Dziwna historia wisielca z...

Ocena: 5.75 (4 głosów)

Kryminalne fantasy z czarnym, a nawet wisielczym humorem.

"Dziwna historia wisielca z…" to kryminał fantasy z elementami czarnego humoru, realiami nawiązujący do średniowiecznych okolic Bałkanów.

Jovan jest starym wdowcem mieszkającym koło cmentarza w zapadłej wiosce o ponurej nazwie Groblje Doły. Chce od losu tylko jednego – świętego spokoju. Niestety jego życie zostaje przewrócone do góry nogami, gdy śmiercią samobójczą ginie jeden z jego sąsiadów. W noc po pogrzebie wisielec powraca do żywych i skonfundowany udaje się do najbliższego domu, którym jest Chata Jovana. Gospodarz próbuje przekonać go, by wrócił w zaświaty, lecz ten upiera, że nie spocznie w niepoświęconej ziemi. Nie pamięta szczegółów swojej śmierci, ale jest pewien, że się nie powiesił. Postanawia udowodnić, że został zamordowany.

Jovan, przewidując, że dopóki ożywieniec nie wróci do grobu, dopóty on nie odzyska spokoju, postanawia pomóc w śledztwie. Sytuacja komplikuje się, gdy w tajemniczych okolicznościach zaczynają kończyć żywot następni mieszkańcy, a do wioski przybywa Inkwizytor.

Do sprawy włącza się Irina – młoda wychowanka cygańskiego taboru posiadająca moc przewidywania przyszłości z blasku świecy, której wizje są niestety zbyt dziwne, by dało się je zrozumieć, oraz Kostek – wierny, choć zadziorny pies ze skłonnościami do podjadania swojego pana.

Ze względu na mroczny, a jednocześnie ironiczny ton powieść jest skierowana do starszej młodzieży i dorosłych.

Informacje dodatkowe o Dziwna historia wisielca z...:

Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 2024-05-17
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788367788298
Liczba stron: 204
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Dziwna historia wisielca z...

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziwna historia wisielca z... - opinie o książce

Dziś przychodzę do Was z patronacką opinią na temat książki, która łączy kilka gatunków. Bo mamy tutaj i fantastykę i kryminał i czarny humor. Wszystko razem tworzy intrygującą całość, o której chcę Wam trochę opowiedzieć. Jeśli jesteście zainteresowani, to zapraszam do zapoznania się z moją opinią :)

Akcja powieści toczy się w miejscowości Groblje Doły. Jovan jest jednym z mieszkańców tej wsi. Mieszka on najbliżej cmentarza i jest już na zasłużonej emeryturze. Nasz bohater ma spokojne życie a jego marzeniem jest aby tak zostało. Jednak plany sobie a przeznaczenie sobie. Pewnego dnia, jego życie przewraca się do góry nogami. A to dlatego, że okazuje się, że sąsiad Jovana jest martwy. Wszystko wskazuje na to, że była to śmierć samobójcza. Sytuacja się jeszcze bardziej komplikuje, gdyż dzień po pogrzebie, wisielec wraca do żywych i postanawia zamieszkać w domu naszego bohatera. Jest bowiem przekonany, że nie powiesił się sam. A co za tym idzie, nie może udać się w zaświaty, gdyż ziemia, w której spoczął nie jest pobłogosławiona. Jovan wie, że nie odzyska spokoju, dopóki wisielec nie odejdzie na zawsze. W związku z tym, postanawia pomóc zmarłemu w wyjaśnieniu całej tej zagadki. Ponadto dochodzi do wielu innych, niewyjaśnionych zgonów. Pojawia się też Irina - mała dziewczynka o specjalnych zdolnościach. Jaki będzie finał tej historii? Czy uda się odnaleźć mordercę? Czy Jovan odzyska upragniony spokój? Czy można zaprzyjaźnić się zmarłym? Jaką rolę odegra każdy w tym przedstawieniu? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie, gdy po tę historię z dreszczykiem sięgniecie :)

