Harry Potter i Insygnia Śmierci (audiobook)

Ocena: 5.36 (203 głosów)
Inne wydania:

Po śmierci Dumbledore'a Zakon Feniksa wzmaga swoją działalność, próbując przeciwstawić się coraz potężniejszym siłom śmierciożerców. Harry wraz z przyjaciółmi opuszcza Hogwart, by odnaleźć sposób na pokonanie Voldemorta. Wyprawa ta, pełna niepewności i zwątpienia, najeżona jest niebezpieczeństwami,a co gorsza-nikt nie wie,czy zakończy się sukcesem i czy wszyscy dotrwają do jej końca...

Informacje dodatkowe o Harry Potter i Insygnia Śmierci (audiobook):

Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2008 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-7278-302-8
Czas trwania:23 min.
Czyta: Piotr Fronczewski

Tagi: bóg

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Harry Potter i Insygnia Śmierci (audiobook)

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Harry Potter i Insygnia Śmierci (audiobook) - opinie o książce

Po śmierci Dumbledore’a prawdziwa walka ma się dopiero zacząć. Harry, Ron i Hermiona nie wracają do Hogwartu (dyrektorem zostaje Snape), wyruszają w poszukiwaniu horkruksów. Czym jest Horkruks? Po wyjaśnienie musisz wrócić do części szóstej.

Ta wyprawa odbywa się bez żadnego planu. Pełna jest zwątpienia, kłótni oraz niepewności czy zakończy się sukcesem.

Harry ma za złe byłemu Dyrektorowi, że nie dał mu czytelnych wskazówek oraz tego, że tak mało o nim wiedział. Sam już nie wie, co jest prawdą a co kłamstwem.

Szkoła za panowania Snape to istotny koszmar. Odradza się Gwardia Dumbledora. Niestety jej członkowie słono za to płacą.

Czy Harry pokona Voldemorta?
Czy Dumbledore był fair wobec Pottera?

Ostatnia część strasznie mi się dłużyła. To tą książkę czytałam najdłużej z całej serii. Te całe szukanie horkruksów jakoś mnie nie porwało. Jedynie końcówka bardzo mnie wciągnęła.

Cała seria jak dla mnie jest chyba ciut za długa. Tak wiem, narażam się wielu fanom Harrego, lecz takie jest moje zdanie. Może było by inne gdybym między tomami czytała coś innego, tak na przemian. Lecz ja czytałam od pierwszej części aż do siódmej, no może była jedna odskocznia. A może tak uważam gdyż wiedziałam, co się stanie, bo wcześniej oglądałam film? Sama nie wiem. Lecz mimo to całą serię uważam za bardzo dobrą. A kto jeszcze nie czytał? To serdecznie polecam.

Link do opinii



Historię Harrego zna cały świat i zapewne wielu z was także. Nie znam osoby, która nie wie, kim jest ten słynny Harry. I chociaż mogliście nie czytać żadnej książki o jego przygodach, czy też nie widzieliście filmu, to i tak wiecie, kim jest ten chłopiec.
Ja miałam przyjemność przeczytania wersji pięknie wydanej, ilustrowanej, magicznej. Oczywiście ta wersja nieco różni się od tej zwykłej, bo jest wzbogacona obrazkami,  co nie zmienia faktu, że nadal jest na niesamowicie wysokim poziomie.
Jednak zacznijmy od samego początku.


Harry, tytułowy bohater, jest chłopcem, który cieszy się z drobiazgów. Jego życie jest nudne, pełne nienawiści, samotności. Dotychczas spędził je w komórce pod schodami, aż nagle pewnego dnia okazuje się, że jest czarodziejem, stworzonym do wielkich rzeczy. Los się do niego uśmiechnął i wyleciał z domu, jak pisklę z gniazda i zaczął poznawać nowy, nieznany świat.

Jednak w książce mamy nie tylko Harrego, ale także wielu innych, wspaniałych bohaterów, którzy sprawiają, że książka staję się czymś niesamowitym. Weźmy chociaż gajowego. Hagrid jest niezwykłą postacią i zdecydowanie najlepszą ze wszystkich.  Jest mistrzem przekazywania informacji, nie owija w bawełnę, mówi to, co przyjdzie mu na myśl, coś w stylu "Harry, twoi starzy nie żyją, zostali ukatrupieni". Mój ulubieniec!

Wydawałoby się, że to tylko kolejna, zwykła książka. A jednak... To nie tylko zwykła historia. Ma w sobie głębsze przesłanie i wzbogacona jest w piękną oprawę graficzną. Pokazuje jak niesprawiedliwy jest świat, ile należy wycierpieć, aby otrzymać lepsze życie. To świat przedstawiony oczami chłopca, którego życie zmienia się w mgnieniu oka.
Harry Potter to niesamowita fantastyka, jakiej brakuje dzisiaj. Ciągle tworzone są historie o wampirach, wilkołakach, płytkich czarownicach. A tutaj... Tutaj dostaliśmy historię pełną magii, eliksirów, tajemnic, niebezpieczeństwa, sowiej poczty, różdżek... To wszystko sprawia, że ta powieść staje się magiczna Dzięki nim nabiera ona charakteru i wyjątkowości. Ta książka ma w sobie "coś" tak niesamowitego, że aż nie potrafię tego nazwać.
J.K. Rowling pisze z niesamowitą lekkością, która sprawia, że książka wciąga i nie można się od niej oderwać.

Dziś jednak nie będziemy skupiać się na fabule. Dzisiaj skupimy się na ilustrowanej wersji Harrego, która jest niesamowita.
Zacznijmy od tego, że wydanie jest naprawdę rewelacyjne. Wydawnictwo na niczym nie oszczędzało. Okładka twarda jest wielkim plusem, który daje komfort czytania. Mamy tutaj dwie wersje okładkowe. Papierową oraz malowaną. Jedną z nich można ściągnąć i ujrzeć drugą. Wygląda to naprawdę przepięknie.

Piękne są prawda? Bogate zdobienie zdecydowanie robi swoja. Wersja po prawej wygląda jak taka stara książka, którą aż przyjemnie się ogląda. Przypomina mi klimat Hogwartu i ksiąg czarodziejskich. Natomiast lewa wersja jest przepełniona kolorami, które zachwycająca. Nie można oderwać wzroku od obu, od razu przykuwają uwagę i do dziś nie mogę się zdecydować, którą wersję okładkową wyeksponować, ponieważ obie są rewelacyjne.
Ale okładki to dopiero początek rewelacji i całej frajdy z posiadania tego wydania.

Kiedy tylko otworzyłam książkę, pierwsze słowa, jakie wypowiedziałam, to "WOW!". Byłam zachwycona tym, co ujrzałam na tytułowej okładce. Zachwycił mnie taki mały, cudowny rysunek. I pomyślcie sobie, co było później? Czysta rozkosz!

Przy każdej kolejnej stronie, stawałam się coraz większym szczęśliwcem. Zostałam dumnym posiadaczem tego wydania.
Z każdą stroną moje oczy świeciły się jak żarówki i były wielkie jak pięć złotych. Te wszystkie malowidła są tak niesamowite, że aż nie potrafię ich opisać. Wszystkie barwy, realizm, dokładność, sprawiły, że całość wygląda fantastycznie. Kolorystyka jest rozmaita. Każdy rysunek wygląda jak zdjęty z kinowego ekranu. Czułam się, jakbym oglądała film.

Ilustracje są genialne. Włożono w nie mnóstwo pracy i serca. Jim Kay, twórca tych perełek, stał się moim ulubionym artystą. Dla mnie niepodważalnie stał się osobą, która potrafi stworzyć niesamowite dzieła. Jego prace nadały Harremu Potterowi wyjątkowy klimat, który sprawił, że ilustrowaną wersję pochłania się w zaledwie kilka godzin i za nic w świecie nie chce się jej odłożyć na regał.

Warto pamiętać, że ilustrowany Harry Potter jest lepszy od standardowej wersji. Tekst nie jest skrócony, chociaż sprawia takie wrażenie, a ilustracje są dodatkowym plusem.
Wersję tę polecam przede wszystkim osobom, które uwielbiają twórczość J.K. Rowling, jak również filmy, które powstały na podstawie jej powieści. Idealnymi odbiorcami tego pięknego wydania są dzieci, bowiem lektura jest mniej przerażająca, niż pierwotna wersja, ponieważ obrazki łagodzą najdrobniejszy przejaw strachu.
Uważam jednak, że osoby, które nigdy nie miały do czynienia z powieściami Rowling, mimo wszystko będą świetnie bawić się podczas czytania tej wersji Harrego,  a nawet lepiej.
Gorąco wam ją polecam i zachęcam do sięgnięcia po tę perełkę.

Link do opinii
Najlepszy tom, najwspanialsze wydarzenia, opisy, najcudowniejsze postacie, najgenialniejsze zakończenie! "Pottera" uwielbiam całym serduchem, filmy widziałam miliony razy. J.K. Rowling to niesamowita autorka, która z każdym kolejnym tomem dojrzewa pisarsko. Polecam najmocniej na świecie :)
Link do opinii
2016: po hiszpańsku 2015: po angielsku: Muszę przyznać ze jak czytałam Insygnia Śmierci kilka lat temu, nie doceniałam w pełni potencjału tej części. Myślałam że autorka przekombinowała, że na siłę próbowała skomplikować całą akcję i dokończyć wszystkie wątki. Jednak patrząc na sposób skomponowania całej serii widzę, że siódma część po prostu przedstawia jak złożone mogą być przyczyny wydarzeń, jak wiele rzeczy bywa nie do wyjaśnienia, oraz jak bardzo przypadkowe stają się spotykające nas sytuacje w prawdziwym życiu. Autorka wyprowadza młodego czytelnika z bezpiecznej szkoły, w sytuacje które są w pewnym stopniu przedstawieniem problemów życia codziennego, na które nie zawsze mamy wpływ, o których zazwyczaj nie wiemy wszystkiego, a z którymi i tak musimy sobie poradzić. Pomimo że seria została stworzona dla dzieci, magia w niej zawarta zaczaruje nawet dorosłych Mugoli.
Link do opinii
Nigdy tak bardzo nie rozpłakałam się na żadnej innej książce jak na 7, niestety ostatnim tomie mojego kochanego Harry'ego Potter'a. Idealne zwieńczenie idealnej serii.
Link do opinii
Avatar użytkownika - arven1989
arven1989
Przeczytane:2016-09-28, Przeczytałam, 52 w 2016, Audiobook,
Bardzo fajne zakończenie serii, aż szkoda, że nie była kontynuowana opowiadając o losach dorosłego Harrego. cóż całą serię uważam, za nierówną. Dokończyłam ją po latach już jako dorosły czytelnik, w przeszłości po 4 tomach mój zapał ostygł
Link do opinii
Ooooo hosssannnnaaa. Skończyłam. Kilka lat zajęło, ale jest. Co powoduje taki czas czytania? Nie ma Draco. Znaczy się jest, jest, ale nie tak często, jakbym chciała. I jak już jest to tak przygaszony i oderwany od kpiarsko-ironicznego ego, że to właściwie nie on. Fred. Nie mogę wyrzucić z pamięci tych chwil, kiedy przeczytałam ten fragment... Najbardziej bolesna część serii. Fred nie zasłużył, nie powinien, czemu nie mogła go Wielka Autorka wskrzesić?! Okrucieństwo. Harry i Hermiona i Ron i ich niekończąca się podróż. Połowa książki, gdzie uciekają, myślą o co chodzi z tymi Insygniami i rzeczami od Dumbledore'a, i wielki ryk, bo Ron ich opuszcza. No się nie da. Dumbledore - fakty o nim, no każdy ma jakąś przeszłość i każdy popełnia błędy. Ale jego rozmowa na peronie... Ja bym się nie patyczkowała, skopałabym mu dupsko. I najsmutniejsze - Sevi umiera... Wszystko, co było w tej serii dla mnie radosne, umarło...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ronni
Ronni
Przeczytane:2016-03-01,
Ostatnia część przygód niezwykłego chłopca obdarzonego magiczną mocą. Książka ogromnie mi się spodobała. Myślę, że każdy kto czyta i lubi książki fantastyczne powinien przeczytać całą serię o Harrym Poterze. Książki o nim są naprawdę wspaniałe i wyjątkowe. Kończąc czytać ostatnią część poczułam tą dziwną pustkę, że to już koniec przygód o tym magicznym chłopcu.
Link do opinii
