Gronhold

Ocena: 5.2 (5 głosów)

Złodziej tak zuchwały, że okradnie nawet śmierć. Król, który nie chce, aby jego imperium miało granice. Namiestnik, który dla honoru poświęci życie tysięcy. Książę, którego ambicje mogą nakreślić nowe granice. Elf pragnący dawnej chwały dla swego ludu. Zło, które pragnie powrócić...

Wkrocz do świata Gronholdu, ale stąpaj po nim ostrożnie. Nie daj się zwieść fałszywym pochlebcom. Bacz w jakiej gospodzie zatrzymasz się na noc. Niechaj w twym sercu płonie odwaga, gdy zgaśnie wszelka nadzieja. Unikaj wschodniego szlaku...

Informacje dodatkowe o Gronhold:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-02-09
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788396625205
Liczba stron: 284
Język oryginału: polski

Tagi: fantastykapolska literatura fantasy fantasyka fantastyk

więcej

Kup książkę Gronhold

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gronhold - opinie o książce

Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2023-04-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

Jeśli lubicie zuchwałych bohaterów, to Dante Astick jak najbardziej nim jest. Jest sprytnym, pewnym siebie mężczyzną, pragnącym za wszelką cenę, podstępnie, odnaleźć mapę, która zaprowadzi go do skarbu. Jednak "Gronhold" to nie powieść tylko o jednym bohaterze. Jest ich wielu, m.in. król, jego syn, księżniczka, namiestnik. Każda z tych postaci jest inna, częściowo wyznaje różne wartości. Przyznaję, że na początku miałam problem połapać się w bohaterach. Lecz im bardziej poznawałam historię "Gronholdu", tym lepiej szło mi przyswajanie kolejnych faktów z ich życia.
Książkę Michalskiego wyróżniają bohaterowie odważni, którzy za wszelką cenę sięgają po to, czego pragną. Oczywiście są tacy, których się nie polubi. Największą sympatią darzę księżniczkę i Asticka, choć to bardzo przebiegły człowiek. Jednak jest w nim coś, co intryguje czytelnika i w jakiś dziwny sposób mu się kibicuje.
Świat skonstruowany przez autora jest typowy dla takich powieści. Mężczyźni mają władzę i dążą do powiększania swoich wpływów, nawet jeśli muszą przelać dużo krwi. Kobiety nie są na równi z mężczyznami, ale liczę na to, że w kolejnej części Michalski da głos silnej postaci kobiecej.
Nie ma tu typowych walk, więcej jest elementów przygodowych, mniej fantastycznych. Jest to interesujące połączenie, jednak uważam, że historię Gronholdu, Asticka i innych bohaterów można było bardziej zgłębić. Mam poczucie, że nawrzucano tu wielu bohaterów, nakreślono sytuację Gronholdu, co wywołało lekką dezorientację, a przy takiej ilości wątków trudno jest bliżej poznać postacie i miejsce akcji.
Nie jest to typ literatury, który czytuję na co dzień, ale zainteresowała mnie na tyle, by chcieć sięgnąć po więcej. Historia ma duży potencjał i ciekawa jestem jak potoczą się dalsze losy Asticka i imperium Gronholdu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Spizarnia_ksiaze
Spizarnia_ksiaze
Przeczytane:2023-08-14, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Czasem zgaduję w myślach, czego tak bardzo może pragnąć twoja dusza. Złoto czy inne kosztowności odrzuciłem już na samym początku. Monety i brylanty zawsze można przecież komuś ukraść. Tutaj chodzi o coś innego. Gdy mowa o skarbie, twoje oczy błyszczą w wyjątkowy sposób...".

Trzymając w dłoniach legendarną księgę określającą lokalizację licznych ukrytych skarbów Dante Astick czuje jak jego ręce lekko drżą, a serce gwałtownie przyspiesza. W skupieniu śledzi nawet najmniejszy fragment mapy, w myślach, kreśląc kolejne etapy podróży. W całej, swojej złodziejskiej karierze nie odczuwał takiego podekscytowania, chociaż doskonale zdaje sobie sprawę, że droga do celu będzie pełna ryzyka i niebezpieczeństw. Wreszcie, nadszedł czas, by spełnić marzenia.

Autor zaprasza do barwnego, tętniącego życiem świata, w którym staniemy w obliczu wielu wyzwań i dramatycznych wydarzeń, a także podążymy tropem legendarnego skarbu. Przemierzymy wiele szlaków, spotkamy sprytne elfy, odpychające orki czy skryte krasnoludy. Świetnie skonstruowana fabuła, umiejętnie wykreowana atmosfera i wyraziści bohaterowie, których losy śledzimy z wypiekami na policzkach. Podobało mi się wplecenie licznych legend i opowieści oraz malownicze opisy pobudzające wyobraźnię.

Idealnym uzupełnieniem jest mapka pozwalająca odnaleźć się w królestwie oraz intrygujące ilustracje.

To porywająca historia, która sprawiła, że na dłuższą chwilę zapomniałam o codzienności.

Szczerze polecam.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Librariada
Librariada
Przeczytane:2023-07-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

Dante Astick to słynny złodziej. Nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel. A teraz chce zdobyć skarb. Wymordowanie całego plemienia, ślub ze szkaradną kobietą, zdrada i porwanie - to dla niego drobnostki. Tymczasem na północy kraju źle się dzieje. Król posyła tam swego syna, a gtoźny namiestnik rusza z tajną misją. Zło nie śpi i czai się wszędzie... Wkroczcie do świata Gronholdu i przekonajcie się jak bardzo niebezpieczny jest...
Jak wcześniej wspomniałam - książka jest przepięknie wydana. Już sama okładka przyciąga wzrok, a ilustracje autorstwa Mariusza Grochalaka są świetne.
A jak z treścią?
Autor zaczyna z wielkim hukiem, a potem wcale nie zwalnia tempa. Mamy tu kilku bohaterów, częstą zmianę miejsca akcji - trzeba się mocno skupić, by się nie pogubić. Poznajemy mroczny, brutalny świat, w którym każdy bohater coś chce ugrać. Książka wciąga, intryguje I trzyma w napięciu. Czytało się bardzo dobrze, bardzo mnie interesowało, co będzie dalej. Co prawda jest tu mnóstwo okrucieństwa, brutalnych opisów - ale mi takie akurat nie przeszkadzają. I bardzo jestem ciekawa, co będzie dalej.

Link do opinii
W książce "Gronhold" spotkałam zło, które za wszelką cenę próbowało powrócić. Czy mu się to udało? Tę książkę bardzo szybko przeczytałam. Wciągnęła mnie od samego początku. Złapałyśmy wspólny kontakt. Coś między nami zaiskrzyło, aż do tego stopnia, że nie potrafiłam oderwać się od czytania. Od niedawna czytam powieści fantasy, to może dlatego tak mnie, wciągnęła w wir swojej historii. Poznała mnóstwo różnorodnych bohaterów. Jedni byli dobrzy, inni do szpiku kości źli. Kolejni byli tak sprytni, że udało im się omotać i oślepić innych, jednak ja ich przechytrzyłam i szybko rozgryzłam. Końcowe sceny spowodowały mój płacz. Zwłaszcza scena z Joachimem i Harszynką. Czy Piotr postąpił zgodnie ze swoim sumieniem? Pozostawię was z tym pytaniem. Mam cichą nadzieję, że już niedługo będziemy mogli przeczytać kolejny niezwykły tom. Jeżeli lubicie książki z gatunku fantasy, to koniecznie sięgnijcie po "Gronhold". Oprócz ślicznej i tajemniczej okładki otrzymacie niezwykłą treść pełną ciekawych postaci, doskonałej akcji i jeszcze lepszej fabuły. Czy jesteście gotowi na nowe doznania? Podobają mi się ilustracje i mapka, które znalazłam w tej książce. Każda strona jest pięknie ozdobiona. Widać, że książka jest idealnie dopracowana. Okładka przyciąga wzrok, dosłownie nie można od niej oderwać oczu. Niby taka prosta, a jednak jest bardzo wyjątkowa i niepowtarzalna. Na ostatniej stronie znalazłam kilka słów od autora do czytelnika. Dziękuję za nie. Uwielbiam, jak autor zwraca się do swojego czytelnika. W ten sposób daje znać, że o nas pamięta. Książka "Gronhold" składa się z dziesięciu rozdziałów. Głównym bohaterem jest słynny złodziej Dante Astick. Ma czarną monetę i teraz pragnie odnaleźć pewną mapę, która zaprowadzi go do upragnionego szczęścia. Tylko czy na pewno tak będzie? Na pewnej wyspie przez trzy lata udawał, że jest bogiem. Dlaczego? Jednak wszystko, co dobre szybko się kończy. Gronhold się o niego upomniał. Oferują za niego 500 złotych monet. Bardzo ciekawiło mnie, co takiego nawywijał ten młody 32-letni człowiek. Byłam bardzo ciekawa jego przygód. Oczywiście polubiłam tego bohatera. Dante jest bardzo sprytny. Potrafi oszukać każdego. Czy wpadniecie w jego zasadzkę? Każdy, kto stanie mu na drodze ginie w dziwnych okolicznościach. Wkrótce ma się zaręczyć z pewną pulchną panną, jednak jemu bardziej podoba się jej siostra. I co teraz zrobi nasz sprytny złodziej? Jesteście ciekawi czy z tej historii wyjdzie w jednym kawałku? Zachęcam do przeczytania "Gronholdu". Tam poznacie odpowiedzi na to i inne pytania. Oczywiście w tej powieści poznacie jeszcze innych bohaterów, którzy też są warci uwagi. Czy jesteście gotowi odkryć prawdziwy skarb?
Link do opinii

"Gronhold" to fantasy polskiego autora będące wstępem do dłuższej serii. Już pierwszy rozdział mocno mnie przekonał - poznajemy w nim Dante Asticka, najbardziej przebiegłego złodzieja w Gronholdzie.

Nie było nam dane poznać go bardzo dokładnie czy porządnie zajrzeć w jego wnętrze, ale już sam zarys sprawił, że jako postać bardzo mnie zaintrygował i byłam ciekawa jego losów. Jest taki jak na złodzieja przystało - chciwy, sprytny, bezwzględny i pomysłowy. Knuje intrygi, by posiąść jak największe bogactwa i nie cofnie się przed niczym, by je zdobyć. Jest trochę zadufany w sobie, co mocno do niego pasuje.

Na kartach powieści poznajemy też innych bohaterów, jak na taką małą objętość jest ich sporo, może trochę zbyt dużo, bo ciężko wszystkich dobrze poznać, ale wielu ma zadatki na intrygujące postaci.

Sam świat i historia również przypadły mi do gustu, mamy tu to co lubię - czyli różne rasy oraz zróżnicowane lokacje.

Całość jest napisana ładnym stylem, a samo wydanie cieszy oko - dobrej jakości papier, wpadająca w oko okładka oraz przede wszystkim ilustracje w środku ?

Zauważyłam parę wad, lecz nie były dla mnie one bardzo znaczące, myślę, ze bardzo łatwo można je skorygować ?

Przede wszystkim: książka jest za krótka. Autor zdecydował się upchnąć dość sporo na chyba zbyt małej ilości stron, by opisane przez niego wydarzenia, świat czy postaci mogły wybrzmieć w pełni.
Przez to charakterom bohaterów troszkę brakowało głębi.

Został tu zastosowany nietypowy układ tekstu, w którym brakowało mi przerywników przy zmianie perspektywy czy upływie czasu.

Przy pojawieniu się większości postaci na start dostajemy opis jej wyglądu, który często zabierał sporo miejsca, a dalej już o tych cechach nie było mowy, przez co ciężko było od razu wszystko spamiętać, było tego trochę za dużo i mocno rzuciło mi się w pamięć.

Jednak naprawdę bardzo dobrze bawiłam się przy tej powieści, to mocno moje klimaty i widzę tu duży potencjał. Przy korekcie małych wad wierzę, że może z tego wyjść naprawdę przyjemna seria, czekam na 2 tom ? 

Link do opinii
Inne książki autora
Złapać króliczka
J.M.R. Michalski0
Okładka ksiązki - Złapać króliczka

,,Ironiczna, zabawna, zepsuta, niemoralna, nieetyczna''... (BizCool.pl) Kacper, niewyróżniający się niczym szczególnym student, całkiem przypadkiem, odkrywa...

Szepty miłości
J.M.R. Michalski0
Okładka ksiązki - Szepty miłości

Życie nie może być pustą egzystencją. Wszyscy mamy jakiś cel, pragnienie, marzenie – punkt odniesienia, który wskazuje nam drogę na mapie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy