Wydawnictwo: Oficyna Literacka
Data wydania: 1993 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 204
A może być, że jestem tylko meteorem, który na chwilę zabłyśnie, na chwilę ludzkość straszy i przeraża, a potem nagle ginie - szczęśliw byłbym, gdyby tak...
...Sztuka wydaje mi się inną rzeczą, niż tym czym jest dla drugich, bo ja nienawidzę opisywaczy rzeczywistości, nienawidzę niekończącego się określania...
Przeczytane:2020-06-24, Ocena: 6, Przeczytałem, 26 książek 2020,
Pozycja ta jest świetnym manifestem anarchistycznym, nie brakuje w nim również satanistycznych odniesień. Ma ciekawy klimat, co sprawia, że czyta się szybko i nie wie nawet, w którym dokładnie momencie dochodzi się do końca.