Harry Potter i więzień Azkabanu

Ocena: 5.44 (237 głosów)
Inne wydania:

Trzeci tom bestsellerowego cyklu w poważnej, "dorosłej" okładce.

Z pilnie strzeżonego więzienia ucieka niebezpieczny przestępca. Kim jest? Co go łączy z Harrym? Dlaczego lekcje przepowiadania przyszłości stają się dla bohatera udręką? W trzecim tomie przygód Harry`ego Pottera poznajemy nowego nauczyciela obrony przed czarną magią, oglądamy Hagrida w nowej roli oraz dowiadujemy się więcej o przeszłości profesora Snape`a. Wyprawiamy się również wraz z trzecioklasistami do obfitującego w atrakcje Hogsmeade, jedynej wioski w Anglii zamieszkanej wyłącznie przez czarodziejów.

Kto o Potterze do tej pory nie słyszał, ten nabrał przekonania, że omija go coś, czym interesują się wszyscy.

"Polityka", 25 listopada 2000

W nierównej walce z mediami elektronicznymi książki muszą przegrać! - przepowiadali znawcy tematu. Fenomen potteryzmu otrzeźwił tych, którzy literaturę dla najmłodszych dawno pogrzebali.

"Tygodnik Powszechny", 3 grudnia 2000

Informacje dodatkowe o Harry Potter i więzień Azkabanu :

Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2018-03-28
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788380082366
Liczba stron: 456

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Harry Potter i więzień Azkabanu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Ron stał, chwiejąc się lekko, a blady był jak kreda.

– Jeśli chcesz zabić Harry’ego – krzyknął zapalczywie – będziesz musiał zabić i nas!


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Harry Potter i więzień Azkabanu - opinie o książce

"Nauczyli nas, że przyjaźń to fałsz" napisał w tekście piosenki Grzegorz Kupczyk. Pamiętam, że w pierwszym momencie, gdy to usłyszałam, czułam się bardzo poruszona. W końcu większość książek, filmów i różnego rodzaju opowieści dla młodzieży podkreśla, że przyjaźń to olbrzymia wartość, która pozwoli nam przejść przez życie szczęśliwie. Więc dlaczego autor piosenki podkreśla, że wbrew temu wszystkiemu uczy się nas czegoś innego? Jak teraz spojrzę z perspektywy czasu, to jestem w stanie sobie przypomnieć, ile razy zdarzyło się, że przyjaźnie się rozpadały i ile razy po czasie okazywało się, że przyjaciele nie byli w stanie zaufać w swoją wierność, lojalność i bezinteresowną przyjaźń. To jest codzienne życie. Dlatego jestem wdzięczna historiom, które mimo brutalnej rzeczywistości ukazują, że warto jest zdobyć się na odwagę, by zaufać bliskiej sobie osobie. Takich osób jest tak wiele, że jesteśmy w stanie stworzyć między sobą więzy trwające do końca naszego życia i pozostawiające po sobie wyraźne wspomnienia. Czemu o tym teraz Wam wspominam? Ponieważ dzisiaj mowa o powieści, która ukazuje potęgę przyjaźni, czyli "Harrym Potterze".


Harry ucieka z domu. Nie jest w stanie już wytrzymać pomiatania sobą przez wujostwo. Czarę goryczy przelała jego ciotka, która wypowiadała się haniebnie i przede wszystkim fałszywie o rodzicach chłopca. Ucieczka zaczyna się od impulsu, dlatego Harry dość szybko odkrywa swoje fatalne położenie. Na szczęście trafia na magiczny autobus – Błędnego Rycerza. Tam dowiaduje się, że w czarodziejskim świecie dzieją się złe rzeczy, gdyż z więzienia ucieka mężczyzna, który zamordował wielu czarodziejów i mugoli. Był oddanym sługą Sami Wiecie Kogo i teraz sieje postrach, ponieważ przewiduje się, że szuka zemsty. Kogo poszukuje Syriusz Black? Myślę, że sami już doskonale to wiecie. 


Tak o to przyszła kolej na następną część z cyklu "Harry Potter". Do tego tomu mam wyjątkowy sentyment, ponieważ przez wiele lat to była moja ulubiona część. Tak naprawdę do czasu jak przeczytałam "Zakon Feniksa", a to było wiele lat później. Zarazem "Więzień Azkabanu" jest też najczęściej czytaną częścią przeze mnie. I muszę Wam powiedzieć, że ile razy bym go nie czytała, to i tak jestem tak samo zachwycona. Myślałam, że mój wiek zmieni podejście do tej opowieści, ale nie... Chyba już do końca życia będę wierna przygodom młodego czarodzieja. 


Nadeszła tradycyjna część, gdzie będę wychwalać pod niebiosa styl autorki. Za każdym razem, bez znaczenia, o którym tomie jest mowa, jestem tak samo oczarowana faktem, jak wspaniale Rowling operuje piórem. To ona powinna być czarownicą, ponieważ tworzy rzeczy magiczne za pomocą słów. Jak można tego nie docenić? Każdy najmniejszy szczegół jest dopracowany, a przy tym zakres historii jest tak wielki, że nie wiem, jak ona się przy tym nie pogubiła. Styl w żaden sposób nie jest infantylny czy też ciężki. Wyróżnia się naturalnością dialogów i opisów, dzięki czemu czyta się powieść w zawrotnym tempie. 


Fabuła ma wszystko, czego można by oczekiwać po mądrej i intrygującej książce. Pojawia się rozbudowana tajemnica, która kusi, by ją rozwiązać, ale zarazem wcale nie chce tak łatwo odkryć przed czytelnikiem swojego sedna. Trzeba się skupić, rozważać wiele hipotez, a na koniec i tak większość osób zostanie zaskoczona. To wszystko jest ubrane w wiele zabawnych i naturalnych scen. W końcu jesteśmy w szkole wśród młodych ludzi, którzy są przepełnieni radością i mają głowę pełną najróżniejszych pomysłów i idei. Razem uderza to sentymentalizmem, który nie jest natrętny, tylko pobudza serce i sprawia, że przywiązujemy się do bohaterów. 


Zawsze będę też podziwiać relację głównej trójki bohaterów. To o niej mówiłam na samym początku tej recenzji. Jest to niesamowity wizerunek prawdziwej przyjaźni, która jest w stanie poświęcić wszystko i wszystko przetrwa. Niby mamy przed sobą młodych nastolatków z humorami, problemami i niepewnością dotyczącą przyszłości, a mimo to są na tyle lojalni, wierni i konsekwentni, że żadne nieporozumienia czy spory nie są w stanie ich rozdzielić. Wiecie, o ile piękniejszy byłby świat, gdyby wszyscy ludzie tak postępowali? Pewnie część z Was najchętniej przypomniałaby mi, że to wyidealizowany obraz, ale ja wierzę, że przy odpowiednich chęciach jesteśmy w stanie stworzyć tak samo głęboką relację jak Harry, Ron i Hermiona. 


