Kiedy jedzenie staje się sensem Twojego życia...
Dolores nie ma łatwego życia, nie tylko ze względu na imię, ale również na tuszę. Jest wyśmiewana, a żyjąc pod pantoflem matki nie potrafi się wyrwać i rozpocząć samodzielnego życia. Wszystko jednak zmienia się, kiedy zachodzi w ciąże i spotyka mężczyznę, który może być jej szansą wyrwanie się z toksycznego środowiska.
Jedna dziewczyna funkcjonująca w trzech pokoleniach, tak od siebie różne, tak inaczej nastawionych do jedzenia.
Grubaska to wyjątkowa historia o kompulsywnym jedzeniu, relacjach międzypokoleniowych i uzależnieniu od najbliższych sobie osób.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-01-05
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 169
Język oryginału: polski
– Popatrz na siebie! – Uniósł głos. – Rozmemłana klucha, bezkształtna i niemająca nic do zaoferowania. Twoja matka ubiera cię jak pajaca, jak klauna w te niepasujące do niczego szmatki. Tuczy cię niczym świniaka na rzeź. – Uszczypnął ją w brzuch. – Chyba zdajesz sobie sprawę, że jesteś obrzydliwa?
"Całe życie powtarzała, że ma grube kości, a zamiłowanie do słodyczy wyssała z mlekiem matki, która podczas ciąży i zaraz po porodzie jadła dużo ciast drożdżowych (z posypką skrzącą się od kryształków cukru), owoców i piła mocno słodzoną herbatę."
Nawet nie myślałam, że lektura książki "Grubaska" będzie tak bardzo przejmująca, smutna a nawet mogę powiedzieć, że wręcz dla niektórych osób nawet dołująca. Nie jest to ani lekka lektura ani łatwa w odbiorze. Dla mnie ta historia to tak jakby niemal żywcem wzięta z okolic mojej miejscowości. Znałam podobny przypadek wychowywania i uzależniania od siebie dzieci jak opisany w tej książce.
Pani Patrycja Żurek opowiada nam smutną historię o dziewczynie, dla której jedzenie jest sensem jej życia. Nie dość, że Dolores ma niełatwo z powodu swojego imienia, to jeszcze jest wyśmiewana ze względu na swoją tuszę. Jednak nie potrafi a nawet już po latach takiego życia pod dyktando, nie chce wyrwać się spod opieki matki. Dziewczynie bardzo brakuje miłości, bo od matki nigdy jej nie otrzymała. Być może dlatego tak łatwo jest ją zranić i nabrać na czułe słówka.
Wiele osób ma rozmaite problemy z akceptacją siebie, ale zdecydowana większość nie potrafi również zaakceptować osób, które wyglądają mniej lub bardziej inaczej niż inni, ci akceptowalni i popularni lub wpływowi. Od przedszkola do nawet można powiedzieć... śmierci jesteśmy oceniani, krytykowani a często wyśmiewani i poniżani.
Dolores przyzwyczaiła się do różnego rodzaju docinek ze strony rówieśników, ale gdy mając piętnaście lat, usłyszała miłe słowa od chłopaka ze szkoły, poczuła się jakby nie była taką grubaską wyśmiewaną przez wszystkich. Tak łatwo i naiwnie zaufała koledze, lecz jak się okazało to szybko tego pożałowała. Te wszystkie miłe słowa usłyszane od chłopaka, to były udawane uprzejmości.
"Tak łatwo cię omamić, Dolores. Wystarczy kilka ciepłych słów, parę spojrzeń. Chłopcy nie sądzili, że mi się uda, ale dziura to dziura, co nie?"
Krótkie chwile spędzone z chłopakiem wydawały się jej tak wzniosłe, że myślała iż tak już będzie zawsze, że znalazła swoje szczęście. Szybko okazało się, że to była tylko zabawa, głupi zakład kolegów ze szkoły. Dla Dolores jednak skończyło się niezupełnie beztroskie dzieciństwo...
- Popatrz na siebie! - Uniósł głos. - Rozmemłana klucha, bezkształtna i niemająca nic do zaoferowania. Twoja matka ubiera cię jak pajaca, jak klauna w te niepasujące do niczego szmatki. Tuczy cię niczym świniaka na rzeź. - Uszczypnął ją w brzuch. - Chyba zdajesz sobie sprawę, że jesteś obrzydliwa?
Można powiedzieć, że ogromna samotność Dolores spotęgowana przez otyłość, brak wsparcia i zrozumienia, przez potrzebę miłości popchnęła dziewczynę w ramiona pierwszego chłopaka, który powiedział jej cokolwiek miłego. No a potem to już niespodziewana ciąża...
Mimo wielu prób "rozwiązania tego problemu", Dolores urodziła córkę..
Jak potoczy się dalsze życie Dolores i jej matki oraz córki, to już sami musicie przeczytać gdy was to zainteresowało.
Lektura tej książki skłania do refleksji, gdy się rozejrzymy dookoła siebie, to z pewnością zauważymy wiele osób, które zmagają się z różnymi problemami, łudząco podobnymi do tych opisanych w tej książce. Popełniane przez lata błędy wychowawcze powodują, że nawet przez wiele pokoleń ludzie borykają się z tymi samymi problemami co ich rodzice i dziadkowie a sami powielają te same błędy przy wychowywaniu swoich dzieci...
Książka jest moim zdaniem trudna, szokująca chwilami, lecz prawdziwa, takie jest po prostu życie...
Na pewno zostanie mi w pamięci na długi czas.
Audiobook Empik Go
Czyta Joanna Derengowska
Nie jest to łatwa książka, nie jest to wesoła książka.
Smutna opowieść o dziewczynie gdzie jedzenie jest sensem życia.
Spodobał mi się styl pisania autorki i dobrze skonstruowana historia.
Nie koncentruje się tu ona jedynie na głównej bohaterce Dolores, ale mamy tu też historię jej matki i chyba dzięki temu łatwiej jest też zrozumieć postępowanie. Niby matka z jednej strony chce się uwolnić od córki ale z drugiej strony uzależnia ją od siebie, umacnia w przekonaniu że mężczyznom ufać nie wolno.
Doris nie miała dobrego dzieciństwa, w dodatku w dość młodym wieku zachodzi w ciążę co też zmienia jej życie. le czy na lepsze?
Jak się potoczy ta historia, czego kobiety się jeszcze dowiedzą?
Polecam .
Melania to spełniona żona, matka i fotografka. Jednak pod pozorami kryje się mrok, który coraz mocniej ją pochłania. Usiłuje się z niego wyrwać, ale relacje...
Kiedy Julian pojawia się u Bereniki, aby odebrać leczniczą nalewkę dla swojej matki, nie spodziewa się, że ta kobieta odmieni jego życie. Świat magicznych...
Miała spojrzenie harpii przyczajonej w mroku, gotowej do ataku w każdej chwili, i Dolores nie chciała prowokować jej bardziej niż to konieczne.
Więcej