RATUJMY OUBIEGO! WALKA W WIELKIM WIĘZIENIU FUCHUU STAJE SIĘ CORAZ GORĘTSZA!
Potężny Burns kontra kładący na szali własną dumę Shinra. Jakie wnioski wyciągnie chłopak z historii Kapitana Jedynki, które mężczyzna opowiada podczas walki na śmierć i życie?
W tym samym czasie Arthur mierzy się z rzeźnikiem o imieniu Dragon, który daje pokaz siły z innego wymiaru. Czy zwiększona przez świadomość walki ze “smokiem” moc ognia miecza Arthura sprawi, że ostrze “Króla Rycerzy” dosięgnie szyi wroga?!
Pod nieobecność kapitana Ósemka znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Musi sobie poradzić z zagrożeniem potężniejszym niż wszystkie wcześniejsze!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2023-06-13
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
OGNISTE POJEDYNKI
I'm the self inflicted, mind detonator, yeah
I'm the one infected, twisted animator
I'm a firestarter, twisted firestarter
You're the firestarter, twisted firestarter
I'm a firestarter, twisted firestarter starter
- The Prodigy
Pod nieobecność kapitana Ósemka znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Musi sobie poradzić z zagrożeniem potężniejszym niż wszystkie wcześniejsze! - krzyczy do nas opis na okładce tego tomiku. No i? No i dobrze pokazuje z czym tu właściwie mamy do czynienia. Z rasowym shounenem, gdzie ze story arcu na story arc, zagrożenie jest coraz potężniejsze, a wszystko coraz większe i bardziej widowiskowe. Sztampa? Nawet jeśli to tak fajnie wykonana, że naprawdę znakomicie się to czyta i nie nudzi ani przez moment.
To tak - Shinra walczy z Burnsem. Walka trwa, a Burns opowiada sporo rzeczy, które mogą nie jedno zmienić. Czy zmienią?
A tymczasem Arthur walczy z Dragonem. Czy jego miecz w końcu sięgnie celu? I co dalej?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/06/fire-force-22-atsushi-ohkubo.html
OUBI VS BENIMARU – STARCIE KAPITANÓW!Przebiegli podłwadni ewangelisty sprawiają, że przez nawarstwiające się nieporozumienia dwaj herosi stają...
CZY BENIMARU I JOKER RZECZYWIŚCIE WEDRĄ SIĘ SIŁĄ DO SIEDZIBY KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO SŁOŃCA?! Shinra i pozostali natrafiają na dowody podważające prawdziwość...
Przeczytane:2024-05-04, Ocena: 6, Przeczytałem,
POPKulturowy Kociołek:
Dwudziesta druga odsłona serii to kontynuacja wątków napoczętych w poprzednich rozdziałach, z ogromnym naciskiem na walkę (która rozlewa się na cały tomik). Shinra konfrontuje się z kapitanem Barnsem, aby uratować kapitana Ôbi. W tym samym czasie pozostała ekipa ósemki również musi zaprezentować przeciwnikowi swoje ogniste zdolności. Dotyczy to zwłaszcza Arthura, który jak na rycerza przystało, staje w szranki z potężnym „smokiem”.
Te dwie walki szczelnie wypełniają tomik, nie pozostawiając czytelnikowi nawet momentu na wytchnienie. Z każdego kadru mangi wylewa się tu ogień i adrenalina. Autor kolejny raz udowadnia więc, że jest mistrzem w kreśleniu widowiskowych i angażujących walk, których wynik nie jest pewien do samego końca.
Nie zapomina on przy tym odpowiednio zaprezentować samych bohaterów. W przypadku Barnsa poznajemy pewne wydarzenia z jego przeszłości, które pozwalają trochę lepiej zrozumieć jego motywacje, łącząc to wszystko z wątkiem religijnym. Shinra z kolei ma tu chwile słabości włącznie z kwestionowaniem swojego dotychczasowego celu i samego siebie. Tylko przełamując własne wewnętrzne ograniczenia, będzie on wstanie pokonać wroga. Swoje pięć minut ma również Arthur, który na przestrzeni historii mocno ewoluował, nadal będąc jednak wierny postawionym sobie zasadom....