W tej części poznajemy nowych bohaterów – w tym mojego ulubionego. Chyba nie mam, co się za bardzo rozpisywać nad doskonałością ich wykreowania. Po prostu jest doskonała dla mnie. A mowa tutaj o moim ukochanym Remusie Lupinie, który uzyskał moją sympatię już właśnie w "Więźniu Azkabanu" i przez następne części będzie się ona tylko pogłębiać. Według mojej opinii jest to najbardziej tragiczna postać całego cyklu. Mam ochotę Wam wykazać szereg argumentów, dlaczego właśnie tak jest, jednak osobom, które nie czytały powieści, opowiedziałabym przy tym prawie całą historię. Dlatego na tę chwilę wspomnę tylko, że to wyjątkowo odważna osoba, która jest tak bardzo kochana i pełna wyrozumiałości, że nie da się jej nie pokochać. Nigdy nie ocenia, ale wie, jak naprowadzić na dobrą drogę. I mimo błędów walczy nieugięcie o dobro na świecie. Kolejną nową postacią jest Syriusz Black. Tak naprawdę ze względu na tytuł tej części jest właśnie najbardziej z nią kojarzony, ale tutaj poznajemy go jeszcze niedostatecznie dobrze, by mieć przekonanie, jaką rolę odgrywa w opowieści. Syriusz ma w sobie niesamowitą dzikość, która sprawia, że jest tak bardzo intrygującym bohaterem. 


Co tutaj powiedzieć na koniec... Każdy fan fantastyki powinien zapoznać się z całym cyklem. A tymczasem dla mnie "Harry Potter i Więzień Azkabanu" to piękne wspomnienie dzieciństwa, które będę pielęgnować przez przyszłe lata. 

Link do opinii

Harry kolejne wakacje spędza u wujostwa. Z telewizji dowiaduje się, iż z pilnie strzeżonego więzienia uciekł morderca Syriusz Black.

Potter pod koniec wakacji spotka swych przyjaciół i rodzinę Rona. Pan Wesley prosi Harrego by mimo wszystko nie szukał Blacka. Młody czarodziej jest trochę zdezorientowany, dlaczego miałby szukać mężczyzny, który chce go zabić?

W pociągu do Hogwartu, Potter traci przytomność po spotkaniu Dementora. Z pomocą przychodzi mu nowy nauczyciel Czarnej Magii profesor Lupin.

Podczas jednej z lekcji, którą Harry ma w planie jest wróżbiarstwo, podczas którego profesor cały czas przepowiada mu śmierć. W tym roku trzecioklasiści mogą w weekend wybierać się do Hogsmeade (jedynej wioski w Anglii zamieszkanej tylko przez czarodziejów). Niestety Potter nie ma pozwolenia od opiekuna i musi pozostać w Hogwarcie.

Czemu Syriusz chce odnaleźć Harrego?
Czy profesor Lupin będzie dobrym nauczycielem?
Co będzie robił Harry, gdy wszyscy będą w Hogsmeade?
Na te i więcej pytań odpowiedź znajdziesz w książce.

Kolejna część o przygodach Harrego. Ciut grubsza niż dwie poprzednie, lecz równie szybko się czyta. Jak do tej pory autorka mnie nie zawiodła. To już trzecia część a ja coraz bardziej zagłębiam się w życie Pottera. Mogę nawet stwierdzić, że staje się jego rówieśnikiem i razem z nim uczę się w Hogwarcie. Choć szkołę mam już za sobą, to bardzo chętnie mogłabym wrócić do Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Nie wiem czy jest jeszcze ktoś, kto tak jak ja nie czytał jeszcze tej serii. Jeśli są tu takie osoby to gorąco polecam jest wspaniała.

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-03-10,

HARRY POTTER I GENIALNA EDYCJA ‘WIĘŹNIA AZKABANU’

Trzeci tom przygód małego czarodzieja jest nie tylko jednym z najlepszych, jakie seria ma do zaoferowania, ale także zdecydowanie najważniejszym dla mnie. To w końcu od niego zaczęła się moja przygoda z Harrym Potterem, kiedy jako nastolatek, któremu spodobały się pierwsze dwa filmy, postanowiłem sięgnąć po książki i właśnie od niego zacząłem lekturę sagi. I wciągnął mnie tak bardzo, że pochłonąłem go w zaledwie kilkanaście godzin. Od tamtej pory, tak jak zresztą do wszystkich pozostałych tomów, wracałem do niego nie raz, ale niniejsza, przepięknie ilustrowana edycja, pozwoliła mi na nowo odkryć tę wspaniałą opowieść i raz jeszcze zanurzyć się w magicznym, pełnym niebezpieczeństw i przyjaźni świecie, który pokochały miliony.

Harry skończył drugi rok nauki w Hogwarcie, cudem przeżywszy walkę z bazyliszkiem, i teraz spędza kolejne wakacje u Dursleyów. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie odwiedziny ciotki i kłótnia, przez którą mały czarodziej używa czarów i zmuszony jest uciec z domu. Bojąc się, że zostanie wyrzucony ze szkoły, zamieszkuje w Dziurawym Kotle, gdzie zaskakuje go jednak wizyta ministra magii Korneliusza Knota. Ten natomiast, nie dość, że nie chce pozbawić go możliwości powrotu do Hogwartu, to jeszcze wydaje się podejrzanie miły. Jak wkrótce przekonuje się Harry, cała sytuacja ma związek z niejakim Syriuszem Blackiem, uciekinierem z więzienia Azkaban, który z jakiegoś powodu pragnie Harry'ego odnaleźć...

Co jest dobrego w „Więźniu Azkabanu”? Przede wszystkim mamy tu wszystko to, co najlepszego seria ma do zaoferowania, ale w bardziej mrocznej i dojrzalszej niż dotychczas formie. Harry od początku mierzy się ze zwiastunami nadchodzącej śmierci, dowiaduje się więcej na temat zabójstwa rodziców (oczywiście nadal nie wszystko jest jeszcze wiadome), do tego dochodzi zagadka rodem z thrillera, która autentycznie zaskakuje swoim rozwiązaniem i pojawienie się groźnych postaci – morderca, wysysający szczęście, a w skrajnych przypadkach także duszę, Dementorzy, Bogin, który potrafi przybrać dowolny kształt tego, czego boi się osoba stająca z nim oko w oko, wilkołak… A wszystko to w połączeniu z przesłaniem, przygodą, magią i pochwałą przyjaźni i dobra. Rowling chciała, by książki dojrzewały tak, jak ich czytelnicy i to widać w „Więźniu”; ale nie tylko jeśli chodzi o samą fabułę i poruszaną tematykę.

Dojrzalsze i bardziej mroczne są także ilustracje Jima Kaya, które stanowią największą atrakcję tego wydania. Co jest w nich takiego dobrego, widać już na pierwszy rzut oka. Są piękne, kolorowe, doskonale dobrane do treści, rzeczywiste i baśniowe jednocześnie, a z tomu na tom stają się coraz bardziej realistyczne. Twarze zaczynają przypominać zdjęcia, ale jednocześnie Kay nie posiłkuje się zbyt mocno filmowymi adaptacjami. Jego graficzne opracowanie „Harry’ego Pottera” ma swój własny, niepowtarzalny charakter oparty na tekście Rowling, a jednocześnie dodaje powieści czegoś od siebie. Po prostu coś wspaniałego!

A że także sama treść oraz styl, jakim „Więzień Azkabanu” został napisany, zachwycają, w ręce czytelników trafia książka, którą powinien poznać każdy – tak, jak całą tę serię. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście „Harry’ego Pottera”, powinniście jak najszybciej nadrobić ten błąd. To prawdziwy fenomenem i jednocześnie cykl, który dostarcza znakomitej zabawy dzieciom i dorosłym, a niniejsze wydanie nadaje się doskonale do zaczęcia przygody z małym czarodziejem (zresztą miłośnicy opus magnum Rowling także powinni dołączyć je do swojej kolekcji, bo stanie się jej prawdziwą ozdobą). Polecam bardzo, bardzo gorąco!

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/10/14/harry-potter-i-wiezien-azkabanu-wydanie-ilustrowane-joanne-k-rowling-ilustracje-jim-kay/

Link do opinii

"Hagrid ma zupełnie inne pojęcie o tym, co jest niebezpieczne, od większości normalnych ludzi."

 "-Ja nie szukam żadnych kłopotów - odpowiedział Harry rozdrażnionym głosem. - To kłopoty zwykle znajdują mnie."

 "-Ja poczułem się bardzo dziwnie - powiedział Ron, unosząc nieco barki, jakby powstrzymywał dreszcze. - Jak gdybym już nigdy więcej  nie miał się cieszyć..."

 "Dementorzy działają na ciebie i wiele silniej niż na innych ludzi, ponieważ przeżyłeś okropieństwa, których inni nie przeżyli."

"Dementor to pasożyt, który gdyby tylko mógł, wyssałby z ciebie wszystko, co dobre, pozostawiając coś, podobnego do niego. Pozostawiłby w tobie jedynie najgorsze wspomnienia z całego życia."

 "-Przysięgam uroczyście, że knuje coś niedobrego."

 " Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz 
zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,
mają zaszczyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW"

 "Nigdy nie ufaj nikomu i niczemu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg."

"-Myślę, że jedynym powodem, dla którego nie oszalałem, była moja niewinność. Wiedziałem, że jestem niewinny. To nie była szczęśliwa myśl, więc dementorzy nie mogli mnie jej pozbawić... nie mogli jej wyssać... utrzymywała mnie przy zdrowych zmysłach.
Dzięki temu nie zapomniałem, kim jestem."

 "-Więc powinieneś umrzeć!Lepiej umrzeć, niż zdradzić swoich przyjaciół! My byśmy to samo zrobili dla ciebie!"

 "-Nie robię tego dla ciebie. Robię to, bo uważam, że mój tata nie chciałby, aby jego najlepsi przyjaciele zostali mordercami...przez ciebie."

 "Jeśli wszystko dobrze pójdzie, dziś w nocy będziecie mogli uratować więcej niż jedno niewinne życie."

"-Expecto Patronum!"

 "To był jeleń. Lśnił tak jasno jak księżyc...wracał di niego."

 "Konsekwencje naszych działań są zawsze tak złożone, tak różnorodne, czasem wręcz sprzeczne, że przewidywanie przyszłości jest naprawdę bardzo trudnym zajęciem..."

 "-To jest magia w swoim najgłębszym, najbardziej nieprzeniknionym aspekcie, Harry, Ale wierz mi... może nadejść czas, kiedy będziesz bardzo rad, że uratowałeś mu życie."

 "Twój ojciec żyje w tobie, Harry, i ujawnia się najwyraźniej, kiedy go potrzebujesz. Bo jak inaczej mógłbyś wyczarować tego właśnie patronusa? To był przecież Rogacz."

"Tak, Harry, naprawdę zobaczyłeś swojego ojca...odnalazłeś go w sobie."

Link do opinii
Avatar użytkownika - magi18
magi18
Przeczytane:2017-07-16,
Powrót do Harrego Pottera po raz trzeci, czyli po prostu czas na trzecią część sagi o młodym czarodzieju. "Harry Potter i Więzień Azkabanu" jest wyjątkową powieścią, ponieważ w tej części nie pojawia się Sam Wiesz Kto. To chyba jedyny tom, w którym nasz czarny charakter nie występuje. W tej części Hermiona uczy się jeszcze więcej niż normalnie, Ron łatwiej się obraża o cokolwiek, a Harry jest Harrym... Naprawdę smutno mi się robiło, gdy czytałam o kłótniach Rona i Hermiony. Wówczas chciałam, by jak najszybciej przyjaciele się pogodzili. Pamiętam, gdy po raz pierwszy czytałam tą książkę. Wtedy jakoś nie zwracałam uwagi na różnice książki a filmu. Teraz zaś zauważyłam, iż ta część różni się bardziej niż poprzednie dwie. Prawdopodobnie w następnych częściach tych różnic będzie jeszcze więcej. Przede wszystkim chyba rozgrywki Quidditcha są bardziej rozbudowane w książce niż w filmie. W filmie skupili się jedynie na meczu Gryffonów, w których dementorzy zaatakowali Harrego. W ogóle książka jest lepsza. Są poboczne wątki niezwiązane z głównym. Większość wątków jest rozbudowanych, choćby lekcje wróżbiarstwa. Albo pojawiająca się postać ponuraka. I kociak Hermiony... Uwielbiam Krzywołapa. To też jest część, w której możemy poznać Syriusza Blacka. Choć to pierwsze spotkanie z tą postacią, pozostaje i tak niezapomniane. Ciekawie autorka rozwiązała tą historię. Choć... czy to nie dziwne, że w świecie czarodziejów nie mają idealnego wykrywacza kłamstw, który sprawiłby, że do więzień trafiałyby tylko prawdziwi złoczyńcy? Po poznaniu ostatniej części całkiem inaczej zaczęłam traktować Snape'a. Teraz czytając początkowe części, zastanawiam się nad motywami zachowania Snape'a. Znam je. Jednak przy każdej reakcji, która wydaje się "niesprawiedliwa", zbyt ostra, zastanawiam się, czy z punktu widzenia Snape'a była niesprawiedliwa. Po tym, co przeszedł w życiu mógł stać się kimś naprawdę złym, a jednak tak się nie stało. Postać Snape'a jest chyba najlepiej napisaną postacią w książce. Ona jedna ma w sobie tak wiele sprzeczności. Jej losy z przeszłości determinują ją. Snape jest człowiekiem, czarodziejem skomplikowanym, o którym ciągle można by było coś napisać nowego. W Więźniu Azkabanu pojawiają się również dwa ciekawe gadżety czarodziejskie. Mapa Huncwotów, która pokazuje, gdzie ktoś się znajduje oraz zmieniacz czasu, który ogromnie mi przypadł do gustu. Oj, gdybym go dorwała w swoje ręce... widzę wiele korzyści z jego zastosowania. Kilka słów zasługują również lekcje wróżbiarstwa. To najciekawsze lekcje, o jakich mogłam czytać. I to nie ze względu na wiedzę, którą można z niej zdobyć, ale raczej z powodu dużych dawek śmiechu (dzięki Ronowi, który świetnie żartował), które one dostarczały. Zastanawiam się, dlaczego każdy mógł się zapisać na te lekcje jak widzieć przyszłość nie każdy może. Zastanawiam się też jak nauczycielka oceniła Harrego, po tym jak "zobaczył" przyszłość. :D Lubiłam też fragmenty, które dotyczyły obrony przed czarną magią. Przez nauczyciela, bo Lupina polubiłam od pierwszej chwili. Seria o Harrym Potterze to wspaniała przygoda, do której wciąż lubię powracać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - gabolek000
gabolek000
Przeczytane:2016-12-31,
Co byś zrobił, będąc czarodziejem, kiedy okazałoby się, że z elitarnego więzienia uciekł właśnie bardzo niebezpieczny przestępca? Co by się stało, gdyby w przepowiedni Twojej przyszłości znaczną rolę odegrał omen śmierci? W jaki sposób byś zareagował, kiedy dowiedziałbyś się, że tym groźnym zbiegiem jest członek Twojej rodziny... który na Ciebie poluje? Przeraziłbyś się? Zakopał pod łóżkiem i nigdy spod niego nie wychodził? A może znalazłbyś go sam i niespodziewanie unicestwił, zanim to on by Cię dopadł? Jak byś postąpił, gdyby okazało się, że wszystko jest inaczej niż myślisz - że przestępca tak naprawdę chce Ci pomóc, a omen śmierci nie zwiastuje tak naprawdę Twojego końca? Zareagowałbyś inaczej? "Harry Potter i Więzień Akabanu" to trzecia część genialnego cyklu stworzonego przez J.K. Rowling. Odkąd rozpoczęła się moja przygoda z książkową wersją przygód chłopca, który przeżył spotkanie z samym Lordem Voldemortem, byłam przekonana, że film w dużym stopniu pokrywa się z wersja papierową. Jak wielkie było moje zaskoczenie tuż po zakończeniu tego tomu, bowiem dostrzegłam tyle różnic i pominiętych scen, które w moim odczuciu spokojnie można było zostawić, że usta nie zamykały mi się z wrażenia. To by znaczyło, że tym, czego się boisz najbardziej, jest... strach. To bardzo mądre, Harry. Harry zmuszony jest spędzić kolejne wakacje ze swoim wujostwem i ich synem Dudleyem. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, iż oprócz docinek ze strony kuzyna i jego rodziców, musi znosić jeszcze obecność znienawidzonej przez niego ciotki Marge, która wprost uwielbia się na nim wyżywać. Pewnego dnia Harry już nie wytrzymuje i postanawia uciec z domu. Trafia do Dziurawego Kotła, w którym spędza resztę dni wakacji i poznaje samego Ministra Magii. Wraz z przyjaciółmi czeka na rozpoczęcie trzeciego roku nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Ten rok zapowiada się zwyczajnie, aż do momentu, kiedy po świecie rozchodzą się wieści o ucieczce z Azkabanu niezwykle groźnego przestępcy - Syriusza Blacka, który jest czarodziejem i dawnym sprzymierzeńcem Voldemorta. Syriusz Black dawno temu rzekomo przyczynił się do śmierci rodziców Harry'ego. Co gorsza, okazuje się być jego członkiem rodziny. Kiedy wszyscy dookoła starają się chronić Harry'ego, na którego poluje groźny zbieg, chłopiec sam postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i rozpoczyna dodatkową naukę obrony przed czarną magią z nowym profesorem. Co zrobi, kiedy dowie się, że tak naprawdę Syriusz pragnie mu pomóc? W tej części przewija się wiele nowych bohaterów, których polubiłam/pokochałam/znienawidziłam całym sercem. Poznajemy genialnego profesora obrony przed czarną magią - Remusa Lupina, który skrywa swoją słodką tajemnicę, i jest także uczynny wobec Harry'ego. Kolejną osobą jest Syriusz Black - zbieg z Azkabanu, niesłusznie oskarżony czarodziej, doszczętnie zraniony, lecz nadal kochający i czuły mężczyzna. Nawet Minister Magii zaszczyca nas swą obecnością. Dochodzi również do wielu istotnych zmian w szkolnych progach, ponieważ, na przykład gajowy Hagrid przejmuje posadę nauczyciela opieki nad magicznymi stworzeniami. - I co... nikt z was nie potrafi otworzyć swojej książki? - zapytał Hagrid, wyraźnie zbity z tropu. Wszyscy pokręcili głowami. - Musicie je pogłaskać - powiedział Hagrid, jakby to była najzwyklejsza rzecz pod słońcem. W tym tomie w znacznym stopniu poznajemy historię rodziny Harry'ego, okoliczności śmierci rodziców chłopca i historię Voldemorta. Nie jest nam ona przedstawiona jednak bezpośrednio, bo na szczęście Harry w tym roku nie ma do czynienia z Sami-Wiecie-Kim. O Voldemorcie opowiada nam Syriusz Black. Dowiadujemy się o sługach czarnoksiężnika, jego rządach i licznych działaniach w czarodziejskim świecie. Nie dostajemy jednak wszystkiego podanego na tacy - na resztę informacji trzeba trochę poczekać. J.K. Rowling wyjaśniła nam w dużym stopniu, kim tak naprawdę są dementorzy, czyli stworzenia, które przewijają się w tej części naprawdę często. A dementorzy to obrzydliwe, potworne, ohydne i przerażające kreatury, które uwielbiają ciemne i straszne miejsca, rozkoszują się rozpaczą innych, wysysają z nich spokój, nadzieję i szczęście. Mugole wyczuwają ich obecność, pomimo tego, że nie mogą ich zobaczyć. Po zbliżeniu się do dementora całe nasze dobre samopoczucie wyparowuje, a wszelkie szczęśliwe wspomnienia zanikają. Dementorzy pozostawiają w nas tylko najgorsze i najsmutniejsze wspomnienia. Harry w tym tomie miał swoją przygodę z dementorami, po której postanowił opanować zaklęcie Patronusa, czyli zarazem najtrudniejsze, ale i najsilniejsze zaklęcie obronne opanowywane jedynie przez najpotężniejszych czarodziejów. Czy Harry temu podołał? Możecie domyśleć się tego sami. Oślepiła go biała mgła. Nie może się poddać... expecto patronum... nic nie widać, a tam w oddali, słychać znajomy krzyk... expecto patronum... Pomacał na oślep i wyczuł rękę Syriusza... Nie zabiorą go, nie pozwoli na to... Główni bohaterowie tego tomu wchodzą właśnie w okres dojrzewania, dorastają, zmieniają się i uczą wielu nowych rzeczy. Harry, Ron i Hermiona zaczynają postrzegać świat inaczej i wiedzą już, że nie jest on piękny i kolorowy. Choć tego mogli bezpośrednio domyśleć się z własnych doświadczeń i przygód. Pozostałe postacie odgrywają większą lub mniejszą rolę w życiu Harry'ego, a część robi tylko i wyłącznie za tło wszystkich wydarzeń. Chyba już kiedyś wspominałam, jak ogromną rolę odgrywa kreacja bohaterów w książkach J.K. Rowling, a jeśli nie, piszę o tym dzisiaj. Wszyscy, niezależnie czy są dobrzy, czy źli, wpływają na fabułę kojąco, dodają pikanterii, potrafią wprowadzić nas w stan złości, rozczulają, zasmucają swą niesprawiedliwą życiową historią czy przekazują poglądy. "Harry Potter i Więzień Azkabanu" pokazuje, że nawet w magicznym świecie istnieje coś takiego, jak nietolerancja czy hierarchia z podziałem na lepszych i gorszych lub równych i równiejszych. Możemy też odkopać wątek niezwykłej historii przyjaźni i nie mam tu na myśli trójki głównych bohaterów, a Glizdogona, Rogacza, Łapy i Lunatyka - czyli czwórki Huncwotów, których kocham z całego serca. Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz, zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników, mają zaszczyt przedstawić MAPĘ HUNCWOTÓW. J.K. Rowling chyba nigdy nie kończą się pomysły, bowiem autorka ta wpada na tak genialne rozwiązania niektórych spraw, na nazwy i zastosowania magicznych przedmiotów czy rodzaje czarodziejskich stworów, że dosłownie każdy z nas znajdzie w jej książkach coś dla siebie. Ja na przykład odnalazłam wątek wilkołaków czy animagów, czyli czarodziejów, którzy potrafią stawać się zwierzętami. Niektórych może zachęcić wątek podróży w czasie, do którego będziemy wracać non stop tuż po zakosztowaniu. W Hogwarcie jest jak zwykle tajemniczo, magicznie i przyjaźnie, ale w trzeciej części powoli zaczynamy czuć nadchodzącą grozę i mrok, które mogą opanować magiczne szkolne błonie. Ważną rzeczą jest, iż nasza wycieczka po starym zamku nadal trwa i możemy poznać coraz to nowsze sale lub ukryte przejścia. A Hogsmeade, czyli jedyne miasto zamieszkane wyłącznie przez czarodziejów czy przepyszne słodycze z Miodowego Królestwa dodają nam znacznego smaczka na wycieczki w tamte okolice razem z Ronem, Hermioną i innymi uczniami. Możesz mi powiedzieć, Potter, co twoja głowa robiła w Hogsmeade? Twojej głowie nie wolno przebywać w Hogsmeade. Żadna część twojego ciała nie ma pozwolenia na przebywanie w Hogsmeade. Wiecie, co jeszcze tak bardzo lubię w "Harrym Potterze"? Humor, niezwykłe żarty i wspaniałych bliźniaków Freda i Georga Weasley'ów. Kto by nie kochał tej dwójki? Jedno jest pewne, z J.K. Rowling, jej cudownymi postaciami i zabawnymi dialogami nigdy się ni znudzicie. Zapraszam Was na lekcje z profesor Trelawney, lekko zwariowaną nauczycielką, która przepowiada przyszłość. Szczególnie chętnie robi to dla Harry'ego i prawie za każdym razem zwiastuje mu śmierć. Pytanie tylko, dlaczego w takim Harry wciąż żyje? Podsumowując, "Harry Potter i Więzień Azkabanu" to kolejny dowód na to, jak wspaniała jest J.K. Rowling i jej głowa pełna pomysłów. Autorka znów dała z siebie wszystko, czego owocem jest tak genialna, wzruszająca, urocza, zabawna i pełna przygód książka. Ideał wśród ideałów, klasyk wśród klasyków i niewątpliwie seria, która z każdym kolejnym tomem jest coraz lepsza od poprzedniej. Dziś ubolewam nad faktem, że w moim kryterium oceniania nie odnalazła się ocena przewyższająca maksymalną ilość punktów, ale dla takich przypadków chyba warto pomyśleć nad jej wprowadzeniem. - TRZYDZIEŚCI DO ZERA! MACIE ZA SWOJE, NĘDZNE, PODSTĘPNE... - Jordan, jeżeli nie potrafisz zachować bezstronności...! - Mówię jak jest, pani profesor! ...) - TY WREDNA SZUMOWINO! - krzyknął Lee Jordan do mikrofonu, podskakując poza zasięgiem rąk profesor McGonagall - TY PODŁY OSZUŚCIE, TY... Profesor McGonagall nawet go nie upomniała. Wymachiwała pięścią w kierunku Malfoya, kapelusz jej spadł i sama wrzeszczała ile sił w płucach. | HP i Kamień Filozoficzny | HP i Komnata Tajemnic | HP i Więzień Azkabanu | HP i Czara Ognia | HP i Zakon Feniksa | HP i Książę Półkrwi | HP i Insygnia Śmierci |
Link do opinii
Avatar użytkownika - Cartercon
Cartercon
Przeczytane:2016-11-27,
Uwielbiam ten magiczny klimat, czego i tutaj nie zabrakło. Dodatkowym plusem jest to, że pojawia się tutaj Syriusz Black i dementorzy. Inne postacie również poznajmy coraz bliżej, czy też widzimy w zupełnie nowej odsłonie, jak na przykład Hagrid. Polecam gorąco!
Link do opinii

Tak jak wynika z opisu same nowości i atrakcje a tym tomie! Nowe postacie, nowe tajemnice, nowe niebezpieczeństwa to Nas tu czeka. Oczywiście jak w poprzednich tomach akcja rozpoczyna się w domu Dursley'ów, do których przyjeżdża ciotka. Kobieta nie cierpi Harry'ego. A po małym incydencie z nią Harry postanawia opuścić dom i poszukać gdzie indziej schronienia. Nie wie tylko, że na wolności jest groźny zbieg z Azkabanu, a najgorsze, że podobno z Azkabanu nie można uciec..


Tak więc akcji jest bardzo dużo, ciągle coś się dzieje, co coraz bardziej mi się podoba. Bohaterowie zachowują się dojrzalej i to widać i czuć. Oczywiście jak wcześniej wspominałam kocham jak Pani Rowling opisuje mecze quidittcha, a tu były aż 3!! ? Tyle emocji to jeszcze nie doświadczyłam czytając opis meczu :D Ta ich zawzięta walka o zdobycie Pucharu Quidittcha ?? No ale poza tymi meczami, bo już się rozmarzyłam, działo się sporo. Najgorsze były przepowiednie z lekcji przepowiadania przyszłości, gdzie ciągle był ostrzegany przed niebezpieczeństwem. To było okropne, aż mam ciarki. Też cieszę się, że dowiedziałam się kilku istotnych informacji na temat przeszłości Harry'ego, bo jakoś w poprzednich tomach było tego niewiele. Co jeszcze? Dementorzy... OMG! Oni byli okropni, niby chcieli pomóc przed zbiegiem, ale to co robili Harry'emu było straszne i to jeszcze podczas meczu!! To było nie do przyjęcia! No ale dzięki nowemu nauczycielowi obrony przed czarną magią chłopak nauczył się przed niby bronić, co uratowało życie nie tylko jemu, ale i kilku niewinnym osobom :D Bohaterowie było ich strasznie dużo i to było świetne! Harry i Ron zaczęli myśleć bardziej dojrzale, Hermiona najpierw była tajemnicza, potem irytująca, a na samym końcu cudowna!! ? Co do nauczycieli nie zmieniłam zdania, ale proferos Lupin skradł moje serce ? w sumie tak jak i Syriusz ? Nie ma co jestem kochliwa :D


