Godzina zbrodni

Ocena: 5.2 (5 głosów)
Za każdym razem uderza w lecie, podczas fali upałów. Za każdym razem uprowadza dwie ofiary. Za każdym razem zostawia wskazówki, gdzie ich szukać. I za każdym razem policja odnajduje je zbyt późno. Tego lata gra zaczyna się od nowa. Agentka FBI Kimberly Quincy wie, że może ocalić porwane. Ale musi wygrać wyścig z czasem - idealnym sprzymierzeńcem zabójcy, który jest bliżej, niż sądziła... [Amber, 2003]

Informacje dodatkowe o Godzina zbrodni:

Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2003 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 8324114971
Liczba stron: 302

więcej

Kup książkę Godzina zbrodni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Godzina zbrodni - opinie o książce

Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2014-04-20, Ocena: 6, Przeczytałam, z_52 książki 2014 (100),
Oj, warto było tyle czekać, żeby zakończyć czytać serię o Quincych. W bibliotece egzemplarz tak zniszczony, że nie nadaje się do wypożyczenia, w sklepach internetowych niedostępna, bo za stare wydanie, wznowienia brak, to dorwałam w pdfie :D książki czytałam w kolejności tak dowolnej jak to tylko możliwe :D W "Godzinie zbrodni" Kimberly przebywa w Akademii FBI, gdzie podczas jednego z treningów znajduje ciało dziewczyny, przypominającej Mandy - jej zamordowaną siostrę. Już wtedy czuje, że nic nie stanie jej na przeszkodzie w schwytaniu mordercy. Współpracuje z detektywem, który później jest jej partnerem życiowym, a także ze swoim ojcem i Rainie. Starają się na czas odgadnąć wskazówki pozostawione na ciele, które mają doprowadzić ich do kolejnej ofiary. W toku śledztwa okazuje się, że tym razem morderca porwał cztery kobiety zamiast dwóch, jak to czynił kilka lat wcześniej. Jednocześnie autorka przestawia nam sytuację z punktu widzenia ofiary. Szczerze jej współczułam i dopingowałam ją w walce o przetrwanie w ciężkich warunkach. Pod koniec wiedziałam, że nie pójdę spać dopóki się nie dowiem, czy choć ostatnia ofiara przeżyje. Momentami książka była dość mroczna i makabryczna. Ale mimo wszystko kończy się dość optymistycznie, jeśli w ogóle można tak to nazwać. Polecam i z czystym sumieniem wystawiam 6.
Link do opinii

CYKL: "KIMBERLY QUINCY" (TOM 4)

 

Jedno spojrzenie na okładkę i na hasło: "Najnowszy bestseller mistrzyni literackich thrillerów psychologicznych", wystarczyło abym zaczęła się bać. Bynajmniej nie dlatego, że już poczułam ten thriller... Z wiadomych względów takie hasła od dłuższego czasu mrożą mi krew w żyłach...

 

Tutaj mamy ciekawy temat, więc byłam pewna, że się nie zawiodę. W końcu jest tajemniczy morderca, uprowadza ofiary - zawsze są to dwie dziewczyny z baru, zawsze w upalne lato, dodatkowo pierwsza, która ginie jest "wyznacznikiem" miejsca przebywania następnej ofiary. Intrygująco, ciekawie, tajemniczo...

 

Zacznę od minusów, a są to:
- autorka rozwlekle opisuje różne możliwości postępowania mordercy. Inaczej ujmując: potrafi na pół strony przedstawić dialog, w którym specjalista/naukowiec tłumaczy policjantom/detektywom/FBI jakie motywy kierują mordercą. Fajnie, że specjaliści tłumaczą "co i jak", co miało na celu wyjaśnić wiele czytelnikowi. Według mnie te dialogi były za długie i nużyły.
- rozwlekłe, niewiele wnoszące opisy. A już treść pewnego odczytu na konferencji, na jakim był doktor Ennunzio wręcz mnie poraziła... Fragment ten nie wniósł niczego do treści, ale za to skutecznie zmęczył...
- podobnie ma się rzecz z dialogami między policjantami. Chyba zacznę mieć na uwadze kryminały/thrillery napisane przez kobietę. Nawet jeśli będą miały tak intrygujący opis jak ten. Bo to już drugi po "Szeptach i kłamstwach", gdzie opis jest bardziej intrygujący niż cała reszta... Dlaczego? Cóż, chyba tylko kobieta może napisać thriller, gdzie dwoje policjantów (mężczyzna i kobieta, a jakże) patrząc w gwiazdy prowadzi dyskusję na zasadzie: "Czy byłeś kiedyś zakochany?" Litości... sama autorka przez pół książki pisze (wkładając te słowa w usta Agenta McCormacka), że nie mają czasu, że gdzieś tam jest [być może] kolejna ofiara, która może przeżyje o ile zdążą na czas ją uratować. Trwa więc wyścig z czasem. Policjanci mają czasu tak mało, że z obawy o życie potencjalnych ofiar biorą sprawy w swoje ręce gdy dowiadują się, że sprawą zajmie się opieszałe FBI. No i? Skoro tak mało mają czasu to dlaczego mają czas na takie denne dialogi...? Czepiam się? Nie... nie dajcie się zwieźć: tego typu dialogów jest tu więcej... Niestety. Zaliczyć do nich można także te, skupiające się na dzieciństwie zarówno Kimberly, jak i Agenta McCormacka. Ja rozumiem, ciężkie przejścia, psychologiczny wkład przeszłości i te sprawy. Tylko czemu to się tak ciągnie...

 

... intrygująco, ciekawie, tajemniczo... by było. Może, gdyby ten temat napisał mężczyzna, i wszystkie te wątki, które tutaj były rozwleczone skrócił, a niepotrzebne wyrzucił, ta książka pewnie miałaby dwieście stron, ale za to byłaby napisana konkretnie. Nie męczyłaby tak czytelnika ani niepotrzebnymi dialogami o niczym, ani rozpisywaniem się przedstawiając wywody specjalistów. Za długie wywody (czasem kojarzące się z wykładem), ciągnące się czasami przez cały rozdział. Rozdziały są tu w miarę krótkie (przeważnie 3, 4 kartki), te krótsze to te najbardziej konkretne, po których następują wspomniane wywody specjalistów lub rozterki życiowe policjantów.

 

Wahałam się nad oceną. Bo w sumie ta książka zasługuje na miano przeciętnej. W moim mniemaniu biorąc pod uwagę to jak potrafiła mnie zmęczyć jest słaba. Jednak patrząc na całokształt, ciekawą intrygę i tajemnicę, (w miarę) zaskakujące rozwiązanie zagadki mogę śmiało stwierdzić, że ta książka "może być". Tak, tak: o gwiazdkę niżej niż we wspomnianych "Szeptach i kłamstwach" - bo tam druga połowa książki obfitowała w większą liczę zaskoczeń. Po "Godzinie zbrodni" i po tak dobrym opisie z tyłu książki, spodziewałam się czegoś więcej. W rezultacie otrzymałam historię męczącą, której zakończenie chciałam jak najszybciej poznać i zamknąć książkę by nie mieć z nią więcej do czynienia.

 

Czy polecam? Jeżeli uwielbiacie kryminały/thrillery z intrygującą fabułą [jak tutaj], tajemnicą, grasującym mordercy i policyjnymi rozterkami oraz tanim romansem "w tle". To to jest książka dla Was.
Jeśli natomiast wkurza Was, że tajemnica i morderca są tłem dla rozterek między policjantami - podarujcie sobie ten tytuł.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gosiurka
gosiurka
Przeczytane:2015-05-03, Ocena: 5, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - blackolszi
blackolszi
Przeczytane:2012-06-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 2012,
Inne książki autora
Czyste zło
Lisa Gardner 0
Okładka ksiązki - Czyste zło

W górach Georgii odnaleziono szkielet kobiety. Ale prawda o tej zbrodni wciąż owiana jest tajemnicą. Sprawa psychopatycznego porywacza Jacoba Nessa...

Dziecięce koszmary
Lisa Gardner0
Okładka ksiązki - Dziecięce koszmary

W pewien upalny, sierpniowy dzień w robotniczej dzielnicy Bostonu dochodzi do brutalnej zbrodni. Ginie czworo członków rodziny, a jedyny podejrzany, ojciec...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy