Dziewięć czerwonych iksów

Ocena: 6 (1 głosów)

Pstryk! - nikt jeszcze nie wiedział, że to ostatnie chwile klasy piątej.

Jedno niewinne zdjęcie klasowe. Jedna noc w domu bez opieki dorosłych. I się zaczęło...

Tośka nie zamierza czekać bezczynnie. Po zniknięciu przyjaciółki od razu postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Można przecież zawiadomić klasowego hakera, można włamać się do zakładu fotograficznego, sprawdzić, czy z innymi wszystko w porządku...

A potem stanąć do walki. Z kim? Z fotowampirem? Tylko kto uwierzy w jej historię...

Informacje dodatkowe o Dziewięć czerwonych iksów:

Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2024-10-24
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 9788382082883
Liczba stron: 160

Tagi: Proza (w tym literatura faktu) dla dzieci i młodzieży Dzieci od ok. 9 lat

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dziewięć czerwonych iksów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Dziewięć czerwonych iksów

Jednym z lęków może być strach przed zniknięciem. Zagubieniem, zgubieniem się, porwaniem. Boimy się, że w wyniku dziwnych zbiegów okoliczności możemy stracić grunt pod nogami, bez naszej zgody zmienić miejsce pobytu, zgubić się tak bardzo, że nie będziemy w stanie wrócić do znanych nam i bezpiecznych miejsc. I właśnie ten strach staje się motywem przewodnim książki Pawła Beręsewicza "Dziewięć czerwonych iksów". Tosia właśnie skończyła piątą klasę szkoły podstawowej. Zaczynają się upragnione wakacje i luz od wszystkiego. Dziewczynka cieszy się, że będzie mogła do woli korzystać z wolności. Gdy dowiaduje się, że jej tato musi pilnie wyjechać do pracy (na co dzień pracuje zdalnie) jest zachwycona. Tak, da sobie radę sama. Tak, nie będzie się bała starego skrzypiącego domu. Nie, tata nie musi się o nią martwić. Tata wyjeżdża, a Tosia spędza pierwszą samotną noc w dużym, lekko zapleśniałym, starym i co rusz skrzypiącym domostwie. Noc się dłuży, strach wzmaga, więc ostatecznie dziewczynka wstaje niewyspana. Poranny zły humor rekompensuje Tosi świadomość, że wkrótce wpadnie do niej przyjaciółka i spędzą miłe chwile w ogrodzie opalając się i udając, że są miliarderkami. Wszystko udaje się super, udawane miliarderki jedzą udawany kawior i udawane ostrygi, ale do czasu. Do momentu, gdy Amelka, przyjaciółka Tosi znika. Dziewczynka szuka koleżanki wszędzie: w zakamarkach ogrodu, licznych pokojach w domu, na zakurzonym strychu. Woła, dzwoni
Inne książki autora
Kiedy chodziłem z Julką Maj
Paweł Beręsewicz0
Okładka ksiązki - Kiedy chodziłem z Julką Maj

W zakochiwaniu piętnastoletni Jacek Karaś ma już pewne doświadczenie, zdobył je jeszcze w szkole podstawowej (Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek). Tylko że zakochiwanie...

Więcej niż klub
Paweł Beręsewicz0
Okładka ksiązki - Więcej niż klub

  Filip (ksywka: Messi) i Marek (ksywka: Ronaldo) żyją piłką. Drużyna jest ich drugą rodziną, trener drugim ojcem, a wtykająca we wszystko nos menedżerka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy