Seria brutalnych zabójstw w centrum Warszawy jest, zdaniem prowadzącej śledztwo policji, wywołana porachunkami gangów. Ofiarami okrutnego mordercy padają robotnicy zatrudnieni przy budowie nowoczesnego Hotelu Senackiego, a także przypadkowi mieszkańcy stolicy. Nadzorująca budowę hotelu Sara Leonard sprowadza z Chicago emerytowanego policjanta Claytona Marsha, który ma wytropić zabójcę. Jego śledztwo przynosi zaskakujące rezultaty: w kanałach ściekowych miasta czai się przerażająca istota o genezie sięgającej XIII wieku, przywrócona do życia w okresie Powstania Warszawskiego...
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2005 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Chosen Child
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Michał Wroczyński
Fajne, bo polskie. Masterton osadził akcję swojej książki w Warszawie, wplótł kilka polskich słów i opowiedział kawałek naszej historii.
Nie było to jednak tak porywające, jak przeczytani kilka dni wcześsniej Aniołowie chaosu (też z polskim wątkiem katastrofy w Gibraltarze), ale czytało się dość miło.
Czasem autor swoimi koszmarnymi pomysłami wciska mnie w fotel i sprawia, że wyobraźnia mi działa na wysokich obrotach, tu tego nie było. Niemniej dobrze jest mieć to w swojej kolekcji...
Historia dzieje się w Warszawie. Następuje seria brutalnych morderstw. Policja poszukuje sprawcy ucinającego głowy, pozornie nie związanym ze sobą ofiarom. Do akcji wkracza piękna Amerykanka kierująca budową dużego hotelu a na pomoc wzywa detektywa ze Stanów.
Tak jak do tej pory ceniłam Mastertona, tak tym razem czuję się szczerze zawiedziona. Nie daję oceny 1 tylko dlatego, że po przebrnięciu połowy historia zaciekawiła mnie na tyle by poczekać na wyjaśnienie. Niestety, moim zdaniem, ulokowanie powieści w Polsce to duży błąd autora. Polacy w jego historii są, niemal wszyscy, niedouczeni, tępi, ograniczeni i brzydcy a polskie domy śmierdzą kiszoną kapustą, jakby wszyscy tylko to jedli. Innych tego typu smaczków nie wymienię, ale umęczyłam się bo polskość i Polacy, z mojego punktu widzenia, nie są opisani nie są opisani w dość obiektywny sposób.
Bohater powieści, John Trenton, jest antykwariuszem i prowadzi sklep z morskimi pamiątkami w miasteczku Salem. Witryna sklepu wychodzi na plac, na którym...
Kiedy John udaje się do swojej nowej pracy w agencji nieruchomości pana Vanea w Streatham, nawet nie przypuszcza, co go czeka. Jedyny klient, jaki odwiedza...
Przeczytane:2017-05-07, Mam,