po śmierci matki postanowiła go odnaleźć. Poznaje Dillona, który gdy dowiaduje się o jej przeszłości od razu zaczyna traktować ją ironicznie i z wrogością. Ta mini powieść była momentami naiwna i sztuczna. Wiem, że tym się ten gatunek charakteryzuje, ale tutaj bardzo dało się to odczuć. Po prostu czuję pewien niedosyt. Nie zmienia to faktu, że lubię takie powieści. Mogły by być jednak dłuższe. Druga mini powieść traktuje o rzeźbiarce Megan, która wszystko poświęciła aby być przy ukochanym dziadku. Razem prowadzą oni wesołe miasteczko. Pewnego dnia pojawia się David, który chce je od nich odkupić. Tutaj podobało mi się bardziej. Historia była prawdziwsza, a bohaterowie ciekawiej wykreowani. Mogłam się przy nich odprężyć po ciężkim dniu w szkole. Fankom romansów polecam. Inni mogą się rozczarować.
Link do opinii
Inne książki autora
Rodzinne sekrety
Nora Roberts0
Okładka ksiązki - Rodzinne sekrety

Partnerzy czy rywale. Matt Bates i Laurel Armand działają sobie na nerwy, odkąd tylko się poznali. Ciągłe docinki i wzajemne złośliwości - to ich codzienność...

Przerwana gra
Nora Roberts0
Okładka ksiązki - Przerwana gra

Połączyło ich gorące uczucie, mimo że bardzo się od siebie różnili. A może fascynacja wzięła się właśnie z tego, że przynależeli do dwóch różnych światów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy