Wszystko w życiu Esther dobrze się układa - musi tylko sobie poradzić z rozstaniem z przeszłości, własną śmiertelnością i stresem związanym z konkursem na esej, który może odmienić jej życie. Nie martwcie się o nią, wszystko sobie poukładała... oprócz ,,ułożenia sobie wszystkiego". Poza tym jednak nie pędzi na oślep na spotkanie z żadnym bezpośrednim zagrożeniem.
Brutalna rzeczywistość nie oszczędza za to McGrawa. Dowiaduje się on o śmierci najbliższej osoby i musi znaleźć sposób, żeby jakoś uporać się z informacją, która spadła na niego jak grom z jasnego nieba.
Zdobywcy nagrody Eisnera - John Allison (By Night) i Max Sarin - wracają do Sheffield po cierpienie złamanego serca, bóle mięśni, wyjątkową boleść towarzyszącą podjęciu pracy w korporacji... i by wyjaśnić sekret, dlaczego miłość najbliższych pozwala przez to wszystko przejść.
,,Sitcom idealny... uniwersalny, czarujący i niezmiennie zabawny".- HOLLYWOOD REPORTER
,,Wypełniona po brzegi szczerością, wzruszeniami i humorem... Moment, w którym ta seria dobiegnie końca, będzie wyjątkowo bolesny..."- COMICBOOK.COM
,,Allison i Sarin sprawili, że śmiałem się i płakałem jednocześnie. Niech mnie drzwi ścisną, jeśli ci ludzie nie są czarnoksiężnikami".- MULTIVERSITY COMICS
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 112
Tytuł oryginału: Giant Days vol. 13
Po raz ostatni wracamy do Sheffield, by towarzyszyć Daisy i Esther, które lada chwila ukończą studia, oraz kibicującej im Susan! Nie będzie to jednak pożegnanie...
Na Uniwersytecie Sheffield nie ma miejsca na nudę! Wystarczy, że Esther, Susan i Daisy zabiorą się za zwykłe z pozoru czynności, takie jak rozwiązanie...
Przeczytane:2024-03-06, Ocena: 4, Przeczytałem,
GIANT TRAGEDY
W końcu jest. Przedostatni tom ,,Giant Days", aż się człowiekowi żal robi, że to już prawie koniec, bo jednak mimo upływu lat i tylu znakomitych serii od Non Stop Comics, przygody królowych dramy wciąż należą do najlepszych, jakie wydawca wypuścił na nasz rynek. I chociaż to już trzynasty zbiorczy tom - czyli ponad pięćdziesiąt zeszytów - rzecz nie traci siły, mocy i jakości. Jest więc zabawnie, jest życiowo, choć z tą cartoonowo-komediową przesadą, która tak tu fajnie pasuje, jest z emocjami i prawdą. No znakomicie jest i tyle w temacie.
Życie Esther się... no jak zawsze. Pracuje nad esejem, ale czy poradzi sobie z nim, zanim muza ją opuści? A to wcale nie wszystko, bo jeszcze potem, na sam koniec, wybierze się na rozmowę o pracę do Londynu, spotka kogoś ze swojej przeszłości, a to spotkanie może okazać się brzemienne w skutki.
Ale w międzyczasie dzieją się inne rzeczy. Gotowi na krykiet i sportowe szaleństwo? Albo tragedię, jaka już niedługo spotka McGrawa i jak to wpłynie na Susan?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/giant-days-13-gowa-do-gory-john-allison.html