To już jest koniec... Sierpień upłynął mi w towarzystwie Harry'ego Pottera i był to miesiąc niezwykle udany, bo w końcu poznałam tę serię i podobnie jak inni - zakochałam się w niej. Siódmy, czyli ostatni już tom, dostarczył mi wiele emocji. Mimo że byłam strasznie ciekawa, co się wydarzy, to dawkowałam sobie lekturę, bo wiedziałam, że ciągu dalszego nie ma. Jestem pełna podziwu, bo autorka wykonała kawał dobrej roboty. Jej niesamowita wyobraźnia zabrała mnie w fantastyczny świat pełen magii, intryg, niezliczonej ilości przygód i znakomitych postaci. Tom ten jest po prostu rewelacyjny i o tym nie da się tak po prostu pisać. To trzeba przeczytać i samemu odkryć tę magię płynącą ze stron "Insygni Śmierci". Autorka sprawnie zakończyła wszystkie wątki, niejednokrotnie mnie zaskakując i to bardzo! Nigdy nie spodziewałam się takiego finału. Epilog mnie nie zaskoczył, bo od początku podejrzewałam, jak losy głównych bohaterów mogą się potoczyć. W międzyczasie natknęłam się w internecie na kilka spoilerów, więc niespodzianki nie było. Kurcze, szkoda, że to już jest koniec, bo niesamowicie zżyłam się z bohaterami i smutno mi ich tak po prostu opuszczać. kingaczyta.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - krasu
krasu
Przeczytane:2015-08-19,
Już ostatnia częśc przygód Harrego. Tym razem chłopiec podejmie się niebezpiecznej misji odnalezienia pozostałych horkruksów- fragmentów duszy Voldemorta. Jak zwykle pomagac mu będą Hermiona i Ron. Po śmierci Dumbledora, który zginął z ręki Severusa Snape, przejmuje on urząd dyrektora szkoły w Hogwarcie, Ministerstwo zostaje opanowane przez śmierciożerców i dementorów, a Potter staje się Poszukiwanym Numer Jeden. W związku z tymi wydarzeniami powrót do szkoły wydaje się niemożliwy, więc gdy podczas wesela Billa i Fleur dochodzi do wtargnięcia popleczników Czarnego Pana postanawiają uciec z domu i wyruszyc na poszukiwanie horkruksów. Książka obfituje w wiele podnoszących ciśnienie momentów jak chociażby: włamanie do Banku Gringotta, obrona Hogwartu czy ucieczka z dworu Malfoyów. Moim ulubionym momentem jest ten, gdy Harry oddaje się w ręce Voldemorta, uświadomiwszy sobie, że sam jest horkruksem i jak rozmawia z Albusem na dworcu King's Cross. Czy Chłopie, który przeżył położy kres ciemnym mocom i co to są te Insygnia Śmierci? Na te wiele innych pytań odpowie ta ksiązka.
Link do opinii
Przez pierwszą połowę książki ciężko mi było przebrnąć, ale druga połowa o wiele lepsza. Wiele wyjaśnia i ciągle ciekawi do dalszego czytania.
Link do opinii
Przyjemna lekka książka na jeden dzień czyta się miło i szybko
Link do opinii
Ta fantastyczna powieść (rozumiana przez fabułę i moje odczucia) wieńczy niesamowity cykl związany z przygodami Harrego Pottera. Książka napisana w bardzo ciekawym stylu i łatwym do przyswojenia czytelnikowi. Czyta się szybko i pewnie. Zawiera dużo akcji i wytłumaczenia ( sens z Voldemortem). Sięgnąłem po nią już któryś raz i z chęcią do niej powrócę. Szkoda, że to tylko tyle, że nie dowiemy się wiecej o przygodach HP.
Link do opinii
Skończyłam czytać cykl o Harrym. Początkowo wcale nie chciałam tego robić, podchodziłam bardzo sceptycznie do przygód uczniów Hogwartu. Poprzednie części zbytnio mnie nie zachwyciły, były takie przeciętne. Jednak, pisząc "Insygnia Śmierci", autorka przeszła samą siebie. Ostatnia część szalenie mi się spodobała. Czytałam w prawie każdej wolniej chwili - przy śniadaniu, w łóżku itd. Przez te prawie 800 stron nie nudziłam ani chwili. Niektóre momenty ciągnęły się dosyć długo i było to zauważalne. Jednak co linijkę działo się coś zaskakującego, więc nie ma mowy o monotonni . Podobało mi się poczucie humoru bohaterów. Potrafili się śmiać nawet w sytuacjach praktycznie bez wyjścia. Jedyne, co mi przeszkadzało to przesadzona ckliwość. W niektórych scenach aż rzygać mi się chciało od wzruszeń i słodyczy. Podsumowując, "Insygnia Śmierci" są bardzo śmiertelne. Jeśli cię wciągną, nie będziesz jadł, spał, wychodził z pokoju, dopóki nie skończysz. Dlatego ta książka zasługuje na miano wybitnej.
Link do opinii
Ostatni tom przygód Harry'ego. Najbardziej krwawy (kilka znanych bohaterów udaje się do Krainy Wiecznych Łowów, co nie zawsze mi się podobało) i niekiedy wzruszający. Oczywiście dobro pokonuje zło i to jest pocieszające, a sposób, w jaki to robi jest doprawdy imponujący. Niestety końcówka pozostawia wiele do życzenia, ale nie ja jestem autorką i nie mnie było o tym decydować. Chociaż na jej miejscu pani Rowling pociągnęłabym dalej tą historię, bo szczerze mówiąc poczułam lekki niedosyt.
Link do opinii
http://esperazna.blogspot.se/2014/11/harry-potter-i-insygnia-smierci.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - annym
annym
Przeczytane:2014-03-30,
Doskonała książka na nudę! Nadal nie mogę pojąć jak jedna osoba, mogła wymyślić serie książek tak doskonałych w każdym calu. Płakałam podczas czytania- potrafi wzruszyć! Polecam gorąco:)
Link do opinii
Chyba najlepsza ze wszystkich części. To, co stworzyła autorka, to po prostu majstersztyk, żeby tak wszystko misternie skonstruować i porozwiązywać wątki w sensowny i zaskakujący sposób - niesamowite! Książka trzyma w napięciu przez cały czas. Poznajemy przeszłość Dumbledore'a i wraz z Harrym, Hermioną i Ronem poszukujemy horkruksów i próbujemy rozwikłać zagadkę insygniów śmierci. Jest trochę smakowitych perełek, niby drugorzędnych, ale "uroczych". Np. Dudley, który wyznaje Harry'emu, że nie uważa, że jest nikim. I stąpająca twardo po ziemi, nie chcąca nawet wspominać swej dziwnej siostry Petunia, która też chciała uczyć się w Hogwarcie, tyko jej podanie nie zostało rozpatrzone pozytywnie! Najbardziej wstrząsnęła mną historia Snape'a. Żal mi go, bo to najtragiczniejsza postać. A jego ostatnie słowa - po prostu mocne. Szkoda, że to już koniec przygód Harry'ego.
Link do opinii
No cóż, ostatni tom chyba troszkę mnie rozczarował. Miałam wrażenie, że czytam coś co było pisane na siłę, że zabrakło tutaj pomysłu. Ale pomimo to czytało się nawet przyjemnie, choć przyznam , że poprzednie tomy bardziej mi przypadły do gustu.
Link do opinii
Z niecierpliwością czekałam na tą część. Już pierwszego dnia po wydaniu kupiłam i zaczęłam czytać. Siódma część jest zdecydowanie najmroczniejsza ze wszystkich i też najmocniej wciąga. Jedynym minusem jest to, że Rowling nie zabardzo się wysiliła, zeby napisać porządny koniec. Te 19 lat to zdecydowanie za dużo, zeby tak poprostu opuścić. Za mało też był opisany związek Harrego z Ginny. Własciwie nie napisała nic konkretnego w tej sprawie. Mimo to polecam wszystkim gorąco.
Link do opinii
Zaczęłam czytać pierwszą część i tak doszłam do ostatniej, która moim zdaniem jest najlepsza z wszystkich.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Tinger
Tinger
Przeczytane:2013-08-30,
Ostatni tom opowieści o Harry'm. Chłopak wraz z przyjaciółmi opuszcza rok w szkole, chowa się po lasach, mieszka w namiocie w lasach by odszukać horkruksy. Czy w końcu raz na zawsze rozprawi się ze swoim największym wrogiem Voldemortem? Nie obejdzie się na pewno bez ofiar.
Link do opinii
Avatar użytkownika - myszaj
myszaj
Przeczytane:2013-06-20,
To co w książce mnie ujęło to świetnie oddane emocje. Książka dla młodzieży ale mam wrażenie że z każdym tomem rosną umiejętności autorki. Po przeczytaniu poczułam żal że to koniec. Mój numer jeden to kłótnie bohaterów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - takahe
takahe
Przeczytane:2013-05-08,
Ostatnia siódma część sagi o chłopcu który przeżył. Książka ta ma takie jakieś dziwne zakończenie jak zwykle mnóstwo przypadków, zbiegów okoliczności i cudownych ocaleń. O magicznej mocy bohaterowie często dowiadują się przypadkiem, gdy już wydaje się że wszystko skończone. Zasmuciła mnie śmierć domowego skrzata Zgredka. Wyjaśniła się tajemnica dyrektora i Snape'a. Malfoy'owie w końcu przeszli na strone dobra szkoda tylko że niektóre z postaci zostały uśmiercone. Znowu wygrała przyjaźń, odwaga i wzajemne zaufanie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - olka00
olka00
Przeczytane:2013-04-08,
końcówka słaba ale książka mimo wszystko fajna
Link do opinii
Zgadzam się z wieloma osobami, pod kilkoma względami część nieco słabsza niż pozostałe. Co nie zmienia faktu, że czyta się ją z przyjemnością i zaciekawieniem.
Link do opinii
Najlepsza a zarazem ostatnia z serii o przygodach młodego czarodzieja. W tej czesci harry toczy ostateczny boj z czarnym panem,lordem Voldemortem. Kto wygra dobro czy zło?
Link do opinii
Intrygująca jak każda poprzednia, ale odniosłam wrażenie, że była pisana "na siłę".
Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaJo
AnnaJo
Przeczytane:2011-04-24,
Najgorsza z całej serii ;( A szkoda, bo całość jest fascynująca.
Link do opinii
Stanowczo najsłabsza część serii, bardzo mnie nużyły długie opisy i naciągane zakończenie
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2010-02-10,
Wciąga od pierwszej strony!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Oliwka003
Oliwka003
Przeczytane:2023-04-02, Ocena: 4, Przeczytałem,

Bardzo ciekawa książka ukazująca jak młodzi ludzie są zmuszeni zmierzyć się z siłami zła. Pomimo wojny ludzie chcą się cieszyć z życia, urządzają urodziny Harrego lub ślub brata Rona. Podczas wejścia trójki przyjaciół do ministerstwa magii moje serce waliło tak jakby przebiegło maraton. Dzięki tej książce można też zobaczyć inną strone Malfoyów, którzy są w niej wystraszeni i potulni, choć rodzice Draco nadal są oddani Czarnemu Panu. Śmierć Zgredka, jego pochowanie przez Harrego to był chyba jeden z njbardziej prykrych momentów jakie przeczytałam w tej książce. Jednak najbardziej zaskoczyła mnie końcówka, gdyż w filmie była ukazana całkiem innaczej. Pojawienie sie Percego Wesleya, Pokój Życzeń, ślub i ciąża Nimfadory z Remusem były dla mnie totalną nowością. Książka jest super i chociaż jest mi strasznie przykro z powodu zakończenia tej serii przygód jestem równie mocno usatysfakcjonowana zakończeniem historii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Merry
Merry
Przeczytane:2023-01-18, Ocena: 6, Przeczytałam,

I nadszedł ten dzień... Dzień, w którym dobrnęliśmy do siódmej, a zarazem ostatniej, części przygód o młodym czarodzieju. Tutaj wszystko staje się jasne i klarowne. To tutaj rozwiązują się wszystkie zagadki. To tutaj dochodzi do ostatecznej bitwy...

 

Harry, Ron i Hermiona nie wracają w tym roku do Hogwartu. Zamiast tego wyruszają w niebezpieczną misję poszukiwawczą. Harry nie ma pojęcia, gdzie szukać horkruksów Voldermorta. Dumbledore nie pozostawił mu żadnych wskazówek.

 

Tymczasem w Hogwarcie zaczyna panować śmierciożerczy reżim. 

 

Czy świat czarodziejów będzie jeszcze wyglądał jak za dawnych lat?

 

,,Harry Potter i Insygnia Śmierci" to książka, której wyczekiwałam jako nastolatka. Nie mogłam się doczekać rozwikłania wszystkich zagadek, tajemnic i niewyjaśnionych do tej pory sytuacji. Przykładem są chociażby tytułowe Insygnia Śmierci. Pamiętam, jak bardzo byłam zaskoczona, kiedy cała historia ułożyła się w jedną całość. Rozwiązania wszelkich sekretów są nieoczekiwane. Nieoczekiwanie okazuje się również, że nie wszyscy bohaterowie są źli do szpiku kości. Taka kreacja postaci jest jak najbardziej na plus.

 

Ta część jest też najmroczniejszą ze wszystkich. Przedstawia różne oblicza przyjaźni, zwątpienia, emocje. Nie brakuje wszechobecnej śmierci, która dotyka bliskich naszym sercom bohaterów. To powieść o ogromnej odwadze, o dojrzałości, o podejmowaniu niesamowicie trudnych decyzji i pogodzeniu się z pewnymi faktami. A zakończenie jest dość nietypowe, choć przyznaję, że podobałoby mi się bardziej w nieco innej... konfiguracji. Kto czytał, ten pewnie wie, o co mi chodzi.

 

A czego nie dowiemy się z samego filmu?

W jaki sposób i przez kogo George Weasley stracił ucho?

O co prosiła Petunia Dursley Dumbledore'a?

Jak naprawdę umarł Glizdogon?

Jakie zaklęcie oprócz Gemino chroniło skrytkę Lestrange'ów w Banku Gringotta?

Jak wyglądało wejście do pokoju wspólnego Krukonów?

Link do opinii

Świetne zakończenie serii. Wspaniale spędziłem czas czytając wszystkie części wspólnie z synem. Ale ta część zupełnie nie pasuje do mrocznej w większej części powieści. ,,Harry Potter i insygnia śmierci" to powieść o dojrzewaniu, o dorastaniu do misji, jaką los nakłada na głównego bohatera. To wielka gloryfikacja przyjaźni, rodzicielskiej miłości, lojalności i wierności ideałom. Polecam 

Link do opinii

Smutno mi jedynie dlatego, że ta historia dobiegła końca. Całą serię pożerałam.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytka222
edytka222
Przeczytane:2020-01-29, Ocena: 5, Przeczytałam,

Odświeżyłam ten tom po latach i stwierdziłam, że poza rozdziałem "Opowieść Księcia" mało z niego pamiętałem. 

Link do opinii
Inne książki autora
Harry Potter i Komnata Tajemnic
J.K. Rowling (Robert Galbraith)0
Okładka ksiązki - Harry Potter i Komnata Tajemnic

Harry musi się zmierzyć z przerażającym potworem z Komnaty Tajemnic na zamku Hogwart. Otworzyć tę komnatę mógł jedynie prawowity dziedzic Slytherina...

Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć
J.K. Rowling (Robert Galbraith)0
Okładka ksiązki - Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

Nowe wydanie leksykonu towarzyszącego serii o Harrym Potterze z przedmową J.K. Rowling (występującej jako Newt Skamander), zawierające sześć nieznanych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy