Zawsze odbieraj telefon od małżonka.
Regularnie obdarowujcie się prezentami.
Kilka razy w roku wyjedźcie gdzieś razem.
Nikomu nie wspominajcie o Pakcie.
Alice i Jake to młode kochające się małżeństwo. Alice odnosi sukcesy jako prawniczka, Jake jest terapeutą i współwłaścicielem poradni psychologicznej. Przed nimi wspólne życie pełne planów. W prezencie ślubnym od prominentnego klienta Alice nowożeńcy otrzymują zaproszenie do elitarnego klubu dla małżeństw, który działa pod nazwą Pakt. Jego celem jest wspieranie par w staraniach o szczęśliwy i trwały związek. Nierozerwalny. Za wszelką cenę…
Jak daleko się posuną, aby ochronić swoje małżeństwo?
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2018-05-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 488
Wow, co to było? Przeczytałam masę książek ale z takim pomysłem na fabułę jeszcze nigdy się nie spotkałam, jest dość oryginalny i niepowtarzalny. PAKT dla mnie to po prostu zwykła brutalna, toksyczna i okrutna sekta. Nie znałam autorki ani tez żadnej jej książki, teraz naprawiłam ten błąd. Nie jest to może arcydzieło ale czyta się świetnie. Główni bohaterowie, małżeństwo Alice i Jake, byli irytujący, naiwni a chwilami po prostu głupi ale to oni właśnie stawili czoło PAKT-owi. Idea PAKT-u miała może i dobre założenia ale zbyt brutalne wykonanie. Przez cały czas utrzymuje się atmosfera strachu, napięcie wzrasta i wszystko to budzi wachlarz emocji. I jak mówi powiedzenie, nóż się w kieszeni otwiera. Trochę zawiodło mnie zakończenie. Spodziewałam się czegoś bardziej mocnego, rozwiązującego cały ten galimatias, mocnego uderzenia. Tymczasem rozwiązanie było dla mnie zbyt miękkie. Ale ogólnie mocno na plus.
Jake i Alice w ślubnym prezencie otrzymują skrzynię, a wraz z nią obietnicę, że ich małżeństwo będzie trwałe, solidne i szczęśliwe. Warunkiem jest stosowanie się do określonych zasad. Dla niepewnych młodych ludzi pełnych obaw czy sprawdzą się w roli małżonków, oferta jest kusząca, zatem wstępują do tajemniczego Paktu. Niegroźna organizacja z czasem stopniowo budzi coraz większy strach, tym bardziej, że odejście okazuje się trudne (a nawet niemożliwe)...
Powieść czytałam z wypiekami na twarzy, wiercąc się z niecierpliwością. Ciekawa koncepcja w połączeniu z dobrym, lekkim piórem zapewnia ciekawie spędzony czas.
Książka wciągająca, choć opisana w niej historia wydaje się być nieprawdopodobna.
Sama nie wiem co myśleć o książce, ani mi się podobała ani mi się nie podobała . Książce daleko do thrillera , była nudna , ciagnące się opisy. Nie wywołała żadnych uczuć, dreszczyku emocji.
Alice i Jake para niemal idealna , w dniu ślubu otrzymują drewnianą Skrzynię , które jest "biletem wstępu" do zamkniętego grona działającego pod nazwą PAKT. W środku skrzyni były pióra i pudełko z napisem "Alice i Jakeu Wiedzcie jedno , Pakt nigdy Was nie opuści" . Alice bardzo jest zafascynowana z poczatkiem Paktem , podobają jej się reguły tam rądzące, spotkania członków klubu które są obowiązkiem każdego małżeństwa. Z czasem ich entuzjazm staje się mniejszy, zaczynają bać się tej grupy która przypomina sektę. Alice i Jake próbują wypisać się z Paktu jednak jest to nie możliwe. Pewnego dnia para przypominająca gangsterów zabiera w dość brutalny sposób Alice ze sobą. Po powrocie ma nałożoną obroże na szyi która musi nosić miesiąc. Prawdzie mówić jest to kłopotliwe dla niej , Alice jest prawniczką , wymyśla więc historie że miała wypadek i musi to nosić. Musi również uczęszczać na spotkania "terapię małżeńską". Na jedym spotkaniu członków paktu Jake spotyka swoją dawną przyjaciółkę , próbuje ona go ostrzec przed paktem i jego drugą stroną. Potajemnie spotyka się z nią przez Alice, pewniego dnia nie zjawia się ona na umówionym spotkaniu. Jake jest przestraszony, że coś jej się stało. Niebawem Jake sam zostaje zabrany z mieszkania i umieszczony w więzieniu dla członków paktu. Zostaje tam rażony prądem, ogolony na łyso , oraz obnażony. Po paru dniach męki zostaje wypuszczony do domu. Razem z Alice planują ucieczkę....
Pakt przypomina sektę , niby ich celem jest dbanie o dobro małżeństwa , ale nie do końca tak jest. Nikt nie może żyć w pełni własnym życiem, musi ściśle podporządkować się Paktowi. Kary, tortury wg nich są celem do osiągniecia idealnego małżeństwa.
Alice i Jake to mlode malzenstwo ,ktoer w dzien slubu otrzymuje zagadkowy prezent-zaproszenie do elitarnego klubu, pod nazwa " Pakt".Od dnia wstapienia do klubu ich zycie zmienia sie diametralnie a malzenska sielanka w koszmar.Elitarny klub okazuje sie byc podobny do dzialan sekt ,ma dziwne zasady ,ktorym trudno sprostac co wiaze sie z wieloma komplikujacymi zycie nowozencow sytuacji.Czy ich malzenstwo przetrwa ,czy klub zeczywiscie pomoze im w pozytywnym zyciu w malzenstwie?Ksiazka jest pelna sprzecznosci ,zaskakuje i wzbudza wiele skrajnych uczuc.Swietnie trzyma w napieciu .
Znakomicie oceniana przez krytyków pasjonująca powieść amerykańskiej pisarki Michelle Richmond, zdobywczyni prestiżowych nagród literackich...
Znakomicie oceniana przez krytyków nowa powieść autorki bestsellerowego ?Roku we mgle? - Najlepszej Książki Roku 2007 według Library Journal. Pełna napięcia...
Przeczytane:2018-06-08, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
"Wspomnienia, tak jak i radość, zawsze mnie zaskakują, gdy wcale ich nie szukam."
Pierwsze kilkanaście rozdziałów książki wskazywało, że słusznie podjęłam decyzję o sięgnięciu po książkę. Nietuzinkowy pomysł na fabułę, ciekawie zapleciona intryga, łatwo wciągający rytm narracji, wyraziste kreacje głównych bohaterów. Jednak coraz liczniejsze irracjonalne wydarzenia, abstrakcyjne sceny, zbyt niezrozumiałe zachowania postaci, spowodowały, że mój entuzjazm wobec tej przygody czytelniczej sukcesywnie słabł. W zasadzie ostatnią kwartę powieści czytałam już z lekkim znudzeniem, licząc jeszcze na mocny akcent w finalnej odsłonie, ale i ten nie okazał się przekonujący.
Doceniam natomiast podjętą tematykę, próbę uchwycenia istoty małżeństwa, reguł w nim panujących, podstaw powodzenia i źródeł szczęścia. Autorka podrzuca materiał do przemyśleń odnośnie potrzeby i zasadności wprowadzania reguł w usankcjonowany prawnie związek dwóch osób, stopnia ich rozszerzenia i bezwzględnego przestrzegania. Natychmiast pojawia się pytanie, czy wszystkie najbliższe relacje między partnerami powinny opierać się na podobnych, jak nie tych samych, jedynie słusznych wzorcach i modelach. Podobnie ma się sprawa z wyrażeniem zgody na stopniowe dojrzewanie związku, wybieranie indywidualnych ścieżek wyboru, sposobów radzenia sobie z problemami codzienności.
Drugim ciekawym aspektem poruszonym w powieści okazały się grupy społeczne o charakterze sekty, żądne władzy, przyznające sobie prawo do prawdy, oczekujące bezwzględnego posłuszeństwa, nieuznające sprzeciwu i możliwości zdrady, natomiast chętnie posługujące się zastraszaniem, restrykcyjnymi procedurami, wpływaniem na cudze poglądy, manipulacją informacją i zniekształcaniem opinii. Frapująco było przyglądać się jak dwoje wykształconych osób, z ustabilizowaną bazą zawodową, spełnionych w związku, krok po kroku ulegają naciskom, poddają się presji, podporządkują emocjonalnym szantażom. Od jednego czynu do drugiego, z coraz większą śmiałością i intensywnością, zaś argumenty rozumu powoli zanikające w tle.
Alice i Jake, prawniczka i terapeuta, otrzymują zagadkowy prezent ślubny. Zaproszeni zostają do wyjątkowo elitarnego i tajemniczego klubu dla małżeństw. Podpisując z entuzjazmem i myślą o zabawie nie do końca poznane i rozszyfrowane dokumenty Paktu, nie zdają sobie sprawy na jak wielkie niebezpieczeństwo się narażają, ile przyjdzie im poświęcić w imię ochrony łączącej ich miłości. Podleganie pozornie słusznej idei zamienia się w zaniepokojenie, niepokój, wzburzenie, koszmar i walkę o życie. Książka zbiera wiele pozytywnych recenzji, dlatego choć do mnie w pełni nie trafiła, nieco rozeszły się nasze drogi, gdyż oczekiwałam mocniejszych i głębszych przeżyć czytelniczych, to jednak być może w was wywoła więcej satysfakcjonujących wrażeń.
bookendorfina.pl