No powiem Wam, że koniecznie powinniście zapoznać się z tą powieścią! Czyta się ją rewelacyjnie a przy okazji bardzo szybko. Autorka zgrabnie połączyła kilka gatunków i stworzyła prawdziwe literackie dzieło. To była pierwsza książka Autorki, jaką miałam możliwość przeczytać, ale już wiem, że z pewnością nie ostatnia. Powiem Wam, że takie książki to ja kocham ❤️ Rozwiązywanie tajemnic, odkrywanie i dopasowywanie puzzli, a przy tym sprawy, które w normalnym życiu są po prostu niemożliwe. Napisane w tak interesujący sposób, no to po prostu musi się udać! Według mnie Autorce udało się osiągnąć zamierzony efekt. Potrafi zainteresować czytelnika już od pierwszych stron. Ta publikacja należy do tych, z rodzaju nieodkładalnych. Po prostu chcesz więcej i więcej. Sądzę ze dla fanów kryminałów, te elementy fantastyki nie będą przeszkodą. Przeciwnie, sprawią, że z jeszcze większą ochotą będziecie się zagłębiać w tę historię. Mamy tutaj doczynienia z kilkoma tematami. Po pierwsze, oczywiście rozwiązujemy zagadkę tajemniczego morderstwa. Ponadto dowiadujemy się, jak może nawiązać się nić przyjaźni pomiędzy osobami, które dzieli spora różnica wieku. Jak wspólna sprawa potrafi połączyć różne osoby i sprawić, by działały wspólnie. Relacja między Iriną, Johanem i trupem była, można by rzec, że wyjątkowa. Dbali o siebie wzajemnie i chronili się, aby nikomu nie stała się krzywda. Jednocześnie każdy z nich starał się dowiedzieć, kto jest odpowiedzialny za te wszystkie zbrodnie ... Jak zawsze, w takich przypadkach, winnym okazuje się osoba, której absolutnie byśmy nie podejrzewali, wszak najciemniej jest zawsze pod latarnią...

Mówię Wam całkiem szczerze, sięgnijcie koniecznie po tę lekturę. Naprawdę warto! Sądzę, że będziecie zadowoleni. Jeśli chcecie oderwać się na chwilę od codziennych obowiązków, to ta historia świetnie się do tego nada! Uruchomi wasze szare komórki i na pewno nie będziecie się nudzić! Jestem przekonana, że ta historia spodoba Wam się tak samo jak mi 😃 Bardzo dziękuję Autorce i Wydawnictwu Literackiemu Białe Pióro, za zaufanie, za możliwość poznania tej opowieści oraz że dedykację w egzemplarzu patronackim. To była niesamowita przyjemność i czytelniczy rarytas. Czekam z niecierpliwością na kolejne powieści tego typu ❤️ Polecam, zachęcam Was do czytania i przyznaję 9 ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐/10 punktów 😀 📖

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewelina-czyta
Ewelina-czyta
Przeczytane:2024-06-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

**PATRONAT MEDIALNY**
Przychodzę dziś do Was z bardzo fajną i ciekawą historią, która zdecydowanie wprawiła mnie w doskonały humor na długi czas. Mam nadzieję, że autorka nie poprzestanie na tej jednej historii i jeszcze nieraz nas zaskoczy, a sama "Dziwna historia wisielca z..." zyska wielu zadowolonych, rozbawionych i oddanych czytelników. Nie będę tym razem streszczać fabuły, bo już wydawca wiele napisał, a nie chciałabym Wam odebrać przyjemności z odkrywania kolejnych tajemnic, ukrytych na kartach tej historii. Musicie mi zaufać i uwierzyć, że czeka na Was fantastyczna (dosłownie!) i niezapomniana przygoda...
Pomysł na fabułę w moim odczuciu trafiony został w dziesiątkę i zrealizowany w stu procentach. Kryminalna zagadka wciąga tak bardzo, że książkę odłożyłam dopiero w momencie, w którym skończyłam czytać. Tak, zarwałam dla niej całe popołudnie i nie żałuję ani minuty. Bawiłam się wybornie, a Hryhorij zostaje w tej chwili jedną z moich ulubionych literackich postaci. Uwielbiam opisy, w których delikatnie mówiąc, nasz bohater się rozsypuje, a nieodłączny Kostek skwapliwie z tego korzysta, moja wyobraźnia miała co robić, wizualizując sobie te sytuacje... Naprawdę płakałam ze śmiechu.
Ogólnie wszyscy bohaterowie są świetnie skonstruowani i poprowadzeni. Ich błyskotliwe przemyślenia, trafne i zabawne dialogi, słowne utarczki i zabawne przepychanki, powodują nieustanny uśmiech na twarzy, tworząc idealny balans dla naprawdę intrygującego, ale dość mocno krwawego wątku kryminalnego, bo trup ściele się tu dość gęsto, a nasz ożywieniec nie jest jedynym.
Autorka doskonale oddaje emocje wszystkich postaci, pokazuje ich uczucia lęki i zmartwienia, ale także podkreśla, jak ważne jest samozaparcie w dążeniu do celu... nawet po nagłej i niespodziewanej śmierci.
Książkę czyta się bardzo szybko, wciąga, bawi, gwarantuje ona nie tylko doskonałą zabawę, ale i całkowity reset starganych myśli.
Akcja nie goni może na złamanie karku, ale ma w sobie "to coś", coś, co spowodowało, że nie poczułam się znużona nawet przez chwilę. Momentami potrafi zaskoczyć, szczególnie końcówka to absolutny, choć wzruszający majstersztyk.
Barwne opisy pokazują wady i zalety małych miejscowości, doskonale oddając ich klimat i to jak żyje w tak małym, hermetycznym społeczeństwie, gdzie każdy o każdym wszystko wie i nie jest tak łatwo ukryć w nim nieżywego ;)

Bardzo spodobała mi się ta historia, poczucie humoru Autorki idealnie pokryło się z moim. Zdecydowanie czekam na więcej. Bardzo się cieszę, że ta książka znalazła się w mojej biblioteczce, jestem przekonana, że jeszcze nie raz do niej wrócę.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. "Dziwna historia wisielca z..." to idealna odskocznia od szarej rzeczywistości. Zabawna, wciągająca, "nieodkładalna" do samego końca...

Link do opinii

RECENZJA PATRONACKA


„DZIWNA HISTORIA WISIELCA Z....”


Współpraca Reklamowa —
AUTOR: IWONA SZUL
WYDAWNICTWO: LITERACKIE BIAŁE PIÓRO


„W chybotliwym blasku ognia ujrzał niezdrowo ziemistą, bladozieloną twarz o oczach połyskujących dziwnym blaskiem, skórze poznaczonej siecią czarnych żył, z płytką raną w czole i wyraźnym śladem po pętli na szyi. – Hryhorij? – wydusił z siebie Jovan”.


„Dziwna historia wisielca z…” to świeże, wyjątkowe, pełne przygód kryminalne fantasy z elementami czarnego humoru i realiami nawiązujący do średniowiecznych okolic Bałkanów. Akcja rozgrywa się w małej wiosce Groblje Doły, jej okolicznych lasów, pól i tajemniczego dworku, gdzie śmierć potrafi, zaskoczyć. Historia utrzymana jest w ciekawym, specyficznym, ponurym, trochę mrocznym i tajemniczym klimacie miejsca, w którym rozgrywa się akcja. Fabuła książki splata się jak lepka pajęcza sieć, łączyć ze sobą wątki, a jednak co chwila, komplikując, wszystko. Ze strony na stronę akcja przyspiesza, rośnie napięcie, trupy ścielą się i robi się coraz niebezpieczniej, a gdy wkracza Inkwizytor, wszyscy muszą mieć się na baczności. 
To książka, urzekła mnie swoją historią, czarnym humorem, który dodaje pewnego uroku i  ubarwia tę historię, wciągając już od pierwszych stron. Ta opowieść jest nieszablonowa, wykazuje się dużą świeżością wśród pozycji książkowych.
Fabuła książki wciągająca, spójna, płynnie poprowadzona przez autorkę i dopracowana w każdym detalu. Książka okraszona została rysunkami, które dodają uroku i dzięki czemu czytanie jest jeszcze przyjemniejsze. 
Autorka ma lekkie, przyjemne pióro pełne barwnych opisów, dzięki czemu możemy zagłębić się dokładniej w tej historii. 


Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, których bardzo polubiłam. Każda z postaci dużo wnosi do tej historii.


Dziwna historia wisielca z... wciągnie cię w świat owiany mgłą tajemnicy, niebezpieczeństwa, ożywieńca, który szuka winnego, swojej śmierci, do tego dodajcie samotnego dziwaka, młodziutką dziewczynę, która ma dar widzenia, psa Kostka, który ma skłonności do podgryzania swojego pana, cygański tabor, przekonania, zabobony, Inkwizycję, ukrywającą się wiedźmę, i tajemniczego Dragona czyż nieidealna mieszanka. 


„Jakby strach o przyszłość swoją i swoich bliskich nie wystarczał, to gdy tylko próbowała zmrużyć oczy, zdawało jej się, że słyszy cichutkie tuptanie szczurzych łap. Nie wiedziała na ile to rzeczywistość, a na ile paranoiczny lęk. Nocna ciemność zdawała się na nią napierać, miażdżyć, a ona stawała się coraz mniejsza”.
Jovan jest starym, samotnym wdowcem mieszkającym koło cmentarza w wiosce o nazwie Groblje Doły. Chce od losu tylko jednego – świętego spokoju. Niestety jego spokojne życie zostaje przewrócone do góry nogami, gdy w drzwiach jego domu staje Hryhorij świeżo pochowany wisielec i świeżo powstały trup. Jovan próbuje przekonać go, by wrócił do grobu, na wieczny spoczynek, lecz ten upiera się, że nie spocznie w niepoświęconej ziemi. Nie pamięta szczegółów swojej śmierci, ale jest pewien, że się nie powiesił. Postanawia udowodnić, że został zamordowany.
Jovan, postanawia pomóc wisielcowi, aby odzyskać ciszę, spokój i pozbyć się ożywieńca.
Sytuacja komplikuje się, gdy w tajemniczych okolicznościach zaczynają umierać mieszkańcy, a do wioski przybywa Inkwizytor. Zbliża się wielkie niebezpieczeństwo, na które nik nie jest przygotowany.
Irina to młoda wychowanka cygańskiego taboru posiadająca moc przewidywania przyszłości z blasku świecy. Gdy zobaczyła w swojej wizji formujący się kształt człowieka dzierżącego w ręku miecz, potem samotną drewnianą chatę dziwnie przechyloną na jedną stronę i towarzyszące temu emocje, wiedziała, że musi się tam udać. Jovan, Hryhorij, Irina ich cała trójka przeczuwała, że kłopoty dopiero zwęszy ich trop.


-Kto winny jest śmierci Hryhorija?
-Czy uda im się wyjaśnić tajemniczą zagadkę śmierci ożywieńca?
-Jakie niebezpieczeństwo zbliża się do wioski i co grozi mieszkańcom? 
-Czy Irina zdoła zaradzić zbliżającemu niebezpieczeństwu?
-Kto stoi za tajemniczymi zgonami mieszkańców wnioski? 
-Jaką tajemnicę skrywa dworek i jego mieszkańcy? 
-Czy Hryhorij odnajdzie spokój i będzie mógł odejść w spokoju? 


Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mrokiem_zaczytan
Mrokiem_zaczytan
Przeczytane:2024-05-23, Ocena: 5, Przeczytałam,

Wioska Groblje Doły na Bałkanach. W samotnej, drewnianej i przechylonej na bok chacie, mieszka stary, nieco już zdziwaczały wdowiec - Jovan. Jako, że chata graniczy z cmentarzem, a sam Jovan nie ma zwykle zbyt wielu zajęć, co rusz wygląda przez okno i obserwuje kolejne pochody żałobników. Tym razem jednak, jeden z wieśniaków (sam0bójca wisielec) spoczął pod murem, poza świętą ziemią. Pech chciał, że ów wieśniak, nie wiedzieć czemu, jeszcze tej samej nocy wygrzebał się z płytkiego grobu i jako nieumarły przybył do najbliższej chaty w poszukiwaniu pomocy. W zaświaty wrócić nie chce, póki nie odnajdzie swego mordercy, gdyż jako osoba kochająca życie, powien jest jednego - sam się z pewnością nie powiesił. Jovan, chcąc odzyskać ciszę i spokój, ale przede wszystkim pozbyć się wisielca, zaczyna prowadzić własne śledztwo.
**
„Dziwna historia wisielca z …” to przedziwna opowieść. Trochę fantasy, trochę kryminał, ale przede wszystkim świetnie napisana historia o mieszkańcach ponurej, bałkańskiej wioski, w której pojawia się postać wisielca. Czarny humor, trochę w stylu Monty Pythona, przewija się przez książkę i w niewiarygodny sposób naprawdę ją uatrakcyjnia. Choć nie jestem zwolennikiem takich treści, tutaj bawiłam się znakomicie. W Wisielcu znajdziemy swoisty mrok, zabobony, cygańskie wozy, wróżbiarstwo, wizje, a także inkwizycję, jako groźne wsparcie kościoła. Wszystko jest bardzo spójne, językowo dostosowane do dawnych czasów, co sprawia, że czytelnik może wczuć się w klimat stworzony przez autorkę. Akcja ogranicza się przede wszystkim do wioski Groblje Doły, jej okolicznych pól i lasów. Bardzo ciekawa i oryginalna propozycja na rynku wydawniczym- zapewniam!

Link do opinii
Inne książki autora
Żywy las II Między czasem i przestrzenią
Iwona Szul0
Okładka ksiązki - Żywy las II Między czasem i przestrzenią

Leon budzi się w szpitalu i dowiaduje się, że był w śpiączce, a wszystko, co mu się przydarzyło w Żywym Lesie, było tylko snem. Próbuje wrócić do normalnego...

Żywy las
Iwona Szul0
Okładka ksiązki - Żywy las

Młody mężczyzna budzi się w tytułowym Żywym Lesie pozbawiony pamięci. Spotyka tam czarownicę, która wyjaśnia mu, że nazywa się Leon, jest księciem wielkiego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Andrzej Marek Grabowski
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
OdNowa
Anna Kasiuk ;
OdNowa
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Opowieści o porach roku
Karine Tercier
Opowieści o porach roku
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy