Facet z pocztówki

Ocena: 4.83 (6 głosów)

Joannę, bohaterkę najnowszej powieści Elżbiety Ceglarek, poznajemy w chwili, kiedy ma już za sobą uroczystości pogrzebowe, jej serce jednak wciąż trawi wielki ból. (...) Właśnie o tych emocjach targających kobietą, o życiu (a właściwie marnej egzystencji) po śmierci ukochanej osoby, o żałobie i przystosowaniu się do nowego życia, a także o kłamstwach i okrucieństwie, do jakiego zdolni są ludzie, pisze Ceglarek, czytelnik zaś poddaje się bez zahamowań tej fali emocji. Wiemy bowiem, że autorce doskonale udało się sportretować życie, że trafnie oddała uczucia targające tymi, którzy stracili swoich bliskich, którzy muszą nauczyć się bez nich żyć. (...) Książka odsłania przed nami nie tylko przewrotność losu, ale i ludzkiej natury, która jest doskonałym studium cierpienia oraz wychodzenia z tego żalu po stracie. Trudno nie zatopić się w powieści, nie śledzić z zapartym tchem przebiegu akcji, skoro autorka umiejętnie dawkuje wydarzenia, zaskakując, a niekiedy nawet szokując. To kolejna już publikacja w dorobku autorki, która adresowana jest przede wszystkim do kobiet, choć i mężczyźni znajdą płynącą z niej przyjemność. To również powieść, która daje nadzieje na to, że można zacząć od nowa i... że warto pracować nad swoim szczęściem.

Z recenzji Qultura słowa

(...) Elżbieta Ceglarek powadzi Czytelnika przez pory roku, które zawsze oznaczają zmianę - każda przynosi coś nowego. Naszej bohaterce także. Lekko i przyjemnie wędrujemy z Autorką i Jej bohaterką po bardzo krętych i czasami niepokojących swoją niejasnością drogach. Dokąd nas to zaprowadzi? Ja już wiem i bardzo mi się to podoba. Czytelnikom polecam tę powieść, której warto podarować swój czas.

Z recenzji Moniki Sawickiej, pisarki

Elżbieta Ceglarek - urodziła się 26.04.1965 r. w Zgorzelcu. Od wielu lat mieszka w Bełchatowie. Z wykształcenia nauczycielka, a obecnie dyrektor jednego z bełchatowskich przedszkoli. To jej trzecia publikacja. Książka Drugie życie Leny ukazała się na rynku wydawniczym w maju 2016 roku, kolejna - Moja asteroida - w lutym 2017 roku.

Informacje dodatkowe o Facet z pocztówki:

Wydawnictwo: Rozpisani.pl
Data wydania: 2018-03-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788394467036
Liczba stron: 300

więcej

Kup książkę Facet z pocztówki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Facet z pocztówki - opinie o książce

Twórczość Elżbiety Ceglarek znam już dzięki tytułom "Drugie życie Leny" oraz "Moja asteroida". Były to książki podobne do siebie schematycznie i bardzo mnie intrygowało czy sięgając po "Faceta z pocztówki", otrzymam ponownie narzucającego się faceta i kobietę z problemami zdrowotnymi.

Przenieśmy się zatem w świat Joanny Rosmańskiej, pracownicy warszawskiego banku, która od pół roku żyje w żałobie po mężu. Paweł wpadł do rzeki służbowym samochodem, jednak jego ciała nigdy nie odnaleziono. Grób na podgórskim cmentarzu w Krakowie odwiedzają wyłącznie jego rodzice, ponieważ Asia nie potrafi zmusić się do wizyty przed pustym nagrobkiem.

Swój czas kobieta dzieli między pracę a psa Plastra oraz odwiedzinami u ojca. Mimo upływu dni nie może sobie poradzić ze stratą męża, który był dla niej ideałem. Ich związek dawał jej ogromną radość, była niezmiernie szczęśliwa, żyła jak w niebie. Choć broni się przed płcią przeciwną kręcących się wokół niej mężczyzn nie brakuje. Podczas spaceru z psem poznała Adama, który dość szybko stał się jej bliski; w pracy swe uczucia narzuca jej Darek - jej szef i przyjaciel Pawła. Epizodycznie pojawiają się też inni i wydaje mi się, że Joanna zbyt szybko zaczęła im ufać. Wydała mi się wtedy zbyt naiwna jak na pracownicę banku i samotną kobietę...

I może w jej życiu nadal nie wydarzyłoby się nic nadzwyczajnego, gdyby nie wątpliwości jej ojca w sprawie wypadku Pawła. Karol stwierdził bowiem, że zbyt wiele elementów jest niejasnych, coś mu się ewidentnie nie zgadza, zeznania świadków go nie przekonują i zamierza zatrudnić kogoś, kto pomoże mu dotrzeć do prawdy w sprawie wypadku zięcia. Joasi nie podoba się pomysł powrotu do traumatycznych dla niej wydarzeń, z czasem ma dość pytań, jednak los nie pozwala jej odpocząć. Pojawiają się sploty dziwnych zdarzeń, podnoszące ciśnienie osoby... Jak zakończy się ta sprawa? Czy warto było grzebać w przeszłości?


Do trzech razy sztuka, czyli wreszcie książka autorki, która sprawiła mi faktyczną radość podczas czytania. Jest dużo dialogów (jedyny minus to ich nienaturalność), których ze świecą poszukiwałam w poprzednich powieściach; dynamiczna akcja z większą liczbą bohaterów a przede wszystkim tajemnica wypadku Pawła. Uwielbiam książki z zagadkami, dlatego z przyjemnością "brałam udział" w tropieniu prawdy, ekscytowałam się kolejnymi informacjami, dowodami, tropami. Jak myślicie - co stało się tak naprawdę w dniu wypadku?

Elżbieta Ceglarek doskonale poradziła sobie z poprowadzeniem wątku wypadku, wiedziała do jakiego finału dąży i jakimi szczegółami podsyci zainteresowanie czytelnika. Wprowadziła do fabuły również sporą dawkę przyjaźni, miłości i udowodniła tym samym, że każdy potrzebuje mieć obok siebie bliskie osoby, którym może zaufać i zwrócić się z problemami. Pokazała, że mimo nich trzeba iść dalej, starać się patrzeć na życie pozytywnie i próbować odnaleźć nowe szczęście.



Podsumowując - "Facet z pocztówki" to ciekawa i godna polecenia powieść z nutką sensacyjną, w której można poćwiczyć bycie detektywem. Jest to historia pełna niepokoju, niepewności, łez, rozpaczy i tęsknoty. O odwadze, nowych szansach, podejmowaniu życiowego ryzyka czy pielęgnowaniu przedmiotów po zmarłym oraz pamięci po nim. Prawda, fikcja i kłamstwa nieustannie mieszają się ze sobą sprawiając, że z każdym kolejnym rozdziałem zmierzałam ku końcowi coraz szybciej. Polecam!

Link do opinii

Lubię czytać powieści, które zostały napisane z wyczuciem, głębią, przekazem, rozterek, a przy okazji mamy do czynienia z rozumieniem wad i zalet głównego bohatera.

Tym razem do takiego niezwykłego trudnego świata związanego z ludzkim cierpieniem, zwykłą codziennością zabrała mnie autorka powieści pt. ''Facet z pocztówki'' Pani Elżbieta Ceglarek.

Główna bohaterka o imieniu Joanna stanowi dla mnie osobiście przykład osoby, która zmaga się z na co dzień z utratą osoby, którą kochała — mężem, niezrozumieniem, nie potrafi odmówić pomocy, kiedy jest o nią poproszona, wrażliwa na potrzeby innych.

Osoby otaczające Joannę na co dzień nie rozumieją jej, gdyż starają się układać nowy plan życia, w którym ona czuje się pogubiona.

Dzięki temu, że ma, swoje zwierzątko jej życie nagle ulega zmianie, ale pomimo sytuacji umie trzymać ogromny dystans do ludzi i siebie samej.

Najbardziej podobała mi się postawa taty Joanny Karola, który to stara się zrobić wszystko, aby Joanna czuła się na nowo być znowu szczęśliwa i zachowanie nowego znajomego Adama, z którym dzieli wspólne pasje, a przy okazji poznaje jego zawód, który wykonuje, wsłuchując się w rytm muzyki granej przez niego.

Powieść ta składa się z 7 rozdziałów napisanych barwnym językiem.

Autorka doskonale potrafi dostosować mocne charaktery do wszystkich występującej w tej powieści bohaterów.

Postać głównej bohaterki Joanny został w każdym detalu opracowany bardzo dobrze przez autorkę, gdyż dla wielu osób powinna być ona wzorem dla osób, które miewają wątpliwości co do rozważań na temat śmierci bliskich osób.

W każdym z nas jest cząstka Joanny, ale pytanie należy zadać sobie przy tym jedno z wielu, czy my potrafimy wybaczyć ludziom tym, którzy nas skrzywdzili, na to należy, zwrócić szczególną uwagę poznając Joannę i jej zachowania wypływające od niej samej.

Za możliwość przeczytania powieści pt. ''Facet z pocztówki'' dziękuje autorce książki.

Moje trzecie spotkanie autorskie z twórczością uważam za udane.

Warto przeczytać tę powieść.

Link do opinii

Nareszcie znalazłam odrobinę czasu, by w końcu móc się zapoznać z książką Elżbiety Ceglarek. Postanowiłam, że rozpocznę od tej najnowszej, a później zajrzę do tych poprzednich. 

Główna bohaterka, Joasia to kobieta, która żyje w żałobie po stracie męża. Nie może pogodzić się z tym, że jego już nie ma, że zginął w tragicznym wypadku, chociaż tak naprawdę jego ciała nigdy nie odnaleziono. Jej osoba, to postać która budzi we mnie sprzeczne uczucia. Z jednej strony rozumiem, że przeżywa żałobę, odejście kogoś bliskiego zawsze jest trudne, ale z drugiej momentami zachowuje się jak naiwna, wierząc każdemu napotkanemu na swojej drodze. Jest łatwowierna, nie potrafi się nikomu postawić, zwłaszcza swojemu napastliwemu szefowi. To mnie niezwykle w niej irytowało. 

„Byłam samotnie dryfującym odłamkiem przenikliwie zimnej tafli, zagubionym w bezkresie żalu, w oceanie łez i smutku.”

Autorka w swojej powieści stara się ukazać nam obraz tego, jak człowiekowi trudno jest się odnaleźć po śmierci najbliższej osoby. Każdy radzi sobie na swój sposób ze stratą. Nasza Joasia jest przygnębiona, wciąż kocha zmarłego męża i nie wyobraża sobie życia u boku kogoś innego, chociaż jest jeszcze młoda. Czas leci, dni mijają, a ona wciąż utwierdza się w przekonaniu, że jej już nie ma, że jej życie nie ma sensu bez niego. 

Takie rzeczy zdarzają się w życiu, nie jesteśmy tego w stanie uniknąć. Potrzeba czasu, by pogodzić się odejściem tej osoby, zaakceptowania tego, że jej już nie ma wśród nas, że czas ruszyć na przód i cieszyć się życiem mimo wszystko. Myślę, że czas tak naprawdę nie leczy ran, on pozwala nam tylko na to, żeby one się zagoiły, ale w każdym momencie naszego życia, one mogą ponownie zacząć krwawić. 

Zadziwiające było tutaj to, że Aśka przeżywa żałobę, chociaż ciała jej męża nie odnaleziono. Czy można w takim momencie przeżywać żałobę? Czy nie powinna się bardziej zastanowić dlaczego jego ciała wciąż nie odnaleziono? 

„Bo przecież nie da się ocalić tego, co ktoś precyzyjnie zburzył. Przyjaciel czegoś takiego nie robi przyjacielowi. Nie każe mu wybierać. Daje zawsze to, co najlepsze dla osoby, na której mu zależy.”

Życie nie jest usłane płatkami róż, czasem osoby najbliższe potrafią nas zranić dogłębnie. A najgorsze czego mogą się dopuścić to kłamstwo. Jak mówią kłamstwo ma krótkie nogi, a prawda zawsze prędzej czy później ujrzy światło dzienne. O kłamstwie autorka pisze w otwarty i jasny sposób, uświadamiając nas, że ono może dosięgnąć nas w najmniej spodziewanym momencie życia i zachwiać jego równowagę. Że może zniszczyć nas psychicznie, obalając nasze wcześniejsze wizje rzeczywistości. 

Mężczyźni potrafią zranić, robiąc to w tak perfidny sposób, że nie mieści się to w głowie. Udają kogoś kim nie są, a później zmyślają by się nas pozbyć. Czy tak powinien wyglądać prawdziwy związek? Raczej nie. 

Styl Elżbiety Ceglarek jest inny, niż z tymi którymi spotykałam się dotychczas. Trudno mi go jednoznacznie zdefiniować. Czyta się lekko i przyjemnie, a jednak odbiór jest jakiś inny. Takie odnoszę wrażenie. Niemniej polubiłam pióro autorki i z chęcią będę sięgać po kolejne książki. 
Bohaterowie są normalnymi ludźmi, mają swoje słabsze dni, ale nie wyróżniają się czymś specjalnym. Prowadzą swoje życie, nie zawsze w uczciwy sposób, popełniają błędy i pragną szczęścia. 

Każdy z nas zasługuje na szczęście. Każdy z nas może mieć nadzieję na lepsze jutro, każdy zraniony człowiek ma szansę się podnieść i znów cieszyć życiem. Każdy ma szansę rozpocząć wszystko od nowa. O tym opowiada ta powieść. 

„- Dziś potwierdziła się stara prawda o tym, że miłości nie można się nauczyć. Nie ma takich szkół, które dawałyby jakieś sensowne wzorce. Nie ma takiej apteki, która pozwoliłaby nam wykupić odpowiednie leki na miłość lub jej brak. Musisz mieć ją w sobie i tą prawdą, tym uczuciem dzielić się, nie chcąc niczego w zamian, ot tak po porostu, z kimś drugim.”

"Facet z pocztówki" to opowieść o radzeniu sobie z bólem po utracie bliskiej osoby, o kłamstwach, których nie chcemy dopuścić do swoich myśli, oraz o zaczynaniu wszystkiego od nowa. Polecam.

Link do opinii

Książki Elżbiety Ceglarek znalazły się w mojej domowej biblioteczce dzięki uprzejmości samej autorki. Z trzech jak dotąd wydanych pozycji mój wybór całkiem niedawno padł na najnowszą spośród nich, a jest to książka „Facet z pocztówki”.

Główną bohaterką opowieści jest Joanna, której mąż ginie w wypadku samochodowym, a okoliczności tego zdarzenia pozostają niewyjaśnione. Kobieta cały czas zmaga się z traumą po utracie najbliższej osoby. Autorka bardzo dużo miejsca poświeciła dosyć drobiazgowemu opisaniu przeżyć bohaterki oraz jej borykania się z całą gamą różnorodnych emocji.

Opowieść snuta przez autorkę jest niesamowicie bogata w wiele emocjonalnych poziomów oraz wymyka się utartym schematom tak, że nic nie jest w niej typowo czarne lub białe.

Czytelnik niejednokrotnie zostaje totalnie zaskoczony tokiem opisywanych zdarzeń oraz ich konsekwencjami. Elżbieta Ceglarek na przykładzie swojej bohaterki ukazała, jak bardzo osoba w żałobie podatna jest na różnego rodzaju manipulacje.

Wraz z Joanną mamy też szansę śledzić powolne aczkolwiek konsekwentne otrząsanie się kobiety z kokonu marazmu, samotności i poczucia straty, które współodczuwamy czytając tę powieść.

„Facet z pocztówki” to według mnie książka warta uwagi, gdyż autorka porusza w niej bardzo wiele istotnych kwestii, które na różne sposoby warunkują ludzką egzystencję. Jest to powieść o odnajdywaniu siebie na nowo, o tym jak mogą kształtować się damsko-męskie relacje, a także o podejmowaniu niełatwych decyzji, które ukazać mogą czasami bardzo zaskakującą prawdę o drugim człowieku.

Jeśli macie ochotę na historię obyczajową, w której autorka zafunduje Wam niebagatelną gamę różnorodnych wrażeń i refleksji to zapraszam Was do zapoznania się z niniejszą powieścią.

Ja na pewno za jakiś czas powrócę jeszcze do książek pani Elżbiety, gdyż jak już Wam wcześniej wspomniałam w mojej domowej biblioteczce czekają jeszcze dwa tytuły jej autorstwa.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2019/10/zyjemy-wedug-schematu-i-nagle-wszystko.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - elaelalenka
elaelalenka
Przeczytane:2019-07-10, Ocena: 6, Przeczytałem,
Inne książki autora
Puder i stal
Elżbieta Ceglarek 0
Okładka ksiązki - Puder i stal

Wychowana w znanej rodzinie cyrkowej Daria vel Dorothy staje na rozstajach dróg.  Po stracie opiekunów wiedziona głosem serca wraca do Polski, skąd wyjechała...

Moja asteroida
Elżbieta Ceglarek0
Okładka ksiązki - Moja asteroida

Trzydziestokilkuletnia Zosia, piękna stewardessa, jest w udanym związku z przystojnym pilotem. Gdy pojawia się zdrada, obojgu załamuje się świat. Mężczyzna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy