Nowojorski Greenpoint - przedsionek ziemi obiecanej, do którego od ponad stu pięćdziesięciu lat przybywają Polacy w poszukiwaniu lepszego życia. Budują swoje kościoły, sklepy, kluby. Niektórzy dorobili się milionów, inni poszli na dno.
Książka Ewy Winnickiej to wciągająca kronika tego zakątka Brooklynu. Autorka opowiada o historii ,,Polish neighborhood", poczynając od XVII wieku, poprzez kolejne punkty zwrotne, fale imigrantów, rewolucje i przełomy. Zagląda przez okna do zatłoczonych ,,sabłejów", odwiedza przytułki dla bezdomnych i eleganckie apartamenty, podczytuje listy i pamiętniki, podgląda wesela i pogrzeby. Słucha opowieści o miłości i nienawiści, ambicji i rezygnacji. Razem ze swoimi bohaterami śni amerykański sen, który tylko dla niewielu się ziści. To jest opowieść nie tylko o Małej, ale i o Dużej Polsce. Czy mogliśmy podbić Amerykę?
,,Z tunelu metra przy Greenpoint Avenue po raz pierwszy wyszłam na powierzchnię w sierpniu 2001 roku i była to fascynacja od pierwszego wejrzenia. Greenpoint nie przypominał żadnego polskiego miasteczka, a jego mieszkańcy - żadnej społeczności między Odrą a Bugiem. Niczego takiego w Polsce nie było. Greenpoint zdawał się po prostu syropem z Polski. Polską zagęszczoną, słabo rozpuszczającą się w nowojorskim roztworze. Dla kogoś takiego jak ja, kto na progu dorosłego życia pragnął rozłożyć, usystematyzować, obejrzeć z kilku stron i odłożyć na właściwe miejsce elementy własnej tożsamości, stał się najlepszym środowiskiem." Ewa Winnicka
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 408
Język oryginału: polski
Ta historia zaczyna się od nietypowego pogrzebu bezimiennego chłopca, pogrzebu, na który przybyły tłumy. Dziś wiemy, że był to Szymon z Będzina, którego...
To była zwykła, kochająca się rodzina. On ciężko pracował, ona zajmowała się dziećmi. ,,Co się stało, że zabił?" - krzyczały pierwsze strony gazet, a obok...
Przeczytane:2021-06-28, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, 52 książki 2021, 26 książek 2021, 12 książek 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Odkąd pamiętam, moim największym marzeniem było wyjechać do Ameryki.
Dlaczego?
Bo każdy opowiadał o niej w samych superlatywach.
Jawiła mi się jako kraina ,,mlekiem i miodem płynąca", a już z pewnością z wielką kasą i karierą.
Możecie się śmiać, ale przez dość długi okres czasu żyłam w takim przekonaniu.
Że jest tam istny raj na ziemi.
Wystarczyło kilka przeczytanych książek i obejrzanych programów, aby ten mit zaczął się rozmywać, a przed oczami stanął zupełnie inny obraz krainy z moich snów.
Ta książka również Wam otworzy oczy.
Zapraszam na Greenpoint, gdzie od ponad 150 lat przypływają Polacy w poszukiwaniu lepszego życia.
Niektórzy na chwilę.
Innym ta chwila zajmuje kilka kat, a jeszcze inni zostają aż do śmierci.
Zbierają na domy, samochody, traktory.
Cokolwiek, byle tylko pomóc rodzinie w Polsce.
Jaką cenę muszą za to zapłacić?
Przeczytacie w książce.
Autorka zabierze Was do tych, którzy się dorobili i do takich, co poszli na dno.
Zajrzycie razem z nią do ,,sabłejów", przytułku, domu pogrzebowego i eleganckiego apartamentu.
Wysłuchacie prostych historii o nadziejach, miłościach i dramatach.
O biznesach i ciężkiej pracy ponad siły.
Poznacie ,,amerykańskie" żony i mężów i zobaczycie, że nic w tym kraju nie jest dane za darmo.
Nie dla wszystkich Ameryka spełni najpiękniejszy sen.
A to wszystko okraszone fotografiami i szczegółowym rysem hisorycznym Greenpointu przeplatane oryginalnymi listami pierwszych emigrantów.
Ja jestem tą książką wstrząśnięta i naprawdę miałam mnóstwo emocji podczas czytania.
Dlatego ogromnie ją Wam polecam!
Przeczytajcie koniecznie!