Wydawnictwo: b.d
Data wydania: b.d
Kategoria:
ISBN:
Liczba stron: 520
Pomieszczone tu „eseje” krążą wokół jednego słowa: esse, ειναι, sein, być… I potykają się na progu partykuły...
"Wejść w świat Fiodora Michajłowicza to jak wpaść w studnię bez dna, znaleźć się nagle w mrocznych katakumbach, gdzie w kryptach toczą się bełkotliwe szeptanki...
Chcę przeczytać,