Muszę przyznać, że coraz bardziej wkręcam się w serię. Jest ciekawa, pełna magii, intryg i niespodzianek. Muszę jak najszybciej iść do biblioteki po kolejną część, bo za "Zakon Feniksa" wezmę się dopiero w ferie, bo to za duże tomisko ^^ Żałuję, że wcześniej nie sięgnęłam za tą serię i teraz odrabiam dopiero zaległości, no ale cóż lepiej późno niż wcale. Domyślam się, że recenzja wyszła dość chaotyczna, no ale nie wińcie mnie za to, że zawrócił mi w głowie quidittch no i przepadłam i tylko na tym mogę się skupić i jeszcze na tym jak bardzo wnerwiają mnie Malfojowie -,- Spaliłabym ich na stosie! Ale dobra opanuje się, bo pewnie są osoby, które bardzo lubią te postacie, jakby co przepraszam za moje nieopanowane nerwy :*

Link do opinii
Avatar użytkownika - Almiria
Almiria
Przeczytane:2016-03-20,
2016 W języku hiszpańskim. 2014 - Dobrze po raz kolejny przeżyć kolejny rok szkolny w szkole Magii i Czarodziejstwa razem z jej uczniami i nauczycielami. Dobrze jest sobie przypomnieć szczegóły towarzyszące tej poruszającej historii, oraz przekonać się że wartości takie jak miłość do rodziny i wierność przyjaciołom nie mają daty ważności.
Link do opinii
znowu ocena najwyższa bo Fronczewski to mistrz, po latach stwierdzam, że więzień Azkabanu jest ciekawszy niż komnata Tajemnic
Link do opinii
Kocham Syriusza Blacka :3 Chciałabym mieć taki zmieniacz czasu jak Hermiona.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnik66
agnik66
Przeczytane:2015-08-12,
Podczas kolejnych wakacji Harry znowu zmuszony jest mieszkać u swojego wujostwa, ale tym razem jest jeszcze gorzej, bo w odwiedziny przyjeżdża ciotka Marge, która uwielbia wyżywać się na chłopcu. Harry w końcu nie wytrzymuje i postanawia uciec z domu. Bardzo szybko rozchodzą się też wieści o ucieczce groźnego przestępcy, Syriusza Blacka, z pilnie strzeżonego więzienia dla czarodziejów. Podobno był on najbliższym współpracownikiem Voldemorta i wszyscy obawiają się, że chce teraz dopaść Harry'ego. Na dzień dzisiejszy jest to moja ulubiona część. Jak zaczęłam czytać to nie potrafiłam nawet na chwilę się oderwać i zapomniałam o całym świecie. Jest tajemniczo, magicznie, a dzieje się tyle rzeczy, że czasami ciężko nadążyć. Jest to zdecydowanie poważniejszy tom, bardziej mroczny, czuć grozę. Autorka wszystko świetnie opisuje, pozwala sobie to wyobrazić. Coś pięknego! Teraz już wiem, że nie spocznę póki nie poznam dalszym przygód Harry'ego. Film również bardzo mi się podobał, jest po prostu genialny, a aktorzy świetni. Chociaż kilka rzeczy zmienili i pominęli to oglądało mi się znakomicie. Przyczepię się jedynie po raz kolejny do streszczania przez autorkę poprzednich tomów, bo tego bardzo nie lubię. Tradycyjnie pojawiają się nowi bohaterowie; w tym tomie jest to Syriusz Black oraz profesor Lupin. Obu bardzo polubiłam, a ten Syriusz coś w sobie ma, oj ma. Po tej części mogę już z całą pewnością stwierdzić, że profesor Dumbledore również jest moim ulubieńcem - bardzo podobało mi się to, co zrobił na końcu. kingaczyta.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - krasu
krasu
Przeczytane:2015-08-11,
Już trzecia część przygód Harrego Pottera. Tym razem historia zaczyna się od nieprzyjemnego incydentu, podczas kolacji, na której pojawia się znienawidzona przez chłopca siostra wujka Vernona- Marge, traktująca chłopca gorzej niż własne buldogi. Gdy kobieta posunęła się za daleko oczerniając rodziców Harrego, ten postanawia ją nadmuchac jak balona, po czym ucieka od Dursleyów. Tym razem do szkoły w Hogwarcie zostali sprowadzeni dementorzy- strażnicy z Askabanu, którzy ścigają zbiega- Syriusza Blacka, który rzekomo dybie na życie Harrego i zdradził Voldemortowi krujówkę jego rodziców. W szkole pojawia się nowy nauczyciel od obrony nad czarną magią- Lupin. Harry uczy się u niego jak wyczarować Patronusa- zwierzę chroniące przed dementorami, stworzone z szczęśliwych wspmnień. Tradycyjnie pojawia się wątek quidditcha. Czy Harry odkryje prawdę dotyczącą Syriusza i Petera Pettigrew? Czy uda się ocalić Hardodzioba, hipogryfa, który skaleczył Malfoya z jego własnej winy?
Link do opinii
Avatar użytkownika - Edyta_S
Edyta_S
Przeczytane:2015-06-15,
Przyjemna lekka książka na jeden dzień czyta się miło i szybko, moja ulubiona część
Link do opinii
Groźny przestępca, który jako pierwszy i jedyny w historii uciekł z Azkabanu- doskonale strzeżonego więzienia. Czy ma coś wspólnego z Harrym? Magiczna mapa Hogwartu, niesamowite zwierzęta i coraz bardziej mroczne przygody młodego czarodzieja- to wszystko czytelnik znajdzie w trzecim tomie niezwykle wciągającej serii o Harrym Potterze.
Link do opinii
Avatar użytkownika - zlosnica
zlosnica
Przeczytane:2015-03-12,
Z wszystkich części ta jest moja ulubiona! jestem fanką Pottera. Lubię ten brytyjski świat magii.
Link do opinii
Avatar użytkownika - just_monca
just_monca
Przeczytane:2015-02-02,
Kim jest dla Harry'ego Syriusz Black? Czy faktycznie popełnił wszystkie przestępstwa, które mu zarzucono (w tym wydanie rodziców Pottera Voldemortowi) za co trafił na 12 lat do Azkabanu? Kim są Dementorzy i jaką tajemnicę ukrywa nowy nauczyciel obrony przed czarną magią Profesor Lupin? Tego wszystkiego dowiemy się z trzeciej części przygód młodego czarodzieja. Okaże się, że Harry nie jest taki samotny jak się z początku wydawało :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Maryszka
Maryszka
Przeczytane:2014-08-31,
Książka, która sprawiła mnie molem książkowym na pełny etat ;). Tempo w jakim ją przeczytałam na tyle zdziwiło moją mamę, że będąc wielką przeciwniczką przygód małego czarodzieja, zaczęła być bardziej przychylna książce. I cóż tu więcej pisać? Na pewno nie jest to książka dla najmłodszych czytelników. Jeśli już, to pod nadzorem rodziców, ale broń Boże na samodzielne czytanie!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Skipperk
Skipperk
Przeczytane:2014-07-12,
Więzień Azkabanu jest trzecią książką o przygodach Harry'ego Pottera. Bohater nie potrafi wytrzymać mieszkania u swego wujostwa, więc ucieka z domu Dursley'ów. Nie jest to jednak najlepsza pora, gdyż na wolności jest niebezpieczny zbieg z magicznego więzienia zwanego Azkabanem. Dementorzy, animagi oraz wilkołaki - czego chcieć więcej. Harry jak zwykle wraca do szkoły, która nie jest już tak samo radosna jak kiedyś. Historia jak zawsze utrzymuje poziom. Nie zapomina o wcześniejszych częściach wspominając kilka wątków, ale daje również dużo nowego. Dlatego tej historii należy się porządna piątka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - karli49
karli49
Przeczytane:2014-06-21,
harry poznaje Syriusza Blacka ,swojego ojca chrzestnego
Link do opinii
Avatar użytkownika - LilAlia
LilAlia
Przeczytane:2014-03-16,
Chyba moja ulubiona część. Strasznie wciąga, nawet teraz, po tych kilku latach ;) Zgadzam się, że czytając te książki w jakiś sposób wierzy się, że tamten świat istnieje naprawdę :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2014-03-14,
Bardzo dobra część. Świetnie się czyta. Tym razem na Harry'ego czyha zbiegły z Azkabanu morderca. Prawda okaże się jednak zaskakująca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kpotter
kpotter
Przeczytane:2014-01-23,
Wspaniała książka, tak jak cała seria ;-)
Link do opinii
Avatar użytkownika - annym
annym
Przeczytane:2014-01-08,
Moja ulubiona ze wszystkich 7 części. Gorąco polecam! Coś pięknego:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - takahe
takahe
Przeczytane:2014-01-07,
Kolejna część sagii o młodym czarodzieju i jego przyjaciołach oraz największych wrogach. W tej części Harry musiał się zmierzyć z natrętnymi Dementorami, (napotyka ich już po wejściu do pociągu), którzy kręcą się przy nim praktycznie cały czas, czekając tylko na dogodną chwilę, by go zaatakować. W tej części przyjaźń trójki przyjaciół zostaje wystawiona na lekką próbę. Poznaje historię śmierci swojej rodziny, a także krewnego, który mu pozostał, a przez którego zmieniło się jego dotychczasowe życie. Poznajemy tutaj nowe magiczne stworzenia, nowe zaklęcia. Czytając ciągle żałowałam że mam tak mało czasu na zapoznanie się z przygodami tego sympatycznego czarodzieja. Tytułowy bohater tej części to Syriusz Black (zbieg z Azkabanu). Jest on pierwszym, któremu to się udało. Dementorzy którzy pilnują najbardziej strzeżonego więzienia wysysają z czarodziejów ich pozytywne emocje, ich szczęście i wszystko co ich trzyma przy życiu. Na szczęście na Blacka oddziaływanie tych okrutnych, zimnych stworzeń nie działało i dlatego udało mu się uciec z tamtąd. Przez cały czas Harry jest chroniony, nie wolno mu samemu wychodzić poza mury Hogwardu. Jego jakiekolwiek przewinienia nie są karane w sposób w jaki powinny i ogólnie zawsze ktoś próbuje mu towarzyszyć gdy gdzieś chce wyjść. Nie każdemu się podoba takie traktowanie chłopaka. Malfoy i jego dwóch kompanów ma nadzieję, że w końcu go wyrzucą. Ale Harry zawsze ma szczęście i jakoś mu sie zawsze upiecze.. W tej części przygód Harrego Pottera zapoznajemy się z nowymi postaciami. Dużo dowiadujemy się prawdy o Syriuszu Blacku (i nie są to mroczne prawdy - wręcz przeciwnie). Poznajemy nowego nauczyciela obrony przed czarną magią - profesora Lupina i odkrywamy tajemne właściwości mapy Huncwotów. Obserwujemy także Hagrida w nowej roli a także odwiedzamy wraz z bohaterami Hogsmeade, wioskę w której Harry bywał niekoniecznie zgodnie z przepisami. Każda kolejna część o Harrym Potterze i jego przyjaciołach staje się moją ulubioną, to fascynujące zważywszy na to, że kiedyś myślałam, iż takie historie czytają tylko Ci co mają nie po kolei w głowie.
Link do opinii
Pamiętam, że to był jeden z moich ulubionych tomów. Dużo się działo, z przyjemnością śledziłam przygody bohaterów.
Link do opinii
Uwielbiam ten magiczny klimat, czego i tutaj nie zabrakło. Dodatkowym plusem jest to, że pojawia się tutaj Syriusz Black i dementorzy. Inne postacie również poznajmy coraz bliżej, czy też widzimy w zupełnie nowej odsłonie, jak na przykład Hagrid. Polecam gorąco! Z pilnie strzeżonego więzienia ucieka niebezpieczny przestępca. Kim jest? Co łączy go z Harrym? Dlaczego lekcje przepowiadania przyszłości stają się dla bohatera udręką? W trzecim tomie przygód Harry'ego Pottera poznamy nowego nauczyciela obrony przed czarną magią, zobaczymy Hagrida w nowej roli oraz dowiemy się więcej o przeszłości profesora Snape'a. Wyprawimy się również wraz z trzecioklasistami do obfitującego w atrakcje Hogsmeade, jedynej wioski w Anglii zamieszkanej wyłącznie przez czarodziejów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mandaryn89
Mandaryn89
Przeczytane:2013-10-08,
Polecam wszystkim młodym czarodziejom:) Ciekawa książka pełna barwnych opisów i wyjątkowo wciągających akcji.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-09-07,

"– Czy ktoś by chciał, żebym mu pomogła zinterpretować mgliste kształty wewnątrz kuli? – zapytała, podzwaniając bransoletami.
– Ja nie potrzebuję pomocy – szepnął Ron. – Przecież to jasne. Wieczorem będzie bardzo mglisto."



I znowu powrót do Harrego Pottera jak zwykle książka zaczyna się w wakacje kiedy Harry z utęsknieniem czeka na 1września. Chłopiec bardzo chce dostać podpis od wuja Vernona oświadczający że zgadza się na wycieczki do Hogsmeade, niestety przypadkiem Nadmuchał swoją ciotkę, no cóż zdarza się....

Harry wściekły i przerażony tym co zrobił ucieka z domu, przypadkiem przywołuje Błędnego Rycerza, czyli coś w rodzaju autobusu podwożącego zagubionych czarodziei. Chłopak jest przekonany że zostanie wyrzucony z Hogwartu bo dostał już kiedyś pisemne upomnienie za użycie czarów. Po wyjściu z Błędnego Rycerza Harry natrafia na ministra magii - Knota, on jednak zamiast ukarać chłopaka, otacza go opieką i pozwala zostać mu pozostać w dziurawym kotle (bo tam przywiózł go Błędny Rycerz) do końca wakacji.

Harry tuż przed wyruszeniem do Hogwartu dowiaduje się że ściga go Syriusz Balck, morderca wielu niewinnych ludzi. A niedługo po przybyciu do szkoły okazuje się że jest on jego ojcem chrzestnym i to on zdradził jego rodziców, a przynajmniej tak wszyscy twierdzą... Czy Black naprawdę zdradził rodziców Harrego? Czy zabił chociaż jednego człowieka? I czego chce od Harrego?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tinger
Tinger
Przeczytane:2013-08-29,
Z Azkabanu ucieka przestępca-Syriusz Black. Do Hogwartu przybywają Dementorzy, którzy mają strzec uczniów przed złoczyńcą. Nowym nauczycielem Obrony przed Czarną Magią zostaje profesor Lupin. Jakie to ma powiązanie z naszym tytułowym bohaterem? Nie będę spoilerować :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - asza
asza
Przeczytane:2013-08-18,
Najbardziej magiczna książka ze wszystkich części cyklu, z którymi dotychczas się zapoznałam. Magiczna - po ludzku.
Link do opinii
Syriusz to jedna z moich ulubionych postaci w Harry'm... więc "więzień Azkabanu" często wracała do moich rąk.
Link do opinii
Avatar użytkownika - esperanza
esperanza
Przeczytane:2013-02-19,
Czytana kolejny raz. Zadziwiające, że można ją skończyć w jeden dzień i nadal odczuwać tęsknotę za bohaterami rowling'owskimi. Z przyjemnością powracam do tej lektury regularnie co kilka lat. I zawsze zastanawiam się czy film jest lepszy, czy jednak książka powala go na kolana...
Link do opinii
Avatar użytkownika - katechetka
katechetka
Przeczytane:2010-02-10,
Kolejna pozycja serii, równie ciekawa, jak pozostałe.
Link do opinii
Avatar użytkownika - astamate
astamate
Przeczytane:2010-01-28,
czytam książki o Harrym wtedy kiedy chcę oderwać się od rzeczywistości. wierzę jak małe dziecko, że istnieje drugi wymiar- magiczny świat.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2010-01-26,
Magia we współczesnym Świecie, ciekawie i tajemniczo, czasem nawet bardzo mroczne...nie tylko dla młodych.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Vanillivi
Vanillivi
Przeczytane:2010-01-25,
Magiczna powieść nie tylko dla najmłodszych
Link do opinii
Avatar użytkownika - Booka_Boo
Booka_Boo
Przeczytane:2024-03-19, Ocena: 5, Przeczytałam,

CYKL: "HARRY POTTER" (TOM 3)

"Harry Potter i więzień Azkabanu" to trzeci tom cyklu o zmaganiach małego czarodzieja w Hogwarcie. Tak, jak w poprzednich tomach, tak i tym razem na Harry'ego czyha wiele niespodzianek, zaskakujących wydarzeń, ciekawych lekcji pod okiem nauczycieli-czarodziejów, dzięki którym Harry będzie mógł poznać nowe umiejętności. Nie obędzie się też bez licznych przygód - ale też czyhających na niego niebezpieczeństw.

Po kolejnych przygodach w domu Dursleyów, które niespodziewanie wieńczą wakacje Harry, wraz z przyjaciółmi Ronem i Hermioną, zaczyna kolejny rok w Hogwarcie. Na polecenie dyrektora szkoła nieco się odmieniła. Wszystko w związku z pewnym niebezpieczeństwem... Jakie to zmiany? Do czego doprowadzą? Jak Harry spędzi kolejny rok w Hogwarcie? Na te i inne pytania należy znaleźć w książce.

A jest o czym czytać! Wartka akcja, kolejne wydarzenia, obfitujące w nowe przygody i odkrywane coraz to inne tajemnice, nie karzą odejść od książki. Pod tym względem trzeci tom dorównuje poziomem dwóm poprzednim, sprawiając, że czytelnik chce wciąż poznawać więcej i więcej.
Oprócz śledzenia wciąż pędzącej akcji, mamy też kilka pouczających morałów, między innymi: nie należy wierzyć z góry powiedzianym założeniom, należy ufać intuicji, zarówno dobro, jak i zło weryfikować przynajmniej więcej niż raz.

Końcowe rozdziały pokazują czytelnikowi czym jest prawdziwa przyjaźń i lojalność wobec tych, na których nam zależy oraz, że czasami małe gesty urastają do rangi wielkich...

Bardzo ciekawa część, interesująca, a pod koniec wzruszająca - co dziwi mnie samą, gdyż nigdy nie podejrzewałabym tej serii o TAKIE RZECZY!
J.K. Rowling po raz kolejny rozbudziła moje zainteresowanie dalszymi losami Pottera, co lekko mnie przeraża, patrząc pod kątem gabarytów następnej, czwartej części przygód małego czarodzieja...

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2024/03/harry-potter-i-wiezien-azkabanu.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - Viola180
Viola180
Przeczytane:2022-02-07, Ocena: 6, Przeczytałam,

Słynny Harry Potter. Bardzo ubolewam że tak późno przekonałam sie do tych ksiażęk. Zawsze powtarzam że fantastyka to nie dla a coraz częsciej po nią sięgam i zawsze jestem zadowolona.

Historię młodego czarodzieja od pierwszych stron pokochałam. Zaczarowała mnie :)

Dużo osób uważa że ten tom jest najlepszy. Ale oni przeczytali juz wszystkie i mają rozeznanie. Dla mnie jest rewelacyjny, jak przeczytam resztę mozę wtedy uda mi się wybrac ten jeden :) 

Link do opinii
Avatar użytkownika - 81skorpion
81skorpion
Przeczytane:2022-01-02, Ocena: 6, Przeczytałam,

Warto przeczytać. Przygody Harrego są fantastyczne. 

Link do opinii

Wspaniałe chwile spędzone z synem czytając kolejne przygody Harrego

Link do opinii
Avatar użytkownika - Electra12321
Electra12321
Przeczytane:2020-03-31, Ocena: 6, Przeczytałam,

Moja ulubiona część. Tutaj widzimy jak powoli Hary wkracza w mroczne tajemnice. Wszystko staje się głębsze, a decyzje bohaterów w tej części będą mieć niesamowite skutki w kolejnych. I właśnie to, że nie jest już tak łatwo i zaczyna stawać się coraz mroczniej, dodaje uroku tej części.

Link do opinii
Inne książki autora
Harry Potter i Komnata Tajemnic
J.K. Rowling (Robert Galbraith)0
Okładka ksiązki - Harry Potter i Komnata Tajemnic

Harry musi się zmierzyć z przerażającym potworem z Komnaty Tajemnic na zamku Hogwart. Otworzyć tę komnatę mógł jedynie prawowity dziedzic Slytherina...

Jedwabnik
J.K. Rowling (Robert Galbraith)0
Okładka ksiązki - Jedwabnik

Pisarz Owen Quine zaginął. Żona zleca prywatnemu detektywowi Cormoranowi Strike’owi odnalezienie męża. Kobieta sądzi, że Owen po prostu zniknął na...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy