Trzeci tom uzależniającej serii Fallen Crest!
Samantha zaczyna naukę w nowej szkole, do której chodzą Mason i Logan. Już pierwszego dnia wiadomo, że Sam będzie miała wielu wrogów w nowym miejscu. Jednym z nich jest Kate, która najwyraźniej uknuła już jakąś intrygę.
Jednak przetrwanie w nowej szkole to tylko jedno ze zmartwień Samanthy. W powietrzu wisi znacznie poważniejszy problem: konflikt między miastami Roussou i Fallen Crest się zaognia. Teraz Sam będzie musiała zrobić wszystko, żeby Mason nie spędził ostatniego semestru w areszcie lub szpitalu.
Czy ochrona Masona i Logana wystarczy, żeby Sam czuła się bezpieczna w nowej szkole?
__
,,OMG!! Jeżeli sądziliście, że dwie pierwsze części serii były niesamowite, poczekajcie, aż ta trafi w Wasze ręce"!
- ,,Crazies R Us Book Blog", Goodreads.com
__
O autorce
Tijan swoją karierę z pisarstwem rozpoczęła stosunkowo późno. Jednak nie przeszkadza jej to tworzyć powieści, które kochają czytelniczki na całym świecie. Jest bestsellerową autorką ,,New York Timesa", ,,USA Today" i ,,Wall Street Journal". Pisze przede wszystkim romanse, zarówno serie, jak i standalone'y. Prywatnie jest właścicielką cocker spaniela, którego kocha ponad wszystko, partnerką mężczyzny, od którego jest absolutnie uzależniona i pióroholiczką - ma niepohamowany apetyt na pisarstwo! Doskonale się składa, bo jej książki to must-read.
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2018-08-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Fallen Crest Public
Zmiana szkoły nigdy nie jest łatwa... A co jeśli do tego dojdą problemy z rówieśnikami? Kate jest w stanie zrobić wszystko żeby pozbyć sięi pogrążyć Samanthe... Nie zawacha się nawet na moment przed czymś co mogłoby ją skrzywdzić... Mason i Logan zrobią wszystko, żeby ją ochronić... Lecz czy to wystarczy? Czy zawsze bedą w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze? Ponadto konflikt między dwoma szkołami się nasila co nie wróży nic dobrego.
Te książki są jak narkotyk. Uzależniają i nie można się oderwać od nich aż się nie przeczyta do końca. Teraz dowiadujemy się z czym samantha musi się znowu zmagać. Zmieniła szkołę na publiczną tam gdzie chodzi Mason i Logan. To wywołuje kłopoty dla dziewczyny. Grupa dziewczyn co rządzą w szkole grozi Sam i każą jej wynieść się ze szkoły. To samo tyczy się przyjaciółki Sam Heather. Ma ją zostawić bo stanie się jej krzywda i jej rodzinie. Sam martwi się tym wszystkim i walczy z Kate. Dziewczyny są bardzo zawziete i realizują swój plan zniszczenia Sam. Bardzo dotkliwie ją pobiły. Kiedy Mason się o tym dowiedział szykował zemstę na Kate. Tak jak jej obiecał zniszczył ją, odebrał jej przyjaciółki A sama nie miała życia w szkole. Od tego czasu skończyły się kłopoty Samanthy. Ale nadchodzą nowe bo za parę miesięcy wyjeżdża Mason i nie wie jak poradzi sobie bez niego. Ale o tym w kolejnym tomie
Czekałam na moment gdy ostatnia część serii trafi w moje ręce i powiem szczerze, że nie tego sie spodziewałam. To jest najsłabsza część ze wszystkich. Mówiłam, że poprzedni był mierny, jednak był o niebo lepszy niż ten.
Czytało się szybko i płynnie ponieważ autorka posługuję się językiem przyjaznym dla czytelników. Nie ma nad czym się zastanawiać. Czyta się książkę ekspresowo i nie nie trzeba się głowić. Sytuacja bohaterów czasami mnie denerwowała. Takie podchody jak w podstawówce. Bójki, wyzwiska i obrażanie. No ale jest to powieść dla młodzieży więc nie powinnam się czepiać.
Z drugiej strony była to dla mnie dobra odskocznia od trudniejszych i cięższych historii które wymagają zaangażowania mojego mózgu w lekture. Spędziłam z tą książką przyjemny wieczór jednak historia nie zapada w pamięć. Więc tak szybko jak ją przeczytałam tak szybko wyleciała z mojej pamięci.
Nie znosiła facetów takich jak on i miała zamiar pokazać mu, gdzie jego miejsce Kennedy Clarke ma za sobą koszmarny okres w liceum i studia traktuje...
Zapytała, czy może zostać, a on jej pozwolił Tej feralnej nocy, kiedy świat Mackenzie całkowicie runął, dziewczyna miała nocować w obcym domu. Przez przypadek...
Przeczytane:2019-03-10,
Nie mogłam się doczekać momentu, kiedy w moje łapki trafi w końcu trzeci tom serii Fallen Crest. Jak tylko dotarł do mnie mój egzemplarz, nie mogłam powstrzymać swojej ekscytacji- w końcu miałam dowiedzieć się co dalej z Sam i Masonem!
Czy jest sens rozwodzić się nad tym, jacy są bohaterowie? Pisałam o tym przy okazji recenzji poprzednich części, więc tych co nie widzieli, zapraszam: CZĘŚĆ PIERWSZA / CZĘŚĆ DRUGA
Myślę, że z wyjątkiem Sam, która stała się bardziej pewna siebie no i nie pozwala sobą pomiatać, bohaterowie nie zmienili się jakoś szczególnie. Logan dalej jest tym krejzolem, jakim był wcześniej, no a Mason w dalszym ciągu jest bezwzględny dla osób, które krzywdzą w jakiś sposób jego bliskich.
W tym tomie, autorka porusza temat znęcania się psychicznego oraz fizycznego w szkole. Może nie jest powiedziane, że dosłownie ten temat jest poruszony, to jednak podczas lektury wszystko wychodzi. Jestem przerażona tym, jak postępowała Kate w stosunku do Sam oraz innych dziewczyn. Wyzywała je, biła, upokarzała. Za co? Tak naprawdę za to, że były w tej samej szkole co ona. Zdaję sobie sprawę z tego, że w każdej szkole na świecie pojawia się ten problem i naprawdę mnie to denerwuje. Kate i jej klika to bohaterki, które miałam ochotę osobiście ukatrupić i to na miejscu.
Za pomocą tej książki, Tijan obudziła we mnie żądzę krwi i zemsty. Dziękuję, droga autorko. Tego właśnie mi było trzeba. :)
Styl pisania autorki nie uległ jakiejś zmianie, myślę, że Szkoła (nie, nie serial 😂) jest na podobnym poziomie co Akademia i Rodzina. Jeśli chodzi o fabułę, to z nią bywało różnie. Na początku nie mogłam się wciągnąć i nużyło mnie czytanie tej książki, ale po przeczytaniu iluś stron zaczęłam się wciągać. Nie ukrywam, że najciekawszymi akcjami w całej powieści były konfrontacje z moją "ulubioną" bohaterką, Kate.
Książka ma zarówno swoje wady jak i zalety, jednak myślę, że jest ona godna polecenia. Wielbiciele twórczości Tijan powinni być usatysfakcjonowani.